Dom z certyfikatem LEED. Sprawdź, czy twój dom jest ekologiczny

2011-03-17 14:16

Zielony dom – cóż to takiego? Odpowiedź daje amerykański system ekologicznej i energetycznej oceny budynków LEED. Chcesz wiedzieć, czy Twój dom jest zielony? Sprawdź, czy nasze standardy i praktyki budowlane spełniają założenia amerykańskiej certyfikacji dla budownictwa zrównoważonego LEED. Dowiedz się, co powinieneś zrobić, by twój dom był domem przyszłości...

Dom z certyfikatem LEED. Sprawdź, czy twój dom jest ekologiczny
Autor: Andrzej T. Papliński Warto budować dom energooszczędny i ekologiczny – dom z przyszłością. Wiele domów nowo wybudowanych jest od razu z poprzedniej epoki

Zielony dom – przyjazny naturze – spełnia trzy podstawowe wymagania:

  • oszczędza energię,
  • został zbudowany i jest użytkowany z troską o ochronę środowiska naturalnego,
  • zapewnia zdrowe warunki mieszkania i komfort.

Zielony dom to taki, który nie szkodzi środowisku i człowiekowi.

Polskie domy? Z badań wynika, że wciąż nie nadążają za wymogami, jakie stawia współczesność i będzie stawiać trudna przyszłość. Podstawowy wymóg to energooszczędność – okazuje się, że budynki są wciąż zbyt słabo ocieplane. A chodzi o coś więcej – domy, które będą przyjazne środowisku przez wybrane technologie, użytkowanie, naturalną działkę wokół i… świadomego wyzwań właściciela domu. Stawka jest wysoka.

Warto wiedzieć

LEED (The Leadership in Energy and Environmental Design)

Amerykański system oceniający budynki pod względem energooszczędności i wpływu na środowisko naturalne. Opracowywany od 1993 roku przez aktywistów zrzeszonych w organizacji United States Green Building Council (USGBC), stosowany w praktyce od 1998 roku. Można starać się o certyfikację LEED dla różnych rodzajów budowli, w tym również dla budynków mieszkalnych (domy do trzech kondygnacji) – ta kategoria nosi nazwę LEED for Homes.

Aby uzyskać certyfikat zielonego domu, należy zarejestrować projekt oraz uiścić odpowiednie opłaty. W zamian otrzymuje się szczegółowy wykaz wymagań, które potem są sprawdzane przez certyfikatorów. Po upewnieniu się, że dom spełnia wszystkie z obowiązkowych osiemnastu wymagań w ośmiu głównych kategoriach, większość dodatkowych punktów inwestor może wybierać dowolnie.

W zależności od liczby zebranych punktów przyznawany jest certyfikat: podstawowy, srebrny, złoty lub – najwyższy – platynowy. Im wyższa kategoria, tym dom bardziej przyjazny środowisku i mieszkańcom. USGBC dąży do tego, by 25% gospodarstw domowych w Stanach (w których – warto wiedzieć – jakość budownictwa jest zdecydowanie niższa niż w Polsce) uzyskało certyfikat co najmniej podstawowy.

Zainteresowanie jest duże – właściciele chcą mieć oceniony budynek, bo to dowód, jak dom jest zbudowany (w założeniu solidnie) i jakie są koszty utrzymania (oczywiście niższe niż podobnych budynków); branża budowlana dzięki certyfikacji podnosi wartość budynku oraz otrzymuje zniżki podatkowe. LEED ma ambicje być systemem certyfikacji domów ekologicznych i energooszczędnych na świecie. Do niedawna LEED for Homes ograniczony był wyłącznie do terenu Stanów Zjednoczonych. Teraz realizowany jest międzynarodowy program pilotażowy LEED for Homes na Środkowym Wschodzie oraz w Chinach. Wkrótce możliwość oceny domów w tej kategorii będzie formalnie obejmować również Polskę.

8 zasad budowy zielonego domu

  • Proces projektowania. Dom w zgodzie z przyrodą ma być zbudowany tak, by jak najmniej szkodzić środowisku. Ma być tani w utrzymaniu, o niewielkim zapotrzebowaniu na energię. LEED przyznaje punkty za konsultacje inwestora z zespołem projektowym i niezależnym ekspertem od budownictwa zrównoważonego, który sprawdzi projekt.
  • Orientacja względem stron świata, czyli pozyskiwanie energii. Należy tak usytuować budynek na działce, by maksymalnie wykorzystać energię słoneczną. Dach powinien być tak zaprojektowany, by optymalnie usytuować panele słoneczne. Należy też zatroszczyć się o nieprzegrzewanie domu – co najmniej 90% powierzchni okien od strony południowej ma być zacienione. Jak chronić dom? Roletami lub zadaszeniami oraz odpowiednio dobraną roślinnością.
  • Lokalizacja domu. Dla LEED dom postawiony na terenie odzyskanym po fabryce jest bardziej ekologiczny niż budowa w sąsiedztwie parku narodowego. Budownictwo mieszkaniowe nie może bez końca zajmować terenów naturalnych! Certyfikat docenia związek nowej zabudowy z już istniejącą, dostępną infrastrukturą – mediami, komunikacją lokalną, sklepami i oświatą. Przyznaje także punkty za remont, przebudowę, modernizację, adaptację starych budynków.
  • Działka i budowa. Wskazaniem LEED jest projektować dom tak, by powierzchnia zabudowy była jak najmniejsza. Wykonawca ma zabezpieczyć ziemię przed erozją warstwy próchnicznej i dbać o to, by zanieczyszczenia nie dostawały się ani do gleby, ani do kanalizacji. Należy wydzielać obszary chronione np. drzewa, krzewy, miejsce na ogród. Ważna jest rośliność lokalna, niewymagająca nawadniania, odporna na szkodniki. Jak najmniej powinno być powierzchni szczelnych. Co najmniej 70% powierzchni działki ma pozwalać na przepływ wody do gruntu lub zbierać wodę na terenie działki.
  • Oszczędzanie wody. LEED docenia zbieranie wody deszczowej z dachu, korzystanie z wody szarej, stosowanie oszczędzającej wodę armatury. Do podlewania należy wykorzystać wodę deszczową. A oszczędność zaczyna się od dwudzielnej spłuczki w WC, ale nie kończy na tym – reguluje całą gospodarkę wodną, zwracając uwagę na wykorzystanie wody opadowej.
  • Materiały i surowce. Zalecane są materiały jak najmniej przetworzone – drewno, a także materiały naturalne, których „produkcja” nie trwa dłużej niż 10 lat: bambus, wełna, bawełna, korek, słoma. Wartością eko jest jak najmniej odpadów na budowie. Stąd punktowanie prefabrykacji jako sposobu na szybką budowę bez odpadów. Doceniane jest wykorzystanie materiałów z rozbiórki, produktów lokalnych oraz takich, które można poddać recyklingowi. W trakcie budowy odpady powinny być segregowane.
  • Optymalne zużycie energii w domu. LEED wysoko ceni korzystanie z paliw odnawialnych, zaczynając od palenia drewnem w kominku. Punkty są też przyznawane za pozyskiwanie energii słońca i wiatru. Minimum dla domu ekologicznego i energooszczędnego to 35% energii pozyskanej ze źródeł odnawialnych. Punkty zdobywa się za energooszczędne urządzenia i oświetlenie LED.
  • Jakość środowiska wewnątrz domu. Współczesne domy są bardzo szczelne, dlatego LEED szczególnie wysoko ocenia dobrą jakość powietrza wewnątrz. Kładzie nacisk na wydajne odprowadzanie spalin, dobrą wentylację z odzyskiem ciepła, kontrolę wilgotności. W tej kategorii jest też garaż wolnostojący. Według LEED spaliny mogą przedostawać się z garażu do części mieszkalnej.
Zdaniem eksperta

Rafał Schurma, prezydent Polskiego Stowarzyszenia Budownictwa Ekologicznego PLGBC (Polish Green Building Council)

Czekamy, kiedy w Polsce będzie można formalnie oceniać budynki certyfikatem LEED for Homes. Są już zgłoszenia firm budowlanych i projektowych, które chciały poddać ocenie budowane osiedla. Na razie poprzestajemy na nieustannej edukacji. LEED stawia za cel nie tylko energooszczędność, lecz także zdrowie, przyjazność domu dla otoczenia i użytkowników. Ważne jest kompleksowe podejście do budownictwa zrównoważonego. Każdy wybór inwestora czy architekta w trakcie projektu, realizacji, a potem użytkowania domu ma znaczenie. Każda decyzja składa się na efekt końcowy. Tymczasem w Polsce zwraca się uwagę głównie na aspekt energetyczny, pomijając inne. Tu jest rola edukacyjna naszego stowarzyszenia i „Muratora”. LEED to system(!) opisujący i oceniający proces projektowania, budowy i użytkowanie domu. Nie ma sensu analizować (i krytykować) tylko poszczególnych kryteriów certyfikacji. PS PLGBC podpisało jednostronne umowy z administratorami światowych systemów certyfikacji – amerykańskim LEED oraz angielskim BREEAM – na wyłączność na Polskę. Pracuje nad regionalnymi kryteriami oceny budynków oraz Bazą zielonych materiałów budowlanych – przydatnych dla budownictwa zrównoważonego.

Trochę niepoważne będzie przekonywać Polaka: bądź ideowy! Amerykanom przychodzi to łatwiej. LEED przyznaje punkty za świadomość ekologiczną i za to, że właściciel domu z certyfikatem zgadza się, by w dni otwarte inni zainteresowani certyfikacją mogli odwiedzać jego dom. I my namawiamy: warto upowszechniać idee budowania i życia w zgodzie z naturą. Podziel się wiedzą nie tylko z najbliższym sąsiadem – być może tuż za rogiem znajduje się przykład wyprzedzający lokalne praktyki o dziesiątki lat.

Współpraca Anna Firsowicz - architekta specjalizująca się w ocenie budownictwa zrównoważonego.

Nasi Partnerzy polecają