Platynowe domy z certyfikatem LEED. Przykłady z USA
Łatwo jest bawić się w zielone, gdy w banku leży kilka milionów dolarów. Trudniej, gdy jest się na dorobku. Jednak budowa lub modernizacja domu do standardu domu ekologicznego nie jest niemożliwa. Zobacz, jak sobie z tym poradzili mieszkańcy USA. Prezentujemy dwa domy, które otrzymały najwyższy możliwy certyfikat LEED - platynowy.
Dom ekologiczny dla zamożnych
Dom zbudowała w podmiejskiej dzielnicy Waszyngtonu Chevy Chase firma Bethesda Bungalows. Świetna lokalizacja – spacerem można dojść do metra, autobusów oraz sklepów i punktów usług. Ścieżka rowerowa jest oddalona o niecały kilometr. Dom jest elegancki, funkcjonalny, tani w użytkowaniu i zdrowy.
Zobacz, jak zbudować dom ekologiczny
Autor: Bethesda Bungalow
Oświetlenie zewnętrzne tego luksusowego domu wyłącza się, gdy potrzeba – jeden ze zdobytych punktów
W czasie budowy wykorzystano wiele materiałów z recyklingu. Zastosowano elementy ze źródeł odnawialnych, takich jak bambus i drewno kontrolowane FSC, czyli z ekologicznych plantacji.
Dom jest uszczelniony grubą warstwą izolacji z pianki poliuretanowej – nie ma ubytków ciepła, nie przedostaje się hałas z zewnątrz. Z myślą o przyszłości przygotowano gniazdka do ładowania samochodów elektrycznych.
Miesiąc po zakończeniu budowy domu, nie było w nim czuć zapachu nowego domu. Zdrowy klimat uzyskano dzięki naturalnym materiałom wykończeniowym oraz przewietrzeniu domu po skończeniu prac. Zainstalowano efektywne filtry na wlocie w systemie wentylacji mechanicznej zmniejszające ilość zanieczyszczeń.
Wewnątrz jest oświetlenie LED ze ściemniaczami, na zewnątrz oszczędne światła z czujnikiem regulującym czas oświetlenia. Źródłami ciepła w domu są pompa ciepła oraz słońce (kolektory słoneczne). Temperaturę wewnątrz regulują termostaty. Właściciele nie będą mieć kłopotu z koszeniem i podlewaniem ogrodu, bo przesadzili rośliny lokalne; ani z wodą stojącą na podjazdach, bo powierzchnia jest przepuszczalna.
Dom zdobył punkty w platynowej certyfikacji LEED między innymi za:
- elementy drewniane w elewacji,
- drzwi garażowe zawierające 88% materiału z odzysku,
- drzwi wewnętrzne – 40% materiału z odzysku,
- lokalne rośliny w ogrodzie,
- centralny odkurzacz,
- kolumnę w pokoju telewizyjnym wykonaną z drzewa ściętego przy budowie domu,
- zlewozmywak z odzysku w części gospodarczej,
- podział wnętrza na cztery niezależne strefy ogrzewania,
- zaizolowane przewody wentylacyjne,
- niskie zużycie energii,
- materiały kupione lokalnie (także z budowlanch komisów popularnych w USA).
Przebudowa - dom ekologiczny w dzielnicy robotniczej
Łatwo jest bawić się w zielone, gdy w banku leży kilka milionów dolarów. Trudniej, gdy jest się na dorobku – mówi Erik Hoffland z Waszyngtonu. Ten architekt przed trzydziestką postanowił, że jego szeregowy dom poddany modernizacji zdobędzie platynowy LEED. Chce w ten sposób udowodnić, że ekologiczne budownictwo jest także dla „normalnych” ludzi (w domyśle: nie tylko zamożnych).
Znajdziemy tu świetną lokalizację – autobus zatrzymuje się 20 metrów od wejścia, spacerem można dojść do parku Rock Creek okupowanego przez biegaczy, rowerzystów i sarny. Cały dom został uszczelniony natryskową izolacją z pianki (ściany mają współczynnik przenikania ciepła U=0,35 W/(m2·K)). Wymieniono okna od ogrodu, za to zostawiono zabytkowe od ulicy.
Na południowych połaciach dachu umieszczono ogniwa fotowoltaiczne generujące 3 kW prądu – tyle wystarczy, by zaspokoić 70% potrzeb domu (z 24 tysięcy dolarów za instalację ogniw Erik zapłacił jedynie 9 tysięcy, a resztę stanowią dotacje stanowe i federalne). W ciągu pięciu lat inwestycja powinna się zwrócić. Zapotrzebowanie na energię jest zminimalizowane przez energooszczędne oświetlenie (fluorescencyjne i LED), kupiono sprzęt AGD z certyfikatem Energy Star; oczywiście zamontowano wentylację mechaniczną z rekuperatorem. Ekologiczna była i przebudowa. Wykonawcy zmniejszyli ilość odpadów budowlanych, używając drewnianych części starego szkieletu do budowy nowych ścian.
Dom zdobył punkty między innymi za:
- krótki dystans do transportu publicznego,
- chodniki przepuszczające wodę opadową,
- zbiornik na wodę deszczową,
- kompaktowy system rozprowadzenia wody w domu,
- ponowne wykorzystanie dębowej podłogi i gzymsów,
- użycie farb i lakierów o niskiej zawartości lotnych związków organicznych szkodliwych dla człowieka,
- znajomość instrukcji obsługi urządzeń,
- udostępnienie domu do zwiedzania.
Co to jest certyfikat LEED?
LEED (The Leadership in Energy and Environmental Design) to amerykański system oceniający budynki pod względem energooszczędności i wpływu na środowisko naturalne. Certyfikat LEED mogą dostać różne rodzaje budowli, w tym również budynki mieszkalne.
Aby uzyskać certyfikat zielonego domu, należy zarejestrować projekt oraz uiścić odpowiednie opłaty. W zamian otrzymuje się szczegółowy wykaz wymagań, które potem są sprawdzane przez certyfikatorów. Po upewnieniu się, że dom spełnia wszystkie z obowiązkowych osiemnastu wymagań w ośmiu głównych kategoriach, większość dodatkowych punktów inwestor może wybierać dowolnie.
W zależności od liczby zebranych punktów przyznawany jest certyfikat: podstawowy, srebrny, złoty lub – najwyższy – platynowy. Im wyższa kategoria, tym dom bardziej przyjazny środowisku i mieszkańcom.
Wkrótce możliwość oceny domów w tej kategorii będzie formalnie obejmować również Polskę.
Współpraca Anna Firsowicz - architekta specjalizująca się w ocenie budownictwa zrównoważonego.