Łączymy przedpokój z salonem - na przykładzie konkretnego mieszkania. ZDJĘCIA
Przedpokój i pokój dzienny to dwie odrębne strefy. Różne wnętrza łączą odpowiednie formy, kolorystyka i styl. Grę połyskliwych i matowych powierzchni oddają grafitowy odcień błyszczącej posadzki w holu i matowa barwa ściany w salonie.
Autor: Marcin Czechowicz
Pełne zespolenie Jasna i świeża kolorystyka ścian w holu optycznie powiększa przestrzeń. Dzięki zastosowaniu tej samej barwy na większości ścian w salonie oba pomieszczenia, choć na ich posadzce znalazły się różne materiały, są zintegrowane.
Przedpokój to dla dobrych obserwatorów niemal zawsze zwiastun tego, czego można spodziewać się po reszcie mieszkania. Jednak dobrze zaprojektowany, nawet pomimo otwarcia na pokój, broni swojej niezależności. Postawienie czytelnej granicy, a zarazem nawiązanie do charakteru innych pomieszczeń to zazwyczaj najtrudniejsza kwestia przy jego urządzaniu. Najprostszym i na ogół skutecznym zabiegiem strefującym jest zróżnicowanie materiałów na podłodze.
Grafitowy polerowany gres – praktyczna, odporna na piasek i błoto posadzka – tworzy szlachetny kontrast z jasnymi listewkami przemysłowego parkietu z egzotycznego drewna tauari. Tym samym w jasny sposób daje do zrozumienia: dalej wstęp za zaproszeniami. Ten zasadniczy przekaz łagodzi jednak nieco gra kolorów na ścianach. Do jasnej barwy drewnianej posadzki nawiązuje delikatnie rozbielony, waniliowy odcień ścian w holu, ciemną szarość ściany w pokoju dziennym różni od gresowych płytek przy drzwiach tylko brak połysku. Kolorystyczny sojusz wzmacniają meble i detale: w salonie poduszki i fotel w kolorze marengo przy kremowej kanapie i nieco jaśniejszy dywan, przy wejściu do domu – otwarta, wbudowana szafa z lakierowanej płyty MDF, tak jasna, że aż niewidoczna na tle muru. Elegancką, stonowaną paletę według upodobań można przełamać kroplą subtelnego koloru, jak tu – bladego, jakby nieobecnego różu.
Autor: Marcin Czechowicz
Pełne zespolenie Jasna i świeża kolorystyka ścian w holu optycznie powiększa przestrzeń. Dzięki zastosowaniu tej samej barwy na większości ścian w salonie oba pomieszczenia, choć na ich posadzce znalazły się różne materiały, są zintegrowane.
Autor: Marcin Czechowicz
Oaza spokoju Duża, wygodna kanapa w sąsiedztwie okna balkonowego lub oranżerii to wymarzone miejsce relaksu. Zieleń roślin i egzotyczne drewno posadzki budują przyjazny, naturalny klimat.
Jak dobrać materiały na posadzkę
Płyty gresowe doskonale sprawdzą się na posadzce w intensywnie użytkowanej części mieszkania, jaką jest hol. Są odporne na ścieranie, wilgoć, nie ulegają zarysowaniom i łatwo je utrzymać w czystości. W strefie dziennej można zastosować wiele innych materiałów wykończeniowych. Ciekawy efekt daje zestawienie kontrastowych elementów – zarówno pod względem formatów, jak i kolorystyki. Dla dużych, gładkich i ciemnych płyt w holu przeciwwagą będą drobne deszczułki drewna egzotycznego w jasnym, szlachetnym odcieniu. Drewno jest ciepłe w dotyku i ma naturalny wygląd. A rysunek cienkich pasków nadaje mu nowoczesny rys.
Kinga Zalewska-Stochmal, projektantka