Małe wnętrze też pomieści dużo rzeczy. Sprytna aranżacja małego mieszkania. Zdjęcia
Nawet mieszkanie o skromnym metrażu 45 mkw. dzięki dobremu projektowi może być wygodne i "pakowne". Oto dowód. Obejrzyj aranżację małego lecz niezwykle pakownego wnętrza.
Autor: Grażyna Bieganik
Zabudowę kuchenną projektu Anny Koszeli wykonała firma Kiernozek. W prostopadłościanie wkomponowanym we wnękę oprócz szafek mieszczą się lodówka, piekarnik i mikrofalówka.
Zważywszy na niewielki metraż, potrzeby trzyosobowej rodziny oraz pokaźną kolekcję książek, ubrań i sprzętów, urządzenie mieszkania nie było łatwym zadaniem. Właściciele nauczeni doświadczeniem wyniesionym z poprzedniego miejsca zamieszkania, gdzie na co dzień zmagali się z problemami wynikającymi z braku przestrzeni, tym razem postanowili skorzystać z pomocy specjalisty. Ofertę architektki Anny Koszeli znaleźli w internecie. Zapoznali się z jej realizacjami i stwierdzili, że mają podobne upodobania. Tak jak i ona lubią wnętrza nowoczesne, niezagracone, zaskakujące pomysłowymi rozwiązaniami.
Sekrety urządzania
– Umiejętnie posługując się kontrastem, można uzyskać ciekawe efekty estetyczne – mówi projektantka Anna Koszela i dodaje: – Lubię zestawiać stare przedmioty z nowymi, a tanie z drogimi. Chętnie łączę materiały wykwintne z siermiężnymi, gładkie z szorstkimi, oraz szlachetne z całkiem zwyczajnymi. Cieszę się, że właściciele mieszkania dali mi wolną rękę w kwestii jego urządzenia. Zaproponowałam kompleksowy, autorski wystrój całości, włącznie z meblami wykonanymi na wymiar według projektu mojej pracowni – wspomina Anna Koszela.
Autor: Grażyna Bieganik
Pomiędzy drzwiami wejściowymi a strefą dzienną stoi praktyczny mebel, który z jednej strony jest szafą, a z drugiej dodatkowym siedziskiem.
Powracający motyw
Mieszkanie składa się z salonu połączonego z kuchnią, sypialni i łazienki. Charakterystycznym elementem łączącym wizualnie poszczególne pomieszczenia są położone na ścianach płytki z ręcznie formowanej cegły, pomalowane białą farbą. Wprowadzają nutę nonszalancji, nawiązującą do stylu loftów. Kolejnym zabiegiem dodającym stylistycznej spójności wnętrzu, a jednocześnie powiększającym go optycznie, było ułożenie w całym mieszkaniu jednolitej podłogi – parkietu przemysłowego z teku.
Autor: Grażyna Bieganik
Ściana nad kuchennym blatem jest oklejona płytkami ceramicznymi powstałymi poprzez ucięcie lic z ręcznie formowanych cegieł. Okładzinę tę, produkowaną przez belgijską spółkę Vandersanden, można kupić w Polsce w firmie Klinkierbud.
Wszystko się zmieści
Ważną kwestię dla właścicieli stanowiło znalezienie miejsca na przechowywanie dużej ilości rzeczy. Rozwiązaniem stał się zaprojektowany przez Annę Koszelę pojemny, wielodrzwiowy mebel zajmujący całą długość ściany, a nawet wykorzystujący przestrzeń nad drzwiami. Dzięki jasnoszarej barwie dyskretnie wtapia się on w otoczenie. Dodatkowa szafa ukryta jest w wielofunkcyjnym kubiku, również projektu Anny Koszeli zrealizowanym przez pracownię Mebeltap. Od strony salonu tworzy on wygodne wnękowe siedzisko wyściełane srebrzystoszarym materiałem.
Właściciele są bardzo zadowoleni z urządzenia mieszkania. – Wszystko jest solidnie wykonane, przestrzeń perfekcyjnie i ekonomicznie zagospodarowana – chwali Ania (właścicielka). – Dodatkową zaletą jest to, że łatwo utrzymać tu czystość. – Jeżeli czegoś brakuje do zupełnego ideału – dodaje Marcin (właściciel) – to tylko jakichś 40 mkw., ale sądzimy, że kiedyś przyjdzie kolej na większy metraż. Zdradzają plany na przyszłość: marzą o córeczce i o domku z niewielką działką, gdzieś na obrzeżach Warszawy, którego wnętrze będzie zaprojektowane podobnie jak mieszkanie na Bemowie.
