Modne płytki: jakie kolory, wzory, formaty płytek są na topie

Jakie są modne płytki? Ceramiczne trendy zmieniają się. Podpowiadamy, jakie formaty, wzory i kolory płytek ceramicznych są obecnie na topie.

Spis treści

1. Galeria zdjęć: aranżacje wnętrz z ładnymi płytkami
2. Modne płytki imitujące kamień, drewno i beton
3. Modne imitacje na płytkach
4. Modne formaty płytek ceramicznych
5. Modne kolory płytek ceramicznych
6. Modne wzory płytek ceramicznych

Każda fabryka ceramiki ma dzisiaj w swojej ofercie imitacje kamieni naturalnych, drewna i betonu. Ten trend nawiązujący do natury jest najbardziej odporny na upływ czasu. Inny bardzo dziś popularny odwołuje się do geometrii. Zdaje się być mniej bezpieczny jako wieloletnia inwestycja, ale bez wątpienia jest teraz bardzo modny i ma grono swoich zwolenników.

Galeria zdjęć: aranżacje wnętrz z ładnymi płytkami

Zobacz galerię 11 zdjęć

Autor: Monika Filipiuk-Obałek

Ze względu na niewielki metraż łazienki (ok. 5 m²) architektka wykorzystała na ścianach i podłodze płytki małego formatu (modny wzór plastra miodu). Ponadto zastosowała rozwiązanie, dzięki któremu płaszczyzny płytek i ściany są zlicowane. Nie jest to trudne, pod warunkiem, że glazurnik ma wprawę. Po naklejeniu na ścianie kafli docina się do nich płytę gipsowo-kartonową. Następnie płytę mocuje się do ściany. Naklejane elementy można zlicować za pomocą grubszej lub cieńszej warstw. Projekt: Magdalena Krupowicz / Pracownia Wnętrz Naturalnych

Modne płytki imitujące kamień, drewno i beton

To najpopularniejsze imitacje, są coraz doskonalsze. Bardzo modne są płytki imitujące kamień udające kamień. często są tak wierne, że nawet z bliska trudno jest wychwycić różnicę między tym, co stworzyła natura, a dziełem człowieka. Mówi się, że marmury, mając na myśli zapewne wszystkie kamienie naturalne, najlepiej wyglądają, gdy są odziedziczone po przodkach. W tym przypadku możemy takie mieć od ręki, z wszystkimi tymi przetarciami i nierównościami mającymi świadczyć o latach intensywnego użytkowania. Na płytkach imitujących kamień odtwarzane są nawet łatki po rzekomo dokonanych naprawach.

Bardzo modna są płytki do złudzenia przypominające parkiet w jodełkę czy pałacowy. Jest to wyraźnie odczuwane szczególnie w Polsce. Z jakiegoś powodu znacznie łatwiej nam zaakceptować nawiązania do drewna z odzysku w stylach rustykalnym i industrialnym – z wyraźnymi słojami, sękami, śladami dawnej farby, przypominające nieheblowane deski czy przywołujące szerokie bielone i olejowane dechy albo nawet płytki wyglądające jak deski pozyskane ze skrzyń wykorzystywanych do transportu z typowymi znakami i napisami malowanymi od szablonu.

Przeczytaj też:

Wybieramy płytki drewnopodobne do salonu, łazienki i na taras >>>

Coraz bardziej modne są płytki imitujące beton, który sam od niedawna jest materiałem wykończeniowym. Bo chociaż jest stary jak nasza cywilizacja, dopiero moderniści na początku XX w. uczynili z niego materiał dekoracyjny. Za to teraz nowoczesna architektura nie potrafiłaby już się bez niego obyć. Próbujemy go naśladować za pomocą tańszych i łatwiejszych w aplikacji tynków dekoracyjnych, farb, paneli gipsowych. Żadna z tych metod nie zapewnia jednak tak wiernej imitacji jak ta stworzona przez płytki ceramiczne. Potrafią one bardzo dobrze odwzorować nie tylko kolory betonu, ale również porowatą fakturę, ślady zamaszystego ruchu szpachlą czy charakterystyczne otwory montażowe. Płytki najbardziej wierne oryginałowi naśladują beton wylewany rzemieślniczo z delikatnymi „chmurkami” (efekt marmurkowania) – mają przetarte, nierównomierne kolory. 

Modne imitacje na płytkach

Warto zwrócić uwagę na to, że oprócz coraz doskonalszych imitacji są też takie płytki, w których projektanci nie mieli ambicji dorównać naturze – odwołują się do niej w bardziej swobodny sposób. Chcieli jedynie – albo aż – przywołać ducha konkretnego tworzywa, stworzyć klimat we wnętrzach. Przykładem mogą być choćby eleganckie płytki z wariacjami na temat piasku o najróżniejszych barwach – od złamanej bieli, przez wyszukane beże i brązy po aksamitną czerń. Płytki mają szlachetne wykończenie: matowe, ryflowane lub młotkowane z lekkim połyskiem. Inny przykład to kolekcje modnych płytek inspirowane drewnem, w których płytki są jak deski z wyraźnie uwypuklonymi włóknami i bardzo malarskim wybarwieniem – jakby ktoś przetarł je z rozmachem szerokim pędzlem.

Przeczytaj także:

Modne płytki heksagonalne do łazienki, kuchni i salonu >>>

Dostępne są też płytki imitujące inne materiały. Wprawdzie obecnie nie są one tak popularne jak te drewno- czy kamieniopodobne, ale grono swoich zwolenników mają również płytki imitujące metale (miedź, mosiądz, złoto, stal, blachę żelazną, także taką ze śladami rdzy), tkaniny, a nawet skórę. Bardzo modne są dziś imitacje starości – odmieniane przez różne materiały. Na ceramikę przetłumaczona jest starość drewna, wiekowej ceramiki, a także metalowe, przeżarte przez sól morską i upływ czasu konstrukcje mostów, mól i trapów. Niezależnie od tego, z jakimi imitacjami mamy do czynienia, wiernymi czy bardziej artystycznymi, w jednej partii płytki powinny różnić się żyłkowaniem i rozłożeniem kolorystycznym plam. Pozwala to wyeliminować wrażenie seryjnej produkcji. Płytki powinny być układane na chybił trafił, a zawartość kilku opakowań mieszana. Wówczas efekt będzie najciekawszy.

Modne formaty płytek ceramicznych

Wzór płytki musi iść w parze z jej formatem. Ma to decydujące znaczenie dla kompozycji, podobnie jak istotny jest rozmiar płótna dla tematu obrazu w malarstwie. Obecnie modne są wielkoformatowe płytki, które osiągają 300 x 150 cm. Są cieniutkie, mają 3 lub 6 mm grubości. Tnie się je precyzyjnie narzędziami do szkła, a nie kamienia. Takie wielkoformatowe gresy można stosować nie tylko jako okładzinę podłóg i ścian, ale też np. mebli.

Przeczytaj też:

Płytki kuchenne na ścianę: 12 ciekawych wzorów >>>

Wyspa kuchenna pokryta takimi modnymi dużymi płytkami będzie minimalistyczną bryłą bez choćby jednej szpecącej i trudnej w utrzymaniu fugi na blacie. Nie trzeba też uważać, by nie postawić na blacie gorącego naczynia (drewno by tego nie zniosło) bądź nie wylać na niego soku z cytryny (na wielu naturalnych kamieniach powstałyby wżery). Wielkoformatowych płyt nie musimy szukać jedynie w ofertach zagranicznych producentów. Dostępne są też polskie, przykładowo w ofercie Ceramiki Tubądzin (nowa marka Monolith) są płyty o wymiarach 120 x 230 cm. Taki materiał to duży wydatek. Tańsze, a nie mniej efektowne są płytki o formatach: 120 x 120, 150 x 75, 75 x 75, 100 x 100 cm. Wielkoformatowe płyty sprawdzają się nawet w niewielkich, głównie nowoczesnych przestrzeniach. Przed podjęciem decyzji o kupnie tego typu płytek warto sprawdzić ceny różnych formatów z tej samej kolekcji oraz zrobić symulację ich ułożenia, żeby wybrać optymalne estetycznie i finansowo rozwiązanie. Wśród nowych płytek są takie, które zwiększają znane dotychczas możliwości ceramiki. Mają aż 20 mm grubości. Można je kleić do podłoża, układać na żwirze lub ziemi albo jak podłogi pływające. Płytki 2-centymetrowej grubości znajdziemy w ofercie marek Tagina Ceramiche (Wire), Refin Ceramiche (seria Out 2.0), Italgraniti, Marazzi. 

Decydując się na płytki o wyraźnym wzorze, stworzymy bardzo modną aranżację. Jednak nie będzie ona tak ponadczasowa jak ceramika naśladująca naturę.

Modne kolory płytek ceramicznych

Od lat trzyma się mocno moda na wnętrza w stylu vintage nawiązującym do lat 50., 60., 70., a ostatnio także do 80. XX w., w których to płytki często są stosowane, a ich kolor i format grają pierwszoplanową rolę. Kolor jest też nieodłącznym elementem we wnętrzach stylowych. Coraz odważniej wkracza także do przestrzeni nowoczesnych. Modne są także płytki w tzw. barwach nieoczywistych – odmienianych przez różne domieszki innych kolorów. Tak przykładowo powstaje kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt odmian szarości czy beżu tak popularnych w kolekcjach polskich producentów. Kolory płytek często są układane w systemy, które dzięki temu stają się fantastycznym środkiem wyrazu. Można z nich układać wielobarwne rozbudowane kompozycje bez ryzyka popełnienia błędu. Każde zestawienie będzie udane. Takie systemy modnych płytek oferują marki: Ceramica Vogue, Ceramica Appiani, Refin. W przypadku tej ostatniej płytki z serii Cromie są opisane w popularnym systemie NCS (Natural Color System®). To ogromne ułatwienie dla tych, którzy chcieliby idealnie dobrać do płytek kolor farby na ścianę (zwykle opisany właśnie w NCS).

Modne wzory płytek ceramicznych

Są i desenie, które coraz częściej pojawiają się nie tylko na ścianach, ale i na podłogach. Jednak wzorzyste płytki to ryzykowny obszar. Moda zmienia się zbyt szybko – zwłaszcza łazienkowa. Obecnie dominują płytki o motywach geometrycznych. Także w wydaniu 3D. Modne są płytki z fakturą, pozwalają ożywić ścianę, która odpowiednio oświetlona będzie bardzo efektowna. Ciekawe jest połączenie dużych formatów gresów, na przykład betonowych, z reliefowym wzorem – wyraźne, głęboko nacięte linie są dodatkowo podkreślone mocnym kolorem, co daje efekt abstrakcyjnego rysunku.

Przeczytaj też:

Płytki postarzane: moda na stare płytki ceramiczne >>>

Pojawiają się też motywy orientalnej proweniencji oraz swobodnie rysowane i malowane „bez użycia linijki”, które na dużej powierzchni mogą tworzyć iluzję ruchu oraz przestrzeni. Pokryta nimi powierzchnia żyje. Kolejny wyraźny trend to wzory płytek pełniące funkcję obrazu we wnętrzu. Modne są poetyckie, abstrakcyjne akwarelowe motywy na tle przypominającym płótno. Inne swobodne odwołanie do sztuki to motyw na płytkach przypominający płótna powstałe z nałożenia wielu warstw farby albo… paletę malarza oskrobaną szpachlą po zakończeniu pracy. Wszystkie te płytki mają jeszcze jedną wspólną cechę. To nie są tylko tak zwane dekory, lecz moduły, które można dowolnie komponować i pokrywać nimi duże płaszczyzny, tworząc wielkie dekoracje. W dobie postępującej personalizacji (riposta na nudę i jednostajność standaryzacji produkcji oraz globalizacji) jest to szalenie ważne.