Niesamowite targi mieszkaniowe w Finlandii. Czy chciałbyś zobaczyć coś podobnego w Polsce?
Mowa o targach mieszkaniowych w fińskim mieście Tampere, podczas których można było zobaczyć 39 kompletnie wykończonych domów. Co w tym niezwykłego? To, że do tych domów wprowadzą się po zakończeniu imprezy prawdziwi mieszkańcy, a teren targowy zamieni się w dzielnicę mieszkalną. Czy sądzicie, że jest to dobry pomysł na imprezy targowe i budownictwo w Polsce?
Autor: Suomen Asuntomessut
Targi w Tampere można było zwiedzać od 23 lipca do 12 sierpnia. To już kolejna tego typu impreza w Finlandii. Ma ona charakter lokalny, tak więc nie jest o niej zbyt głośno na świecie.
Targi zostały zorganizowane po raz 43. i co roku są w Finlandii wydarzeniem lata, przyciągającym mnóstwo zwiedzających. Zresztą, nie ma się co dziwić. Podczas targów prezentowane są autentyczne domy - to znaczy takie, do których wprowadzą się po targach mieszkańcy. Co więcej, domy nie zostaną przeniesione w nowe miejsce, tylko dzięki targom stworzą nową dzielnicę w Tampere - Vuores.
Przyszli właściciele przejmą pokazowe domy już wykończone i gotowe do zamieszkania. Ciekawostką jest to, że domy budowane były przez różne firmy budowlane, a nie przez jednego dewelopera. Część z nich powstała na zamówienie indywidualnych osób, część – dopiero zostanie sprzedanych.
Zamieszkać w domu z targów?
Na powierzchni ok. 15 ha można było zobaczyć 39 domów, wykończonych i urządzonych pod klucz. Na nowym osiedlu wybudowano zarówno domy wolno stojące, szeregowe, bliźniaki, a także bloki wielorodzinne o powierzchni od 32 do 270 mkw.
Jak wyglądają domy wybudowane na tegoroczne targi? Większość ma bardzo prostą bryłę, drewnianą kolorową oblicówkę i blaszany dach. Spośród znanych w Polsce produktów na 12 domach można było zobaczyć między innymi dachy stalowe firmy Ruukki.
Domy – w większości prefabrykowane, o konstrukcji drewnianej. Można powiedzieć – dość typowe, skandynawskie, choć ich energooszczędność to z pewnością powód do dumy. 9 domów wolno stojących jest pasywnych, a 2 z nich to budynki o zerowym zużyciu energii. Wszystkie mają klasę energetyczną A. (Tutaj należy się jednak pewne sprostowanie, ponieważ w czerwcu 2012 roku zaczęły obowiązywać w Finlandii nowe, jeszcze bardziej rygorystyczne przepisy w zakresie energooszczędności. Wg nich pokazane domy mieszczą się już w klasie B lub C). Domy oczywiście są wyposażone w solary, fotoogniwa czy oświetlenie ledowe. Ledowe lampy są również w parkach i na ulicach osiedla.
Domy są wybudowane na niedużych działkach i w większości otoczone wspaniałymi drewnianymi tarasami z ciekawie zaprojektowaną roślinnością.
Jak wygląda nowe osiedle?
Nowe osiedle to małe miasteczko w środku natury – w pobliżu mnóstwo lasów i jak to w Finlandii – wspaniałe jeziora. Do jednego z nich spływa zresztą z domów przefiltrowana woda deszczowa. Jest na tyle czysta, że można się w niej wykąpać.
Na osiedlu zainstalowano pierwszy na świecie specjalny system odbierania śmieci – Metro Taifun. Śmieci wrzuca się do specjalnych pojemników, ustawionych przy domach. Następnie sprasowane trafiają rurami do jednego miejsca. Dzięki temu śmieciarka nie musi kursować od domu do domu i zmniejsza się emisja spalin.
Osiedle jest dość barwne i różnorodne. W przeciwieństwie do tych budowanych przez jednego dewelopera można je uznać za mało harmonijne, choć z drugiej strony – bardzo urokliwe.
Jesteśmy ciekawi, czy podoba Ci się taki pomysł na targi? Chciałbyś kupić dom obejrzany wcześniej przez tysiące osób?