Finaliści konkursu „Czyste powietrze z Muratorem”
II edycja konkursu „Czyste powietrze z Muratorem” cieszy się dużym zainteresowaniem, co pokazuje większa liczba zgłoszeń niż przed rokiem. Masa domów wymaga bowiem termomodernizacji, a ich mieszkańcy są tego świadomi. Komu pomożemy poprawnie przeprowadzić te prace?
Spośród blisko 700 zgłoszeń, które napłynęły do 30 kwietnia 2020 r. na konkurs „Czyste powietrze z Muratorem”, jury wyłoniło 9 domów – po 3 w kategoriach: Ocieplenie ścian zewnętrznych, Poddasze, Wymiana źródła ciepła. Każda z prac zawierała zdjęcia domu oraz opis przedstawiający rodzinę i sposób, w jaki zamierza przeprowadzić termomodernizację. Najważniejszym kryterium kwalifikacji domu do finału konkursu było to, czy na przykładzie nagrodzonych domów będzie możliwe zaprezentowanie modelowego przebiegu prac termomodernizacyjnych. Zanim poznamy laureatów w każdej z kategorii konkursu, wszyscy finaliści otrzymają nagrodę – audyty energetyczne zgłoszonych przez nich domów.
Finaliści konkursu: Kategoria Ocieplenie ścian zewnętrznych
Dom pana Łukasza ze Skierniewic. Stary dom pod miastem, wybudowany w 1960 r., od 3 lat ma nowych właścicieli, rodziców Karolinę i Łukasza z dwójką dzieci Zuzią i Alanem. Przeprowadzka z małego, ciasnego mieszkania do domu z ogródkiem była marzeniem nie tylko pana Łukasza, ale przede wszystkim 10-letniej córki. W domu zamieszkali w sierpniu 2019 r. po przeprowadzeniu generalnego remontu. Ale do zrobienia jest jeszcze wiele prac, bo pan Łukasz zaplanował kompleksową termomodernizację. Wymienił dach, stolarkę okienną i drzwiową. Tradycyjne źródło ogrzewania, czyli kocioł na paliwo stałe (węgiel, drewno), zastąpił źródłami zasilanymi energią elektryczną i kominkiem z DGP. W nowych posadzkach jest akumulacyjne ogrzewanie elektryczne, na nieużytkowym strychu zainstalował pompę ciepła powietrze-powietrze (klimatyzację kanałową) i rekuperator. Kanały wentylacji mechanicznej są ukryte w sufitach podwieszanych. Teraz przyszedł czas na ocieplenie przegród zewnętrznych – ścian i dachu, a na końcu montaż instalacji fotowoltaicznej do produkcji prądu. Takie kompleksowe działania spowodują, że dom będzie samowystarczalny, efektywny energetycznie, tani w eksploatacji i oczywiście bezemisyjny, czyli bez negatywnego wpływu na jakość powietrza i stan środowiska. Wykonanie tego planu będzie dopełnieniem marzenia posiadania domu pod miastem. Dlatego rodzina pana Łukasza postanowiła wziąć udział w konkursie, wygrana przyspieszyłaby tę kompleksową termomodernizację.
Dom pana Bartosza z Somianki. Dom stoi w małej miejscowości i to było jego głównym atutem, gdy blisko rok temu dwójka młodych ludzi chciała wyprowadzić się z Warszawy. Wybudowano go w 1975 r., a w chwili zakupu (lipiec 2019 r.) był w stanie do generalnego remontu. Od tego czasu z dużym wsparciem rodziny i znajomych udało się wykonać wiele robót budowlanych. Wymieniono pokrycie dachowe – z eternitu na blachodachówkę, stolarkę okienną, drzwi wejściowe. Aby móc jak najszybciej zamieszkać w domu, docieplono podłogi na parterze i wykończono wnętrza. Teraz przyszedł czas na dalsze prace modernizacyjne. Priorytetem na ten rok jest ocieplenie ścian zewnętrznych, aby znacznie zmniejszyć straty ciepła podczas kolejnej zimy. W planach są także montaż przydomowej oczyszczalni ścieków oraz nowe ogrodzenie działki z automatyczną bramą wjazdową. Mimo że poddasze ma być adaptowane w przyszłości, żeby zwiększyć komfort mieszkania podczas ewentualnego powiększenia się rodziny, chcieliby także do końca tego roku ocieplić strop i połacie dachu. Bardziej odległym planem ze względów finansowych jest wymiana źródła ciepła – starego kotła na paliwo stałe na energooszczędną pompę ciepła. W przyszłości planują także zainstalowanie kolektorów słonecznych, by ograniczyć zużycie ciepła na przygotowanie ciepłej wody użytkowej. Plany pana Bartosza zbiegają się w czasie z naszym konkursem, więc może w tym domu pokażemy, jak poprawnie ocieplić ściany.
Dom pani Agnieszki z Borzynowa. Dom z 1900 r. będzie domem rodzinnym pani Agnieszki, jej męża Krzysztofa i ich dzieci – dwuletniej Uli i czteroletniego Tomka. Kupili go niedawno i rozpoczęli remont. Na razie mieszkają u ojca pani Agnieszki, ale każdego dnia po pracy pan Krzysztof prowadzi prace modernizacyjne, a umie to robić, bo jest stolarzem. Remont wymaga jeszcze czasu, wkładu pieniędzy i pracy. Wymienili stare pokrycie dachu, całą instalację grzewczą i sanitarną oraz niektóre okna. Chcą, żeby ich dom był ciepły, więc zaizolowali podłogi i planują termoizolację ścian. Wiedzą, że to pomoże im obniżyć koszty ogrzewania. Ale ta inwestycja jest kosztowna, więc zgłosili się do naszego konkursu i liczą na wygraną.
Finaliści konkursu: Kategoria Poddasze
Dom pana Adama z Pupek. Choć dom wybudowano w 1933 r., jest w naprawdę dobrym stanie, a to zasprawą przeprowadzanych w nim prac termomodernizacyjnych. Dbali o to zarówno poprzedni, jak i obecni właściciele – pani Anita i pan Adam. Kilka lat temu opuścili poddasze gdańskiej kamienicy i z synami Tadeuszkiem i Teosiem zaczęli nową przygodę na warmińskiej wsi, wśród społeczności rolników, artystów, ekologów. Sprowadziła ich tu potrzeba wolności i ograniczenia negatywnego wpływu na środowisko.Ceglany dom został osuszony – skuto posadzki na parterze i ułożono izolację poziomą oraz nową wylewkę, a wokół domu wykonano drenaż opaskowy. Wymieniono okna i ocieplono ściany zewnętrzne styropianem gr. 12 cm (brakuje tylko wykończenia fasady). Konstrukcja i poszycie dachu są w dobrym stanie, nie wymagają wymiany. Remont dachu polegał na przełożeniu i uzupełnieniu starych dachówek i montażu nowego orynnowania. W ramach prac termomodernizacyjnych mieszkańcy planują wymianę starego kotła gazowego na kocioł nowej generacji, montaż paneli solarnych oraz stworzenie przy południowej elewacji oranżerii ze ścianą Trombe’a. Ale priorytetem jest adaptacja poddasza, która pozwoli podwoić przestrzeń mieszkalną i stworzyć przestrzeń sypialną, której bardzo brakuje domownikom. Obecnie wszyscy mieszkają w dwóch izbach na parterze. Na poddaszu planują otwartą przestrzeń wspólną i dwa pokoje dziecięce, dające chłopcom poczucie niezależności i uczące odpowiedzialności za swoją przestrzeń. Termomodernizacja poddasza pozwoli dokończyć proces modernizacji domu oraz podniesie jakość i komfort życia. W tych pracach liczą na pomoc „Muratora”.
Dom pana Łukasza z Leszczyna Szlacheckiego. Dom został zbudowany w 1976 r. przez babcię pana Łukasza. Teraz mieszka w nim trzypokoleniowa rodzina – pan Łukasz z żoną Edytą i trójką dzieci: dwuletnim Franusiem i siedmiomiesięcznymi bliźniakami Anusią i Tosiem, oraz jego rodzice (Barbara i Stanisław). Dom wybudowano w typowej na tamte czasy technologii – z pustaków obmurowanych cegłą, pozostawiając między nimi szczelinę (luft). Na przestrzeni lat mieszkańcy przeprowadzali różne prace remontowe: wymienili pokrycie dachowe, okna, a także zrobili remont kuchni i łazienki. Czeka ich jednak kompleksowa termomodernizacja domu, obejmująca wymianę kotła węglowego na „czyste” źródło energii. Chcieliby wymienić stary kocioł na pompę ciepła, ocieplić ściany i wykończyć je tynkiem strukturalnym, a także zaizolować termicznie połacie dachu. Jednak przy trójce maluchów może być to trudne finansowo, więc startują w konkursie „Muratora” i liczą na wsparcie w tym zakresie.
Dom pani Żanety z Kącka. Dwudziestoczteroletni dom w malowniczej miejscowości pod Warszawązmienił właściciela w listopadzie 2016 r. Kupili go państwo Żaneta i Ryszard. Wymagał remontu, więc wymienili wszystkie instalacje: elektryczną, wodną i centralnego ogrzewania. Ponieważ nie spełniałwspółczesnych standardów termicznych, zaplanowano jego termomodernizację. Najpierw wyremontowano parter, a teraz, gdy rodzina powiększyła się o małą Polę, przyszła kolej na remont poddasza, które do tej pory spełniało funkcję schowka na wszelkie przydasie. W tym roku chcą wybrać trociny, zrobić wylewki podłogowe, w których rozłożą rury ogrzewania podłogowego, wstawić okna dachowe i ocieplić dach wełną. Na przyszły roku planują kolejny etap termomodernizacji – montaż paneli fotowoltaicznych. Wierzą, że uda się im realizacja tych planów i może nawet szybciej, dzięki konkursowi.
Kategoria Wymiana źródła ciepła
Dom pana Mateusza z Rokicin-Kolonii. Ten mały dom z 1955 r. pan Mateusz odziedziczył po babci. Młody mężczyzna przez 1,5 roku zastanawiał się nad koncepcją remontu domu, bo chciał nadać mu nowoczesny styl. Zdecydował się na jego powiększenie (z 85 m2 do 135 m2), aby był wygodny do zamieszkania z narzeczoną, a w przyszłości także dla ich dzieci. Dom jest poddawany kompleksowej termomodernizacji, bo właściciel chce, by był nowoczesny i energooszczędny. Interesują go wszelkie nowoczesne technologie zapewniające komfort użytkowania i oszczędności w eksploatacji domu. Zainstalowano rolety elektryczne, które będą sterowane przez system budynku inteligentnego, odpowiednio do warunków pogodowych, a także instalację wentylacji mechanicznej, do której będzie podłączony rekuperator. Ściany zewnętrzne i podłoga na gruncie mają 20-centymetrowe ocieplenie ze styropianu. Do ocieplenia dachu płaskiego o konstrukcji wentylowanej przewidziano 30-centymetrową warstwę wełny mineralnej. W całym domu planowane jest ogrzewanie podłogowe, więc jako niskotemperaturowe źródło ciepła pan Mateusz chciałby wykorzystać powietrzną pompę ciepła. Za zalety tego rozwiązania uważa niewielkie rozmiary urządzenia, brak kominów w domu i butli z gazem płynnym przed domem. Ale najważniejsze jest to, że do jej zasilania będzie mógł wykorzystać energię elektryczną wyprodukowaną przez panele fotowoltaiczne, których instalację także planuje. Jurorzy docenili te starania i nominowali go do finału.
Dom pana Krzysztofa z Kalisza. To czterdziestoletni dom rodzinny pana Krzysztofa. Stał się jego współwłaścicielem (razem z bratem) w ubiegłym roku, po śmierci taty. W domu mieszka blisko osiemdziesięcioletnia mama. Aby zmniejszyć koszty utrzymania domu, co dla ludzi utrzymujących się z emerytury ma duże znaczenie, przeprowadzono w domu prace modernizacyjne: ocieplono ściany (10 cm) i dach (15 cm), a także wymieniono okna. W tym roku w ramach programu „Czyste powietrze dla Kalisza” została wykonana instalacja fotowoltaiczna. Do ukończenia termomodernizacji brakuje jeszcze wymiany źródła ciepła. Aby odciążyć mamę od pracy przy kotle węglowym, jak również zmniejszyć emisję szkodliwych substancji do środowiska, pan Krzysztof myśli o zainstalowaniu pompy ciepła. Do jej zasilania chciałby wykorzystać ewentualny nadmiar energii pozyskanej z instalacji fotowoltaicznej. Wygrana w konkursie byłaby niespodzianką dla mamy i jednocześnie odciążeniem finansowym z kosztów eksploatacji.
Dom pani Iwetty z Lubina. Stary poniemiecki dom wybudowany w 1939 r., w którym przed 5 laty zamieszkała pani Iwetta z mężem, stał się ich domem marzeń. Dziś mieszkają w nim z dwuletnią córeczką, a wkrótce rodzina się powiększy. Kupując dom od poprzednich właścicieli, mieli poczucie, że ratują go przed całkowitym zniszczeniem. Przez te lata zrobili praktycznie generalny remont. Większość prac wykonują sami, aby było oszczędnie i po swojemu. Niestety, nie mając wystarczającej wiedzy, na początek kupili kocioł na węgiel. Dziś wiedzą, że takie źródło ciepła przyczynia się do zanieczyszczenia powietrza, więc chcieliby wymienić je na coś ekologicznego. Może pomoże w tym konkurs „Muratora”.
Czyste powietrze z Muratorem
Dzięki programowi „Czyste Powietrze” przeprowadzenie termomodernizacji domu stało się łatwiejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Niemniej pozostaje ona przedsięwzięciem wymagającym podjęcia wielu ważnych decyzji. W drugiej edycji akcji „Czyste powietrze z Muratorem” wyjaśniamy, jakie korzyści można osiągnąć dzięki ociepleniu domu i wymianie nieefektywnych urządzeń grzewczych, a przede wszystkim, jak przeprowadzić skuteczną termomodernizację z wykorzystaniem dotacji, pożyczek i ulgi podatkowej. Ogromną atrakcją naszej akcji jest konkurs, w którym do wygrania są bardzo cenne nagrody ufundowane przez naszych partnerów. Nie przegap i zobacz naszą akcję „Czyste powietrze z Muratorem”!