Dom pasywny izolowany wełną mineralną. Jak się go budowało i jak się w nim mieszka? Film
Wiele osób chciałoby mieć dom pasywny, lecz obawia się go zbudować. Przerażają też ewentualne koszty, chocby zakupu pompy ciepła i rekuperatora. Posłuchajcie, co na temat budowy domu pasywnego i tego, jak się w nim mieszka ma do powiedzenia inwestor, zadowolony z wyboru tego typu budynku.
Autor: Tomasz Lewandowski
Latem w budynku pasywnym jest nadzwyczaj chłodno. Zimą praktycznie nie wykorzystuje się dodatkowego ogrzewania.
Pani Marzena zbudowała dom pasywny. To budynek dwukondygnacyjny z płaskim dachem. Jest zaizolowany grubą, bo aż czterdziestocentymetrową warstwą wełny mineralnej. Posadowiono go na płycie fundamentowej. Wyposażony jest w system wentylacji mechanicznej z rekuperatorem. Do ewentualnego dogrzewania służy pompa ciepła oraz ogrzewanie elektryczne. Duże okna od południa zapewniaja pozyskiwanie ciepła słonecznego jesienią, zimą i wczesną wiosną. Specjalnie zaprojektowany daszek chroni natomiast przed przegrzewaniem wnętrz w okresie letnim. Jak wynika z kalkulacji, dom ten okazał się tylko 10% droższy od budynku tradycyjnego.