Kuchnia otwarta

2011-07-05 13:06 Hanna Jankowska

Nawet jeśli kuchnia połączona jest z pokojem dziennym, nie może się bez niej obyć normalne życie rodziny. Dlatego jej otwarcie powinno być przemyślane. Zobacz, na co zwrócić uwagę w urządzaniu kuchni otwartej na salon.

Rzadko się zastanawiamy, jak sposób połączenia kuchni z pokojem może wpłynąć na nasze życie. Radykalne rozwiązanie to brak ścianki działowej kuchnią a pokojem, co zapewnia największe wrażenie otwarcia i swobody. Skrajnym przypadkiem jest ograniczenie kuchni do aneksu w postaci jednego ciągu szafek. Takie rozwiązanie jest pociągające – w pomieszczeniu pozbawionym wszelkich przegród możemy wszyscy uczestniczyć w życiu rodzinnym. Jednak kuchnia, nawet ograniczona do kąta pokoju, pozostaje kuchnią. To, co będziemy w niej robić, może przeszkadzać tym, którzy się oddają rozmyślaniom na kanapie lub śledzą losy ulubionych bohaterów ze szklanego ekranu.

Wyświetl ten post na Instagramie.
Post udostępniony przez Design Cafe (@designcafe.dc)

Kuchnia otwarta, ale czy cała?

Zdecydowanie wygodniejsze jest częściowe otwarcie kuchni zapewniające minimalną izolację obu pomieszczeń. Gdy pozostawimy wolne miejsce szerokości przynajmniej drzwi jednoskrzydłowych, ułatwimy sobie komunikację. Ma to znaczenie nie tylko przy przenoszeniu potraw, ułatwia też kontakt z osobami przebywającymi w salonie. Jednocześnie, zachowując wszystkie ściany, nie stracimy miejsca na ustawienie sprzętu kuchennego. To rozwiązanie jest warte polecenia w małych domach, gdzie daje szansę na optyczne powiększenie przestrzeni.

Wyświetl ten post na Instagramie.
Post udostępniony przez Astrid A. (@tangerinedesk)

Kuchnię możemy też częściowo przysłonić murkiem np. z cegły. Domowników nie razi kuchenny rozgardiasz, a gospodyni przygotowująca kawę nie czuje się wykluczona z rozmowy przy podwieczorku.

Wrażenie otwarcia przestrzeni zapewni odległość ścianki od sufitu wynosząca minimum 50 cm. Murek o wysokości równej blatom roboczym może wyznaczyć wizualną granicę między kuchnią a pokojem, ale nie zasłoni wnętrza kuchni. Jeśli szeroki otwór chcemy ograniczyć pionowymi ściankami, które będą jednocześnie oparciem dla szafek ustawionych pod bocznymi ścianami kuchni, powinny one mieć nie mniej niż 60 cm szerokości.

Otwarta kuchnia
Autor: gettyimages Drzwi przesuwne są dobrym rozwiązaniem przy kuchennej przestrzeni

Dobrym sposobem są drzwi przesuwne – pozwalają mieć kuchnię otwartą lub zamkniętą w zależności od sytuacji. Warto się zdecydować na ten wariant, jeśli kuchnia nie jest zbyt duża. Odsunięte drzwi dają wrażenie przestrzeni. Przesuwne są wygodniejsze od skrzydłowych, gdyż nie utrudniają komunikacji i nie zabierają miejsca. Zamiast drzwi możemy na granicy salonu i kuchni umieścić szklaną ścianę przesuwaną po dwóch szynach albo szklane ściany działowe. Taka przegroda to bardzo efektowna płaszczyzna, która umożliwi nam modyfikowanie przestrzeni w zależności od potrzeb rodziny.

Wyświetl ten post na Instagramie.
Post udostępniony przez Cristina Micu Interior Design (@cristinamicu.interiordesign)
Zdaniem eksperta

Anna Harasimowicz, psycholog społeczny

Kuchnia dla wszystkich

Często najlepiej poznaną częścią domu naszych znajomych nie jest wbrew pozorom salon, lecz kuchnia. Nie bez kozery wymieniamy ją jako najmilszą część domu, chętnie odwiedzaną i wybieraną na rodzinne rozmowy. Tu krzyżują się nasze szlaki komunikacyjne, tu się spotykamy, nawet jeśli pochłaniają nas inne sprawy. Mamy dziś tak mało czasu dla siebie, że wspólne spożycie posiłku powinno stać się skrupulatnie przestrzeganą tradycją. Należy do niej włączyć jego rodzinne przygotowywanie. Kuchnia otwarta na salon i połączona z jadalnią to integrujący i wygodny pomysł na spontaniczne jednoczenie się rodziny i bliskich. Za cenę widocznych z salonu garnków i roboczego bałaganu uzyskujemy wyzwolenie od izolacji osoby przygotowującej strawę. Gdy byłam dzieckiem, wydawało mi się, że mama gotująca w małej zamkniętej kuchni odbywa niewolniczą karę. Pozwólmy gospodyni odetchnąć i wprowadźmy życie do tego najcieplejszego miejsca w domu.

Sprzętów tyle, ile trzeba

Często w kuchniach zintegrowanych z salonem ogranicza się liczbę sprzętów kuchennych oraz miejsc roboczych. Sprzęty się ukrywa lub wręcz rezygnuje się z nich, tak samo dzieje się z blatami roboczymi. Przestrzeń kuchenną tworzy zabudowany ciąg pod ścianą przypominający rząd szaf i niewielka wyspa. Takie aranżacje służą zminimalizowaniu funkcji kuchni jako miejsca pracy. Gotowanie staje się ograniczoną do minimum czynnością technologiczną. Prowadzi to do pozbawienia się przyjemności płynącej z przyrządzania potraw, zwłaszcza tych czasochłonnych i wymagających miejsca. Przecież nie ma co ukrywać – kuchnia jest przede wszystkim warsztatem pracy.

Wyświetl ten post na Instagramie.
Post udostępniony przez Lacanche Officiel (@lacanche.officiel)

W normalnie funkcjonującej rodzinnej kuchni potrzebny jest główny blat roboczy przy kuchence długości co najmniej 80 cm oraz dodatkowe blaty przy lodówce i przy kuchence do odstawiania garnków. Nie oznacza to, że musimy zrezygnować z nowoczesnego wyposażenia, należy jednak korzystać z niego z głową. Jeśli decydujemy się na wyspę, to z blatem odpowiedniej długości. Gdy nie ma górnych szafek, trzeba w dolnych znaleźć miejsce na talerze i szklanki. Kuchnia, nawet ta ograniczona do aneksu, powinna mieć „pełen program”, który umożliwi uczestnictwo rodziny w kuchennym życiu w formie nieograniczonej aranżacją.

Wyświetl ten post na Instagramie.
Post udostępniony przez K-Disain (@k_disain)

Salonowe wykończenie kuchni

Kuchnia połączona z pokojem dziennym prowokuje do salonowego wykończenia – zastosowania takich samych materiałów na podłogę i ściany, mebli wykonanych podobnie jak salonowe. W ten sposób na kuchenne podłogi wchodzi drewno, na szafki – eleganckie forniry, na blaty – drewno lub ekskluzywny kamień. Nie możemy jednak udawać, że meble w kuchni pełnią taką samą funkcję jak te w salonie. Są przecież narażone na zamakanie, działanie pary wodnej, obtłuczenia. Trzeba więc wykonać je z materiałów wytrzymałych lub dobrze zabezpieczonych.

Szczególnie ważny jest wybór materiałów na blat – z drewna klejonego sprawdzą się tek, iroko, ipe, można się też zdecydować na buk lub dąb. Z kamieni odpowiedni będzie nienasiąkliwy granit. Niestraszne kuchennym poczynaniom są też efektowne kompozyty. Także podłoga powinna łączyć w sobie salonowy prestiż i możliwość sprostania kuchennym obowiązkom. Dlatego chętnie stosuje się kamień. Warto też pamiętać o lampach i zastosować klosze łatwe do utrzymania w czystości. Jeśli postawimy na granicy pokoju i kuchni kanapę, to koniecznie z łatwym do wymiany i uprania pokrowcem.

Nie należy udawać, że kuchnia nie jest kuchnią, a jeśli chcemy ją „upokojowić”, róbmy to inteligentnie. Możliwości jest przecież coraz więcej!