Ficus benjamina [Porada eksperta]
Witam, moje pytanie dotyczy fikusa Benjamina. Mam go od trzech lat, jest duży, bo mierzy około 2 m wysokości, ostatnio trochę "opadł", ale trochę mu pomogłam odzywką w pałeczkach i jest w porządku. Chciałam mu przyciąć końcówki, ale nie wiem czy taki zabieg stosuje się w przypadku tej rośliny? Jeśli tak, to proszę o informację kiedy należy to robić i ile można go przyciąć? Roślina jest dość "rzadka", czy można ją jakoś zagęścić?
Jest absolwentką SGGW, wydziału Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu. Jej pasją są rośliny i obserwacja przyrody. Już na studiach zajmowała się zakładaniem i pielęgnacją ogrodów oraz florystyką. Popularyzacja ogrodnictwa i przekazywanie wiedzy ogrodniczej innym sprawia jej wielką satysfakcję. Tworzy też fotograficzne portrety roślin.
Ficus benjamina dość dobrze reaguje na cięcie i generalnie nie ma większego znaczenia, kiedy przeprowadzimy ten zabieg. Pamiętać należy jednak, że jego pędy wydzielają mleczny sok, w związku z tym przy cięciu pędów o większej średnicy należałoby miejsca cięcia osuszyć i zabezpieczyć, na przykład węglem drzewnym. Można je też "przypalić" za pomocą rozgrzanego drutu. Jeśli chodzi o poprawę pokroju rośliny, to wszystko zależy od odmiany i charakterystycznej dla niej siły wzrostu. Niekiedy nawet wielokrotne cięcie nie spowoduje bowiem silniejszego zagęszczenia pędów rośliny. Wprawdzie powinniśmy uzyskać większą ilość rozgałęzień, ale ich silny wzrost może spowodować ogałacanie się pozostałych pędów. Życzę powodzenia!
Inne porady tego eksperta
