Jak urządzić ogród na działce za miastem. Ogród na letnie miesiące
Jak urządzić ogród na działce, na której zamierzamy wypoczywać latem? Postarajmy się urządzić na niej ogród wykorzystując walory przyrody i stworzyć miejsce odpowiadające naszym potrzebom.
Autor: GettyImages
Z tęsknoty za ciszą, spokojem, kontaktem z przyrodą kupujemy działkę za miastem. Ma być ona zieloną oazą, miejscem wypoczynku, w którym zapomnimy o
codziennym pośpiechu. Ważną rolę odgrywa tu ogród.
Urządzanie ogrodu na działce leśnej lub rolnej
Charakter działki, którą kupimy, zdecyduje o sposobie jej zagospodarowania.
- Działka odrolniona to zazwyczaj teren o dobrej kulturze ziemi, choć jeśli nie była ona uprawiana choćby przez rok czy dwa lata, pojawią się na niej liczne chwasty. Zanim powstanie dom, zdążą się rozpanoszyć, co utrudni zakładanie ogrodu. Działka taka zazwyczaj jest wolna od drzew i krzewów, wymaga więc zaprojektowania i obsadzenia roślinami od podstaw. Nasz ogród będzie powstawał od początku, co daje duże możliwości twórcze. Warto chronić urodzajną ziemię, jak największą jej część (wolną od prac budowlanych) obsiewając wiosną i jesienią zielonymi nawozami. Zwiększy to żyzność gleby i poprawi jej strukturę, ograniczy też rozwój chwastów. Jeśli wysiejemy łubin żółty i niebieski, facelię czy wykę, nie tylko po ścięciu i wymieszaniu z ziemią dostarczą one glebie cennej próchnicy, ale także gdy zakwitną, będą wyglądać niezwykle efektownie (aby cieszyć się ich urodą, trzeba odstąpić nieco od zasad i ścinać je nie tuż przed kwitnieniem, ale pod jego koniec).
Przeczytaj też: Odrolnienie działki. Jak przekształcić działkę rolną w budowlaną KROK PO KROKU >>>
- Działka leśna jest porośnięta drzewami i krzewami, a powierzchnię ziemi pokrywa runo charakterystyczne dla danego środowiska. Zamiast zmieniać ekosystem, lepiej pozostawić zastaną roślinność i tylko dosadzić formy ozdobne pasujące do siedliska (wiele dzikich gatunków roślin ma ozdobne odmiany).
Ogród na zalesionej działce. Jak stworzyć ogród w lesie >>>
- Siedlisko ze starym domem (czasami jedynie fundamentami) to teren już zagospodarowany: często razem z nim kupujemy stary sad, warzywnik, zabudowania gospodarcze. Wpisując nowe nasadzenia w zastaną strukturę, możemy stworzyć uroczą kompozycję. Doceńmy stare drzewa owocowe. Nie wycinajmy ich, nawet jeśli wyglądają na zdziczałe. Warto poświęcić im trochę uwagi – prześwietlić korony, usunąć stare gałęzie. Może się okazać, że owoce mimo niepozornego wyglądu mają doskonały smak i są bardzo aromatyczne (co czasami trudno odkryć, bo są odmiany dojrzewające dopiero późną jesienią czy wręcz zimą na sianie w chłodnym pomieszczeniu). Warto poeksperymentować, bo wśród odmian dawniej uprawianych są nie tylko znane z dzieciństwa papierówki, kosztele i malinówki, ale też inne zapomniane odmiany deserowe oraz takie, które nadają się wyłącznie na przetwory (musy, dżemy) albo jako dodatek do ciast.
Przeczytaj też: Stare odmiany drzew owocowych znowu modne! >>>
Jaki ogród urządzić na działce?
Zastanówmy się, ile czasu będziemy mogli mu poświęcać. Czy będziemy spędzać tam weekendy, przyjeżdżać nieregularnie co jakiś czas, czy też przeniesiemy się wiosną i zostaniemy do jesieni. Ważne jest też nasze wyobrażenie o wypoczynku. Jeśli marzymy o słodkim lenistwie, lepiej sadzić wyłącznie rośliny odporne, związane z danym środowiskiem naturalnym. Jeżeli natomiast prace ogrodowe są naszą pasją, możemy zdecydować się na gatunki bardziej wymagające. Ogrody przy letnim domu można podzielić na trzy grupy.
- Całoroczny, pełen roślin – dla osób, które będą w nim spędzać dużo czasu. Jego założenie wiąże się ze zmianą warunków glebowych i przekształceniem zastanego typu roślinności naturalnej w zwyczajny ogród obsadzony roślinami ozdobnymi. Takie rozwiązanie nadaje się dla osób, które będą spędzały w swoim letnim domu dużo czasu. Inaczej krótki pobyt zamieni się w koszmar, bo zamiast wypoczywać, będziemy kosić, pielić, ciąć, ratować zaniedbane rośliny i wycinać te, które nie przetrwały suszy, ataku szkodników, ekspansji chwastów.
- Naturalny – dla osób, które nie mogą (lub nie chcą) poświęcić pracy na działce dużo energii. Powstaje przez wyeksponowanie specyficznych walorów roślinności występującej na działce i uzupełnienie kompozycji gatunkami o podobnych wymaganiach siedliskowych, ale szczególnie efektownymi. Taka kompozycja nie potrzebuje wielu zabiegów. Rośliny na swoich naturalnych stanowiskach rosną zdrowo i niemal nie wymagają pielęgnacji. To najlepsze rozwiązanie dla osób, które do domu letniego przyjeżdżają nieregularnie, albo dla tych, które cenią kontakt z naturalną przyrodą.
- Weekendowy – lubi regularne odwiedziny, ale nie wymaga dużo pielęgnacji. Łączymy w nim ogród ozdobny położony w najbliższym otoczeniu domu oraz otaczającą o część naturalną. Niewielki fragment działki wypełniony gatunkami ozdobnymi nie wymaga wiele pracy, jednak trzeba go systematycznie doglądać. Będzie piękny, jeśli możemy przyjeżdżać choćby na dzień-dwa, ale często.
>>Przeczytaj też: Ogrody ekologiczne: jak je zakładać
Niezależnie od typu ogrodu uszanujmy krajobraz, którego fragmentem jest nasza działka. Podczas projektowania wykorzystajmy i podkreślmy jej niepowtarzalne cechy. Starajmy się stworzyć osnowę z rosnących wokół gatunków drzew i krzewów, by nawiązać do okolicznych skupisk roślinności, zagajników i lasów. A jest z czego wybierać – w lesie iglastym mamy sosny, świerki i jałowce, wrzosy, macierzanki i rozchodnik ostry. W lesie mieszanym także lipy, graby, dęby, brzozy, jarzęby, leszczyny, maliny. Na skraju lasu spotkamy tarninę, różę dziką, głóg jedno- i dwuszyjkowy, w miejscach wilgotnych – kalinę i czeremchę, tatarak, pałkę wodną, kosaciec żółty, kaczeńce i niezapominajki. Wszystkie te rośliny (i wiele innych) wykorzystywane są w ogrodach ozdobnych; mają one wiele odmian dekoracyjnych.
Jeżeli chcemy uniknąć ciągłej walki z otaczającą nas przyrodą, zaakceptujmy jej warunki. Rozejrzyjmy się, co dziko rośnie tuż za naszym płotem i w nieco dalszej okolicy, bo te rośliny na pewno sobie poradzą. Przyjrzyjmy się okolicznym działkom i ogrodom – jakie rośliny dobrze czują się w warunkach zbliżonych do panujących na naszej działce? Najlepiej sadźmy te mało wymagające i odporne na warunki atmosferyczne.
Przysmaki z ogrodu na działce za miastem
Wolny czas i spokój sprzyjają przygotowywaniu posiłków. Przyjemnie jest wyjść przed dom i przynieść z niego świeże warzywa, zioła, owoce, ozdobić potrawy płatkami kwiatów, przygotować soki i konfitury z leśnych owoców. Sadźmy rośliny dobrane do charakteru działki. Doskonale sprawdzą się mało wymagające: aronia, jagoda kamczacka, borówka wysoka, pigwowiec, róża pomarszczona. Nie zaszkodzą też drzewa owocowe: jabłoń, grusza, śliwa, czereśnia czy wiśnia,
a także krzewy – porzeczki i agrest. Wykorzystujmy w wakacyjnej kuchni owoce jarzębiny (jarząb pospolity), tarniny, kwiaty i owoce bzu czarnego, kwiaty robinii akacjowej, orzechy leszczynowe. Pokrzywa, jasnota biała, mniszek lekarski (mlecz), nasturcja także mogą posłużyć jako dodatek do potraw. Można też założyć warzywnik – jeśli nie chcemy poświęcać mu wiele czasu, posiejmy słoneczniki, fasolę tyczną, marchewkę i pietruszkę, buraki, kabaczki, patisony, cukinie i dynie, między nimi koperek i inne rośliny przyprawowe (szałwia, oregano, melisa, cząber, bazylia), a także nagietki, aksamitki, kosmos i nasturcje. Miłośnicy ogrodnictwa, którzy spędzą w letnim domu całe wakacje, mogą stworzyć ogródek pełen rozmaitych warzyw. Także wymagających większej troski.
Autor: GettyImages
Dom letni z założenia ma być „zdrowy”. Mieszkając w nim, zbliżamy się do przyrody, odnajdujemy urok natury, poznajemy okolicę. Szukamy lokalnych smaków, zaopatrujemy się w sąsiedztwie w zdrową żywność. Również na naszej działce za miastem starajmy się unikać chemicznych nawozów i chemicznych środków ochrony roślin. Jeśli zajdzie taka potrzeba, szukajmy gotowych biopreparatów i nawozów organicznych (można je kupić w formie suszonej, granulowanej lub płynnej) albo stosujmy przygotowany samodzielnie kompost, gnojówkę z pokrzyw, a szkodniki zwalczajmy wyciągami i naparami z pokrzyw, wrotyczu, liści i łodyg pomidorów, czosnku. Woda i masa biologiczna (resztki roślinne) powinny wracać do przyrody w tym miejscu, z którego pochodzą.
- Szanujmy wodę. Zbierajmy i wykorzystujmy deszczówkę. Unikajmy budowania nawierzchni nieprzepuszczalnych – niech woda wsiąka w podłoże, skąd będą ją mogły pobierać rośliny.
- Załóżmy kompostownik lub pryzmę kompostową. W ten sposób wykorzystamy resztki roślinne z ogrodu i gospodarstwa domowego do przygotowania doskonałego (a przy tym darmowego) nawozu, którego użyjemy na działce.
- Nigdy nie palmy śmieci (zwłaszcza plastików i produktów impregnowanych) w ognisku czy kominku. W ten sposób uwalniamy do powietrza trujące związki chemiczne. Wiele z nich jest rakotwórczych.
Polecany artykuł:
