Dom niskoenergetyczny: zalety i opłacalność jego budowy
Co to jest dom niskoenergetyczny? Wyjaśniamy jakie są zalety takich domów i czy opłaca się je budować.
Mieszkanie w domach niskoenergetycznych, które są właściwie wentylowane, zachowują odpowiednie parametry cieplne przez cały rok bez konieczności rezygnacji z pewnych udogodnień, to wielkie zalety. Domy zużywające minimalną ilość energii nie są obecnie nierealną ideą czy ciekawostką techniczną, lecz koniecznością wynikającą ze względów ekonomicznych i potrzeby ochrony środowiska. Dzięki nim mamy szansę zracjonalizować zużycie energii obecnie i w przyszłości. Budownictwo jest jedną z najbardziej rozrzutnych materiałowo, energochłonnych i zanieczyszczających środowisko aktywności człowieka. Zastosowane materiały i technologie różnią się zapotrzebowaniem na energię i surowce niezbędne do ich wytworzenia, trzeba więc wybierać te najbardziej przyjazne. Ważne jest również, co stanie się z budynkiem po zakończeniu jego eksploatacji i czy będzie go można poddać recyklingowi.
Dom niskoenergetyczny: jakie ma zalety?
Decydując się na budowę domu niskoenergetycznego, czyli o małym zużyciu energii, otrzymujemy nie tylko niskie koszty eksploatacji teraz i w przyszłości, ale też wiele innych plusów.
- Zapewnienie komfortu cieplnego
Podstawową zaletą domów niskoenergetycznych są szczelne i ciepłe przegrody. To właśnie te cechy w dużej mierze decydują o wysokim poziomie komfortu cieplnego, jaki panuje w ich wnętrzu. Wszystkie przegrody zewnętrzne (ściany, podłogi, stropy, okna) charakteryzują się niskimi współczynnikami przenikania ciepła U. Zapewnia to stałą i stosunkowo wysoką temperaturę wewnętrznej powierzchni przegród.
- Dobra jakość powietrza
Za wymianę powietrza w domach niskoenergetycznych odpowiada system wentylacji mechanicznej, która nie zależy od zmiennych czynników atmosferycznych, dostarcza świeże powietrze w sposób stały i kontrolowany. Ponadto dzięki zastosowaniu filtrów jest korzystna dla osób skłonnych do alergii. Dodatkowo stała wymiana powietrza umożliwia zachowanie odpowiedniej wilgotności (poniżej 45%) i zmniejsza ryzyko wystąpienia pleśni.
- Wysoki komfort akustyczny
Im lepiej zaizolowane i bardziej szczelne przegrody zewnętrzne, tym lepszy komfort akustyczny, bo znacząco wytłumią hałas z zewnątrz (między innymi ruch uliczny).
- Dostępność światła dziennego
Aby jak najlepiej w domach niskoenergetycznych wykorzystywać zyski cieplne od słońca, zwiększa się powierzchnię szkleń w przegrodach zewnętrznych. Pozwalają na to przeszklenia o zwiększonej termoizolacyjności, które nie powodują takich strat ciepła jak dawniej produkowane okna. Zapewniają też większy dostęp światła dziennego, które jest niezwykle istotne dla naszego samopoczucia i zdrowia. Co więcej, pozwala zmniejszyć ilość energii elektrycznej zużywanej na oświetlenie.
Ile kosztuje budowa domu niskoenergetycznego
Koszty budowy domu niskoenergetycznego zwykle są nieco wyższe w porównaniu z domem spełniającym wymagania obecnych przepisów (podanych w warunkach technicznych). Jest to wynikiem zmian, jakie wprowadzamy w celu zapewnienia lepszych parametrów cieplnych budynku. Po pierwsze przegrody zewnętrzne muszą spełniać założone wymagania izolacyjności cieplnej, co wiąże się nie tylko ze zwiększeniem grubości izolacji cieplnej przegród, ale również z zastosowaniem najlepszych materiałów i odpowiednich rozwiązań detali konstrukcyjnych w celu zlikwidowania mostków cieplnych.
Przeczytaj też:
Kosztowną, lecz niezbędną inwestycją jest zakup i montaż wysokiej jakości stolarki okiennej i drzwiowej, instalacja mechaniczna z odzyskiem ciepła, a także zakup bardziej wydajnych urządzeń ogrzewania i przygotowywania c.w.u. Jednak korzyści wynikające z wyższego standardu energetycznego należy szacować w perspektywie całego okresu eksploatacji, czyli zwykle 30 lat.
Polecany artykuł:
Opłacalność inwestowania w dom niskoenergetyczny przeanalizowano na przykładzie projektu jednorodzinnego budynku parterowego z użytkowym poddaszem, wolno stojącego, bez podpiwniczenia, z ogrzewanym garażem. Budynek jest przeznaczony dla czteroosobowej rodziny. Ściany zewnętrzne warstwowe z bloczków silikatowych ocieplonych styropianem, strop gęstożebrowy. Więźba dachowa drewniana, ciesielska. Dom o powierzchni użytkowej części mieszkalnej 121,5 m2 (20ºC) oraz powierzchni garażu z pomieszczeniami gospodarczymi 26,5 m2 (8ºC). Kubatura wewnętrzna ogrzewanej części budynku 670,0 m3, współczynnik kształtu A/V 0,96m-1. Elewacja frontowa zorientowana na północ, lokalizacja Warszawa. Do ogrzewania i przygotowania ciepłej wody użytkowej wykorzystano kocioł na pelet. Kwota budowy wersji bazowej, czyli spełniającej wymagania WT 2017 to 365 tys. zł.
Analizie poddano cztery warianty budynku:
1. WT 2017 – spełniający wymagania szczegółowe warunków technicznych obowiązujące od 1 stycznia 2017 r., przyjęty jako wariant bazowy.
2. WT 2021 – spełniający wymagania szczegółowe warunków technicznych, które będą obowiązywały od 1 stycznia 2021 r. 3. Standard niskoenergetyczny
4. Standard pasywny
W standardach niskoenergetycznym oraz pasywnym szczególną uwagę zwrócono na konieczność redukcji mostków cieplnych. Dodatkowo zastosowano system wentylacji mechanicznej nawiewno-wywiewny z odzyskiem ciepła. Wiązało się to m.in. z uwzględnieniem kosztów zakupu rekuperatora. Do oceny opłacalności ekonomicznej inwestycji wykorzystano metodykę kosztu skumulowanego. Zgodnie z nią koszt skumulowany dla danego wariantu jest sumą kosztów budowy dla analizowanego standardu energetycznego i zdyskontowanego kosztu eksploatacji w okresie 30 lat. Koszty eksploatacji uwzględniają wydatki ponoszone na paliwo zużywane na potrzeby ogrzewania, wentylacji i przygotowywania c.w.u. oraz energii elektrycznej zużywanej przez urządzenia pomocnicze. Stanowią one znaczną część kosztów skumulowanych. Koszty zależą od zużycia energii końcowej oraz źródła ciepła. Zmiana kosztów jest związana z inflacją i wzrostem kosztów energii. Wydatki związane z serwisowaniem systemów centralnego ogrzewania i przygotowywania c.w.u. uznano za równe dla wszystkich standardów. Przeprowadzona analiza pokazuje, że przy zastosowaniu biomasy wszystkie warianty spełniają wymagania warunków technicznych – obecne i przyszłe. W przypadku standardu niskoenergetycznego i pasywnego wzrastają koszty budowy oraz pracy urządzeń pomocniczych – centrala wentylacyjna zużywa dodatkową energię elektryczną. Obniżają się natomiast wydatki na eksploatację. Porównując koszty skumulowane w analizowanym okresie 30 lat, można zauważyć, że najbardziej opłacalna jest budowa domu niskoenergetycznego. Drugi w kolejności jest standard pasywny, a następnie WT 2017 i WT 2021.
Okazuje się, że w dłuższej perspektywie wyższe koszty budowy zwrócą się dzięki niższym kosztom eksploatacyjnym. Dodatkowo inwestycja, która przyniesie obniżenie przyszłych kosztów eksploatacji, daje poczucie bezpieczeństwa w sytuacji, kiedy trudno przewidzieć, jakimi środkami będziemy dysponować w przyszłości, a także jak będą się kształtowały ceny paliw i jak będzie wyglądała ogólna sytuacja gospodarcza. Budowa domu niskoenergetycznego jest więc decyzją rozsądną i bezpieczną.