Dom w Nielepkowicach. Wygrana w konkursie „Czyste powietrze z Muratorem” przyspieszyła remont
100 m2 powierzchni użytkowej domu, który ma swoją smutną historię, Justyna Cybyk wraz z rodziną remontowała stopniowo. W wygraną nie wierzyli, a nawet zapomnieli o zgłoszeniu, więc tym bardziej wielkim zaskoczeniem było przejście do finału. Nagrodą było ocieplenie ścian zewnętrznych. - Nie spodziewaliśmy się takich wakacji w tym roku! – kwituje inwestorka.
W Nielepkowicach na Podkarpaciu, pani Justyna z mężem Kamilem i trójką dzieci mieszkają od 2013 r. W 1994 r. dom zbudowali, wykończyli i wyposażyli jej rodzice. W międzyczasie wydarzyła się tragedia - w pożarze w domu zginął tata pani Justyny. Budynek wymagał natychmiastowego remontu. Trzeba było rozpocząć prace od nowa…
Julia Wiśniewska: Z jakimi problemami borykali się Państwo w przypadku remontu? Co było najtrudniejsze?
Justyna Cybyk: Mieliśmy problem ze znalezieniem dobrej ekipy do wykonania prac remontowych, takich jak ułożenie płytek, paneli, szpachlowanie ścian, malowanie ścian, podłączenia instalacji, czy montażu stolarki okiennej. Najtrudniejszą jednak sprawą było znalezienie środków na remont domu i jego wykończenie. Wówczas mieliśmy bardzo trudną i napiętą sytuację, radziliśmy sobie tylko sami we dwoje.
Polecany artykuł:
Prace, które Państwo prowadzili przy remoncie domu robione były stopniowo. To, co było kluczowe to właśnie osuszenie i ocieplenie ścian. Spodziewali się Państwo nagrody?
Zgadza się, prace były prowadzone u nas stopniowo. To, czego najbardziej chcieliśmy, to właśnie docieplenia ścian zewnętrznych powyżej terenu. Wiele osób pytało nas i mówiło ot tak: „Jeszcze kiedyś sobie docieplicie i będzie ciepło”. Braliśmy pod uwagę ocieplenie ścian może nie w tym, ale w następnym roku już na pewno. Nie spodziewaliśmy się wygranej i takiego zamieszania w lecie. Nie braliśmy w ogóle pod uwagę tego, że cokolwiek może wyniknąć z konkursu "Czyste powietrze z Muratorem", a nawet zapomnieliśmy, że braliśmy w nim udział (śmiech). Totalnym zaskoczeniem było dla nas dostanie się do pierwszego etapu, a o drugim już nie myśleliśmy ze względu na to jak liczna była grupa zakwalifikowana do wygranej. Nie spodziewaliśmy się takich wakacji w tym roku!
Były pracowite! Czy już odczuwacie Państwo zmianę, czy polepszył się komfort życia dzięki ociepleniu?
We wnętrzu domu odczuwamy spore zmiany. Paląc w kotle w dniu wcześniejszym, następnego dnia rozpalamy dopiero wieczorem. Ciepło utrzymuje się całą noc i cały następny dzień przy temperaturze 20 stopni w domu. Kiedyś musieliśmy palić w kotle całą noc i nie wygaszać kotła następnego dnia. Tak uciekało nam ciepło. Teraz po wykonaniu kilku prac: zamontowaliśmy okna trzyszybowe z najniższym współczynnikiem przenikania ciepła, dociepliliśmy ściany zewnętrzne poniżej terenu oraz poddasze wełną mineralną o grubości 40cm wraz z montażem stolarki okiennej - jest naprawdę ciepło. Wymieniliśmy także kocioł mający certyfikaty 5 klasy i Ekoprojekt (Ekodesign) opalany biomasą - peletem.
Polecany artykuł:
Ile trwał audyt u Państwa?
Audyt energetyczny trwał 3 godziny.
Czy mają jeszcze Państwo jakieś plany związane z remontem i modernizacją domu?
Plany związane z remontem domu są jak najbardziej. To między innymi odświeżenie zamieszkiwanych pomieszczeń, czyli odmalowanie pokoi. Usunięcie problemów związanych z zawilgoceniem ścian to dla nas naprawdę priorytet.
Fundatorem nagrody, którą otrzymała Pani Justyna była firma Termo Organika.