Jak często podlewać monsterę? Kiedy podlewać monsterę? Co zrobić, gdy monsterę przelejemy?
Podlewanie monstery to jeden z najważniejszych zabiegów pielęgnacji tej rośliny. Niewłaściwe podlewanie może przynieść dużo szkody monsterze. Podpowiadamy, kiedy i jak podlewać monsterę, jak często podlewać i co zrobić, gdy monsterę przelejemy.
Spis treści
- Jak często podlewać monsterę w sezonie?
- Jak często podlewać monsterę zimą?
- Jaką wodą podlewać monsterę?
- W prawidłowym podlewaniu monstery pomóc mogą odpowiednie doniczki
- Co zrobić, gdy przelejemy monsterę?
Monstera dziurawa to jedna z najpopularniejszych roślin doniczkowych - spotkać ją można w wielu domach. Jeśli chcemy cieszyć się jej urodą przez długie lata, powinniśmy wiedzieć, jak właściwie ją pielęgnować. Jednym z kluczowych czynników odpowiadających za powodzenie uprawy monstery jest jej podlewanie. I choć zadanie wydaje się proste, to często sprawia nam problem. Jedną z przyczyn takiej sytuacji mogą być szczególne wymagania monstery, bo choć roślina pochodzi z lasów tropikalnych i kocha wilgoć, jest jednocześnie bardzo wrażliwa na zalanie, które może nawet doprowadzić do jej śmierci.
Jak często podlewać monsterę w sezonie?
Monsterę należy podlewać często, lecz umiarkowanie, za każdym razem sprawdzając, czy po poprzednim podlewaniu wierzchnia warstwa podłoża zdążyła już przeschnąć i czy na podstawce pod doniczką nie zalega woda. Przyjmuje się, że w sezonie wegetacyjnym monsterę należy podlewać 1-2 razy na tydzień.
Jak często podlewać monsterę zimą?
Zimą podlewa się monsterę raz na 7-10 dni lub rzadziej, w zależności od tego, jaka temperatura panuje w pomieszczeniu oraz jak szybko wysycha podłoże. Roślinę podlewamy wtedy, gdy wierzchnia warstwa ziemi będzie już przeschnięta.
- Przeczytaj też: Jak często podlewać kwiaty doniczkowe zimą? Czy naprawdę konieczne jest ograniczanie podlewania?
Jaką wodą podlewać monsterę?
Do polewania monstery dobrze jest użyć odpowiedniej wody. Oczywiście najwygodniej byłoby skorzystać z wody wprost z kranu, lepiej jednak tego unikać, gdyż świeża „kranówka” nie tylko zawiera związki, które mogą mieć niekorzystny wpływ na rozwój roślin (np. chlor), ale jest też zwykle dość zimna, przez co może powodować u monster szok termiczny. Znacznie lepszym rozwiązaniem jest wykorzystanie do podlewania monstery odstanej wody kranowej (co najmniej 12 godzin), deszczówki, wody źródlanej lub przegotowanej wody o pokojowej temperaturze. Możemy też sięgnąć po niegazowaną wodę mineralną, która dostarczy roślinie cennych minerałów, ale w niewielkich ilościach, więc nie będzie stwarzać ryzyka przenawożenia.
Autor: GettyImages
Monstera deliciosa
W prawidłowym podlewaniu monstery pomóc mogą odpowiednie doniczki
W prawidłowej pielęgnacji i podlewaniu monster mogą nam też pomóc odpowiednie pojemniki. Do uprawy monster najlepiej wybierać doniczki zaopatrzone w otwory odpływowe, przez które nadmiar wody z podlewania pędzie mógł swobodnie wypływać. Dno takich doniczek dobrze jest też wyłożyć warstwą drenażu (np. w postaci kulek keramzytu lub potłuczonych doniczek ceramicznych), który utrzyma nadmiar wody z dala od korzeni rośliny. Niezbyt dobrym rozwiązaniem jest natomiast sadzenie monster w doniczkach typu osłonka, pozbawionych otworu odpływowego, bo nawet jeśli ich dno wyłożymy warstwą drenażu, nadmiar wody z podlewania nie będzie miał jak wydostać się na zewnątrz i może doprowadzić do zagniwania korzeni.
Jeśli nie lubimy doniczek, pod którymi stoją podstawki, możemy zdecydować się na rozwiązanie pośrednie (głównie w przypadku mniejszych gatunków). Roślinę sadzimy wtedy w zwykłej, plastikowej doniczce produkcyjnej z licznymi otworami odpływowymi w dnie, a następnie umieszczamy ją w osłonce w taki sposób, aby nie dotykała dna (można oprzeć doniczkę o wewnętrzne ścianki osłonki lub ustawić ją na ułożonych na dnie naczynia kamykach). Dzięki temu nadmiar wody z podlewania odpłynie otworami w doniczce i zgromadzi się na dnie osłonki, nie zagrażając korzeniom. Roślina wprawdzie z czasem wypuści przez otwory w doniczce drobne korzonki, które dotrą do wody zalegającej na dnie osłonki, ale jej główny system korzeniowy pozostanie bezpieczny. Za pomocą dodatkowych korzonków roślina będzie mogła natomiast pobierać z dna jak przez słomkę tyle wody, ile potrzebuje. Taki sposób uprawy ma wiele zalet, gdyż nie tylko chroni roślinę przed suszą i zalaniem, ale też pozwala na większą dowolność w wyborze najbardziej odpowiadającej naszym gustom doniczki lub osłonki.
Przeczytaj też:
- Rozmnażanie monstery - jak można rozmnożyć samodzielnie monsterę?
- Co zrobić gdy monstera płacze? Dlaczego monstera płacze?
Co zrobić, gdy przelejemy monsterę?
Wszystkie powyższe zabiegi pielęgnacyjne związane z podlewaniem monstery powinny zapewnić jej idealne warunki do wzrostu i rozwoju, jeśli jednak zdarzy się, że mimo wszystko zalejemy roślinę, powinniśmy umieć rozpoznać problem i wiedzieć, jak sobie z nim poradzić. Jest to ważne, bo objawy zalania mogą być łudząco podobne do przesuszenia i mogą nas skłonić do jeszcze intensywniejszego podlewania, co z pewnością skończyć się obumarciem rośliny.
Jeśli więc zauważymy, że liście naszej monstery matowieją, więdną i zwieszają się do dołu, zanim sięgniemy po konewkę, sprawdźmy wilgotność podłoża, bo jeśli okaże się, że jest mokre, to możemy mieć pewność, że roślina nie cierpi z powodu suszy, ale właśnie zalania. Nie zawsze jednak musi być to dla niej wyrok śmierci, bo kiedy w porę dostrzeżemy problem, monsterę możemy jeszcze uratować.
W tym celu musimy jak najszybciej wyjąć roślinę z mokrej ziemi, oczyścić system korzeniowy z resztek podłoża i przegniłych korzeni, a następnie posadzić roślinę w nowej doniczce, wypełnionej świeżym, żyznym, przepuszczalnym podłożem, najlepiej ziemi specjalnie przeznaczonej dla monster. Po zabiegu roślinę odstawiamy w półcieniste miejsce i nie podlewamy przez około tydzień, po czym stopniowo rozpoczynamy delikatne nawadnianie.
Mocniej przelany egzemplarz można też spróbować uratować, ukorzeniając pobierając z niego wierzchołkową sadzonkę pędową, którą odcinamy powyżej pomarszczonego pędu i najbardziej zniszczonych liści. Sadzonkę umieszczamy w wodzie, a kiedy się ukorzeni, sadzimy w nowej doniczce.
Nie przegap: