Szkodniki na storczyku [Porada eksperta]
Ostatnio zauważyłam, że na moim storczyku pojawiły się czerwono-brunatne szkodniki. Starłam je z liści, ale obawiam się, że to może nie pomóc. Ogólnie stan storczyka nie jest najlepszy, ponieważ został przelany. Ucieszyłam się gdy pojawił się nowy listek, który jednak od dłuższego czasu już nie rośnie. Może wynika to z tego, że szkodniki go zaatakowały, bo stan korzeni sprawdziłam, pozbyłam się zgniłych, ale liście z dnia na dzień wyglądają coraz gorzej. Pozdrawiam Marta
Od lat jej życiem rządzą storczyki i ich fotografowanie. W niewielkim mieszkaniu zgromadziła już ponad 700 gatunków. Nie ma już miejsca na kolejne, te obecne rozrastają się, a i tak nie potrafi się oprzeć kolejnym okazom. To rośliny wymagające sporo wiedzy o ich naturalnych siedliskach i nieco innego podejścia do uprawy kwiatów.
To może być przędziorek, wyjątkowo niebezpieczny, trudno zauważalny. Starcie nie pomoże, a może "roznieść" po liściach różne stadia rozwojowe tego szkodnika. Aby sprawdzić czy to rzeczywiście przędziorek trzeba tego szkodnika obejrzeć przez lupę. Jest to malutki, czerwony pajączek, dość szybko się porusza. Najlepszym środkiem na zwalczenie wszystkich postaci tego szkodnika jest Magus, dostępny w każdym sklepie ogrodniczym, którym należy jak najszybciej wykonać oprysk storczyka i ewentualnie roślin w pobliżu. Oprysk należy powtórzyć po 7-10 dniach.
Inne porady tego eksperta