13 typowych błędów budowlanych. Zobacz jak ich uniknąć: część 1

2018-12-27 12:54

Budowa domu to kopalnia niespodzianek. Trudno się ustrzec licznych błędów budowlanych. Trzeba poświęcić sporo wysiłku, aby uniknąć problemów. Podpowiadamy, na co zwracać szczególną uwagę.

Początek budowy
Autor: Karolina Matysiak-Rakoczy Pierwsze błędy mogą zostć popełnione już na etapie wytyczania budynku i prowadzenia prac ziemnych

1. Błędy budowlane: brak badań geotechnicznych

Geotechnik określi stan podłoża, czyli stwierdzi, jaki grunt jest na działce. Może się okazać, że to torf albo grunt nasypowy. Bezpośrednie posadowienie na nich budynku jest niemożliwe. Torf jest miękki i nie ma żadnej nośności. Grunt nasypowy ma niewystarczające parametry. W takiej sytuacji domu nie można posadowić na tradycyjnych ławach lub płycie. Jeśli nie wykona się badań geotechnicznych, nieodpowiedni grunt może być przykrą niespodzianką podczas robienia wykopów fundamentowych. Trzeba wtedy wstrzymać prace i przeprojektowywać fundamenty. Podobny problem dotyczy wód gruntowych. Geotechnik określa nie tylko obecny poziom zwierciadła wody, ale także najwyższy w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat. Brak wiedzy wynikającej z takich badań może sprawić, że podczas wykonywania wykopu pod piwnicę koparka ugrzęźnie w błocie. Trzeba wówczas sztucznie obniżać poziom wód gruntowych bądź zmieniać poziom posadowienia fundamentów. Niebezpieczeństwa można też nie zauważyć, jeżeli prace prowadzi się latem i wykop pozostaje suchy. Ściany piwnicy zabezpiecza się wtedy tylko standardową izolacją przeciwwilgociową. Lustro wody może się podnieść na przykład dopiero po 3 latach i wykończona piwnica zostanie zalana.

2. Błędy na budowie: źle wykonane wykopy

Zdarza się, że koparka wybiera z wykopu zbyt dużo ziemi. W takiej sytuacji często uzupełnia się brakujące kilkanaście centymetrów wykopaną wcześniej ziemią. To błąd. Taki dosypany grunt ma dużą ściśliwość, więc nie stanowi stabilnego podłoża. Nawet jeśli zagęści się go mechanicznie, jego nośność i tak będzie mniejsza niż gruntu rodzimego. Zbudowane na nim fundamenty mogą nierównomiernie osiadać, a to będzie skutkować pękaniem ścian i podłóg. W takiej sytuacji lepiej przeprojektować ściany fundamentowe lub piwniczne tak, żeby były wyższe. Jeżeli wykop został za bardzo pogłębiony tylko pod częścią budynku, to można obniżyć dno wykopu pod całym domem albo wykonać fundamenty schodkowe.

Zobacz także:

Wykopy wąskoprzestrzenne czy szerokoprzestrzenne >>>

Częstym błędem jest też niewłaściwe zabezpieczenie skarp wykopu przed osypywaniem. Ze zbyt stromych grunt obsypuje się na dno wykopu, a później na świeżo wybetonowane fundamenty. Dlatego na terenach piaszczystych ściany wykopu powinny być nachylone pod kątem około 45° i najlepiej osłonięte folią. Grunty spoiste, na przykład glina, nie osypują się i wykop może mieć nawet pionowe ścianki i szerokość ławy.

Uwaga na stan zerowy
Autor: Piotr Mastalerz Jednym z rozwiązań umożliwiających bezpieczne posadowienie domu w zagłębieniu albo na skarpie jest podwyższenie ścian piwnic lub fundamentowych i wyniesienie domu nad grunt. Trzeba jednak pamiętać, że kalenica nie może się znaleźć wyżej niż 30 cm nad poziomem zakładanym w projekcie zagospodarowania. Podniesienie jej o więcej niż 30 cm trzeba zgłaszać w inspektoracie

3. Błędy budowlane: źle wyznaczony poziom zero

Jest to poziom posadzki parteru. Wyznaczając poziom zero uwzględnia się rzeźbę terenu na działce – tak żeby dom nie był w nim zagłębiony ani nie stał zbyt wysoko. Należy też sprawdzić dopuszczalną wysokość całkowitą budynku i jego posadowienie. Tam, gdzie jest wyższy poziom wód gruntowych, budynki zazwyczaj stawia się wyżej, a na skarpie odnosi się rzędne do określonego miejsca na zboczu, bo teren po jednej stronie budynku znajduje się znacznie wyżej niż po drugiej.

Nie należy samemu zmieniać takich ustaleń. Błędne usytuowanie poziomu zero wynika często z wykonania zbyt głębokiego wykopu. Zamiast podwyższyć ściany fundamentowe, obniża się poziom kalenicy, zagłębiając budynek w ziemi bardziej, niż zakładał projekt. Na wzniesieniu takie rozwiązanie nie przeszkadza. Jednak w zagłębieniu, gdy dom stoi poniżej poziomu ulicy, albo na skarpie, kiedy głębokość posadowienia budynku względem powierzchni terenu jest po jednej stronie inna niż po drugiej, strefa przyziemia może być cały czas zalewana przez wodę spływającą po zboczu. Zbyt głębokie posadowienie może też skutkować trudnościami z podłączeniem instalacji wodociągowej lub kanalizacyjnej i koniecznością zamontowania pomp odprowadzających ścieki z domu do sieci miejskiej.

4. Błędy budowlane: nieodpowiednie zagęszczenie gruntu

Podłoga na gruncie wykonana na źle zagęszczonej podbudowie nierównomiernie osiada i pęka. Zwilżenie górnej warstwy ziemi i jednokrotne ubicie jej młotem albo zagęszczarką nie zapewnia odpowiedniej ściśliwości gruntu. Aby było to skuteczne, należy wibrować każdą kolejną półmetrową warstwę. Podbudową nie może być jedynie grunt rodzimy. Ostatnie 30 cm musi stanowić warstwa pospółki lub piasku, którą również trzeba zagęścić ubijakiem. Błędem jest również zbyt intensywne ubijanie – może doprowadzić do pękania ścian fundamentowych. Często zagęszczanie ogranicza się do strefy podpodłogowej. Nie używa się wibratorów wokół domu, a przecież fundamenty są zasypywane także od strony zewnętrznej. Pozostawienie luźnej ziemi sprawia, że woda łatwiej wnika w grunt, więc niepotrzebnie obciąża izolację ścian fundamentowych. Poza tym trudno wtedy poprawnie ułożyć opaskę wokół domu, bo każda nawierzchnia wcześniej czy później zapada się na osiadającym podłożu.

5. Błędy na budowie: źle prowadzone prace betoniarskie

Skutkują pojawianiem się rys, kruszeniem się betonu, jego łuszczeniem, a w skrajnych przypadkach nawet głębokim pękaniem konstrukcji żelbetowych. Stopień zbrojenia oraz grubość betonowej otuliny dobiera się w obliczeniach projektowych. Jeśli na skutek nieprawidłowego układania lub niewłaściwej pielęgnacji mieszanka źle wypełni przestrzeń między prętami zbrojenia albo popęka, to będzie on osłabiony. Pękanie betonu powoduje, że woda wnika w głąb elementu. Po pewnym czasie może to wywołać korozję zbrojenia, a wraz z nią kolejne osłabienie konstrukcji. Jeżeli okaże się, że beton jest zbyt słaby, należy go wzmocnić klamrami lub stosując iniekcje. Błędem jest też niewłaściwe przygotowanie deskowania. Źle zrobione będzie przeciekać i wybrzuszać się w czasie wypełniania ciężką mieszanką. Po zastygnięciu beton będzie miał nierówną powierzchnię, a do tego może się okazać, że doszło do przesunięcia jego zbrojenia. Aby uniknąć odkształceń, często potrzebne są grubsze deski (3,2 cm), a nawet stalowe blaty. Błędem jest też niepoprawne układanie mieszanki. Podajnik pompy musi się znajdować jak najniżej. Trzeci błąd to brak procesu zagęszczania ułożonego betonu. Gęsty beton nie jest w stanie otulić szczelnie prętów zbrojeniowych, jeżeli się go nie ubije. W konstrukcji pozostają pustki powietrzne, a to nie tylko ją osłabia, ale także naraża zbrojenie na korozję. Kolejnym często popełnianym błędem jest niewłaściwa pielęgnacja betonu.

Uszkodzenie hydroizolacji
Autor: Andrzej Szandomirski Bardzo trudnym do wykrycia błędem jest uszkodzenie gotowej izolacji przeciwwilgociowej. Każda nieszczelność umożliwia penetrację wody. Ponieważ folia lub papa jest w kolejnym etapie budowy przykrywana podkładem podłogowym, w zasadzie można nie zauważyć jakiejś szczeliny. Da ona o sobie znać dopiero wtedy, kiedy na podło - dze pojawi się wilgoć. Aby znaleźć miejsce przecieku i naprawić fuszerkę, trzeba skuć całą podłogę

6. Błędy budowlane: zła hydroizolacja

W przypadku podpiwniczonego domu stojącego na terenie, gdzie okresowo zwierciadło wody się podnosi, projektuje ciężką izolację przeciwwodną z dwóch warstw pogrubionej i odpornej na napór wody folii lub papy. Jeśli inwestor posłucha sąsiadów, którzy zapewnią go, że wody nigdy nie było, i zamieni ciężką izolację na zwykłą, to znaczy przeciwwilgociową, niewytrzymującą naporu wody pod ciśnieniem, to musi się liczyć z tym, że kiedy warunki się zmienią (a poziom wody na danym terenie może się zmieniać co kilkanaście lub kilkadziesiąt lat), jego piwnica zostanie zalana. Lepiej więc dmuchać na zimne i wykonać izolację nawet zbyt ciężką, ale za to na pewno skuteczną. Każdy typ izolacji ma swoją specyfikę układania. Najczęściej popełniany błąd to niepoprawne łączenie izolacji pionowej z poziomą na ścianach fundamentowych, a potem łączenie ich z izolacją podłogi na gruncie.

7. Błędy budowlane: niewłaściwa zaprawa murarska

Materiały o specjalnym przeznaczeniu są droższe od uniwersalnych. Dlatego zmienia się niektóre w stosunku do tego, co jest w projekcie. Nie należy tego robić. O zasadności użycia danej zaprawy murarskiej decyduje projektant. Wbrew pozorom nie tylko wytrzymałość na ściskanie ma znaczenie. Chodzi przede wszystkim o to, aby był to produkt optymalnie dopasowany do konkretnych bloczków lub pustaków. Ułatwi to pracę i zapewni gwarantowane parametry gotowej ściany.

Zobacz także:

Najczęstsza pozorna oszczędność to zamiana zaprawy termoizolacyjnej na zwykłą – tańszą. Lekceważy się wpływ przenikania ciepła przez spoiny muru, wychodząc z założenia, że skoro ściana jest z zewnątrz ocieplona, to parametry cieplne w miejscach łączenia elementów, czyli wzdłuż spoin, są nieistotne. Zamienianie zaprawy ciepłochronnej na zwykłą jest bezwzględnie niedopuszczalne w ścianach jednowarstwowych.

Materiały na ściany domu – zobacz czy wiesz z czego i jak budować?

Pytanie 1 z 13
Czy beton komórkowy produkuje się z: