Montaż okładzin ściennych: układanie płyt dekoracyjnych na ścianach
W aranżacji wnętrz coraz częściej stosuje się okładziny ścienne. Pokazujemy, jak mocować płyty dekoracyjne zależnie od materiału, z którego są wykonane.
Okładziny gotowe do montażu to płyty z gresu, gipsu, tworzyw sztucznych, betonu architektonicznego. Każdy materiał w związku ze swoimi właściwościami i gabarytami wymaga odpowiedniego zamocowania.
Generalnie okładziny można wykonywać na dwa sposoby:
- przyklejać elementy do ściany
- przytwierdzać je mechanicznie, przykręcając do ściany, często na podkonstrukcji.
Sprawdźmy, jak układa się poszczególne materiały.
Montaż okładziny ściennej z gresu
Płyty z gresu układa się nie tylko na podłodze, ale także na ścianie salonu albo jako okładzinę kominka. Im większe płyty, tym efektowniej. Producenci ceramiki oferują coraz większe formaty. Najnowsze osiągnięcia to elementy o wymiarach 75 x 75, 75 x 100, 100 x 100, 120 x 120 cm. To wiąże się z zastosowaniem odpowiednich klejów, które utrzymają wielkie i ciężkie płyty na ścianach. Pojedynczy element może ważyć ponad 40 kg. Gres jest bardzo mało nasiąkliwy, dlatego do jego układania należy wykorzystywać kleje o podwyższonej przyczepności. Mogą być to kleje klasy C1, ale takie, na których jest wyraźnie napisane, że są przeznaczone do gresu. Z powodzeniem można stosować kleje klasy C2. Do układania płyt największych formatów, na przykład 75 x 75, 100 x 100 cm, powinno się użyć kleju elastycznego oznaczonego symbolem S1. Przyklejanie płyt do ściany może ułatwić klej tiksotropowy (oznaczony literą T), czyli taki o ograniczonym lub wyeliminowanym spływie. Wtedy płytki można zacząć mocować w dowolnym miejscu ściany, nawet od góry. Taki klej powinien szybko „złapać”, tak żeby mocowana płytka nie zaczęła się osuwać.
Przeczytaj też:
- Gres szkliwiony a polerowany: czym się różnią? Który wybrać?
- Gres polerowany - 5 rzeczy, które warto wiedzieć o tym typie gresu
Wykonywanie okładzin na ścianach wymaga suchego podłoża. W nowo tynkowanym domu trzeba odczekać mniej więcej 2 tygodnie (przyjmuje się, że tynk cementowo-wapienny o grubości 1 cm schnie co najmniej tydzień). Pod płyty, które mają być klejone do ścian, podłoże musi być idealnie równe i gładkie, bo ewentualne nierówności zostaną odzwierciedlone w okładzinie. Płytki o dużym ciężarze wymagają też mocnego i nośnego podłoża. Wszelkie fragmenty niezwiązane powinny być usunięte. Po sprawdzeniu stanu podłoża może się okazać, że trzeba je zaszpachlować, żeby uzyskać równą powierzchnię (kleje do płytek nie służą do równania podłoża).
Najczęściej okładzinę z gresu na ścianie wykonuje się od dołu. Pierwszy rząd płytek przykleja się wzdłuż listwy startowej (profilu aluminiowego lub drewnianego) przykręconego równo na odpowiedniej wysokości nad podłogą. Jeśli w okładzinie trzeba zrobić docinki po rozliczeniu na wysokość, to te elementy przykleja się jako ostatnie po odkręceniu listwy startowej. Ściany należy zagruntować preparatem uniwersalnym albo odpowiednim do materiału murowego, czyli gruntem do betonu komórkowego bądź ceramiki. Klej rozrabia się w wiadrze, mieszając mieszadłem wolnoobrotowym odpowiednią porcję suchej mieszanki i wody. Trzeba go rozrabiać partiami pod kilka płyt, chyba że sięgniemy po klej o wydłużonym czasie otwartym (oznaczony literą E), który daje glazurnikowi więcej czasu na ułożenie płyt i korektę ich położenia. Klej nanosi się na podłoże i na spód płytki pacą zębatą, żeby uzyskać dobre połączenie. Im większe płytki, tym większe zęby powinna mieć paca, a co z tego wynika – grubsza powinna być warstwa kleju. Zwykle układa się go mniej więcej 1 cm. Płyty docina się maszynką do płytek albo ostrzem diamentowym. Przy układaniu na ścianie wielkich płyt mogą pracować dwie osoby. Ułożenie płyty w odpowiedniej pozycji, podparcie, wstawienie krzyżyków wyznaczających grubość spoiny będą wtedy łatwiejsze. Co jakiś czas za pomocą długiej łaty powinna być sprawdzana poprawność ułożenia płyt. Do spoinowania okładziny przystępuje się zwykle następnego dnia, gdy klej dobrze zwiąże. Fugę nakłada się pacą na całą powierzchnię i dokładnie dopycha w spoinach. Gdy zacznie wiązać (mniej więcej 30 minut), można oczyścić całą powierzchnię i wyprofilować fugi między płytkami.
Galeria zdjęć: modne okładziny ścian - 15 aranżacji
Autor: Studio O.
W nowoczesnej przestrzeni otwartego salonu połączonego z kuchnią połączono dwa stare materiały wykończeniowe: deski z rozebranej stodoły, ale na nowo dekorowane i cegły, które pobielono
Układanie okładziny z gipsowych płyt dekoracyjnych
Gipsowe panele dekoracyjne są wyrabiane z masy wzmacnianej włóknami szklanymi z zatopioną siatką wzmacniającą. Gipsowe panele mogą one mieć różne wymiary i wykończenie powierzchni w postaci fal, zygzaków, kwiatów, wzorów geometrycznych itp. Płyty z gipsu są lekkie i dość grube (2-3 cm). Element o wymiarach 60 x 60 cm waży 5-6 kg, największe – 100 x 120 cm – mniej więcej 10 kg. Można je łatwo przykleić ogólnodostępnymi klejami gipsowymi, gipsem szpachlowym albo klejem montażowym dopuszczającym zastosowanie do gipsu. Gipsem szpachlowym można też wyrównać podłoże, jeśli jest taka konieczność. Klej można nakładać tylko plackami. Jeśli producent to dopuszcza, płyty z gipsu można nawet przykręcić kołkami montażowymi, a otwory potem zaszpachlować. Elementy docina się ręczną piłką do drewna. Układa się je na styk. Ponieważ gipsowe panele dekoracyjne mają dekoracyjną strukturę, połączenia elementów trzeba dokładnie zaszpachlować i przeszlifować bardzo drobnym papierem ściernym (gradacja 240), żeby zamaskować styki. Dzięki temu na okładzinie ściany powstanie jednolity wzór. Zwykle kupuje się panele w kolorze białym, które są przeznaczone do malowania. Można je pokryć dowolnymi farbami do wnętrz. Farbę nanosi się pędzlem lub małym wałkiem, bo trzeba dokładnie pomalować zagłębienia wzoru. Przed malowaniem podłoże trzeba oczyścić z pyłu gipsowego, który ograniczyłby przyczepność powłoki. Można je zagruntować, jeśli takie są zalecenia producenta farby.
Montaż okładziny z paneli ze spienionego poliuretanu
Przypominają gipsowe, ponieważ wykonuje się z nich elementy z trójwymiarowym wzorem fal, rombów, kółek. Mają grubość 2-3 cm i kształt dużych kwadratów albo prostokątów o wymiarach na przykład 60 x 60 lub 60 x 120 cm. Panele są lekkie, zwykle mają neutralny piaskowy kolor, bo są przeznaczone do malowania. Należy je przyklejać do ściany. Każdy producent oferuje kleje swoje bądź ogólnodostępne, ale sprawdzone w tym zastosowaniu. Zwykle są to kleje polimerowe wykazujące dobrą przyczepność do różnych podłoży i łatwe w obróbce. Kupuje się je w kartuszach lub innych opakowaniach w ilości odpowiedniej do liczby płyt. Podłoże w razie potrzeby można wyrównać cienką warstwą szpachli. Klejenie takiej okładziny najlepiej jest zaczynać od dołu ściany, więc na dole trzeba wyznaczyć linię początkową okładziny i przymocować do ściany listwę startową, na której będą się opierać płyty, zanim klej zwiąże. Kolejne rzędy płyt mocuje się, gdy wcześniejszy już dobrze trzyma. Jeśli chcemy pokryć tylko fragment ściany, można zacząć klejenie w dowolnym miejscu, bo mocny klej utrzyma lekkie elementy. Panele można układać na styk lub z niewielką spoiną (2-3 mm), którą wypełnia się odpowiednim materiałem dostarczanym wraz z płytami. Robi się to zwykle następnego dnia po wykonaniu okładziny, gdy mocowanie jest trwałe. Kiedy fuga wyschnie, okładzinę można pomalować. Na panele z polistyrenu można nakładać dowolne farby do wnętrz.
Robi się to pędzlem, wałkiem albo natryskowo. Panele z tworzyw sztucznych można układać w pomieszczeniach wilgotnych, bo są odporne na wodę. Wtedy do wykonania okładziny należy wykorzystać kleje i fugi wodoodporne, a do wykończenia – farby do łazienki i kuchni.
Galeria zdjęć: montaż płyt z poliuretanu na klej
Autor: Dunin
Przed montażem dobrze jest przeszlifować boki każdego panelu drobnym papierem ściernym oraz odkurzyć pędzlem powierzchnię, bo będzie malowana
Montaż okładziny ściennej z PCW lub polistyrenu
Są cieńsze, gładkie, mają kolorowy wzór naśladujący inne materiały. Ich kształt to zwykle szeroka deska o prosto ściętych krawędziach lub z wyprofilowaniami do łączenia. Takie elementy przykleja się do ścian lub układa na podkonstrukcji z listew drewnianych albo aluminiowych. W przypadku elementów układanych na ruszcie równość podłoża nie jest tak istotna. Listwy można ustawić w odpowiedniej pozycji, używając klinów bądź innych podkładek. To one muszą stworzyć równą siatkę elementów ustawionych w jednej płaszczyźnie. Panele docięte na odpowiedni wymiar mocuje się wkrętami, gwoździami, zszywkami albo klipsami systemowymi. W panelach z wyprofilowaniami miejsca mocowania zasłoni kolejny rząd elementów, więc jest to estetyczne – na wierzchu okładziny nie widać głów wkrętów czy zszywek. Całość wykańcza się listwami brzegowymi i cokołowymi sprzedawanymi łącznie z elementami podstawowymi.
Układanie okładziny z płyt z betonu architektonicznego
Płyt z betonu architektonicznego wykonuje się z mieszanki cementu z dodatkiem kruszywa, wody i środków wzmacniających, na przykład włókien polipropylenowych. Ich powierzchnia nie jest idealnie gładka, może mieć otwory, zagłębienia, nierówne krawędzie. Również wybarwienie poszczególnych elementów może być różne. Zależy od tego, jak w mieszance rozłożą się pigmenty. Płyty z betonu architektonicznego są duże, dość grube (2-3 cm) i ciężkie.
Popularne wymiary płyt z betonu architektonicznego to 60 x 60, 60 x 90, 50 x 100 cm. Największe to nawet 60 x 150 cm. Waga jednej płyty może wynosić ok. 50 kg. Znacznie lżejsze są płyty z betpnu architektonicznego pocienione (o grubości 1-1,2 cm), które już są dostępne na rynku.
Sposób montażu zależy od wagi i rozmiarów płyt. Zawsze określa go producent. Lżejsze i mniejsze można przyklejać do podłoża podobnie jak płytki ceramiczne z użyciem elastycznych klejów cementowych klasy C2 (o podwyższonej przyczepności) lub poliuretanowych. Każdy producent poleca określone kleje, które sprawdził. Jeśli płyty są wykonane z jasnego betonu z białego cementu, należy użyć kleju białego bądź przezroczystego kleju do kamienia naturalnego wrażliwego na przebarwienia, na przykład marmuru.
Przeczytaj też:
- Nowoczesne wnętrze domu. Beton i drewno w ciekawej odsłonie
- Elastyczny beton architektoniczny: lekkie okładziny z betonu GRC
Płyty z betonu architektonicznego można też przykręcać bezpośrednio do ścian, a otwory zakryć zaślepkami systemowymi. Duże i masywne elementy trzeba mocować do rusztu z listew aluminiowych. Wielu producentów wskazuje, że należy tak postępować przy płytach o wymiarach od 60 x 120 (grubość 3 cm) lub 120 x 120 cm. Jeśli okładzina ma być wykonana na ścianie o wysokości powyżej 3 m, powinna być mocowana mechanicznie.
Niektórzy producenci zalecają pokrycie powierzchni przeznaczonej pod okładzinę płytami OSB i wykonanie rusztu dopiero na takiej podbudowie. Płyty z betonu architektonicznego można mocować za pomocą systemowych zapinek, kotew bądź kątowników i trzpieni dostarczanych wraz z płytami. Elementy mocujące mają różny kształt zależnie od pozycji, w której mają być wykorzystane: chwytać płytę od dołu, z boku lub od góry.
Inny sposób montażu to wstawienie płyt z betonu architektonicznego między elementy rusztu i przykręcenie ich do niego (producenci dostarczają odpowiednie śruby montażowe). Największe płyty mogą być dodatkowo przytwierdzane na placki kleju.
Beton architektoniczny to materiał surowy, często chropowaty, jego powierzchnia nie jest wykańczana. Okładzinę z płyt po ułożeniu powinno się więc zaimpregnować preparatem hydrofobowym.