Nowoczesne kleje do płytek. Zaprawy klejące do gresu i płytek ceramicznych
Do wykonywania okładzin z płyt i płytek ceramicznych, płytek kamiennych, gresu, szkła, spieków kwarcowych na najróżniejszych podłożach są potrzebne wyspecjalizowane zaprawy klejowe. Poznaj ofertę najnowocześniejszych klejów do płytek.
Autor: Sylwester Rejmer
Żeby przykleić płytki pod prysznicem, można zastosować klej, który jest jednocześnie hydroizolacją
Przed laty do przyklejania płytek na ścianie wystarczyła zwykła zaprawa cementowa. Płytki moczono w wodzie przed przyklejeniem, a cement wiązał i trzymał je mechanicznie. Kiedy wyszliśmy z płytkami na zewnątrz domu, potrzebne stały się zaprawy mrozoodporne, czyli o większej zawartości cementu. Można przyjąć, że były to pierwsze nowoczesne kleje. Teraz to już nie wystarczy. Za nowoczesne można uznać takie zaprawy, które oprócz cementu, piasku i wypełniaczy zawierają dodatki uszlachetniające nadające gotowej masie określone właściwości. Kleje mają kombinację różnych właściwości. Mało jest zapraw wąsko wyspecjalizowanych, czyli przeznaczonych do niewielkiej liczby rodzajów płytek lub na określone podłoże. Obecnie dominują zaprawy łączące kilka szczególnych cech. Producenci w wyraźny sposób eksponują to na opakowaniu. Zanim dokonasz wyboru, należy sprawdzić, czy dany klej pasuje do twoich płytek, podłoża i sytuacji, w jakiej chcesz go zastosować.
Zaprawy cementowe klasy 1
Zaprawy tego rodzaju są oznaczane literą C. Mają postać proszku do rozrobienia wodą. Żywica plus cement to spoiwo, do którego dodaje się piasek, odpieniacze i modyfikatory uszlachetniające. W nowoczesnych klejach podstawowym dodatkiem są żywice redyspergowalne wzmacniające siłę wiązania cementu. Dodatki reologiczne i żywice redyspergowalne dobrane w odpowiednich proporcjach pozwalają uzyskać dodatkowe efekty. Cementowe zaprawy klasy 1 zawierają 20-25% cementu i mniej więcej 0,5% metylocelulozy. Są przeznaczone do niewymagających płytek na niewymagające podłoża. Są to płytki nasiąkliwe, na przykład z terakoty, kamionki, które dobrze chłoną wodę i mogą wiązać na zasadzie kohezji, czyli oddziaływania międzycząsteczkowego. Woda z kleju wnika w strukturę powierzchni płytek i wiąże ją z cementem. Podobnie wiążą płytki z kamienia naturalnego, które są chłonne (ale tu należy zwrócić uwagę na wrażliwość materiału okładzinowego na przebarwienia).
Zaprawy cementowe klasy 2
To kleje o podwyższonej przyczepności. Zawierają 30-35% cementu i 1-3% modyfikatorów oraz polepszaczy. Służą do mocowania płytek o niskiej nasiąkliwości, przede wszystkim gresu, ale także szkła. Gres, ze względu na bardzo niską nasiąkliwość (0,3%) jest mrozoodporny, czyli można go stosować na zewnątrz. Przy klejeniu tego materiału nie utworzą się wiązania na podstawie kohezji, tylko adhezji, czyli siła klejenia powstaje przez przyleganie – wiążą struktury powierzchniowe. Żeby powstało takie wiązanie, klej musi zawierać więcej cementu oraz dodatek żywic redyspergowalnych, najczęściej na bazie polioctanu winylu. Czasem producent oznacza dany produkt jako klej do gresu, choć ma klasę C1. Szkło jest jeszcze trudniejsze do przyklejenia, bo na dodatek jest wrażliwe na zmiany temperatury. Dlatego wśród klejów klasy 2 te przeznaczone do szkła powinny mieć jeszcze większą moc klejenia i możliwość przenoszenia naprężeń wynikających z rozszerzeń termicznych płytki. Jeśli w domu nie ma ogrzewania podłogowego i posadzek z hydroizolacjami, klej do gresu można wykorzystać wszędzie. Gdy musisz klej zastosować na tarasie lub innym podłożu odkształcalnym, potrzebny jest ten klasy C2. Dobrzy wykonawcy używają tylko klejów C2, ponieważ mają wtedy pewność, że płytki będą się trzymać.
Zaprawy cementowe klasy S1 i S2
Zastosowanie redyspergowalnych żywic proszkowych uplastyczniających zaprawy klejowe pozwoliło uzyskać kleje odkształcalne (oznaczone literą S). Wcześniej przyjęło się, że kleje o lepszych parametrach są nazywane elastycznymi – Flex. Wzięło się to od angielskiego słowa Flexible – elastyczny, do wielu zastosowań. Utarło się również określanie słowem „elastyczny” klejów na podłoża odkształcalne. A to nie jest to samo. Płytka, nagrzewając się, rozszerza się. Na odcinku kilku metrów może powstać wydłużenie nawet kilku milimetrów. Podłoże też się odkształca, ale inaczej niż płytka. Klej powinien skompensować te rozszerzalności. Musi się przesuwać razem z płytką, jednocześnie trzymając się podłoża. Wyróżnia się dwie klasy klejów odkształcalnych: S1 – normalny i S2 – wysoko odkształcalny. Te kleje są przeznaczone do układania płytek na podkładach z ogrzewaniem podłogowym oraz balkonach i tarasach.
Zaprawy szybkowiążące – klasa F
Zawierają przyspieszacze wiązania oraz szybkowiążący cement glinowy i odwapniacz. Są używane wtedy, kiedy w czasie remontu lub wykańczania domu musisz szybko wykonać nową okładzinę. Stosuje się je na przykład do zrobienia posadzki w korytarzu, łazience albo innych pomieszczeniach, które będą użytkowane w pierwszej kolejności. Przydają się także, gdy prace płytkarskie są prowadzone wczesną wiosną lub późną jesienią przy obniżonej temperaturze. Pozwalają wykorzystać krótki czas, gdy panuje temperatura odpowiednia do wiązania kleju, czyli co najmniej +5oC. Kleje te wiążą w mniej więcej 12 godzin.
Kleje o zmniejszonym spływie
To czasem zaprawy o wręcz wyeliminowanym spływie (klasa T – tiksotropowe), są przeznaczone do układania płytek na ścianach. Dają gwarancję, że podczas klejenia płytki nie będą się osuwały. Element przyłożony do ściany zostanie w tym miejscu, w którym jest. Można je stosować do niemal wszystkich rodzajów płytek, nawet wielkoformatowych i grubych płyt gresu. Wyjątkiem są elementy szklane z izolatorem pod spodem.
Kleje o wydłużonym czasie otwartym - klasa E
Pozwalają pracować wolniej i precyzyjniej. Dodatki reologiczne (metylocelulozy) służą do utrzymania wilgoci w zaprawie. Dzięki temu ma ona konsystencję masła. Bez tego dodatku cement z piaskiem i wodą tworzyłyby zwykłe błoto, w którym woda szybko oddzielałaby się od pozostałych składników. Partia kleju zarobiona wodą może być dłużej wykorzystywana, a podłoże posmarowane klejem dłużej zachowuje właściwości wiążące bez przeczesywania pacą grzebieniową. Glazurnik ma więc więcej czasu na korektę położenia płytek. Nie wszystkie płytki są kalibrowane. Jeśli będą mieć niewielkie odchyłki wymiarowe, każda może wymagać korekty położenia. Gdy rozłoży się jednocześnie kilka płytek, pozycję ostatniej trzeba będzie bardzo poprawić.
Kleje samorozpływne
Mają dodatki upłynniające masę powodujące, że klej się sam rozpływa i dokładnie wypełnia przestrzeń pod płytką. Służą do układania płytek wielkoformatowych i tych na zewnątrz. Przestrzeń pomiędzy takimi płytkami i podłożem powinna być wypełniona w 100%. Żeby to osiągnąć, zaprawę nakłada się na podłoże i na płytkę. Przy dużych formatach, które są teraz modne, jest to bardzo trudne do wykonania. Może być konieczne stosowanie przyssawek lub nawet praca w zespole dwuosobowym. Wykorzystanie klejów samorozpływnych upraszcza i przyspiesza pracę. W jednym cyklu można wyrównać podłoże i przykleić płytkę – zaprawę wystarczy nałożyć tylko na podłoże. Pod naciskiem płytki samoczynnie się ona rozlewa. Kleje samorozpływne są najczęściej grubowarstwowe, bo żeby zaprawa mogła się rozpłynąć, musi jej być pod płytką naprawdę dużo.
Kleje do kamienia
Parametrem decydującym o ich podziale jest stopień wrażliwości kamienia na wilgoć. Konsekwencją nadmiernego wchłonięcia przez kamień wody z zaprawy są odkształcenia i/lub przebarwienia. Te problemy pojawiły się z chwilą pokazania się na rynku płyt z kamienia w formatach zbliżonych do płytek ceramicznych. Można je kupić coraz cieńsze, na przykład 1-centymetrowe. Kiedyś kamień układano na powierzchniach poziomych na podsypce piaskowej, a na ścianach mocowano mechanicznie. Teraz cienkie płyty kamiennne klei się tak samo jak ceramikę. Wyróżniono trzy klasy kamieni wrażliwych na wilgoć:
- I - niewrażliwe kamienie naturalne – większość granitów. Można je przykleić zwykłą zaprawą
- II - wrażliwe na wodę w dłuższym okresie oddziaływania, czyli powyżej kilku godzin – większość marmurów. Należy je mocować zaprawami szybkowiążącym;
- III - bardzo wrażliwe na wilgoć – porfiry i niektóre marmury. Powinno się je układać, używając niezawierających wody klejów reaktywnych klasy R2.
Kamień jest materiałem o pewnej transparentności. Dlatego niektóre jasne płytki (w tym wszystkie marmurowe), zwłaszcza jeśli są cienkie, musisz przyklejać białymi zaprawami. Jeśli zastosujesz szary klej, spod spodu może się przebijać szara barwa. Kleje białe są produkowane z białego cementu. Jako kruszywa używa się nie tylko zwykłego piasku kwarcowego, ale także dodaje się mączkę wapienną.
Kleje żelowe
Mają specjalny dodatek reologiczny powodujący, że zaprawa staje się uniwersalna – do mocowania zwykłych płytek ceramicznych, gresu, kamienia naturalnego (w tym marmurów) itp. na każdym podłożu. Można powiedzieć, że klei wszystko ze wszystkim. Zależnie od ilości wody zarobowej może mieć konsystencję samorozpływną lub tiksotropową. Te kleje pojawiły się na rynku niedawno i dopiero czas pokaże, jak się sprawdzą, zwłaszcza zimą.
Kleje, które są jednocześnie hydroizolacją
Powstały na bazie poliuretanów. Są nieprzepuszczalne dla pary wodnej. Można je stosować tylko na powierzchniach poziomych. Są przeznaczone do przyklejania płytek w łazienkach, na tarasach i balkonach. W łazienkach na pewno się sprawdzą. Inaczej wygląda sytuacja na zewnątrz. Niektórzy producenci zastrzegają, że nie powinny być stosowane na podłożach, które mogą podciągać wilgoć. A na tarasie zawsze pewna ilość wody może znaleźć się pod okładziną z płytek ceramicznych. Zimą woda zamarznie. Gdy nadejdzie wiosna, woda zamieni się w parę wodną, która pod dużym ciśnieniem będzie parła w górę. Na przedwiośniu taki proces następuje wielokrotnie dzień po dniu. W dzień lód się topi, nocą zamarza. Jeśli klej pod płytkami jest nieprzepuszczalny dla pary, pod spodem powinny być wykonane warstwy drenażowe, żeby woda mogła wydostać się na zewnątrz. To drogie rozwiązanie, ale jeżeli tego nie zrobisz, para spowoduje odspojenie się płytek. Lepszym i tańszym rozwiązaniem jest stosowanie klejów i fug paroprzepuszczalnych.