Instalacja kominka w domu energooszczędnym: krok po kroku
Jaki powinien być kominek do domu energooszczędnego? Taki sam jak do domów o standardowych parametrach energetycznych czy może inny? Jak zadbać o to, by pełnił głównie funkcję dekoracyjną i nie przegrzewał domu?
We współczesnych domach kominek rzadko instaluje się tylko lub głównie ze względu na jego walory dekoracyjne. Chodzi przede wszystkim o dodatkowe ciepło, które można w nim wytworzyć stosunkowo niedrogo oraz w miarę ekologicznie, i dzięki temu obniżyć koszty ogrzewania droższymi paliwami (gazem, olejem) albo energią elektryczną. Umieszczając kominek w projekcie nowego domu energooszczędnego i deklarując (w świadectwie charakterystyki energetycznej sporządzanym dla tego domu), że będzie on intensywnie eksploatowany, można też w dość tani i łatwy do zrealizowania sposób osiągnąć pożądany, niewysoki wskaźnik EP.
Wskaźnik EP opisujące roczne obliczeniowe zapotrzebowanie na nieodnawialną (czyli pochodzącą z paliw kopalnych) energię pierwotną niezbędną do zaspokajania potrzeb związanych z użytkowaniem budynku, przypadającą na 1 m2 jego ogrzewanej powierzchni. Obecnie wyliczona dla projektowanego budynku wartość EP nie może być wyższa niż 95 kWh/(m2*rok), od 2021 r. nie będzie mogła przekraczać 70 kWh/(m2*rok).
O wartości wskaźnika EP decydują: faktyczne zapotrzebowanie budynku na energię do ogrzewania, wentylacji i przygotowywania ciepłej wody użytkowej oraz umowny współczynnik nakładu nieodnawialnej energii pierwotnej wi,którego wartości są ustalone przez ustawodawcę (można je znaleźć w rozporządzeniu dotyczącym metodologii sporządzania świadectw charakterystyki energetycznej) i wynoszą:
- 3,0 – dla energii elektrycznej z sieci;
- 1,1 – dla węgla, oleju opałowego, gazu ziemnego i ciekłego;
- 0,2 – dla biomasy;
- 0,0 – dla kolektorów.
Najkorzystniej wypadają więc kolektory słoneczne, tuż za nimi plasują się urządzenia spalające biomasę (wi = 0,2), która jest nieszkodliwa dla środowiska, ponieważ ilość dwutlenku węgla, który trafia do atmosfery w wyniku jej spalania, jest równoważona przez CO2 pochłaniany w procesie fotosyntezy przez rośliny, które ją odtwarzają. Do celów energetycznych wykorzystuje się głównie drewno i odpady z przerobu drewna, z których wytwarza się brykiety i pelety, bardzo dobre paliwo do kominków.
Instalacja kominka: koszt ogrzewania
Kominek jest źródłem niedrogiego, ekologicznego ciepła. Drewno opałowe nadające się do spalania w kominku ma wartość opałową 7,5-10,8 GJ/m3 i kosztuje od 110 do 180 zł/mp. Ogrzewanie nim jest więc mniej więcej dwa razy tańsze niż gazem, trzy razy tańsze niż olejem opałowym i nawet pięć razy mniej kosztowne niż wykorzystywanie do tego celu energii elektrycznej. Aby używać kominka jako podstawowego źródła ogrzewania, trzeba zgromadzić przed sezonem grzewczym znaczną ilość dobrego jakościowo drewna. Jeżeli kominek zostanie wyposażony we wkład i tak zwany płaszcz wodny lub system dystrybucji gorącego powietrza (DGP), może być wydajnym źródłem ciepła dla całego domu.
Jednak w świetle obowiązujących przepisów nie może być jedynym. Zresztą z powodu konieczności stałego nadzorowania jego pracy byłoby to bardzo niewygodne. W domu, oprócz kominka, powinien być drugi, niezależny układ ogrzewania, który mógłby wspomagać ogrzewanie kominkowe w okresach bardzo dużego zapotrzebowania na ciepło (w czasie silnych mrozów) albo zastępować je podczas kilkudniowej nieobecności domowników, kiedy nie będzie komu dokładać opału do paleniska. Jest też inna opcja – kominek wyposażony w tak zwany płaszcz wodny, czyli wymiennik ciepła podgrzewający wodę kierowaną następnie za pomocą instalacji centralnego ogrzewania do wiszących na ścianach grzejników lub rzadziej do instalacji wodnego ogrzewania podłogowego.
Kominek z płaszczem wodnym to z technicznego punktu widzenia kocioł na paliwo stałe. Różnica polega w zasadzie wyłącznie na tym, że ma estetyczną, elegancką obudowę, dzięki której można go umieścić w pomieszczeniu mieszkalnym, nawet w jego reprezentacyjnej części. Trzeba więc zadbać o takie same jak w przypadku zwykłego kotła zabezpieczenie go przed ewentualnym przekroczeniem maksymalnej temperatury wody w instalacji (którego konsekwencją byłoby jej zniszczenie), czyli wyposażyć go w otwarte naczynie wzbiorcze i zawór bezpieczeństwa. Kominek z płaszczem wodnym ma większe możliwości niż taki z DGP, bo może zostać połączony w ramach jednej instalacji z kotłem, kolektorami słonecznymi albo podgrzewaczem wody użytkowej. W takim układzie można dość precyzyjnie zarządzać temperaturą wody w ogrzewanych pomieszczeniach.
Polecany artykuł:
Wkład do kominka w domu energooszczędnym
Skoro w domu energooszczędnym nie potrzeba wiele ciepła, kominek (wkład kominkowy), który zostanie w nim zainstalowany, powinien mieć niewielką, dostosowaną do jego potrzeb moc grzewczą. Wkłady kominkowe do kominka w domu energooszczędnym mają mniejszą powierzchnię grzewczą ze stali lub z żeliwa – materiałów, które się szybko rozgrzewają i bardzo dobrze przekazują ciepło do otoczenia – i dodatkowo zamontowane wewnątrz, a niekiedy także na zewnątrz komory paleniska płyty z materiałów akumulacyjnych. Dzięki takim elementom moc grzewczą emitowaną przez kominek w fazie palenia i przy pełnym załadunku komory paleniska można zredukować nawet o kilkadziesiąt procent, powstrzymując nadmierną emisję ciepła do pomieszczenia. Ciepło to, zatrzymane w elementach akumulacyjnych, trafi do wnętrza, tyle że z opóźnieniem, wtedy, kiedy proces spalania się zakończy.
Przeczytaj też:
Elementy akumulacyjne podwyższają także sprawność spalania, dzięki czemu kominek emituje mniej zanieczyszczeń do atmosfery. Powstrzymaniu nadmiernej emisji ciepła sprzyjają też zmniejszenie wielkości przeszklonych drzwiczek wkładu oraz wyposażenie ich w podwójne oszklenie. Podwójna szyba, w zależności od sposobu wykonania drzwiczek, może ograniczyć emisję ciepła nawet o połowę.
Kominek z płaszczem wodnym i buforem
Dobrym sposobem na zmniejszenie nadmiernej emisji ciepła z wkładu kominkowego może być też zastosowanie płaszcza wodnego. Jednak tylko wtedy, gdy energia powstająca podczas spalania drewna nie będzie trafiała bezpośrednio do instalacji grzewczej (w fazie spalania, zwłaszcza tuż po załadowaniu do pełna komory paleniska, będzie jej zbyt dużo jak na wymagania domu o bardzo małym zapotrzebowaniu), lecz będzie kierowana do odpowiednio dużego zasobnika wodnego. Taki zasobnik (bufor) o bardzo dużej pojemności umieszczony w kotłowni (pomieszczeniu technicznym) będzie przechowywał ciepło zakumulowane w gorącej wodzie podgrzanej przez kominek, aby w miarę potrzeb, także po wygaśnięciu ognia w kominku, można je było rozprowadzić za pomocą instalacji centralnego ogrzewania do poszczególnych pomieszczeń w całym domu. Pojemność bufora powinna być na tyle duża (nawet 1000 l), żeby zapewnić ogrzewanie przez 8-12 godzin bez dokładania opału, a to oznacza, że musi on mieć pokaźne rozmiary i niełatwo wygospodarować na niego miejsce. Musi być też bardzo dobrze zaizolowany.