Czysta korzyść

2009-10-08 2:00

Liczne zalety przydomowych oczyszczalni zachęcają do ich budowy. Ale o tym, czy przez lata będą pracować bezproblemowo, decyduje ich prawidłowy dobór i wykonanie, a także eksploatacja.

Czysta korzyść
Autor: Aquaclear|EKOPAN|Poliplast|Sanitech Czysta korzyść

Ekologiczną alternatywą dla bezodpływowych zbiorników na ścieki (szamb) na terenach bez kanalizacji są przydomowe oczyszczalnie. Teraz, gdy nie jest potrzebne pozwolenie na ich budowę (wymagane jest jedynie zgłoszenie), łatwiej się zdecydować na taką inwestycję. Wcześniej trzeba jednak sprawdzić, czy na działce można zbudować oczyszczalnię, a następnie wybrać odpowiednią, dopasowaną do lokalnych warunków. Największą popularnością cieszą się te z drenażem rozsączającym, ale to nie jedyne skuteczne rozwiązanie. Do wyboru mamy co najmniej kilka rodzajów oczyszczalni, więc warto poznać zasadę ich działania, zalety i wymagania, aby wybrać najlepszą.

W zgodzie z prawem

Przed decyzją o budowie oczyszczalni należy się dowiedzieć, czy miejscowe przepisy dopuszczają jej wykonanie. Można ją zbudować tylko na obszarze nieskanalizowanym. Właściciele działek położonych na terenach z kanalizacją mają obowiązek przyłączyć się do istniejącej sieci. Jeśli ta jest dopiero w planach, są dwie możliwości:

  • jeżeli miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dopuszcza korzystanie z indywidualnych urządzeń do odprowadzania ścieków, w tym przydomowych oczyszczalni – ich posiadacze nie będą mieli obowiązku podłączenia domu do kanalizacji, nawet gdy w przyszłości zostanie ona wybudowana;
  • gdy do czasu wybudowania kanalizacji nie przewiduje się żadnych tymczasowych rozwiązań – wniosek o pozwolenie na oczyszczalnię spotka się ze sprzeciwem ze strony urzędu.

O możliwości wykonania przydomowej oczyszczalni decydują też względy bezpieczeństwa i ochrony środowiska. Nie można jej budować na terenach narażonych na powodzie i zalewanie wodami opadowymi, a także podlegających szczególnej ochronie środowiska, na przykład w strefach ochronnych ujęć wody pitnej, czy w są- siedztwie parków krajobrazowych. Te kwestie są regulowane przepisami lokalnymi. Z kolei Prawo wodne zwalnia właścicieli gruntu z konieczności uzyskania specjalnego pozwolenia (zwanego wodnoprawnym) na wprowadzanie oczyszczonych ścieków do wód lub ziemi, jeśli ich ilość nie przekracza 5 m3/dobę (tak właśnie jest w przypadku przydomowych oczyszczalni). Warto jednak wybrać się do wydziału ochrony środowiska, aby uzyskać informacje dotyczące możliwości odprowadzania oczyszczonych ścieków.

Zamiar budowy oczyszczalni trzeba zgłosić w starostwie. Urząd ma 30 dni, aby sprzeciwić się naszej inwestycji. Jeżeli nie zrobi tego w wyznaczonym czasie, możemy rozpocząć budowę. Nie należy jednak zwlekać z tym dłużej niż dwa lata od określonego w zgłoszeniu terminu rozpoczęcia robót.

Oczyszczalnia czy ogród

Oczyszczalnie roślinne oprócz walorów praktycznych mają też estetyczne. Laikowi trudno się zorientować, że skalniak lub porośnięta bujną roślinnością rabata to elementy oczyszczalni.

Działka z warunkami

Aby dobrze wybrać rodzaj oczyszczalni, należy dopasować ją przede wszystkim do wielkości działki, panujących na niej warunków gruntowo-wodnych, a także istniejącego odbiornika oczyszczonych ścieków.

Przegląd przydomowych oczyszczalni ścieków znajdziesz w miesięczniku Murator 8/2009.

Wielkość działki. Z wyborem oczyszczalni nie będzie problemu, gdy mamy rozległy płaski teren z niskim poziomem wód gruntowych i dobrze przepuszczalnym gruntem. Można się wtedy zdecydować na rozwiązanie najprostsze i najtańsze w budowie, czyli oczyszczalnię z drenażem rozsączającym albo każdą inną, zwykle jednak droższą. Gdy działka jest mała, do wyboru mamy oczyszczalnię z osadem czynnym lub złożem biologicznym albo z fitoreaktorem. Można też zbudować oczyszczalnię z drenażem rozsączającym, ale zamiast tradycyjnego rozprowadzenia drenów w warstwie żwiru, ułożyć je na specjalnych pakietach rozsączających. Pozwalato zmniejszyć powierzchnię potrzebną na oczyszczalnię nawet o ponad 50%.
Warunki gruntowo-wodne. Są istotne tylko w przypadku oczyszczalni z drenażem rozsączającym. Badania przepuszczalności gruntu na działce oraz określenie poziomu wód gruntowych najlepiej powierzyć specjaliście – geotechnikowi. Na podstawie kilku odwiertów, które wykona na naszej działce, wyda pisemną opinię dotyczącą warunków gruntowo-wodnych. Jeżeli okażą się niekorzystne do ułożenia typowego drenażu rozsączającego, można wykonać jeden z jego wariantów – złoże piaskowe (ewentualnie piaskowo-żwirowe) lub kopiec filtracyjny. Kopiec filtracyjny stosuje się wtedy, gdy odległość zwierciadła wód gruntowych od projektowanego drenażu jest mniejsza niż 1,5 m. Wysokość kopca należy dobrać tak, aby ułożone na nim rury drenażu znajdowały się w wymaganej odległości od zwierciadła wód gruntowych (co najmniej 1,5 m). Przed drenażem trzeba wtedy zainstalować przepompownię ścieków. Kopiec przykrywa się warstwą ziemi, która chroni przed mrozem i wodą opadową. Aby uatrakcyjnić jego wygląd, można zaaranżować ogródek skalny z roślinnością o płytkim systemie korzeniowym (na przykład wrzosy i trawy). Złoże piaskowe stosuje się przede wszystkim na działkach z gruntem o nieodpowiedniej przepuszczalności, ale także wtedy, gdy poziom wód gruntowych jest wysoki. Ponieważ dno wykopu przeznaczonego na filtr wykłada się grubą nieprzepuszczalną folią, jest on całkowicie odizolowany od gruntu. Ścieki doprowadza się do studzienki rozdzielającej i systemem drenów rozprowadza w górnej części filtra. W dolnej jest natomiast ułożony drugi układ drenów, który zbiera oczyszczone ścieki i odprowadza do pobliskiego odbiornika.

Ważne

W bezpiecznej odległości


Wybierając miejsce na przydomową oczyszczalnię, musimy mieć pewność, że żadne zanieczyszczenia ani mikroorganizmy chorobotwórcze nie przedostaną się z niej do wód gruntowych lub obiektów zlokalizowanych w jej pobliżu, na przykład do studni. Dlatego oczyszczalnia musi być od nich odpowiednio oddalona. Wymaganych i zalecanych odległości od innych obiektów należy przestrzegać nie tylko na własnej działce. Trzeba także uwzględnić ewentualne kolizje z podobnymi elementami na działkach sąsiednich. Zgodnie z prawem „przepływowe, szczelne osadniki podziemne, stanowiące część indywidualnego urządzenia do biologicznego oczyszczania ścieków bytowo-gospodarczych, służące do wstępnego ich oczyszczania, mogą być sytuowane bezpośrednio w sąsiedztwie budynków jednorodzinnych, pod warunkiem wyprowadzenia ich odpowietrzenia przez instalację kanalizacyjną co najmniej 0,6 m powyżej górnej krawędzi okien i drzwi zewnętrznych w takim budynku”. Jeśli ten warunek nie jest spełniony, osadnik musi być oddalony od budynku o co najmniej 5 m. Dobrze jest umieścić go jak najbliżej, wówczas ścieki nie zdążą wystygnąć, zanim dotrą do osadnika i procesy fermentacji będą zachodzić bardziej intensywnie.Jeżeli odległość osadnika od domu będzie większa, przewód doprowadzający ścieki należy ocieplić. Głębokość posadowienia osadnika wynosi zwykle 30-50 cm poniżej powierzchni terenu, ale zależy od głębokości wylotu instalacji kanalizacyjnej. Czasem konieczne jest zamontowanie osadnika głębiej i wtedy trzeba go od góry wzmocnić betonową płytą.
Minimalne odległości drenażu rozsączającego to:

  • od studni (również na sąsiedniej działce) – 30 m;
  • od budynku, drzew i dużych krzewów – 3 m;
  • od granicy działki – 2 m.
Nasi Partnerzy polecają