Kanalizacja w domu krok po kroku. Z czego składa się instalacja kanalizacyjna i jak ją zbudować?
W instalacji kanalizacyjnej ścieki przepływają od urządzeń sanitarnych przez zamontowane przy nich syfony, potem podejścia, do pionów, a z nich do przewodów odpływowych i dalej do instalacji zewnętrznej. Ale instalację buduje się w zasadzie od końca. Sprawdź, z czego składa się kanalizacja i co warto o niej wiedzieć.
Spis treści
- Kanalizacja w domu. Z czego składa się instalacja kanalizacyjna?
- Poziome przewody odpływowe
- Piony i podejścia w instalacji kanalizacyjnej
- Syfony i ich rola w kanalizacji wewnętrznej
- Montaż kanalizacji w domu – wskazówki
Kanalizacja w domu. Z czego składa się instalacja kanalizacyjna?
Działa najczęściej w układzie grawitacyjnym. Ścieki przepływają pod wpływem własnego ciężaru od urządzeń sanitarnych przez podejścia do pionów kanalizacyjnych, a stamtąd do poziomych przewodów odpływowych. W skład systemu wchodzą też syfony – obowiązkowe wyposażenie każdego urządzenia sanitarnego, rewizje – zamontowane w newralgicznych miejscach instalacji – oraz wywiewki wentylacyjne umieszczone ponad dachem na wyprowadzonych tam pionach kanalizacyjnych (najlepiej na każdym, a w ostateczności przynajmniej na jednym w obrębie całej instalacji).
Poziome przewody odpływowe
W budynku podpiwniczonym przewody odpływowe prowadzi się zwykle po wierzchu, wzdłuż ścian piwnic. Przewody tak zwane drugorzędne podłącza się do przewodu głównego, każdy osobno, pod kątem nie większym niż 60o. Wszystkie powinny być wyposażone w rewizje (czyszczaki) umieszczone co 15 m (dla rur o średnicy 100-150 mm) i przed każdą zmianą kierunku przewodu.
Rury biegnące po wierzchu w pomieszczeniach nieogrzewanych należy zaizolować, na przykład matami z wełny mineralnej. Izolacja będzie chroniła instalację przed dużymi zmianami temperatury, a także wyciszy szum towarzyszący przepływowi ścieków. Z tego powodu warto zaizolować odcinki przewodów przebiegające przy pomieszczeniach mieszkalnych, także wtedy, gdy potrzebują ochrony termicznej. Jeśli budynek nie jest podpiwniczony, najpierw na wczesnym etapie budowy, kiedy powstają fundamenty, układa się poziome przewody odpływowe. Rury – przeważnie kielichowe PCW – przeznaczone do układania w ziemi, rozprowadza się pod podłogą, w gruncie. Należy je układać na warstwie podsypki z zagęszczonego piasku o grubości co najmniej 10 cm. Połączenia rur muszą zostać uszczelnione.
Rury umieszcza się w przygotowanych wcześniej wykopach o głębokości około 40 cm i szerokości mniej więcej 30 cm. Po zasypaniu wykopu powinny być otoczone co najmniej 20-centymetrową warstwą piasku. Na całej długości prowadzi się je ze spadkiem 2% w kierunku odpływu, co zagwarantuje swobodny grawitacyjny odpływ ścieków do odbiornika (sieci kanalizacyjnej, szamba lub oczyszczalni). Przy przejściach przez ściany fundamentowe oraz pod ławami poziomy kanalizacyjne trzeba umieścić w tulejach ochronnych z polietylenu, aby je zabezpieczyć przed ewentualnymi uszkodzeniami, do których mogłoby dojść na przykład na skutek osiadania budynku. Tuleje powinny mieć średnicę o dwa rozmiary większą od średnicy biegnących w nich przewodów.
W miejscach, gdzie zaplanowano ulokowanie poszczególnych urządzeń lub grup urządzeń sanitarnych, do poziomego odcinka przewodu odpływowego podłącza się trójnik (jeśli przewód biegnie dalej) lub kolano (gdy kończy się w tym miejscu) i odcinek rury kanalizacyjnej, tak aby po zasypaniu i ułożeniu płyty fundamentowej lub wszystkich warstw podłogi na gruncie kilkunastocentymetrowy fragment rury wystawał ponad ich powierzchnię. Krawędź styku rur z izolacją uszczelnia się pianą izolacyjną. Przed kolejnym etapem prac otwory w pionowych odcinkach rur kanalizacyjnych należy zaślepić, aby nie dostały się do nich zanieczyszczenia, a zwłaszcza beton.
Piony i podejścia w instalacji kanalizacyjnej
Pionowe odcinki instalacji kanalizacyjnej z tworzywa najlepiej poprowadzić w bruzdach ściennych, niezamurowanych na stałe. Aby wytłumić ewentualne hałasy spowodowane przepływem ścieków, warto je zaizolować otuliną z wełny mineralnej. Można też użyć rur i kształtek z tworzywa o zwiększonej masie i pogrubionych ściankach (tak zwanych niskoszumowych). Są droższe, ale lepiej tłumią odgłosy przepływających ścieków. Na poziomie stropu rury trzeba zamocować „na sztywno”, a między stropami przytwierdzić je obejmami w odstępach mniej więcej 1 m, pozostawiając luz umożliwiający im przesuwanie się wewnątrz obejmy. Nad podłogą parteru na pionie trzeba zamontować tak zwaną rewizję umożliwiającą ewentualne dostanie się do wnętrza przewodu kanalizacyjnego, na przykład, aby usunąć zator.
Teoretycznie każdy pion powinno się poprowadzić przez wszystkie kondygnacje domu i zakończyć 50-100 cm ponad dachem specjalną kształtką zwaną wywiewką lub rurą wywiewną. Jej zadaniem jest wpuszczanie powietrza do instalacji, co zapobiega powstawaniu podciśnienia (może do tego dojść, gdy ścieków jest dużo i spływają całym przekrojem rury), a w konsekwencji wysysaniu wody z syfonów przyborów sanitarnych znajdujących się powyżej. Średnica wywiewki musi być co najmniej taka jak średnica pionu.
Poziome odcinki rur łączące urządzenia sanitarne z pionami (podejścia) powinny być jak najkrótsze, co warto mieć na uwadze podczas planowania ustawienia przyborów sanitarnych w łazience lub kuchni. Kiedy instalację układa się od podstaw (w nowym albo gruntowanie przebudowywanym domu), najlepiej możliwie dokładnie ustalić to, zanim zostaną wyprowadzone pionowe odgałęzienia od głównego przewodu odpływowego. Im bliżej pionu będą ulokowane urządzenia sanitarne, tym lepiej. Ograniczenie dotyczy zwłaszcza misek ustępowych. Podejścia do nich nie powinny być dłuższe niż 1 m (2,5 m – mierzone poziomo od pionu do syfonu). Podejścia do innych urządzeń sanitarnych mogą mierzyć maksymalnie 3 m. Jeśli (wyjątkowo) muszą być dłuższe i mają średnicę mniejszą niż 70 mm, trzeba ją powiększyć o jeden wymiar (na przykład z 40 do 50 mm). Zamiast odpływu o średnicy 70 mm należy zastosować taki jak do miski ustępowej, czyli mający średnicę 100 mm, dopiero wtedy, gdy trzeba go poprowadzić aż na odległość większą niż 5 m. Podobne zasady obowiązują wtedy, gdy różnica wysokości między końcami podejścia wynosi od 1 m do 3 m. Zamiast zwiększać średnicę, można zrobić dodatkową wentylację podejścia, aby zapobiec wysysaniu wody z syfonu, ale rzadko korzysta się z takiego rozwiązania, ponieważ jest dość trudne do wykonania, chociaż skuteczne. Na długim podejściu musi być zamontowana rewizja (kształtka z otworem osłoniętym pokrywą) umożliwiająca dostęp do wnętrza rury, aby była możliwość jej wyczyszczenia.
Wszystkie podejścia powinny być ułożone ze spadkiem co najmniej 2% (od 2% do 15%, czyli 2-15 cm na metr rury) i włączone do pionów pod kątem nie większym niż 45º. Jeśli konieczna jest zmiana kierunku przewodów poziomych, powinna się odbywać łagodnie, czyli pod kątem mniejszym od 90º.
- Przeczytaj: Studnia chłonna na deszczówkę lub do oczyszczalni - jak działa, jak wykonać, czy potrzebne pozwolenie?
Instalacje kanalizacyjne robi się z rur i kształtek z tworzyw sztucznych – polipropylenu, polietylenu albo PCW. Materiały te są odporne na korozję, lekkie i dość gładkie (opory przepływu w rurach są niewielkie), ale wydłużają się pod wpływem gorąca, więc temperatura ścieków nie powinna przekraczać 60ºC (chwilowo 90ºC).
Rury są zwykle łączone kielichowo. Połączenie uszczelnia się przeważnie gumową uszczelką sprzedawaną w komplecie z rurą bądź kształtką. Rury z PP mogą być łączone przez zgrzewanie kielichowe, a z HDPE za pomocą elektromuf (pierścieni z zatopio-nym drutem oporowym podłączanym do źródła prądu – rozwiązanie stosowane w trudno dostępnych miejscach).
Na instalacje w domach jednorodzinnych używa się zwykle rur średnicy 50, 75, 100 i 150 mm (w przypadku rur z tworzyw sztucznych to średnica zewnętrzna). Średnica podejść za-leży od liczby i rodzaju przyborów sanitarnych, od których odbierają ścieki. Rura łącząca urządzenie sanitarne z pionem nie może być mniejsza od wylotu z tego urządzenia, a gdy jest do niej podłączonych kil-ka urządzeń – od największego z wylotów. Wspólne podłączenie mogą mieć zlewy, umywalki, bidety, wanny, brodziki, pralki i zmywarki (każde musi mieć swój syfon). Miska ustępowa powinna mieć zawsze osobne podejście, włączone do pionu poniżej innych podłączeń na danej kondygnacji.
Pion musi mieć średnicę dostosowaną do ilości ścieków i nie mniejszą od największej średnicy podejścia. Pion z miską ustępową nie może mieć średnicy mniejszej niż 100 mm.
Syfony i ich rola w kanalizacji wewnętrznej
Ostatnim (albo pierwszym, jeśli popatrzymy na nią zgodnie z kierunkiem przepływu ścieków) elementem instalacji kanalizacyjnej jest syfon, montowany między otworem odpływowym każdego urządzenia sanitarnego a jego podejściem. Ten odpowiednio ukształtowany odcinek rury z tworzywa (albo specjalna kształtka) jest tak skonstruowany, że chociaż woda bez przeszkód przepływa przez niego z przyboru sanitarnego do kanalizacji, pewna niewielka jej ilość w nim pozostaje i pełni funkcję korka oddzielającego wnętrze instalacji od otoczenia. Nie dopuszcza do wydostawania się z instalacji nieprzyjemnej woni ścieków.
W poprawnie zrobionej i używanej na co dzień instalacji woda stale wypełnia syfony, ale podczas dłuższej przerwy w korzystaniu z przyborów sanitarnych (trwającej kilka lub kilkanaście tygodni, w zależności od modelu syfonu) może wyparować i wtedy z kanalizacji zaczną się wydostawać nieprzyjemne zapachy. Aby przywrócić syfonowi jego funkcję, wystarczy napełnić go wodą. W źle zrobionej instalacji do opróżnienia syfonu lub syfonów może dojść także na skutek wysysania z nich wody podczas gwałtownego przepływu dużej ilości ścieków, na przykład po spuszczeniu wody w misce ustępowej.
- Dowiedz się więcej: Budowa przydomowej oczyszczalni ścieków. Te 6 rzeczy musisz wiedzieć przed budową!
Montaż kanalizacji w domu – wskazówki
Do budowy instalacji najlepiej użyć rur i złączek jednego producenta, bo wtedy jest pewne, że wszystkie elementy (rodzaj materiału, grubość ścianek, głębokość kielicha, typ uszczelki itp.) będą do siebie pasowały. Gdy rura ma średnicę do 50 mm, odmierzony fragment (kielich nie wlicza się do długości) ucina się obcinakiem krążkowym z kółkiem tnącym do rur z tworzywa, jeśli większą – obcinakiem krążkowym tnącym po obwodzie lub wyposażonym w kamienie centrujące i nóż tnący. Można też ciąć ręczną piłą do drewna w tak zwanej skrzynce uciosowej. Rury wolno przycinać tylko z bosej strony – tej bez kielicha. Krawędź cięcia powinna być idealnie prostopadła do osi rury. Trzeba ją starannie oszlifować, aby ostre pozostałości nie uszkodziły uszczelki, i sfazować pod kątem 15º.
Rury kanalizacyjne łączy się najczęściej kielichowo, czyli przez wsunięcie bosego końca rury lub kształtki w kielich (rozszerzenie) znajdujący się na końcu drugiej. Połączenie uszczelnia się zwykle uszczelką gumową (tak zwaną wargową), sprzedawaną w komplecie z rurą lub kształtką. Przed wykonaniem połączenia powierzchnię zewnętrzną bosego końca rury dobrze jest zwilżyć specjalnym preparatem poślizgowym lub płynem do mycia naczyń, aby łatwiej było ją wsunąć do kielicha. Nie należy wciskać końcówki rury do końca kielicha. Pozostawienie 5-10 mm luzu umożliwi naturalną kompensację wydłużeń w instalacji.
W trudno dostępnych miejscach zamiast zwykłego można użyć kielicha o zmniejszonej średnicy zewnętrznej (eurokielicha). Należy unikać stosowania rur elastycznych (używanych na przykład do podłączenia miski ustępowej albo wykonania łuków), ponieważ zwiększają opory przepływu, gromadzą zanieczyszczenia i są nieodporne na zniszczenie przez gryzonie.
Po zmontowaniu instalacji trzeba sprawdzić szczelność podejść i pionów. W tym celu należy napełnić instalację wodą powyżej kolana łączącego pion z poziomem i obserwować, czy po pewnym czasie nie pojawi się ona na zewnętrznej powierzchni rur.
Wywiewki nie są ozdobą dachu. Dodatkowo, żeby je zamontować, we wszystkich warstwach dachu (folii, ociepleniu, pokryciu) trzeba zrobić otwory i przeprowadzić przez nie piony kanalizacyjne. Stąd duża pokusa, żeby z wywiewek zrezygnować. Tak robić nie wolno. Ostatecznie można ograniczyć ich liczbę, ale koniecznie trzeba zamontować przynajmniej jedną wywiewkę. W takiej sytuacji najlepiej umieścić ją na pionie najbardziej oddalonym od przykanalika, a na pozostałych zamontować tak zwane zawory napowietrzające. Działają one na podobnej zasadzie jak zawory zwrotne w instalacji wodnej – przepuszczają powietrze w jedną stronę – tylko do wnętrza rury. Dzięki temu z instalacji kanalizacyjnej nie wydostają się nieprzyjemne zapachy, a w pionie nie powstaje podciśnienie wysysające wodę z syfonów podłączonych do niego urządzeń.Zawory napowietrzające nie zawsze są idealnie szczelne, więc bezpieczniej jest umieścić je tak, aby wloty powietrza do nich znajdowały się poza wnętrzami mieszkalnymi, na przykład w pomieszczeniu technicznym lub na nieużytkowym poddaszu.
- Przejdź do galerii: Najładniejsze projekty domów z poddaszem i garażem z kolekcji Murator Projekty
Autor: Katalog Murator Projekty/arch. Katarzyna Słupeczańska/arch. Grzegorz Kaliciak/arch. Bartłomiej Szymańczuk/arch. Ewa Dziewiątkowska
U góry po lewej: Jasna przestrzeń, arch. Katarzyna Słupeczańska. Po prawej: Nieszablonowy, arch. Grzegorz Kaliciak. Na dole po lewej: HomeKONCEPT-103, arch. Bartłomiej Szymańczuk. Po prawej: Dla rodziny 1G1, arch. Ewa Dziewiątkowska.