Nakładanie tynku gipsowego bez błędów: poradnik dla wykonawcy
Tynki gipsowe są chętnie wybierane z racji korzystnej ceny i z tego względu, że dość prosto się je układa. Łatwość nanoszenia nie jest jednak równoznaczna z „błędoodpornością”. Tym, którzy sami chcą się zmierzyć z takim tynkiem lub tylko dopilnować wykonującej go ekipy, podpowiadamy, jakie zasady tu obowiązują.
Tanie tynki gipsowe lubią wykonawcy, właściciele firm budowlanych, deweloperzy. Dzięki nim praca nad wykańczaniem pomieszczeń przebiega bardzo szybko, zwłaszcza wtedy, gdy mieszankę gipsową rozprowadza się agregatem tynkarskim. Nieco mniej cenią je użytkownicy, gdyż takie standardowe tynki są łatwe do zarysowania bądź wgniecenia. Z pewnością jednak pozwalają uzyskać bardzo gładką powierzchnię ścian i sufitów. Jeśli wykonawca jest perfekcjonistą, nie trzeba nawet wyrównywać ich dodatkowo gładzią. Nadają się tylko do wnętrz i do pomieszczeń suchych.
Kiedy zacząć nakładanie tynku
Zanim zacznie się nanoszenie tynków wewnątrz domu, muszą minąć 3-4 miesiące od zakończenia budowy. Tyle mniej więcej trwa okres osiadania budynku. Gdybyś się pośpieszył, tynk na osiadających ścianach zacząłby pękać. Czas na tynkowanie jest zawsze dobry, pod warunkiem że jesteś w stanie zapewnić w pomieszczeniach odpowiednie warunki klimatyczne. Zaczynasz więc dopiero wówczas, gdy dom jest doprowadzony do stanu surowego zamkniętego i ma już wstawione okna. Na czas nakładania tynku i okres po zakończeniu prac powinieneś zapewnić temperaturę powietrza oraz ścian nie niższą niż 5oC i nie wyższą niż 25oC. Wilgotność powietrza nie powinna przekraczać 70%. Zimą musi więc działać ogrzewanie. Elektryczność również, bo wykonawcom trzeba zapewnić dobre oświetlenie. W czasie tynkowania można się posiłkować nagrzewnicami elektrycznymi. Ważne jednak, żeby strumienia ciepłego powietrza nie kierować na tynkowane powierzchnie ani w trakcie prac, ani po ich zakończeniu. Co się może stać? Po jakimś czasie w wyniku skurczu powierzchnia sztucznie dosuszanego tynku pokryje się siatką rys i pęknięć.
Przygotowanie ścian do tynkowania
Ściany przeznaczone do tynkowania muszą być suche, czyste i nośne. To trzy główne zasady, które – mimo że powtarzane jak mantra we wszystkich podręcznikach i instrukcjach tynkowania – wciąż bywają bagatelizowane! Jeśli któryś z podanych warunków nie jest spełniony, tynk będzie się gorzej trzymał podłoża, może pękać, odspajać się lub odpadać. Warto więc dokładnie zlustrować przegrody i upewnić się, że ściany są gotowe do dalszych prac. Mokre wymagają odcięcia od źródła wilgoci i osuszenia. Brudne należy odpylić i usunąć ze ścian wszelkich tłustych plam. Podłoża o małej nośności, a mowa tu przeważnie o starych, zwietrzałych tynkach, powinno się bezwzględnie usunąć, ponieważ tynk musi być słabszy niż podłoże, a nie odwrotnie. Choć pod grubą warstwą tynku znikną różne nierówności i wyszczerbienia podłoża, większe dziury powinno się najpierw odpylić, zagruntować i wypełnić gipsową masą szpachlową. Spoiny między cegłami, pustakami lub bloczkami także powinny zostać wypełnione, ale nie do samego końca. Niewielkie wgłębienia poprawiają bowiem przyczepność tynku.
Listwy narożnikowe
Gdy wiesz już, że ściany i sufit są właściwie przygotowane, montuje się listwy narożnikowe. Umieszczane są w zewnętrznych narożach ścian. Docina się je na odpowiednią wysokość i mocuje na klej gipsowy. Ułatwią one uzyskanie równego kąta prostego w tych miejscach. Stanowią również rodzaj wzmocnienia naroży. W tym miejscu wypada ostrzec przed przycinaniem stalowych listew szlifierka kątową. Powoduje ona uszkodzenie ochronnej warstwy cynku i później na białej gipsowej powierzchni pojawiają się plamy spowodowane rdzewieniem profili. Zamiast szlifierki używaj ręcznych nożyc do blachy.
Listwy prowadzące
Jeśli płaszczyzny przeznaczone do nakładania tynku są rozległe (dłuższe lub wyższe niż 4-5 m), będziesz potrzebował także listew prowadzących. Ułatwią uzyskanie równej powierzchni. Przykleja się je tak samo jak listwy narożnikowe i starannie poziomuje. Pomoże w tym sznurek rozpięty między pierwszą a ostatnią listwą na ścianie. Zalecany rozstaw listew to 1-1,5 m. Po nich prowadzi się później łatę podczas wyrównywania naniesionej masy gipsowej. Listwy usuwa się z tynku, zanim zdąży związać. Trzeba wtedy wypełnić ubytki masą tynkarską i wyrównać. Gdy pozostawisz listwy w tynku, ich zarysy mogą być później widoczne na jego powierzchni. Stosując listwy prowadzące trzeba się liczyć z tym, że grubość tynku będzie nieco większa.
Polecany artykuł:
Przygotowanie tynku
Jeśli gips przygotowujesz w wiadrze, a nie w agregacie tynkarskim, najpierw wlej do niego odmierzoną porcję czystej wody. Wiadro też musi być czyste, a już zupełnie niedopuszczalna jest obecność w nim resztek gipsu. Do wody wsyp tynk. Przestrzegaj stosunku wody do suchej mieszanki podanego na worku. Mieszać można ręcznie lub użyć wiertarki z mieszadłem. Trzeba zwracać uwagę, aby otrzymana masa miała jednolitą konsystencję i nie zawierała żadnych grudek. Mieszanie tynku można także przeprowadzić w betoniarce, pod warunkiem że jej bęben nie będzie zabrudzony.
Polecany artykuł:
Nanoszenie i wyrównywanie tynku
Tynkowanie rozpoczyna się od sufitu. Warto zawczasu przygotować drabinę lub rusztowanie.
- Nakładanie tynku
Rozrobioną masę nabiera się kielnią i nakłada na pacę. Pacą rozprowadza się ją jednowarstwowo po podłożu i wstępnie wyrównuje tak zwaną łatą H, prowadzoną pod kątem do płaszczyzny. Pacą trapezową koryguje się drobne nierówności. Jeśli ekipa stosuje agregat, nakładanie mieszanki jest szybkie i proste. Wykonawca kieruje dyszę w stronę ściany lub sufitu i wystrzeliwuje strumień masy. Tynk trzeba nakładać poziomymi, równoległymi warkoczami o jednakowej szerokości. Dysza agregatu powinna być odsunięta od podłoża na 10-15 cm. Później tynk wyrównuje się identycznie jak przy metodzie ręcznej. Następnie trzeba skontrolować, czy tynk jest równy, posługując się łatą z poziomnicą, i ewentualnie skorygować mankamenty. Docelowo grubość tynku na suficie nie powinna przekraczać 1,5 cm, a na ścianach – 2,5 cm.
- Szlamowanie tynku
Po mniej więcej 1,5 godziny, gdy tynk zacznie wchodzić w fazę wiązania, co poznasz po tym, że zmatowiał, zrasza się go delikatnie wodą i szlamuje, czyli wygładza pacą gąbkową. Gdyby zacząć szlamowanie zbyt wcześnie, efektem byłyby purchle na powierzchni tynku. Podczas nakładania i wyrównywania tynku w trudno dostępnych miejscach, takich jak glify okienne, naroża wewnętrzne lub wnęki, wygodniej posługiwać się krótkimi narzędziami – pacą stalową zamiast łaty H i krótką, jednometrową łatą trapezową. Nadmiar zaprawy usuwa się z wnęk i wewnętrznych narożników strugiem aluminiowym.
- Schnięcie tynku
Po otynkowaniu pomieszczeń trzeba zadbać, aby w czasie wiązania nie zmieniała się temperatura. Należy również zapewnić dobre przewietrzanie, ale jednocześnie nie dopuszczać do powstania przeciągów. Na tynk nie powinny bezpośrednio padać promienie słoneczne. Jest to istotne szczególnie latem. Wtedy słońce może miejscowo przyspieszyć schnięcie, co nie wyjdzie tynkowi na zdrowie. Tynk schnie i wiąże w czasie od 7 do 14 dni (7-10 dni na 1 cm grubości). Nie wymaga wówczas żadnych specjalnych zabiegów pielęgnacyjnych.
Polecany artykuł:
Artykuły i porady fachowców na temat tynków