Dom z tarasem na poddaszu i garażem. Prezentacja
Ma prostą formę i funkcjonalne wnętrza. Otwarty na otoczenie dom z pięknym ogrodem wyróżnia się tarasem na poddaszu.
Autor: Piotr Mastalerz
Dom ma prostą formę z dwuspadowym dachem. Znakiem szczególnym jest wycięcie w połaci, dzięki któremu na poddaszu powstał zaciszny taras. Projekt architekt Marcin Klukowski, pracownia Exterio
Kępa Zawadowska w Warszawie zachowała jeszcze częściowo wiejski krajobraz. Tereny rolnicze ustępują jednak miejsca nowej zabudowie mieszkaniowej. Wśród stylizowanych na dworki budynków wyróżnia się prosta bryła domu państwa Agnieszki i Waldemara. Projekt przygotował architekt Marcin Klukowski. Pracował wówczas w jednym z najbardziej znanych stołecznych biur projektowych, dom na Kępie miał być jego pierwszym budynkiem jednorodzinnym. Wstępny koncept doczekał się wielu zmian i poprawek. Korzystając z rysunków i makiety, zaprojektowano prostą bryłę i układ funkcjonalny dostosowane do potrzeb gospodarzy.
Uromaicenia prostej bryły: taras na poddaszu i garaż
Wybudowany na planie prostokąta, nakryty dwuspadowym dachem dom o białych tynkowanych ścianach wygląda dosyć tradycyjnie. Nietypowym szczegółem jest prostokątne wycięcie w jednej z połaci, dzięki któremu mógł powstać zaciszny taras na poddaszu od strony ogrodu.
Nowoczesny rys stanowi również przekryty stropodachem garaż przylegający do fasady. Jest duży, mieści dwa samochody. Dla rodziny z dziećmi to konieczność. Odległość do najbliższego sklepu wynosi 4 km, spory odcinek drogi pokrywa trylinka. Wszystkie te niedogodności rekompensuje właścicielom malownicze otoczenie.
Zielone otoczenie domu
Decydując się na zakup odrolnionego terenu w korzystnej cenie, inwestorzy mogli zamienić mieszkanie w bloku na dom. Budynek został usytuowany blisko frontowej granicy działki, aby ogród był jak największy. Taka lokalizacja otworzyła atrakcyjny widok na północny zachód. Z salonu i pokoi gospodarzy widać kolejne piętra zieleni. Tuż za oknami zaczyna się trawnik obramowany ozdobnymi krzewami. Właściciele eksperymentują z gatunkami, nie wszystkie posadzone początkowo rośliny dobrze się przyjęły, zwłaszcza że pas wzdłuż ogrodzenia często jest deptany przez rosłego wilczura. Po drugiej stronie granicy działki rośnie owocowy sad sąsiada. Perspektywę zamyka nadrzeczny zagajnik. To strefa objęta ochroną, gospodarze mają więc gwarancję, że pas zieleni ocaleje nawet wtedy, gdy w okolicy przybędą kolejne domy.
Wygodne wnętrza domu
Przedsionek został oddzielony od holu szklanymi drzwiami. To bariera chroniąca przed wiatrem i zimnem, a jednocześnie niezatrzymująca światła. Na lewo od wejścia znajduje się jasny salon oświetlony oknami z trzech stron. Można z niego wyjść na niewielki, osłonięty markizą taras i przejść dalej, do ogrodu. Pokój dzienny połączony jest z jadalnią, a ta z częściowo otwartą kuchnią. Początkowo właściciele zamierzali oddzielić te pomieszczenia przesuwnymi drzwiami, ale po zamontowaniu pierwszych zrezygnowali z pomysłu. Po usunięciu przegród wnętrza stały się bardziej przestronne. Amfiladę zamyka przejście do holu.
Na parterze poza strefą dzienną mieści się gabinet (w narożniku budynku). Pasją pana domu jest pisanie, w domu musiało się więc znaleźć spokojne miejsce do pracy.
Na osi budynku, naprzeciw wejścia, umieszczone są schody prowadzące na poddasze. Na górnej kondygnacji projektant po jednej stronie umieścił pokoje dla dzieci, po drugiej sypialnię gospodarzy i garderobę. Od strony południowo-wschodniej znalazły się duża łazienka, garderoby i pralnia.
Taras na poddaszu
Pomiędzy dwoma pokojami usytuowany jest 18-metrowy taras, jedno z ulubionych miejsc odpoczynku domowników. Miał wyróżniać dom, lecz również doświetlać wnętrza, łącznie z holem na piętrze. Można na niego wejść z obu sypialni i z korytarza.
– To częściowo zadaszone i bardzo dobrze osłonięte od wiatru miejsce, z którego roztaczają się piękne widoki na okolicę. Nawet w stosunkowo wietrzne, ale pogodne dni jest tam przyjemnie. Jeżeli ktoś z nas chce się na godzinę lub dwie odizolować od reszty rodziny i od psa (który nie ma wstępu na piętro), żeby poczytać książkę albo się poopalać, na górnym tarasie są ku temu najlepsze warunki – mówią inwestorzy. Deska tarasowa nie nagrzewa się tak bardzo jak gres, dlatego nawet przy wysokiej temperaturze można po niej swobodnie chodzić na bosaka. Posadzka ma spadek w kierunku otworów spustowych zrobionych na ścianie, dzięki czemu woda deszczowa jest odprowadzana dwoma przelewami na teren działki.
Instalacje na miarę możliwości
Po zakupie działki właściciele planowali zainstalowanie ogrzewania gazowego, jednak sieć nie została dotychczas dostatecznie rozbudowana. Zamiast kotła gazowego jest więc gruntowa pompa ciepła z kolektorem pionowym. W bliżej nieokreślonej przyszłości dom zostanie podłączony do miejskiej kanalizacji, na razie ścieki są odprowadzane do szamba. W tej sytuacji najbardziej kłopotliwe okazują się przerwy w dostępie do elektryczności utrudniające niekiedy życie właścicielom. Czasem do nieprzewidzianych problemów prowadzi bliskość przyrody. Swego czasu zabłąkany ślimak wywołał zwarcie w skrzynce, odcinając prąd na dwa dni. Wszystko to jest jednak dla gospodarzy niewielką ceną za miejsce, w którym zamieszkali.