Ściana trójwarstwowa z ceglaną fasadą - jak poprawnie ją zbudować?
Ściany trójwarstwowe buduje się dziś tylko po to, aby dom zyskał piękną ceglaną fasadę. Jak je wymurować, by były trwałe, suche i ciepłe?
Autor: Studiomania
Spis treści
- Konstrukcja ściany trójwarstwowej
- Materiały na ścianę nośną
- Ocieplenie do ścian trójwarstwowych
- Piękna ceglana elewacja
- Fundament pod ścianę trójwarstwową
- Wznoszenie warstwy konstrukcyjnej - podstawowe zasady
- Mocowanie ocieplenia
- Spinanie obu murów
- Murowanie fasady
- Fugowanie cegieł
- Nadproże w ścianie trójwarstwowej
Konstrukcja ściany trójwarstwowej
Pierwsza z trzech warstw takiej ściany to mur nośny grubości od 18 do 36 cm. Druga to izolacja cieplna grubości minimum 10 cm, której często towarzyszy 3-4-centymetrowa szczelina wentylacyjna. Elewacja ma grubość równą szerokości cegły ułożonej na płasko, czyli 12 cm.
Główną część konstrukcyjną można wznosić ze wszystkich materiałów używanych do murowania ścian nośnych. Mur zewnętrzny musi być spięty z nośnym metalowymi kotwami, które utrzymują też na miejscu płyty termoizolacyjne, nie pozwalając im się osunąć. Ściany nośne powstają z produktów podobnych do tych stosowanych w przypadku ścian dwuwarstwowych.
Materiały na ścianę nośną
- Pustaki ceramiczne. Szerokość pustaków wynosi 25-36,5 cm, co odpowiada grubości powstającego z nich muru. Mają na krótszych bokach wyprofilowania typu pióro i wpust, umożliwiające ich łączenie bez potrzeby robienia spoiny pionowej. Na 1 m² muru zużywa się od 11 do 22 takich elementów w zależności od ich wielkości.
- Pustaki keramzytobetonowe. Też są w pewnym sensie wyrobem ceramicznym, ponieważ beton jest tu zmieszany z porowatym granulatem keramzytowym, powstającym z gliny oraz łupków, wytwarzanym metodą spiekania w temperaturze 1200°C. Do ścian trójwarstwowych używa się pustaków szerokości 25 cm.
- Bloczki z betonu komórkowego. Poznasz je po białym kolorze i dość dużych gabarytach. Są lżejsze i bardziej miękkie od zwykłego betonu, gdyż ich konsystencja jest porowata. Mogą mieć różną gęstość – od 350 do 700 kg/m³ Im mniejsza, tym materiał jest cieplejszy i łatwiejszy w obróbce, ale też bardziej kruchy. Do budowy ścian trójwarstwowych używa się bloczków o klasie gęstości 400-600 kg/m³ i szerokości 30-36 cm. Jedne mają wszystkie krawędzie proste, u innych na bokach wykonane są wcięcia umożliwiające łączenie ich na pióro i wpust, często też uchwyty ułatwiające przenoszenie.
- Bloczki silikatowe. Również są białe, ale mniejsze niż te z betonu komórkowego i znacznie twardsze oraz cięższe w porównaniu z nimi. Produkuje się je z piasku (90%), wapna (7%) i wody (3%). Oferowane są w jednej z trzech klas wytrzymałości na ściskanie: 15, 20 lub 25. W bloczkach znajdują się pionowo biegnące otwory robione po to, by zmniejszyć ich ciężar. Na krawędziach bocznych często są wykonane pióra i wpusty oraz uchwyty ułatwiające przenoszenie. Do ścian trójwarstwowych używa się przeważnie bloczków o szerokości 18-25 cm.
Ocieplenie do ścian trójwarstwowych
Do izolacji takich ścian wykorzystywana jest przeważnie wełna mineralna, a na drugim miejscu znajduje się styropian fasadowy.
Wełna jest produktem doskonale izolującym przed ogniem i powstrzymującym jego rozprzestrzenianie. Przepuszcza parę wodną, co oznacza, że pomoże odparować wilgoć, która może pojawić się w ścianach. Jej współczynnik przewodzenia ciepła λ wynosi 0,038-0,041 W/(m.K). Do ścian trójwarstwowych polecana jest wełna powleczona welonem szklanym, chroniącym jej włókna przed odrywaniem, które może nastąpić podczas silnej cyrkulacji powietrza w szczelinie wentylacyjnej.
Styropian, przeciwnie niż wełna, nie zapewnia ścianom lepszej izolacyjności akustycznej, nie jest też paroprzepuszczalny. Jest natomiast zdecydowanie lżejszy. Ma współczynnik przewodzenia ciepła λ na poziomie 0,036-0,42 W/ (m.K), a jego wersja grafitowa – 0,033-0,031 W/(m.K).
Aby trochę „odchudzić” ścianę trójwarstwową bez pogorszenia jej współczynnika U, warto do ocieplenia wybrać płyty fenolowe lub poliizocyjanuratowe (PIR). Mają one bardzo niski współczynnik przewodzenia ciepła – 0,023- -0,027 W/(m.K).
Piękna ceglana elewacja
To podstawowy argument przemawiający za wyborem tego typu ścian. Używa się tu przeważnie klinkieru. Wykonane z niego cegły są ponad czterokrotnie odporniejsze na mróz niż zwykłe. Ich nasiąkliwość nie przekracza 6%. Niektóre mają fakturę – łupaną lub żłobkowaną – i mieszaną kolorystykę.
W fabrykach klinkieru wytwarza się nie tylko cegły, ale też dopasowane do nich kształtki. Służą one między innymi do ciekawego wykończenia naroży ścian – tworzą w tych miejscach zaoblenia zamiast kantów. Możliwe jest też uzyskanie efektu ścięcia naroża pod katem 45º. Najpopularniejszym zastosowaniem kształtek są parapety – zarówno zewnętrzne, jak i wewnętrzne. Używa się ich również do wykonania cokołów, gzymsów i obramowań otworów okiennych.
Elewację można wymurować również z cegieł licowych. Są nieco bardziej nasiąkliwe niż klinkier, ale dobrze radzą sobie z niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi. Do ich produkcji używa się lepszych odmian gliny, pozbawionej margla i siarczanów oraz odpowiednio sezonowanej. Często dodaje się do niej piasek i substancje uszlachetniające, które nadają gotowemu wyrobowi różne zabarwienie. Cegły z tak przygotowanej gliny są wypalane w wyższej temperaturze niż cegły budowlane. Wyglądem bardziej przypominają zwykłe cegły. Nie bywają tak kolorowe jak klinkier.
Tańsze od klinkieru są cegły silikatowe, wytwarzane z mieszanki wapna i piasku. Po uformowaniu nie trafiają do pieca, tylko do autoklawu, w którym są wygrzewane w gorącej parze w warunkach wysokiego ciśnienia, aż uzyskają oczekiwaną twardość. Wszystkie cegły silikatowe są pełne, nadają się do stosowania na zewnątrz, ale są też specjalne modele elewacyjne, barwione lub fakturowane.
Cegły wyglądające zupełnie jak ceramiczne wytwarza się też z betonu. Mają format klasycznej cegły. Powstają z mieszanki betonowej klasy C12/15 rozlewanej do form, w których wiąże ona i twardnieje. Po około miesięcznym okresie dojrzewania jest gotowa do sprzedaży. Oprócz betonowych cegieł o prostej formie znajdziesz też modele z krawędziami o linii nieregularnej, stylizowane na materiał z odzysku. One powstają za sprawą specyficznej metody splitowania, która polega na dzieleniu jednorodnego betonowego bloku na mniejsze kawałki.
Fundament pod ścianę trójwarstwową
Żeby móc posadowić ścianę, która może mieć grubość dochodzącą nawet do 70 cm, konieczny będzie szeroki fundament. Najlepsza w takiej sytuacji okazuje się płyta fundamentowa z odpowiednio zaprojektowanym zbrojeniem w strefie obwodowej, ale można też wykonać szerokie ściany fundamentowe na jeszcze szerszych żelbetowych ławach.
Między fundamentem a ścianą zewnętrzną – zarówno nośną, jak i osłonową – musi się znaleźć hydroizolacja pozioma, na przykład z dwóch warstw papy lub z grubej folii PCW. Jeśli ktoś wpadnie na pomysł docieplenia ścian i dobudowania fasady ceglanej, też będzie to możliwe. Trzeba wtedy do muru nośnego zamocować w dolnej części specjalne konsole wspornikowe, tworzące rodzaj półki, na której murowana będzie ściana osłonowa. To wymaga oczywiście obliczeń konstrukcyjnych i projektu.
Wznoszenie warstwy konstrukcyjnej - podstawowe zasady
- Między fundamentem a murem musi się pojawić hydroizolacja pozioma. Brak papy lub folii hydroizolacyjnej pod ścianami może bowiem spowodować podciąganie kapilarne wody, jeśli starannie nie uszczelniono fundamentów.
- Niezwykle ważne jest poprawne wypoziomowanie pierwszej warstwy bloczków lub pustaków. Ma to szczególne znaczenie, jeśli do murowania przewidzieliśmy zaprawę klejową lub pianę montażową, bo one nie dają szansy korygowania ustawienia elementów w kolejnych warstwach.
- Nie wolno samodzielnie zmieniać rodzaju zaprawy na inną. Spowoduje to bowiem zakłócenie modularności. Jeśli mur będzie obliczony na przykład na wysokość 16 pustaków i grubość spoin poziomych na mniej więcej 2-3 mm, to zastosowanie zaprawy tradycyjnej spowoduje, że spoiny wyniosą 10-12 mm i nie uda się uzyskać zakładanej wysokości muru z tej samej liczby elementów.
- Grubość spoin z zaprawy tradycyjnej powinna wynosić 0,8-15 mm.
- Przesunięcie spoin pionowych musi wynosić minimum 0,4 długości elementu, a najlepiej około jej połowy.
- Gdy muruje się na pianę lub zaprawę cienkowarstwową, bloczki albo pustaki dostawia się pionowo, od góry. Niedozwolone jest suwanie nimi po warstwie zaprawy
- W ciepłe dni przed nakładaniem zaprawy mur warto delikatnie zwilżać.
- Zaprawę nanosi się jednorazowo na długość nie większą niż 4 m.
- Gdy elementy mają pióra i wpusty, nie wykonujemy spoin pionowych.
- Docinanych bloczków lub pustaków nie może być w całym murze więcej niż 10%. Elementy takie nie mogą się też znajdować zbyt blisko siebie (minimum w odstępie 1 m) i zbyt blisko naroży lub krawędzi muru. Najlepiej lokalizować je gdzieś w środkowej części ściany.
Mocowanie ocieplenia
Płyty izolacyjne z wełny mineralnej łączy się z murem kotwami ze stali nierdzewnej, wyposażonymi w tarcze dociskowe. Kotwy te służą jednocześnie połączeniu muru wewnętrznego z fasadowym. Jeśli ocieplamy styropianem, płytami fenolowymi lub płytami PIR, mogą być też klejone do podłoża, na przykład na pianę PUR.
Przeważnie ocieplanie przeprowadza się od razu po wymurowaniu ściany nośnej. Niektórzy wykonawcy preferują jednak układanie go stopniowo. Mocują płyty do pewnej wysokości i domurowują fasadę. Czynności te powtarzają aż do zaizolowania i wykończenia kondygnacji.
Złym pomysłem jest murowanie w jednym cyklu obu ścian, ocieplenie będzie wtedy narażone na deszcze. Jeśli jest robione z wełny mineralnej i ta zamoknie, trudno będzie ją później osuszyć. Lepiej zatem, żeby ocieplenie i fasadę budować po zakończeniu stanu surowego, kiedy budynek jest już zadaszony. Szeroki okap dachu będzie wtedy parasolem dla wełny i cegieł.
Gdy ocieplasz wełną mineralną, między nią a murem ceglanym zostaw szczelinę wentylacyjną szerokości około 3 cm. Powietrze wpada do niej przez niewypełnione spoiny w dolnej strefie ściany i wylatuje w strefie górnej. W tym celu pozostawia się co drugą (maksymalnie co czwartą) spoinę niewypełnioną zaprawą. Najlepiej jest umieścić tam specjalne, wąskie puszki wentylacyjne z tworzywa sztucznego. Otwory wentylacyjne muszą się znajdować w pierwszej oraz ostatniej warstwie muru każdej kondygnacji. Ponadto trzeba je zaplanować również pod szerokimi oknami i tuż ponad nadprożami.
Spinanie obu murów
Mury – nośny i elewacyjny – trzeba połączyć. W przeciwnym razie fasada mogłaby odpaść od ściany. Służą do tego kotwy stalowe. Jest ich kilka typów. Jedne wkręca się w mur nośny po umieszczeniu kołków rozporowych we wcześniej nawierconych otworach. Mniej zapłacisz za kotwy, które nie mają gwintu. Układa się je w spoinach poziomych podczas murowania ściany nośnej. Jest to też rozwiązanie łatwiejsze. Kotwy wkręcane są jednak niezastąpione, gdy ściana jest żelbetowa lub ma dużo żelbetowych elementów.
Kotwy nie mogą być zbyt długie, a ich zalecana średnica to 4 mm. Zwykle wystarcza ich 5 sztuk na 1 m². Są rozmieszczane w rozstawie poziomym co 50 cm i pionowym co 40-45 cm. Dodatkowo wokół otworów okiennych i drzwiowych umieszcza się kołki liniowo – trzy sztuki na metr.
Na kotwy nadziewa się później płyty ociepleniowe. Plastikowe tarcze nasadzone na trzpienie kotew pozwalają docisnąć materiał termoizolacyjny do ściany. Tarcze nie tylko dociskają ocieplenie, ale także, dzięki znajdującym się na nich kapinosom, umożliwiają ściekanie skraplającej się na metalu wody w dół. Kotwy są długie na tyle, że ich przeciwległe odcinki można osadzać w spoinach poziomych między warstwami cegieł.
Murowanie fasady
Do murowania ściany elewacyjnej trzeba używać czystych narzędzi. Wszelkiego rodzaju zabrudzenia należy natychmiast usunąć na sucho miękką szczotką lub czystą wodą przy użyciu wilgotnej gąbki. Nie można dopuścić do wypłukiwania zaprawy ze spoin na lico muru. Przy zastosowaniu cegieł perforowanych lub szczelinowych zaprawę murarską nakłada się na tyle grubo, aby perforacja została przykryta całkowicie. Największym bowiem wrogiem dla niepoprawnie wykonanych konstrukcji z cegieł perforowanych jest woda. Ta zaś po dostaniu się do otworów i zamarznięciu może rozsadzić cały element.
Murowanie fasady zaczyna się od wyprowadzenia naroży w górę na wysokość pięciu warstw cegieł. Następnie wypełnia się przestrzeń między nimi. Dalej ścianę wznosi się normalnie, warstwa po warstwie. Trzeba pamiętać o wiązaniu, czyli przesunięciu spoin pionowych w poszczególnych rzędach o połowę długości cegły. Nowo wzniesiony mur przez 14 dni powinien być zabezpieczony przed zawilgoceniem folią, ale w taki sposób, żeby możliwy był swobodny przepływ powietrza między nią a ścianą.
Fugowanie cegieł
Gdy mur jest już gotowy, przychodzi pora na wypełnienie szczelin między cegłami zaprawą spoinową. Istnieje możliwość zastosowania zaprawy do jednoczesnego murowania i spoinowania. W takim przypadku zaprawę nanosi się na całą powierzchnię cegieł, a spoiny kształtuje przed jej związaniem. Gdy zaś zdecydujesz się na zastosowanie specjalnej zaprawy do spoinowania, przy murowaniu należy pozostawić cofniętą o 1-2 cm szczelinę, która zostanie wypełniona w trakcie spoinowania. Można ją nanosić po kilkunastu dniach od zakończenia prac murarskich.
Fugi mogą być gładkie, czyli zlicowane z płaszczyzną cegieł. Gdy będą wklęsłe (środkowa część fugi zagłębiona względem lica cegieł na 2-3 mm) albo cofnięte, czyli równomiernie zagłębione, wówczas powstanie wrażenie większej trójwymiarowości fasady. Podobny efekt uzyskuje się, robiąc fugi ścięte, kiedy tylko jedna ich krawędź jest zlicowana z frontową płaszczyzną cegły.
Nadproże w ścianie trójwarstwowej
Budując ścianę nośną, robi się nadproża tradycyjne, właściwe dla danego typu budulca.
Nadproże w nieotynkowanej ścianie ceglanej musi być takie, żeby nie było go z zewnątrz widać, bo inaczej popsuje wygląd fasady. Producenci klinkieru oferują więc specjalne nadproża prefabrykowane. Wprawdzie są one żelbetowe, ale mają od zewnątrz okleinę z płytek wyglądających niemal identycznie jak cegły. Ustawiane są ponad oknem lub drzwiami, podpierane i łączone ze ścianą nośną.
W użyciu są także specjalne konsole wspornikowe, zastępujące tradycyjne nadproże. Łączy się je z nadprożem w ścianie nośnej. Cegły mające znaleźć się nad otworem opiera się na stalowej półce połączonej z konsolą i stanowiącej jej integralną część. Niektóre konsole mają pod stalową półką pionowe strzemiona. Te wchodzą między podparte od spodu cegły, ustawione w linii nadproża w układzie pionowym. Wzmacniania ani zbrojenia nie wymagają nadproża łukowe.
Listen to "Murowane starcie" on Spreaker.