Wybieramy tynki na ocieplenie: rodzaje, cechy, kolory
Samo ocieplenie to za mało. Zaizolowane ściany trzeba jeszcze wykończyć. Jaki tynk na ocieplenie wybrać? Silikonowy, silikatowy, akrylowy, czy mineralny? Gdzie stosuje się tynk mozaikowy?
Dawno temu, gdy murowanych ścian nie ocieplano, wystarczyło je wykończyć tanim, grubym tynkiem cementowym, wapiennym lub cementowo-wapiennym. Obecnie królują ściany dwuwarstwowe, których cechą charakterystyczną jest warstwa termoizolacyjna przytwierdzona od zewnątrz do muru nośnego. Styropianu lub wełny nie można pozostawić na pastwę deszczu i słońca, więc zaraz po ociepleniu wykonawcy zajmują się elewacją. Dzięki niej dom wygląda ładnie, a ściany chronione są należycie przed szkodliwymi czynnikami atmosferycznymi.
Żeby przystąpić do wykańczania elewacji, musi być zakończony pierwszy etap, czyli ocieplanie. W przypadku tynków i płytek na wełnie, styropianie lub innego typu płytach termoizolacyjnych musi być poprawnie zrobiona tak zwana warstwa zbrojona, czyli podkład tynkarski z zatopioną w środku siatką. Podłoże takie musi być gładkie, nośne, czyste i suche. Prace warto zaplanować po zapoznaniu się z długoterminową prognozą pogody. W ich trakcie nie powinno ani padać, ani za mocno wiać. Najlepiej, gdyby temperatura utrzymywała się w przedziale 10-25oC.
Podpowiadamy, jaki wybrać tynk na ocieplenie.
Tynki na ocieplenie cienkowarstwowe
Grubość tynku cienkowarstwowego wynosi raptem 2-3 mm. W ofercie są przede wszystkim tynki gotowe do użycia, mające postać gęstej masy, sprzedawane w plastikowych wiaderkach: akrylowe, silikonowe, silikatowe i ich mieszanki. Jedynie mineralne, produkowane z wykorzystaniem cementu, są pakowane w worki, a przed użyciem trzeba je rozrobić czystą wodą. Tynki już na etapie produkcji są barwione. W zależności od zastosowanego kruszywa podczas układania tworzy się na ścianie specyficzna dekoracyjna faktura. Są też tynki z drobnym kruszywem, zapewniające powierzchnię całkowicie gładką. Tynku na ocieplenie nie dobieramy dowolnie. Jest on jednym ze składników systemu ociepleniowego ETICS, wyszczególnionym w jego karcie technicznej lub specyfikacji. Jego zamiana na inny nie jest zalecana, choćby z tej racji, że powoduje utratę gwarancji na cały system.
Tynki na ocieplenie mineralne
Tynki na ocieplenie mineralne są odporne na uszkodzenia, ale podatne na zabrudzenia i trudne do utrzymania w czystości. Są wysoce alkaliczne (pH = 12–13), czemu zawdzięczają wysoką odporność na pleśnie i porosty. Jedną z ich zalet jest mały skurcz w trakcie wiązania, a więc mniejsze ryzyko, że elewację zeszpecą tak zwane rysy skurczowe. Umożliwiają dyfuzję pary wodnej z głębi ściany na zewnątrz. Mają dość ubogą kolorystykę. Przeważają barwy pastelowe. Tynki mineralne nie są elastyczne, więc nie zdołają kompensować naprężeń, gdyby zaczęły one powstawać w ścianie. Mogą wówczas pękać. Są tanie.
Tynki na ocieplenie akrylowe
Tynki na ocieplenie akrylowe są elastyczne, a dzięki temu m.in. odporne na uderzenia. Cechują je bogata kolorystyka i intensywne barwy, odporne na blaknięcie. Tynki akrylowe łatwo się układa. Nie brudzą się, bo są mało nasiąkliwe. W razie czego brud łatwo usunąć z ich powierzchni. Ich zdolność przepuszczania pary wodnej, czyli dyfuzyjność, jest niska. Jeśli nie są wzbogacone o dodatek substancji pleśniobójczych, w pewnych sprzyjających warunkach mogą szybko porastać grzybami i glonami.
Przeczytaj też:
Skuteczne mycie oraz czyszczenie elewacji z glonów i pleśni >>>
Tynki na ocieplenie silikonowe
Tynki na ocieplenie silikonowe uchodzą za najlepsze z tynków cienkowarstwowych, czego odzwierciedleniem jest ich wysoka cena. Są elastyczne, a zatem odporniejsze na skutki drobnych naprężeń powstających w podłożu. Odznaczają się małą nasiąkliwością. Producenci oferują tynki silikonowe w bardzo bogatej gamie kolorystycznej i co istotne, barwy takie długo zachowują trwałość - nie blakną pod wpływem promieniowania UV. Wykazują się wysoką dyfuzyjnością, co oznacza, że przepuszczają parę wodną. Nanosi się je równie łatwo jak cienkowarstwowe tynki akrylowe. Mają wyjątkową zdolność samooczyszczania się z zabrudzeń. Tak jak tynki akrylowe są jednak narażone na porastanie glonami lub pleśniami.
Tynki na ocieplenie akrylowo-silikonowe
Dodatek żywic krzemianowych poprawia paroprzepuszczalność takich tynków do podłoża i uodparnia je na szkodliwe czynniki atmosferyczne (wodę, mróz, zmiany temperatury, UV). Stają się dzięki niemu mniej podatne na zabrudzenia i łatwiejsze do czyszczenia w porównaniu ze standardowymi tynkami akrylowymi.
Tynki na ocieplenie silikatowe
Tynki na ocieplenie silikatowe są trudne do układania, nieco żrące i wymagają ścisłego przestrzegania rygoru wykonawczego, zwłaszcza odnośnie do pogody. Charakteryzują się małym skurczem podczas wiązania. Mają nasiąkliwość większą niż tynki akrylowe i silikonowe, dlatego są doszczelniane poprzez dodatek substancji hydrofobizujących. Mogą wchłaniać brud, który ciężko później usunąć. Da się je barwić na bardzo wiele kolorów. Tynki te są wysoce alkaliczne, co stanowi ich naturalną barierę przed atakiem pleśni bądź innych mikroorganizmów.
Tynki na ocieplenie silikatowo-silikonowe
To ulepszona wersja tynków silikatowych. Mają znakomitą odporność na niekorzystne warunki atmoferyczne (promienie UV, kwaśne deszcze, wysoką i niską temperaturę oraz nagłe jej zmiany). Jak wszystkie wyroby silikatowe nie są podatne na porastanie pleśniami i glonami. Są też łatwiejsze w układaniu. Cechuje je także antystatyczność, a więc nie elektryzują się i nie przyciągają kurzu.
Gdzie stosuje się tynki mozaikowe
Tynki mozaikowe to odmiana tynków akrylowych zawierająca więcej kruszywa w postaci kolorowych kamyczków. Zapewniają one nie tyle ciekawy efekt dekoracyjny, ile czynią powierzchnię tynku wytrzymałą na uszkodzenia, wilgoć i wodę. Tynki takie stosuje się więc głównie na cokoły budynków. Tworzą mocną powłokę, odporną na szorowanie. Rzadko pleśnieją lub porastają glonami.
Kolor i faktura tynku na ociepleniu
Tynki, zwłaszcza silikonowe i akrylowe, oferowane są w przebogatych kolekcjach kolorystycznych. Jak z takiego ogromu barw wybrać najodpowiedniejszą dla twojego budynku? Trzeba się kierować kilkoma wskazówkami:
- kolor tynku powinien być przede wszystkim dostosowany do kolorystyki sąsiednich budynków. Wielkim nieporozumieniem jest silenie się na oryginalność. Kończy się ono niestety cichym rozprzestrzenianiem urbanistycznej pstrokacizny;
- gdy ściany są silnie nasłonecznione, bo nic nie zacienia budynku, lepiej unikać kolorów ciemnych. Tynk będzie się wtedy nagrzewał, co może przyśpieszyć jego starzenie i niszczenie. Lepiej więc wybrać jasny, o współczynniku odbicia światła nie mniejszym niż 5;
- pamiętaj, że kolor tynku na powierzchni fakturowanej będzie wyglądać na ciemniejszy niż ten sam na powierzchni gładkiej. W doborze koloru mogą pomóc specjaliści – projektanci, designerzy – ale również programy komputerowe do wizualizacji. Dostępne są na stronach internetowych producentów chemii budowlanej lub w niektórych punktach sprzedaży. Korzystając z takich programów, możemy zobaczyć, jak nasz dom będzie się prezentował w wybranych barwach i odcieniach.
Przeczytaj też:
Ciemne kolory na elewacji - jak uniknąć spękań na nagrzanej elewacji >>>
Barwa tynku to jedno, pozostaje kwestia faktury. Tynki cienkowarstwowe mogą być gładkie i takie są zdecydowanie najbardziej uniwersalne. Pasują zawsze i wszędzie. Z mody wychodzą natomiast słynne korniki, czyli tynki rowkowane. Nie ma co żałować. W rowkach zbierały się wszelkie brudy spłukiwane ze ściany przez deszcz. Zdecydowanie funkcjonalniejsze i atrakcyjniejsze są tynki o fakturze baranka.
Polecany artykuł: