Nowoczesne fugi: elastyczne, bardzo cienkie, wodoodporne
Po ułożeniu płytek trzeba je zaspoinować, czyli zrobić fugi. Do tego służą odpowiednie zaprawy i masy. Oprócz zwykłych znajdziesz nowoczesne fugi - specjalnego przeznaczenia lub o specyficznych właściwościach. Kiedy warto je stosować?
Fugi tworzą geometryczną sieć połączeń między płytkami. Podkreślają rysunek okładziny, ale nie to jest najważniejsze. Sens stosowania fug wynika z tego, że płytki – zarówno ceramiczne, jak i kamienne – mają tendencję do wykonywania nieznacznych ruchów powodowanych chociażby naturalnymi odkształceniami podłoża, do którego zostały przyklejone. Fugi mają zatem działać jak zderzaki i – przejmując nacisk – uchronić płytki przed pękaniem lub odspajaniem się od podłoża. Typowym produktem do wypełniania szczelin między płytkami są mineralne zaprawy spoinujące, dostępne w bogatej gamie barw. Rozbudowana kolorystyka ułatwia stylistyczne dopasowanie fug do barwy płytek lub innych elementów wpływających na wygląd okładziny. W tych samych kolorach co mineralne zaprawy oferowane są także fugi elastyczne, silikonowe. Te służą z kolei do wypełniania szczelin o newralgicznym znaczeniu, najbardziej narażonych na naprężenia. Silikonuje się więc spoiny w wewnętrznych narożnikach okładzin lub miejsca styku okładziny z różnymi elementami wyposażenia – rurami, umywalkami, zlewozmywakami, parapetami. Są jednak miejsca, w których lepiej niż zwykłe sprawdzą się fugi o pewnych wyjątkowych właściwościach.
Nowoczesne fugi elastyczne
Zwykła fuga jest dobra na zwykłe podłoże, które nie ma skłonności do silnych odkształceń, a takim z pewnością nie jest płyta tarasu lub balkonu albo wylewka na systemie ogrzewania podłogowego. Fachowcy określają podobne podłoża mianem krytycznych i zalecają tu nie tylko elastyczne zaprawy klejące do płytek, ale również uelastycznione fugi. Fugom elastycznym nie grożą pęknięcia ani mikrorysy. Fugi cementowe do spoinowania poznamy nie tylko po opisie na opakowaniu, ale też po tym, że mają przyznaną klasę CG2. Jeszcze większej elastyczności spodziewajmy się po fugach epoksydowych, zaliczanych do fug reaktywnych, skąd ich oznaczenie RG. Tego typu masę do spoinowania uzyskuje się, mieszając żywicę epoksydową z utrwalaczem w proporcji ustalonej przez producenta. Nanoszenie fugi elastycznej wygląda podobnie jak zwykłej.
Fugi o nietypowych szerokościach
Pole wszystkich fug w danej okładzinie powinno stanowić 2-6% jej powierzchni. Szerokość spoin glazurnik dobiera do wielkości płytek i do specyfiki podłoża. Wiadomo więc, że na podłogówce lub tarasie fugi muszą być szersze niż gdzie indziej i mieć nie mniej niż 5 mm. Tolerancja wymiarowa zwyczajnych zapraw do spoinowania to około 2-6 mm. Czasem jednak potrzeba szerszej fugi, choćby po to, aby zaspoinować okładzinę z płytek o nieregularnych krawędziach – na przykład z kamienia. Tu potrzebne są fugi, których górna granica dopuszczalnej szerokości sięga 40 mm. Cieniutkie spoiny też mają rację bytu. Wyglądają tym lepiej, im mniej epatują swoim wyglądem. Wąskie fugi stosuje się chętnie do spoinowania kalibrowanych płytek wielkoformatowych, które mają dawać wrażenie jak największej jednorodności okładziny.
Przeczytaj też:
Wąskie fugi. Bardzo cienkie spoiny między płytkami >>>
Szerokość fugi nie powinna być w ich przypadku mniejsza niż 2-3 mm, a gdy podłoże jest odkształcalne, minimum to 4 mm. Czasem, przy mniejszych płytkach kalibrowanych lub w okładzinach z mozaiki, stosowane mogą być fugi o szerokości 1 mm. Umożliwiają to zaprawy drobnokruszywowe o dopuszczalnym zakresie szerokości od 1 do 7 mm.
Fugi o właściwościach biobójczych
Kuchnie, pralnie, łazienki lub sauny to miejsca, w których łatwo zaobserwować na fugach nieestetyczne ciemne naloty. To skupiska pleśni, która do rozwoju potrzebuje naprawdę niewiele – wilgoci i nieefektywnej wentylacji. Zarodniki pleśni są stałym składnikiem powietrza i atakują, gdy tylko pojawią się korzystne ku temu warunki. Czasem trudno ich uniknąć, niełatwo też się ich pozbyć.
Przeczytaj też:
Usuwanie zapleśniałej fugi >>>
Dobrym rozwiązaniem jest więc zastosowanie fugi, która zawiera biocydy. Są to substancje czynne niszczące wszelkie formy mikroskopijnego życia na spoinach. Fugi mogą również zawierać nieznaczny dodatek jonów srebra, które również chronią przed różnymi mikroorganizmami. Jeśli zdecydowałeś się na taką antyseptyczną zaprawę, musisz być konsekwentny i kupić też taki silikon do fug elastycznych, który również ma właściwości biobójcze.
Fugi odporne na wodę
Gdy układasz płytki w pomieszczeniach wilgotnych lub na powierzchniach, które będą miały częsty i długi kontakt z wodą, musisz zastosować odpowiednią hydroizolację. Okładzina nie zagwarantuje bowiem pełnej szczelności. Dlatego glazurnicy, zanim odpakują płytki, powierzchnie narażone na zalanie malują tak zwaną płynną folią. Czy w tej sytuacji stosowanie wodoodpornych fug ma sens? Tak, ponieważ spoiny o niskiej chłonności nie będą się tak bardzo brudzić jak inne. Nie wnikną w ich strukturę zanieczyszczenia rozpuszczone w wodzie lub przez nią transportowane. Zapewnia to dodatek hydrofobizujący będący składnikiem takich zapraw. Wywołuje on tak zwany efekt perlenia. Krople wody bowiem nie wsiąkają w fugę, tylko osiadają na powierzchni, zupełnie jak rosa na liściu. Brud razem z nimi, co oznacza, że znacznie łatwiej go zmyć, niż gdyby fuga nim nasiąkła.
Sprawdź też:
Najbardziej odporne na wodę są fugi epoksydowe. To ich używa się do spoinowania płytek, którymi wykładane są niecki basenów kąpielowych.
Fugi epoksydowe do podłogi w garażu
W domu jednorodzinnym nie ma zbyt wielu miejsc, w których okładziny byłyby narażone na intensywniejsze ścieranie lub zachlapanie jakimiś żrącymi substancjami – poza jednym wyjątkiem. Mowa o podłodze w garażu. Na nią koła nanoszą piasek oraz sól i to ją zraszają różne chemiczne substancje krążące w „żyłach” auta.
Przeczytaj też:
Wymiana fugi epoksydowej. Usuwanie fugi ze szczelin między płytkami >>>
Stąd właśnie potrzeba zastąpienia tu zwykłych fug takimi o podwyższonej odporności. Rekordowo odporne na chemię są fugi epoksydowe i – co więcej – łatwiej je utrzymać w czystości niż mineralne. Ścieranie też grozi im w mniejszym stopniu, ponieważ w procesie dojrzewania stają się bardzo twarde. Fugi epoksydowe, choć pełne zalet, mają poważną wadę – trudniej się je nanosi, a to podnosi koszt za taką usługę. Zaschnięte resztki takiej masy można usunąć z płytek tylko spirytusem, acetonem technicznym lub rozpuszczalnikiem.
Nowoczesne fugi dekoracyjne
Fugi tego rodzaju są dobrym dopełnieniem wyjątkowych płytek ceramicznych, na przykład metalizowanych. Poleca się je także do mozaiki szklanej lub do spoinowania pustaków szklanych. Także w ofercie fug epoksydowych znajdzie się coś, co zaskoczy wielbicieli ciekawego designu. Niektóre z nich mają na przykład barwę udającą metal – platynę, miedź, srebro lub złoto. Brokat można dokupić do nich oddzielnie i dodać na etapie mieszania, są też masy, które mają go w składzie. Wyjątkowym produktem są epoksydowe fugi zawierające mikroperełki szkła pochodzącego z recyklingu, dostępne także w wersji transparentnej. Wykonane z nich spoiny są przezroczyste. Nadają się zatem zwłaszcza do mozaiki szklanej.
Autor: Igor Dziedzicki
Elegancka aranżacja łazienki z wanną w stylu francuskim.