Usuwanie lamperii: jakie są możliwe sposoby?
Dowiedziałam się, że aby nie wykonywać przepotwornej pracy przy zdzieraniu lamperii (kolor wściekle niebieski i do tego 2 m wysoka), można potraktować tę ścianę betonem kontakt, następnie gold bandem, potem unigruntem i na koniec farbą. Ja tego nie będę sama robić, ale proszę mi powiedzieć, czy to dobra metoda na przygotowanie ściany do położenia farby? Czy to jest tańsze wykonanie niż zdzieranie farby olejnej i czy trwalsze od tradycyjnej gładzi gipsowej?
Istnieje kilka sposobów na pozbycie się widoku lamperii. Najprostszym i najtańszym sposobem jest przemalowanie jej farbą przeznaczoną do ścian /np. Optiva Tikkurila/. Wcześniej trzeba jednak odpowiednio przygotować podłoże. Lamperię przecieramy drobnym papierem ściernym w celu jej zmatowienia, luźne fragmenty usuwamy całkowicie i uzupełniamy je szpachlówką. Powierzchnię oczyszczamy z pyłu. Następnie gruntujemy ścianę powyżej lamperii, a po wyschnięciu nakładamy jeszcze raz farbę gruntującą, tym razem na całą ścianę. Odpowiednim produktem do takiego zastosowania jest farba Everal Primer. Przy takim rozwiązaniu musimy się jednak liczyć z ograniczoną paroprzepuszczalnością oraz różnicą w strukturze powłoki.
Kolejnym sposobem na "ukrycie" lamperii jest szpachlowanie ściany. Lamperię należy wcześniej mocno zeszlifować gruboziarnistym papierem (60), po odpyleniu na całość nałożyć odpowiedni grunt (z dodatkiem piasku kwarcowego), a następnie mocną szpachlówkę dobrej jakości. Na tak przygotowane suche podłoże można już nałożyć odpowiednią farbę gruntującą /np. Optiva Primer/ oraz nawierzchniową.
Usuwanie starej powłoki na pewno jest czasochłonne i pracochłonne, jeśli jednak chcemy zwiększyć paroprzepuszczalność jest to jedyne wyjście. Po usunięciu lamperii wyrównujemy ścianę szpachlówką i stosujemy grunt oraz farbę nawierzchniową.
Ważne jest, aby stosować się do zaleceń producentów każdego używanego produktu.
