Rura z wodą przechodzi przez moją piwnicę, a ja nie mam wody!

2012-01-03 13:46

Witam. Dotknął mnie taki oto paradoks. Kupiłem ziemię w mieście z zabudowaniami. Do mojej posiadłości wchodzi rura z wodą (jest na mapie geodezyjnej), przechodzi przez piwnicę domu, wychodzi z niej i leci dalej do sąsiada (tego już nie ma na mapie geodezyjnej - czyli nielegalne podłączenie tudzież samowola budowlana) oddalonego od mojej nieruchomości o około 150 metrów. W ZGKiM powiedzieli mi, że nie ma mowy, żeby podłączyć się pod tę rurę, ani nawet zamienić odbiorcę (niech sąsiad sam sobie podłączenie kombinuje, a przepisaliby na mnie), bo złącze musi być poprowadzone od głównej rury, która leży po drugiej stronie drogi. Dodam, że kiedyś za czasów PRL moja posiadłość po WGS połączona była z posiadłością sąsiada GSem. Ale to były lata 90te. Sąsiad nie może się podłączyć do głównej rury, bo ma za daleko - około 300-400 metrów i jest obecnie podłączony do budynku TBS. Jak to ugryźć, żeby nie płacić za nowe podłączenie (wydatek kilku tysięcy)?

Takie kwestie należy załatwiać z odpowiednimi przedsiębiorstwami - ZWiK itp. Producent nie jest stroną. Jeżeli rurociągi wykonane są z PE, istnieje możliwość podłączenia do rurociągu za pomocą obejm siodłowych.