Słaby ciąg w kominie - jak go poprawić?
Mam w domu kominek tradycyjny (otwarty) z zamontowanym w odległości ok. 1,5 - 1,7 m nad paleniskiem czopuchem dla zatrzymywania ciepła. Komin jest murowany z cegły. Problem jest w tym, że bardzo często wszystko się z niego cofa do mieszkania: dym, iskry i zimno też ciągnie, gdy nie jest w nim palone. W praktyce kominek jest zabity sklejką i niewykorzystywany. W jaki sposób można go poprawić, żeby korzystać z niego bez obaw? Najprościej byłoby dobudować dalszą część komina tak jak jest, z cegły, ale potrzeba byłoby ok. 2 m., żeby wystawał poza kalenicę. Wyliczyłam, że sama cegła kosztowałaby mnie 2000 zł. Czy jest jakiś inny, tańszy i skuteczny sposób na poprawienie mojego komina? Znajomi radzą mi przedłużenie go rurą, ale jak "dokleić" tę rurę do murowanego komina, żeby się trzymała i nie przewróciła, nie wyłamała, np. podczas wiatru? Jakoś mnie to nie przekonuje. Będę bardzo wdzięczna za każdą poradę, co z tym fantem zrobić.
Po pierwsze proszę zaprosić na wizytę doświadczonego kominiarza, żeby sprawdził poprawność wykonania kominka. Proponuję również dokonać przeglądu komina przez uprawnionego kominiarza. Problemem może być wielkość otworu paleniska, ilość ewentualnych zmian kierunku na czopuchu, średnica czopucha, przekrój komina czy zbyt mała efektywna wysokość komina.
Jednym z rozwiązań może być zmniejszenie otworu paleniska przy jednoczesnym powiększeniu komory dymowej. Na rynku dostępne są mechaniczne nasady kominowe wymuszające ciąg w kominie. Proszę również poszukać firm specjalizujących się w stalowych systemach kominowych myślę, że doradzą Pani, jak można wydłużyć istniejący ceglany komin.
