Dobra izolacja tarasu powinna mieć 9 warstw. Wiesz jakie?
Zobacz, z jakich warstw powinna składać się prawidłowo wykonana izolacja tarasu. Taras nad pomieszczeniem musi być trwały i szczelny, a jednocześnie - tak jak dach - chronić przed przeciekami i utratą ciepła. Aby spełniał swoje zadanie, trzeba wykonać dobrą izolację tarasu.
Mało kto zdaje sobie sprawę, że taras to jeden z trudniejszych do zrobienia i jednocześnie drogich elementów budynku. Musi być trwały, szczelny i estetycznie wykończony, aby mógł służyć przez lata. Efekt końcowy zależy od staranności wykonania i od jakości użytych materiałów. Tarasy nieustannie są wystawione na działanie czynników atmosferycznych – deszczu, zalegającego śniegu, silnego nasłonecznienia i zmiennej temperatury. Zwłaszcza temperatura jest w naszym klimacie mało przyjazna dla budownictwa – każdego roku przynajmniej kilkadziesiąt razy przekracza granicę 0°C, powodując na przemian zamarzanie i odmarzanie materiałów, a więc ich pęcznienie i kurczenie się. W ten sposób wszystkie niedokładnie uszczelnione miejsca, w które wcieka woda, pękają, doprowadzając do stopniowego niszczenia konstrukcji. Ponieważ kolejne warstwy przykrywają te ułożone wcześniej, ewentualne usterki trudno naprawić. Łatwo je za to ukryć lub przeoczyć. Dadzą o sobie znać dopiero wtedy, kiedy wewnątrz domu pojawi się przeciek. Konieczny będzie wówczas remont tarasu. Dlatego lepiej nie oszczędzać na jakości i wybierać sprawdzone materiały oraz wykwalifikowanych wykonawców. I najważniejsze – trzymać się jednego wybranego systemu, nie mieszając produktów i technologii pochodzących od różnych producentów.
Płyta konstrukcyjna tarasu
Grubość płyty tarasu i układ jej zbrojenia musi być zaprojektowany indywidualnie dla każdego budynku. Obciążenia i naprężenia powstające w płycie zależą od kształtu, sposobu podparcia i planowanego obciążenia. Najlepiej od razu na płycie wykonać betonową warstwę spadkową o nachyleniu 1,5-2,5%. To znacznie ułatwia późniejsze prace i pozwala uniknąć wielu błędów podczas układania izolacji. Płyta ma zawsze spadek skierowany od budynku do systemu odwadniającego albo po prostu na zewnątrz. Kiedy spadek formuje się dopiero pod płytkami, może dojść do sytuacji, w której górny poziom tarasu okazuje się wyższy niż poziom ościeżnicy, i pojawia się problem z izolacją. Podczas wykonywania płyty warto pamiętać o pozostawieniu zagłębienia wzdłuż zewnętrznej krawędzi, w miejscu mocowania obróbki blacharskiej. Takie wyprofilowanie płyty zapobiegnie powstaniu na styku z blachą wypukłości utrudniającej spływanie wody.
Główna izolacja tarasu
Główna izolacja tarasu jest powłoką chroniącą całą konstrukcję tarasu oraz pomieszczenia pod nim. Powinna być wyprowadzona aż na strefę cokołową ścian budynku. Jej głównym zadaniem jest zabezpieczenie konstrukcji w przypadku uszkodzenia drugiej warstwy izolacji i ochrona przed wilgocią pochodzącą ze skroplin wytwarzanych w obrębie warstwy docieplenia tarasu. Musi je bezpiecznie odprowadzić na zewnątrz. Jako izolację tarasu najczęściej wykorzystuje się materiały bitumiczne – papy termozgrzewalne lub samoprzylepne membrany. Nie stosuje się warstwy paroszczelnej pod spodem, gdyż papy termozgrzewalne przykleja się do podłoża. Samoprzylepne membrany z masy bitumicznej mają wysoką paroszczelność i można je układać na zimno, również na powierzchniach o skomplikowanym kształcie, bo są bardzo elastyczne. Wzdłuż styków z pionowymi powierzchniami należy wykonać z masy cementowej fasety, czyli wyoblenia. Zapobiegną one pękaniu izolacji pod wpływem jej łamania w narożnikach – materiał ułoży się łagodnie na zaokrąglonej powierzchni.
Warstwa rozdzielająca
Powierzchnia tarasów, zwłaszcza tych o wystawie południowej, nagrzewa się w słoneczne dni do temperatury sięgającej kilkudziesięciu stopni Celsjusza. Para wodna zawarta w powietrzu znajdującym się na każdej warstwie tarasu zwiększa wtedy swoją objętość i ciśnienie. Zastosowanie warstwy rozdzielającej w postaci maty drenującej lub włókniny technicznej zapewni równomierny rozkład ciśnienia na całej powierzchni tarasu. Podczas wychłodzenia tarasu dochodzi do wykroplenia pod matą pary wodnej, która spływa po głównej izolacji tarasu.
Docieplenie tarasu
Grubość jego warstwy zależy od przeznaczenia pomieszczeń znajdujących się pod tarasem i od wymaganych parametrów technicznych. Nad pomieszczeniami ogrzewanymi docieplenie powinno zapewniać współczynnik przenikania ciepła tarasu na poziomie 0,3 W/(m2.K) (takim, jak pozostałe przegrody budynku). Nad nieogrzewanym garażem teoretycznie izolacja nie jest potrzebna, ale w rzeczywistości jej brak powoduje wyziębianie pomieszczeń przylegających do tarasu z boku – ciepło ucieka przez strop na zewnątrz. Zazwyczaj układa się warstwę grubości około 10 cm. Ważne, aby zastosowany materiał był nienasiąkliwy, czyli nie chłonął wody. Najlepiej sprawdzają się twarde i nienasiąkliwe płyty z polistyrenu ekstrudowanego.
Polecany artykuł:
Warstwa poślizgowa
Zmniejsza opór powstający podczas przesuwania się względem siebie warstwy dociskowej i ocieplenia. Ułożona między nimi umożliwia ich swobodną pracę. Funkcję warstwy poślizgowej pełnią włókniny techniczne albo folie polietylenowe.
Warstwa dociskowa
Można ją określić „podłogą” tarasu, bo stanowi podłoże pod ostateczną okładzinę. Przenosi przy tym obciążenia użytkowe nawierzchni tarasu i chroni warstwy leżące niżej, dociskając je swoim ciężarem. Wykonuje się ją z masy betonowej lub cementowej. Warstwa dociskowa jest najbardziej narażona na działanie czynników zewnętrznych, więc podlega największym odkształceniom. Dlatego wokół jej obwodu, przy wszystkich elementach konstrukcyjnych, należy pozostawić dylatację obwodową, która zapobiegnie pękaniu płyty pod wpływem naprężeń. Oprócz dylatacji obwodowych płytę trzeba też podzielić na mniejsze pola dylatacjami powierzchniowymi. Pełne fragmenty nie powinny być większe niż 20 m2 i mieć kształt jak najbardziej zbliżony do kwadratu (stosunek boków każdego pola nie może być mniejszy niż 1:2). Taki układ zapewnia najkorzystniejszy rozkład naprężeń. Dylatacje muszą przechodzić także przez warstwę okładziny ceramicznej. Wypełnia się je trwale plastycznym materiałem, na przykład sznurem polipropylenowym, a z zewnątrz osłania silikonem i specjalnymi taśmami uszczelniającymi. Silikon z czasem może się odspajać od powierzchni, rozszczelniając połączenie, systemowe produkty uszczelniające są trwalsze. Krawędź płyty warstwy dociskowej, do której będzie mocowana obróbka blacharska, powinno się wyprofilować podobnie jak w płycie konstrukcyjnej, aby nie powstał karb utrudniający spływanie wody.
Izolacja tarasu podpłytkowa
Chroni płytę dociskową przed wodą przenikającą przez warstwę okładziny ceramicznej. Choć same płytki nie przepuszczają wody, może ona penetrować przez spoiny, a jeśli okładzina jest kiepskiej jakości, również przez mikrospękania powłoki ceramicznej szybko pojawiające się pod wpływem naprężeń. Brak mineralnej izolacji tarasu między płytkami a warstwą dociskową sprawi więc, że wilgoć wniknie w głąb struktury betonu, nasączając płytę i nie mogąc odparować. Materiały izolacyjne muszą być przede wszystkim elastyczne. Najlepiej sprawdzają się dwuskładnikowe masy. Szczeliny dylatacyjne, narożniki i krawędzie obróbek blacharskich dodatkowo zabezpiecza się specjalnymi taśmami uszczelniającymi.
Wykładzina ceramiczna
Ważne, aby walory estetyczne nie przysłoniły wymogów technicznych. Płytki muszą być mrozoodporne, raczej matowe, żeby podczas deszczu nie stawały się zbyt śliskie. Jeśli to możliwe, najlepiej wybierać elementy o jasnych kolorach, które mniej się nagrzewają. Dzięki temu w powłoce ceramicznej powstają mniejsze naprężenia i nie dochodzi do jej pękania. Kształty płytek powinny być regularne, a ich rozmiary ograniczone – mniejsze elementy nie tylko lepiej pracują, ale też łatwiej się je układa i pozostaje po nich mniej odpadów. Płytki powinny być dobrej jakości. Do montażu płytek stosuje się wyłącznie elastyczne zaprawy klejowe. Mają one lepszą przyczepność, poza tym kompensują naprężenia powstające podczas pracy tarasu. Zaprawę najlepiej rozprowadzać metodą kombinowaną. Układanie płytek rozpoczyna się od miejsc dylatacji w płycie dociskowej, aby zachować ich ciągłość.
Spoinowanie na tarasie
Estetyka wykonania spoin wpływa na ostateczny efekt. Zaprawy do spoinowania, podobnie jak większość mas używanych na tarasach, muszą być elastyczne, aby przejmowały naprężenia powstające między płytkami podczas ich ruchów. Zanim się rozpocznie spoinowanie, dobrze jest zapoznać się z prognozą pogody – jeśli w ciągu najbliższych dwóch dni ma padać, lepiej poczekać z pracami. Nie należy się obawiać wniknięcia wody opadowej w niewypełnione jeszcze szczeliny spoinowe. Woda szybko odparuje i wtedy można spoinować. Natomiast świeża spoina nie może być poddawana działaniu wody, bo źle zwiąże i utraci kolor. Warto przy tym zauważyć, że nawet najlepsze fugi z czasem szarzeją, brudzą się i tracą pierwotny kolor. Większość wykonawców poleca więc od razu spoiny w kolorach zbliżonych do szarego, wiedząc, że i tak zszarzeją po kilku latach, a czasami nawet miesiącach użytkowania.
Polecany artykuł: