Storczyk Phalaenopsis zaczyna umierać - gniją korzenie [Porada eksperta]

2013-12-03 10:30

Witam. Proszę o pomoc. Mojemu kwitnącemu storczykowi (Phalaenopsis) zgniły korzenie. Gdy go kupiłam, zauważyłam że podłoże ma dziwne - drobne i pomieszane z mchem. Bardzo wolno przesychało i chodziły w nim skoczogonki. Nie chciałam go przesadzać, bo kwitnie. Postanowiłam zajrzeć do korzeni, kiedy na podłożu pojawiła się pleśń. Okazało się, że podłoże to w 80 proc. mech, obsypany tylko wokól drobną korą. Mech był mokry, w nim gniły korzenie. Po obcięciu zgniłych, zostało ich bardzo mało. Nie wiem, czy nie powinnam wyciąć pozostałych, gdyż wzbudzały moje wątpliwości czy nie zaczynają gnić. Umyłam korzenie w wodzie z płynem do mycia naczyń. Przysypałam miejsca cięć cynamonem. Wsadziłam storczyka do nowego, całkowicie suchego podłoża firmy Krajewscy. Po dwóch dniach zaczynają więdnąć mu liście i kwiaty. Wlałam więc do osłonki trochę wody (zanurzona jest doniczka do 1 cm). Jak i kiedy go teraz podlewać? Co zrobić, aby przeżył? Ustawiłam na grzejniku kubeczki z wodą, aby zwiększyć wilgotność, ale chyba to za mało. Storczyki podlewam przez namaczanie, raz na 7-8 dni wstawiam do odstanej wody na pół godziny. Stoją na parapetach (południowym, południowo-zachodnim). Temperatura w dzień to 20-21 stopni C, wieczorem 23-24 st. C. Wilgotność waha się od 31-38 proc.. Proszę o poradę.

Storczyk Phalaenopsis
Autor: GettyImages Storczyk Phalaenopsis
Grażyna Siemińska
Radzi: Grażyna Siemińska

Od lat jej życiem rządzą storczyki i ich fotografowanie. W niewielkim mieszkaniu zgromadziła już ponad 700 gatunków. Nie ma już miejsca na kolejne, te obecne rozrastają się, a i tak nie potrafi się oprzeć kolejnym okazom. To rośliny wymagające sporo wiedzy o ich naturalnych siedliskach i nieco innego podejścia do uprawy kwiatów.

Witam. Czasem warto poświęcić kwiaty storczyka, aby uratować całą roślinę. Przy delikatnym obchodzeniu się z nią, na ogół kwiaty też udaje się uratować, a często czas naszej reakcji gra główną rolę w ratowaniu. Przede wszystkim proszę usunąć osłonkę - to najpewniejszy sposób zabicia epifita, jakim jest ten storczyk. Powietrze musi mieć dostęp do korzeni także od spodu. Doniczka nie może stać w wodzie! Jeżeli ma Pani wątpliwości, czy pozostawione korzenie są zdrowe, to proszę jeszcze raz wyjąć roślinę z podłoża i sprawdzić. U epifitów najważniejsze są korzenie, bo nimi roślina czerpie wodę. Po przesadzeniu, jeżeli pozostały jakieś zdrowe, żywe (jędrne!) korzenie, proszę storczyka nie podlewać przynajmniej przez tydzień. Proszę postawić go nad wodą. Najlepiej wziąć jakąś tackę, nasypać keramzytu, ten zalać wodą, postawić na nim podstawkę (do góry dnem) i na tę podstawkę doniczkę z rośliną. Parująca woda zapewni nieco większą wilgotność, a roślina "szukając wody" może wypuści jakieś nowe korzonki. Jeżeli nie ma zdrowych korzeni, to i liście tracą turgor, bo roślina nie ma czym wody pobierać i właściwie storczyka należałoby wyrzucić i kupić sobie za kilkanaście złotych nową. Storczyki Phalaenopsis nie są zaprogramowane na podlewanie co "ileś" dni. Podlewa się je dopiero wtedy, gdy korzenie wewnątrz doniczki zrobią się srebrzystoszare. Dopóki są zielone, nie należy storczyka namaczać. Można ewentualnie delikatnie zamgławiać wierzchnią warstwę podłoża.Proszę także poczytać o prawidłowej uprawie storczyków: http://www.orchidarium.pl/rodzaje/index.html

Inne porady tego eksperta