Tynkowanie ścian wewnętrznych - dziewięć podstawowych zasad tynkarskich
Przed decyzją, czym otynkować ściany, warto wziąć pod uwagę właściwości tynku, sposób i szybkość jego układania oraz grubość warstwy, jaką będzie tworzył na ścianie.
Tynkowanie ścian i sufitów wewnątrz można rozpocząć po okresie osiadania i skurczu murów, czyli najwcześniej po 3, a najlepiej po 6 miesiącach od zakończenia stanu surowego. W budynku powinny być gotowe instalacje wodna, kanalizacyjna i centralnego ogrzewania z zaczopowanymi wyjściami, a także rozprowadzona instalacja elektryczna z osadzonymi puszkami i skrzynkami elektrycznymi. Najlepiej, gdy są już osadzone ościeżnice okienne i drzwiowe. Przed rozpoczęciem prac trzeba je starannie (zwłaszcza drewniane) osłonić folią. Najpierw tynkuje się sufity, a potem ściany. Jeśli stolarka nie jest jeszcze wstawiona, nie tynkuje się wnęk okiennych. Ościeża wykańcza się w tym wypadku na końcu, po zamontowaniu okien i parapetów.
Zanim rozpocznie się tynkowanie
Jeszcze do niedawna większość tynków przygotowywało się bezpośrednio na placu budowy, ale było to pracochłonne i wymagało doświadczenia. Obecnie tradycyjny tynk z betoniarki jest zbyt mocny na większość wznoszonych ścian. Po związaniu na słabym, gładkim podłożu pęka, a nawet może odpadać całymi płatami. Zdecydowanie bezpieczniej jest tynkować ściany wykorzystując gotowe mieszanki w workach lub wiadrach (zwykle 25-30 kg), o stałych parametrach i przeznaczone do odpowiednich podłoży. Poszczególne składniki są precyzyjnie odmierzane w wytwórni, wystarczy je wymieszać z odpowiednią, podaną na opakowaniu ilością wody. Zdecydowanie przyspiesza to prace, a otrzymane wyprawy mają bardzo dobrą jakość, niezależnie od partii materiału, z jakiej pochodzą. Oczywiście trzeba bezwzględnie przestrzegać zaleceń producenta, aby uzyskać masę o wymaganej konsystencji, a tym samym trwały tynk.
Tynkowanie ścian wewnętrznych - ręczne lub maszynowe
Kolejna kwestia to wybór sposobu nakładania tynku – ręcznie czy maszynowo za pomocą agregatu tynkarskiego. W zasadzie wszystkie tynki maszynowe można nakładać zarówno maszynowo, jak i ręcznie. Nie da się natomiast układać maszynowo zwykłych, ręcznych tynków, których czas obróbki zazwyczaj jest krótszy i wymaga sprawnego wygładzenia masy. Tynk ręczny nie zawiera środków poprawiających urabialność i plastyczność. Po zarobieniu wodą miesza się go mieszadłem wolnoobrotowym, aby masa miała jednolitą konsystencję bez grudek. Można ewentualnie wymieszać tynk w betoniarce, ale tylko w czystym bębnie.
W przypadku tynkowania mechanicznego suchy materiał jest mieszany w agregacie z odpowiednią ilością wody, a następnie podawany wężem przez lancę natryskową na ściany i sufity. Ekipa tynkarska, przeważnie dwu-, trzyosobowa, podczas nakładania i wykańczania powierzchni musi być zgrana, by w odpowiednim czasie wykonać kolejne etapy prac. Tynki maszynowe mają zazwyczaj lepszą jakość niż tynki ręczne. Zawierają sporo domieszek, które wydłużają czas ich obróbki, czyli od rozrobienia do naniesienia, czasem nawet do 5 godzin. Dlatego na przykład tynki gipsowe wygodniej jest nakładać agregatem, ze względu na szybkie wiązanie gipsu.
Ważne przy tynkowaniu ścian
Ściany murowane. Spoiny między cegłami, pustakami lub bloczkami powinny być wypełnione, ale nie całkowicie, ponieważ niewielkie wgłębienia poprawiają przyczepność tynku. Jeśli w murze są ubytki, to powinno się je wypełnić zaprawą tynkarską na kilka dni przed właściwym tynkowaniem.
Ściany betonowe (monolityczne). Trzeba sprawdzić, czy nie ma na nich pozostałości preparatu antyadhezyjnego, którym było pokryte deskowanie. Tłuste plamy trzeba usunąć benzyną, bo mogą obniżyć przyczepność tynku. W wykryciu tak zanieczyszczonych miejsc może pomóc lampa emitująca światło ultrafioletowe.
Gruntowanie ścian przed tynkowaniem
Niezbyt chłonne i przyczepne podłoża warto przed tynkowaniem zagruntować. Trzeba pamiętać, że grunty zwiększające przyczepność jednocześnie mogą zmniejszać paroprzepuszczalność ścian. Lepiej więc stosować grunty producenta tynku przeznaczone do konkretnego materiału (na przykład betonu, betonu komórkowego, silikatów, ceramiki), a nie grunty uniwersalne do wszystkiego. Na przykład grunt do betonu zawiera piasek kwarcowy zwiększający przyczepność warstw tynkarskich, a środek do ściany murowej zmniejsza i wyrównuje chłonność podłoża.
Tynk cementowy
Tynk cementowy stosuje się przede wszystkim na sufitach i ścianach we wnętrzach narażonych na działanie wody i wilgoci (pralniach, łazienkach, pomieszczeniach technicznych). To najtańszy tynk do wykańczania wnętrz, dlatego często stanowi podkład pod okładziny z płytek bądź obrzutkę pod tynk cementowo-wapienny. Tynki cementowe szybciej od cementowo-wapiennych wiążą i twardnieją, dlatego trzeba je odpowiednio nanosić i pielęgnować. W przeciwnym razie będą narażone na skurcz i miejscowe pękanie. Mają również słabą paroprzepuszczalność. Nakłada się je ręcznie lub maszynowo warstwą o grubości 15-30 mm. Niestety niewielka plastyczność zaprawy utrudnia jej układanie na ścianach, a przez to wydłuża prace.
Czytaj też: Zaprawa tynkarska. Którą wybrać, aby nie żałować?
Tynk cementowo-wapienny
Im więcej jest w nim wapna, a mniej cementu, tym bardziej chłonie wodę, jest mniej twardy, bardziej plastyczny i zapewnia lepszy mikroklimat we wnętrzach. Tynki z większą ilością cementu wiążą szybciej i są mocniejsze, natomiast te, w których jest więcej wapna – słabsze i bardziej porowate. Tynki cementowo-wapienne są paroprzepuszczalne, a ze względu na zawartość wapna mają dużą odporność na powstawanie grzybów i pleśni, dlatego nadają się również do pomieszczeń wilgotnych. Na tynkach wykonywanych z gotowych suchych zapraw rzadko pojawiają się pęknięcia.
Przeczytaj też:
Tynki cementowo-wapienne nadają się również do wyrównania dużych (do 2 cm) krzywizn powierzchni murowanych, a także jako podkład pod płytki i tapety w całym mieszkaniu. Nakłada się je w trzech warstwach. W tych robionych na budowie są to obrzutka (szpryc), narzut (podstawowa) oraz gładź (wykończeniowa), które w sumie mają zazwyczaj grubość 1,5 cm. Zaprawy zawierające więcej wapna niż cementu – wapienno-cementowe – powinny być nakładane w grubszej warstwie. W tynkach gotowych pierwszą warstwą jest środek gruntujący, drugą tynk podkładowy, a trzecią tynk dekoracyjny. Ostatnia warstwa nie jest konieczna w przypadku wykańczania ściany płytkami ceramicznymi. Przyjmuje się, że czas obróbki tynków cementowo-wapiennych wynosi kilka godzin.
Tynk gipsowy
Układa się je na ścianach i stropach z betonu, betonu komórkowego i ceramiki. Niektóre z nich (zwykle te z domieszką wapna – gipsowo-wapienne) można stosować też przy ogrzewaniu ściennym. Są paroprzepuszczalne i nie hamują przepływu pary wodnej przez ściany i korzystnie wpływają na mikroklimat – absorbują nadmiar wilgoci z powietrza, a gdy jest jej za mało, oddają ją. Mają właściwości antyseptyczne i taki współczynnik pH jak ludzka skóra, więc nie powodują podrażnień. Dobrze akumulują ciepło, a ich współczynnik przewodzenia ciepła λ jest bardzo niski – dochodzi do 0,25 W/(m∙K). Ponadto są bardzo odporne na działanie ognia, nagrzewają się trzy razy wolniej niż cementowo-wapienne. Chronią przed rozprzestrzenianiem się ognia – dwucentymetrowa warstwa tynku wytrzyma działanie ognia przez mniej więcej 20 minut.
Tynki gipsowe w zasadzie są zalecane głównie do pomieszczeń suchych, ale można je stosować także w pomieszczeniach uważanych za mokre, takich jak kuchnie, łazienki i pralnie, a nawet w garażach, przy zapewnieniu w pomieszczeniach bardzo dobrej wentylacji. W pomieszczeniach wilgotnych wymagają dodatkowego zabezpieczenia przeciwwilgociowego (na przykład foliami w płynie) miejsc narażonych na bezpośredni kontakt z wodą. Tego rodzaju tynków nie stosuje się jednak we wnętrzach, w których wilgotność stale przekracza 70%.
Gips wiąże najszybciej ze wszystkich spoiw, dlatego zdecydowana większość tynków gipsowych to tynki maszynowe do nakładania agregatem. Zaprawa gipsowa jest natryskiwana równomiernie w jednej warstwie grubości przeważnie 10-15 mm (minimum 8 mm). W szczególnych przypadkach na ściany można nanieść tynk o grubości do 50 mm, jednak gdy ma powyżej 35 mm, zaleca się ułożenie dwóch warstw (jedna warstwa miałaby bardzo długi czas schnięcia).
Tynki gipsowe szybko wysychają – do malowania tynkowanych ścian można się zabrać już po dwóch tygodniach. Przed malowaniem ścian lub tapetowaniem otynkowaną ścianę powinno się zagruntować, dzięki czemu przestanie pylić, zewnętrzna warstwa będzie dobrze związana, a farba właściwie pokryje powierzchnię i nie wsiąknie nadmiernie w podłoże.
Autor: Mariusz Bykowski
Pierwszą warstwą na ścianie może być podkład cementowy, który wzmocni podłoże
Tynkowanie ścian - zasady prowadzenia prac
Podczas tynkowania ścian temperatura powinna wynosić 5-25°C, a wilgotność powietrza nie może przekraczać 70%. Za wysoka temperatura doprowadzi do przesuszenia tynku, co spowoduje nierównomierne wysychanie, przebarwienia, osypywanie się lub odpadanie wyprawy. Natomiast zbyt niska temperatura powoduje przemrożenie tynku.
Przeczytaj też:
Zaprawa po ułożeniu musi związać i wyschnąć. Tynki gipsowe schną 7-14 dni, zależnie od tego, jak gruba jest ich warstwa. Natomiast wyprawy cementowe i cementowo-wapienne schną 7-14 dni na każdy 1 cm grubości. Tynk wapienny wolno twardnieje i zwiększa swoją wytrzymałość. W optymalnych warunkach każdy 1 mm grubości odpowiednio pielęgnowanego (chronionego przed przesuszeniem i zawilgoceniem) tynku schnie przez jeden dzień. Utwardzanie głębszych warstw przy mniejszej dostępności CO2 z powietrza może trwać nawet latami. Dłuższy czas wiązania eliminuje niebezpieczeństwo skurczu (typowego dla cementu) i minimalizuje ryzyko spękań. Czas schnięcia nie zawsze jest podany na opakowaniu, ale warto uzyskać taką informację od producenta lub dystrybutora zaprawy.
Schnięcie tynku
Ważne są też warunki, w jakich tynk będzie wysychał. Pomieszczenia trzeba wietrzyć, ale niezbyt intensywnie, by nie spowodować pękania tynku i jego miejscowego odspajania się od ścian i stropów. Wysychanie tynków cementowych i cementowo-wapiennych można przyspieszyć, stosując nagrzewnice lub osuszacze powietrza. Tynków gipsowych nie można ogrzewać urządzeniami gazowymi, które wytwarzają parę wodną, bo to utrudnia wysychanie gipsu. Suszenie można zacząć zaraz po skończeniu tynkowania, ale musi ono przebiegać powoli. Zbyt gwałtowne przyspiesza wiązanie, co może spowodować nagły skurcz, w wyniku którego tynk ulegnie spękaniu. Podczas schnięcia tynków trzeba pilnować, by ściany nie były zanadto nasłonecznione. W razie zbytniego przesuszenia tynku można go zrosić wodą.
Nie przegap