Szpalety na glifie. Jak zabudować wnękę okna połaciowego?
Ekipa dostawcy okien połaciowych zamontuje nam je w dachu, ale resztą musimy się zająć sami. Pozostanie obrobienie wnęk od strony poddasza. Na jaki materiał się zdecydować i jak prawidłowo zabudować wnękę okna połaciowego?
Spis treści
- Właściwy kształt glifu przy oknie połaciowym
- Konstrukcja pod szpalety
- Okno połaciowe szczelne i bez mostka
- Zabudowa z płyt gipsowych
- Szpalety firmowe do okien połaciowych
- Jak mocować szpalety prefabrykowane?
Glifami zwykło się nazywać wnęki, w których osadzone zostały okna. Określenie to funkcjonuje również w odniesieniu do okien połaciowych instalowanych na poddaszach. Sucha zabudowa takich glifów doczekała się też własnego miana i coraz częściej wykonawcy posługują się słowem szpalety. Montuje się je na etapie zabudowy poddasza i można do tego użyć któregoś z wielu rodzajów płyt budowlanych albo kupić elementy gotowe oferowane przez niektórych producentów okien dachowych.
Właściwy kształt glifu przy oknie połaciowym
Wykonawcom wykańczającym poddasze najłatwiej jest tak zabudować wnęki, żeby ich ścianki dolne i górne biegły prostopadle do ramy okiennej. Niestety, okna połaciowe to nie okna pionowe i obowiązują tu nieco odmienne zasady. Wszyscy producenci zgodnie zalecają, żeby ścianka dolna glifu biegła prostopadle do podłogi poddasza, a górna równolegle. Nie jest to bezpodstawna fanaberia. Przede wszystkim taka budowa glifu pozwala efektywniej doświetlić pomieszczenia. Doświadczenie pokazuje również, że przy takim układzie szyby są mniej narażone na roszenie, bo ciepłe powietrze lepiej osusza płaszczyznę okna.
Pod oknami połaciowymi w łazience lub pralni nie powinno zabraknąć grzejników, bo zapewnią one cyrkulację ciepłego powietrza we wnęce okiennej, a co za tym idzie – zapobiegną zjawisku kondensacji pary wodnej na szybach.
Konstrukcja pod szpalety
Gdy połacie szykowane są do ocieplenia od wewnątrz, wykonawcy najpierw budują ruszt, do którego później mocują płyty wykończeniowe. Powstaje on najczęściej z ocynkowanych profili stalowych, ale można je zastąpić również impregnowanymi listwami z drewna.
Taki ruszt pojawia się także wokół okien połaciowych, by do jego elementów przymocować szpalety. Do listew lub profili umieszczanych w poprzek krokwi doczepia się później prostopadłe elementy, na których spoczną boki szpalet. Dodatkowe wsporniki umieszcza się też między krokwiami nad i pod oknem, żeby dawały odparcie ściankom górnej i dolnej. Jeśli stosujemy listwy z drewna, do ich łączenia potrzebne będą kątowniki stolarskie. Profile stalowe łączy się zaś małymi wkrętami zwanymi pchełkami.
Pamiętajmy, że ruszt boczny nie może być zamocowany wprost do krokwi, bo między nimi a zabudową musi się zmieścić dodatkowy pas ocieplenia.
Okno połaciowe szczelne i bez mostka
Ościeżnica okna połaciowego powinna być ocieplona, zwłaszcza jeśli fabrycznie nie jest połączona z obwodową ramką termoizolacyjną lub nie dokupiono do niego takiej ramki i nie zainstalowano w trakcie montażu. Po bokach umieszcza się pasy wełny lub innego materiału tak, żeby osłaniały boki krokwi i zachodziły nieco na ramę okna. Od góry i od dołu pasy ocieplenia też muszą zachodzić na ościeżnicę. Wtedy górna i dolna ścianka glifu w sąsiedztwie ramy jest na krótkim (2-3 cm) odcinku prostopadła do niej i dopiero później biegnie w prawidłowym kierunku.
Przed zabudową skosów poddasza trzeba jeszcze ułożyć paroizolację ze specjalnej folii. Poważnym niedociągnięciem byłby brak jej połączenia z ościeżami okien dachowych. Folię trzeba więc zamocować tak, żeby stykała się z każdą ramą i – co więcej – skleić ją z nimi taśmą dwustronnie przylepną lub samoprzylepną taśmą uszczelniającą. W przeciwnym bowiem razie wilgoć zgromadzona na poddaszu mogłaby wnikać w ocieplenie sąsiadujące z oknem i powodować jego zamakanie.
Niektórzy producenci okien połaciowych oferują gotowe kołnierze paroizolacyjne o wymiarach dostosowanych do danego modelu okna. Wystarczy wówczas połączyć je taśmą klejącą z ościeżnicami okien oraz z paroizolacją wykonaną wcześniej na połaciach dachowych. Pamiętajmy również, że styki takiego kołnierza i folii paroizolacyjnej zalepia się taśmą uszczelniającą.
Zabudowa z płyt gipsowych
Zdecydowana większość poddaszy wykańczana jest płytami gipsowo-kartonowymi grubości minimum 12,5 mm. Ten sam materiał jest wtedy stosowany do zabudowy glifów. Choć nie jest to regułą, szpalety radzimy robić z płyt typu H2 – odpornych na wilgoć (zielonych) – lub H2F – odpornych na wilgoć i ogień. Płyty trzeba najpierw starannie dociąć, aby pasowały do swoich miejsc. Cięcie jest na szczęście łatwe i wystarczą do tego metalowa przykładnica oraz nóż z wymiennymi ostrzami.
Płyty przykręca się do konstrukcji nośnej nierdzewnymi czarnymi wkrętami TD lub TN. Pierwsze przeznaczone są do rusztów drewnianych, drugie do metalowych. Wkręty umieszcza się około 2 cm od krawędzi płyt. Najlepiej, by styk płyt nad i pod oknem wypadł mniej więcej pośrodku ościeża (nie bliżej niż 15 cm od narożnika).
Okna dachowe mają wyprofilowane wpusty, w które wsuwa się płyty wykończeniowe. Ich szerokość dostosowana jest do płyt grubości 12,5 mm. Wpusty są tak zaprojektowane, aby uniemożliwić błędne rozmieszczenie elementów okładziny wnęk. Utrudniają bowiem prostopadłe przymocowanie dolnych i górnych elementów glifu. Mimo to zdarzają się „fachowcy”, którzy potrafią obejść to udogodnienie.
Po zamocowaniu płyt g-k pozostaje jeszcze ich zagruntowanie i spoinowanie. Masą gipsową trzeba też zaszpachlować łebki wkrętów. Później poddasze będzie można pomalować, gruntując uprzednio miejsca szpachlowania.
- Dowiedz się więcej: Czy okna aluminiowe są dobre? Poznaj zalety okien aluminiowych
Szpalety firmowe do okien połaciowych
To zestawy obejmujące boczne, górne i dolne ścianki obudowy oraz zawierające niezbędne łączniki, a niekiedy też fartuch uszczelniający z folii paroizolacyjnej. Produkowane są z PCW wzmocnionego włóknami organicznymi, laminowanych płyt drewnopochodnych lub drewna malowanego farbą. Grubość elementów wynosi około 1 cm. Dopasowane są do połaci o kącie nachylenia od 15° do 90°. Nadają się do dachów, których konstrukcja ma grubość od 17 do 53 cm. Zbudowane są w ten sposób, żeby można było wokół okna zmieścić pas izolacji termicznej. Gotowe szpalety kosztują od 540 do 2560 zł, a ich cena zależy od wymiarów.
Jak mocować szpalety prefabrykowane?
Zamówione elementy gotowych szpalet dostarczane są w kartonach. Najpierw trzeba je dociąć i sprawdzić, czy dobrze pasują do wnęki, a następnie złożyć w całość, używając wkrętów dostarczonych przez producenta. System łączenia jest tak przemyślany, że później na zewnątrz nie widać łebków wkrętów. Na szczęście po zainstalowaniu szpalety nie trzeba już jej ani szpachlować, ani malować. Niestety, gdy zechcemy pomalować skosy na inny kolor niż biały, firmowa szpaleta będzie się wybijała z tła.
1. Deski
Poddasze można wykończyć boazerią z desek. Biegną one wtedy przeważnie prostopadle do krokwi. Układ taki zostaje zachowany w przypadku obróbki glifów. Aby zamaskować styki desek ze skosu z tymi z glifu, dookoła okna mocowana jest opaska z listewek.
2. Sklejka
Powstaje w rezultacie sklejenia kilku płatów forniru, głównie z drewna liściastego. Jest elastyczna, sprężysta, a jednocześnie bardzo wytrzymała na uszkodzenia. Najlepiej prezentuje się sklejka klasy E lub klasy I, ponieważ ma najmniej sęków i przebarwień. Płyty ze sklejki mają długość od 152 do 250 cm i szerokość od 125 do 152 cm. Ich grubość może wynosić od 3 do 50 mm. Do rusztu we wnękach okiennych mocujemy ją wkrętami. Może zostać pomalowana.
3. Płyty MFP
To płyty wiórowe o szlifowanych powierzchniach. Są gładsze od płyt OSB, których wióry tworzą wyraźną strukturę. Łatwo się je tnie i wierci w nich otwory. Ich długość może wynosić od 2,5 do ponad 5 m, a szerokość od 125 cm do 250 cm. Mają grubość: 10, 12, 15, 18, 22 lub 25 mm.
4. Płyty gipsowo-włóknowe
Od gipsowo-kartonowych różnią się choćby tym, że nie są powleczone warstwą kartonu. Gips zmieszany jest tu z włóknami celulozowymi. Są odporne na uszkodzenia, ogień oraz wilgoć. Przed szpachlowaniem połączeń nie trzeba ich gruntować. Wymiarami płyty te nie różnią się od zwykłych płyt g-k. Niektóre tylko mają grubość 15 mm.
5. Płyty cementowo-włóknowe
Produkowane są z cementu i wzmocnione od wewnątrz dwoma warstwami siatki z włókna szklanego lub rozproszonymi włóknami (na przykład celulozowymi). Niektóre są na dodatek powleczone obustronnie welonem z włókna szklanego. Takie materiały i taka budowa zapewniają im wyjątkową odporność na uszkodzenia mechaniczne, wilgoć oraz długotrwałe zamoczenie. Nie zaczną więc pęcznieć, gdy przez okno wniknie do środka za dużo deszczówki. Wymagają trochę solidniejszej konstrukcji nośnej, bo są nie tylko twardsze od gipsowych, ale też cięższe. Mają długość od 40 do 305 cm, szerokość od 60 do 225 cm i grubość 6, 8, 9 i 12,5 mm. Ich 1 m2 waży 10-15 kg.
- Przejdź do galerii: Szary dach domu – zdjęcia. Zobacz inspiracje
Autor: Andrzej Szandomirski
Zaletą dachów mansardowych, oprócz ciekawego wyglądu, jest większa kubatura poddasza. Brak ostrych skosów daje też większą swobodę w jego aranżacji