Remont i adaptacja poddasza krok po kroku. Jak zmienić poddasze nieużytkowe na użytkowe?

2024-05-17 10:27

Mając dom z poddaszem nieużytkowym, nieraz po latach decydujemy się na jego adaptację na cele użytkowe. Z kolei posiadacze poddasza użytkowego nieraz po kilkunastu latach decydują się na remont poddasza od podstaw. Jak dokonać adaptacji poddasza krok po kroku lub wyremontować je, by spełniało nasze oczekiwania?

Szkoła budowania: Dom z poddaszem użytkowym

Spis treści

  1. Remont i adaptacja poddasza krok po kroku. Analiza konstrukcyjna
  2. Remont poddasza. Co położyć na skosy?
  3. Jak najlepiej ocieplić skosy na poddaszu?
  4. Wodoodporność to podstawa, czyli hydroizolacja
  5. Okna dachowe na poddaszu. Jak dobrać rozmiar okna dachowego?

Zmieniły się wymagania odnośnie do izolacyjności termicznej przegród domu, znacząco wzrosły koszty nośników energii i mieszkań, pojawiły się nowe i ulepszone materiały oraz technologie. To wszystko skłania do zastanowienia się nad adaptacją strychu, a w przypadku poddaszy wykończonych kilkanaście lat temu do dostosowania ich standardu do obecnie obowiązujących wymagań, a tym samym podniesienia jakości i wartości domu.

Remont i adaptacja poddasza krok po kroku. Analiza konstrukcyjna

Poddasza użytkowanego, ale niedostatecznie ocieplonego nie da się remontować „na raty”, czyli pomieszczenie po pomieszczeniu. Najbardziej opłacalne pod kątem organizacji i tempa robót będzie całościowe zmierzenie się z zadaniem. W takich poddaszach materiał termoizolacyjny (zazwyczaj wełna mineralna) ułożony jest tylko między krokwiami. Ich docieplenie zawsze sprawia kłopot, ponieważ przedsięwzięcie to zwykle wymaga rozmontowania całej okładziny skosów i być może również zdemontowania zabudowy ścianek kolankowych. Takie rozwiązanie warto wybrać wtedy, gdy okładzina skosów i ścian poddasza również pozostawia sporo do życzenia.

Niemałym wyzwaniem będzie organizacja życia rodzinnego poza poddaszem i przygotowanie go do prac w taki sposób, by roboty przebiegały szybko i sprawnie.

W przypadku strychów w starych budynkach musimy się liczyć z tym, że ich adaptację może utrudniać nietypowy rozstaw krokwi, liczne krzywizny, ograniczone wymiary elementów konstrukcyjnych i nieduża wysokość.

Dlatego też adaptację musi poprzedzić analiza konstrukcyjna, która szczegółowo określi stan techniczny budynku i poddasza oraz wskaże miejsca wymagające wzmocnienia lub naprawy. Stanowi ona też warunek konieczny do wykonania obliczeń konstrukcyjnych projektu adaptacyjnego. Sprawdzone musi być między innymi to, czy:

  • po uwzględnieniu poziomu posadzki i wysokości, na której znajdzie się sufit, poddasze ma odpowiednią wysokość, czyli 2-2,5 m;
  • połacie dachu są szczelne. Jeśli nie, konieczna będzie naprawa dachu, czyli izolacji w postaci membrany dachowej lub sztywnego poszycia, a być może także wymiana pokrycia;
  • więźba, będąca konstrukcją nośną dachu, wytrzyma obciążenie materiałem ociepleniowym i jego obudową, którą najczęściej są płyty gipsowo-kartonowe. Standardowa płyta g-k o wymiarach 1200 x 2600 mm i grubości 12,5 mm waży 22,2 kg, a takiej samej wielkości płyta w kolorze zielonym, czyli wodoodporna, waży już 26,2 kg. Z kolei na wagę wełny mineralnej ma wpływ jej gęstość i zwykle ciężar ten wynosi od 35 do 100 kg/m3;
  • strop jest solidny, żeby przenieść obciążenia (od posadzek, ścian działowych, mebli, wyposażenia);
  • możliwe jest niekłopotliwe podciągnięcie instalacji. W przypadku trudności warto od razu określić, z czym będą się wiązały i czy uda im się w miarę bezproblemowo zaradzić bez wysokich dodatkowych kosztów.

Czasami inwentaryzację trzeba również przeprowadzić w pomieszczeniach na niższej kondygnacji, na przykład po to, żeby określić układ i stan techniczny ścian konstrukcyjnych, pionów instalacyjnych, zwłaszcza kanalizacyjnych, oraz kominowych. Pewnego rodzaju udogodnieniem przy adaptacji jest to, że możemy ją podzielić na etapy i poszczególne prace wykonywać w dowolnym terminie.

Ocieplenie na krokwiach

Wybór produktów na taką izolację zależy przede wszystkim od rozwiązania konstrukcyjnego. Gdy nad krokwiami będzie mocowany dodatkowy ruszt drewniany na wspornikach metalowych, między jego elementami można ułożyć maty lub płyty przeznaczone do ocieplania skosów. Jeśli jednak nie będzie dodatkowej konstrukcji drewnianej, trzeba wybrać wyroby, które poza dobrą lambdą charakteryzują się dużą wytrzymałością i sztywnością, bo do takiej izolacji montuje się pokrycie dachowe i musi przenieść jego ciężar oraz inne projektowane obciążenia. Wełna do takiego zastosowania musi mieć w kodzie oznaczenie wytrzymałości na rozciąganie prostopadłe do powierzchni czołowej.

Remont poddasza. Co położyć na skosy?

Nie ma jednego przepisu na adaptację bądź remont poddasza. Każde poddasze jest inne, każde wymaga indywidualnego podejścia i konsultacji z konstruktorem, projektantem bądź architektem.

Jeżeli powodem remontu użytkowanego poddasza jest konieczność docieplenia skosów, do wyboru mamy trzy możliwości:

  • uzupełnienie ocieplenia w postaci wełny, od wewnątrz. Metoda ta sprawdzi się, gdy planujemy także gruntowny remont poddasza, na przykład ze zmianą okładziny skosów bądź innym podziałem przestrzeni, ponieważ trzeba usunąć zabudowę z płyt gipsowo-kartonowych i starej paroizolacji;
  • uzupełnienie ocieplenia przez wdmuchiwanie sypkich materiałów izolacyjnych (granulatu wełny, celulozowego lub styropianowego). W tym przypadku nie ma potrzeby rujnowania zabudowy z płyt gipsowo-kartonowych;
  • docieplenie od zewnątrz, nakrokwiowo. To rozwiązanie ułatwia docieplenie poddasza użytkowego bez konieczności gruntownego remontu od wewnątrz, jednak wymaga zdjęcia pokrycia. Gdy wiemy, jakie parametry miała wełna, którą ocieplaliśmy poddasze od wewnątrz, oraz jakie przekroje ma więźba, łatwiej będzie wybrać materiał o odpowiednich parametrach do zastosowania nakrokwiowego.

W przypadku strychu, który chcemy adaptować na poddasze, możemy zastosować takie same metody ocieplenia skosów, korzystając ze sprawdzonych wzorców lub zdecydować się na ocieplenie coraz popularniejszą obecnie metodą, czyli natryskiwaniem pianki poliuretanowej. Nakładana jest warstwowo (grubość wynosi najczęściej 30 cm), szczelnie wypełnia wszelkie zakamarki, jest lekka – ciężar warstwy nie przekracza 3,5 kg/m² – a samo natryskiwanie nie zajmuje dużo czasu.

Jak najlepiej ocieplić skosy na poddaszu?

Przez dach może uciekać nawet do 30% ciepła. Po termomodernizacji jego współczynnik U powinien spaść przynajmniej do poziomu 0,15 W/(m²·K). Żeby go osiągnąć, można zastosować różne materiały ociepleniowe, ale warto wybierać najcieplejsze, bo to pozwoli zmniejszyć grubość warstw dachu. Najczęściej wykorzystuje się wełnę mineralną (skalną lub szklaną). Decyzję o zastosowaniu danego typu wełny najlepiej uzależnić od rodzaju pokrycia dachowego. Wełna skalna polecana jest do masywniejszych konstrukcji, a także pod dachówki cementowe albo ceramiczne. Wełna szklana sprawdzi się pod blachodachówką.

Wszystkie wyroby z wełny mineralnej w 95% są wyprodukowane z surowców naturalnych oraz spoiwa wpływającego na właściwości hydrofobowe. W porach między włóknami tworzącymi ich strukturę jest powietrze i jeśli na skutek zachodzących zjawisk wymienia się na nowe, opór cieplny izolacji pozostaje taki sam. Pod warunkiem że warstwa izolacji zachowa swą grubość. Wełna mineralna zapewnia połaciom izolację termiczną, podnosi komfort akustyczny pomieszczeń i stanowi ochronę przeciwogniową więźby.

Do zrobienia izolacji termicznej dachu wystarczy 20 cm najcieplejszego materiału, jednak często stosuje się grubszą warstwę. Zwykle daje się minimum 25 cm wełny mineralnej o współczynniku λ równym na przykład 0,033 W/(m·K) albo 30 lub 32 cm wełny mineralnej o różnych współczynnikach λ, na przykład 0,035 lub 0,038 W/(m·K).

Wyroby z wełny szklanej są lżejsze niż z wełny skalnej, bo mają niższą gęstość, a dzięki temu charakteryzują się lepszą (niższą) wartością współczynnika przewodzenia ciepła λ. Najpopularniejszą formą wełny mineralnej do ocieplania skosów są maty, ale wełnę skalną można kupić także w postaci płyt albo zwiniętą w rolki.

Gdy poddasze jest niedostatecznie ocieplone, a pierwsza warstwa wełny ułożona między krokwiami w dobrym stanie, należy dołożyć dodatkową warstwę wełny pod krokwiami, prostopadle do pierwszej. W tym celu, po rozmontowaniu okładzin, do krokwi przykręca się stalowe wieszaki, a do nich (także z ocynkowanej stali) profile nośne. W ten sposób powstanie rodzaj rusztu, pod którego profile wkłada się wełnę, pilnując, by płyty lub maty utworzyły szczelną otulinę pozbawioną szpar. Zwiększy to izolacyjność połaci, a przy tym przyczyni się do wyeliminowania mostków termicznych, jakimi są nieocieplone krokwie.

W przypadku ocieplania adaptowanego poddasza wełnę również układa się między krokwiami, a także – drugą warstwę, prostopadle do pierwszej – pod nimi. Najpierw do krokwi przykręca się (co 40-60 cm) wieszaki rusztu, tak żeby wystawały przed krokwie na tyle, by objęły drugą warstwę wełny. Mocując wieszaki, trzeba sprawdzać za pomocą listwy, czy powstała konstrukcja utworzy równą płaszczyznę. Rozstaw krokwi wynosi zwykle 80-90 cm. Wełnę docina się z naddatkiem 2 cm, ponieważ jest sprężysta i układa się ją na lekki wcisk – wsunięta między krokwie rozpręży się i lekko zaklinuje między nimi. Poszczególne odcinki maty układa się od dołu, starannie dosuwając od góry kolejne rzędy. Pierwsza warstwa wełny może wymagać osznurowania, żeby nie opadła.

Nie tylko wełna

Poddasze można również ocieplać suchym granulatem. Sprawdzi się na dachach o skomplikowanym kształcie, z zakamarkami przy lukarnach, koszach. Wdmuchiwanie ocieplenia to także sposób na dodatkową termoizolację dachu albo naprawę warstw, które zawilgociły się, opadły, zostały zniszczone przez kuny. Do ocieplania dachów stosuje się najczęściej granulaty celulozy (czyli wełny drzewnej) o współczynniku przewodzenia ciepła λ = 0,037-0,040 W/(m·K). Można wykorzystać też granulaty wełny mineralnej. Mają współczynnik przewodzenia ciepła λ = 0,036-0,038 W/(m·K).

Wyspecjalizowane ekipy z odpowiednimi maszynami mogą ocieplić poddasze pianką poliuretanową. Do ocieplania dachu skośnego stosuje się piany poliuretanowe PUR otwartokomórkowe mające 90% otwartych komórek. Ich współczynnik przewodzenia ciepła λ = 0,037-0,040 W/(m.K). Żeby osiągnąć wymagane U dachu, materiał o takiej lambdzie musi mieć warstwę grubszą, niż tylko tę, która zmieści się między krokwiami, więc na krokwiach wykonuje się nadbitki.

Wodoodporność to podstawa, czyli hydroizolacja

Dach musi być szczelny, a wełna zabezpieczona przed wilgocią. To, że jest produktem hydrofobowym, nie znaczy, że nie może się zawilgocić – wełna jest materiałem nasiąkliwym. Warstwa hydrofobowa porów sprawia, że jej zawilgocona powierzchnia nie gnije i nie pleśnieje, ale zawilgocenie obniża jej izolacyjność i prowadzi do zawilgocenia pomieszczeń oraz pojawienia się pleśni na konstrukcji dachu. Od strony zewnętrznej krokwie i umieszczaną pod nimi wełnę przed czynnikami atmosferycznymi chroni poszycie i pokrycie dachu pełniące również funkcję estetyczną. Stosuje się sztywne poszycie zaizolowane papą albo wysokoparoprzepuszczalne membrany układane wprost na krokwiach. Membrany dachowe, w przeciwieństwie do sztywnego poszycia z desek i papy, mają zdolność przepuszczania pary wodnej od 700 g/m2/24 h – najlepiej 2000-3000 g/m2/24 h (współczynnik Sd – 0,08-0,02 – im mniejszy, tym lepszy). Zatrzymują wodę, ale jednocześnie potrafią przepuszczać parę, która wydostaje się od strony termoizolacji połaci. Izolują i umożliwiają skuteczne przewietrzanie konstrukcji dachu.

Jeśli pod pokryciem będzie taka membrana, wełnę układa się na całą grubość krokwi – może być dosunięta do membrany, ale nie powinna jej wypychać na zewnątrz. Na dachach z pełnym deskowaniem pokrytym papą nad ociepleniem należy zachować szczelinę o szerokości 2-6 cm służącą do jego wentylacji, dlatego wełny nie można dosuwać do deskowania. W odpowiedniej odległości na krokwiach trzeba nabić gwoździe i rozciągnąć między nimi sznurek, drut albo żyłkę i wełnę dosunąć do olinowania. Drugą warstwę ocieplenia układa się w poprzek pierwszej.

Membrana ma też tę zaletę, że niewiele waży – 0,09-0,2 kg/m2 (papa na sztywnym poszyciu z desek – 15-23 kg/m2), więc doskonale sprawdzi się na remontowanych dachach.

Wilgoć zagrażająca ociepleniu może się pojawić także od strony poddasza. Dlatego po dokładnym wypełnieniu połaci wełną należy je szczelnie osłonić folią paroizolacyjną, która musi skutecznie oddzielać termoizolację od poddasza.

Dobra folia powinna się charakteryzować współczynnikiem oporu dyfuzyjnego Sd na poziomie co najmniej kilkadziesiąt metrów. Ważne są jej gramatura i odporność na uszkodzenia. Nowoczesne paroizolacje mogą mieć dodatkowe powłoki i właściwości, na przykład zmienny opór dyfuzyjny w zależności od temperatury i poziomu wilgotności powietrza.

Okna dachowe na poddaszu. Jak dobrać rozmiar okna dachowego?

W pomieszczeniach przeznaczonych na stały pobyt ludzi powierzchnia okien powinna być równa 1/8 powierzchni podłogi. Tego wymagają przepisy, ale nie zabraniają montażu okien o większej powierzchni, co często stosuje się w przypadku oświetlania poddasza oknami połaciowymi – dostarczają dużo światła dziennego (nawet o 50% więcej niż okna pionowe o takiej samej powierzchni), są elementem wystroju wnętrz, efektownie wyglądają. Nie zmieniają kształtu dachu, bryły domu, nie mają znaczenia rodzaj pokrycia dachu ani jego spadek – nowoczesne okna można montować w każdym dachu, także płaskim. Ich montaż jest prostszy i tańszy niż budowa lukarny.

Okna dachowe można montować:

  • pomiędzy krokwiami, gdy rama okna jest węższa o 4-5 cm niż rozstaw sąsiadujących krokwi;
  • na łatach, gdy szerokość ramy okna jest zdecydowanie mniejsza od odległości między krokwiami. W takiej sytuacji do konstrukcji dachu mocuje się łaty, a do nich okna;
  • na wymianach, gdy okno jest szersze niż odległość między sąsiadującymi krokwiami. Wówczas podcina się krokwie, a między nimi, nad i pod otworem na okno wstawia wymiany, czyli belki przenoszące obciążenia z „uszkodzonej” krokwi na wymiany.
Pozostałe podkategorie