Remont dachu. Jak odnowić dach skośny, a jak dach płaski?

2012-04-19 14:03

Jesień i zima to surowy okres dla dachów. Pojawia się wówczas wiele uszkodzeń pokrycia, wymagających szybkiej naprawy. Oto, jak powinno się oceniać stan dachów skośnych i dachów płaskich oraz, jak je naprawiać. Kiedy natomiast konieczna będzie wymiana pokrycia?

Remont dachu skośnego
Autor: Piotr Mastalerz Ceknący dach nie zawsze musi oznaczać, że wymiana pokrycia zbliża się wielkimi krokami. Czasem szwankuje obróbka blacharska lub pojawiło się niewielkie uszkodzenie, które wystarczy załatać

Naprawa dachu skośnego

Częstą usterką dachów skośnych jest utrata szczelności materiału pokryciowego. Będzie to skutkowało potrzebą załatania połaci. Na dachach skośnych dotyczy to przeważnie pokryć z blachy – płaskiej lub profilowanej. Nieszczelności pojawiają się tam między arkuszami lub w miejscach korozji. Do łatania używa się głównie taśm butylowych. Tamowanie takich przecieków to zabieg czysto prowizoryczny, skuteczny na przeczekanie co najwyżej jednego sezonu jesienno-zimowego. Wymiana lub przynajmniej poważna naprawa pokrycia staje się wówczas nieunikniona. Inaczej gdy na dachu skośnym jest papa lub pokrycie z gontów bitumicznych. Wówczas naprawa papy lub wymiana arkusza gontów jest wystarczającym rozwiązaniem. Gdy przeciek powstał na dachu krytym dachówkami w rezultacie zniszczenia którejś z nich, wystarczy ją usunąć i zastąpić nową. Do tego nie potrzebny będzie fachowiec.

Naprawa warstwy wstępnego krycia

W obrębie dachu skośnego może też dojść do uszkodzenia hydroizolacji z membrany wstępnego krycia, układanej pod pokrycia profilowane (blachodachówka, dachówka, blacha trapezowa) lub papy na sztywnym poszyciu. Zlokalizowanie i naprawa takiego przecieku nie odbędzie się bez przynajmniej częściowego demontażu pokrycia. Zarówno istniejące pokrycie, jak i obróbki trzeba będzie usunąć, jeśli remont dachu ma objąć także jego docieplanie od strony zewnętrznej lub wymianę ocieplenia z wełny, która zamokła od deszczówki.

Naprawa obróbek blacharskich

W dachach skośnych 80% nieszczelności ma przyczynę w popsutej lub źle zrobionej obróbce blacharskiej – komina, ściany attykowej, ewentualnie kosza dachowego. Wadliwa obróbka blacharska powinnabyć czym prędzej wymieniona na nową. Do tego czasu trzeba ją jednak uszczelnić, aby zatamować przeciek. Do takich uszczelnień służą specjalne dekarskie taśmy butylowe oraz uszczelniacze dekarskie na bazie butylu lub polimerów MS. Szczeliny między blachą a murem lub blachą a blachą warto też wypełnić, wkładając w nie przed uszczelnianiem taśmę rozprężną z poliuretanu. W ten sposób łatwo jest uszczelnić obróbki kominów lub attyk. Gorzej z koszami, zwłaszcza gdy na dachu jest dachówka, a już najgorzej, gdy pokrycie zrobiono z blachodachówki. W pierwszym przypadku część dachówek musisz zdemontować na czas naprawy. W drugim trzeba będzie rozebrać sporą część pokrycia po obu stronach kosza. Arkusze blachodachówki są bowiem duże. W tej sytuacji naprawa obróbki dna kosza nie obejdzie się bez pomocy dekarzy.

Naprawa dachu płaskiego

Najłatwiej wykryć przeciek na dachu płaskim, bo często zdradza go kałuża. Nie jest to oczywiście reguła, bo czasem przeciek jest tak duży, że woda zdąży wsiąknąć, zanim wdrapiesz się na dach. Niemniej odnalezienie uszkodzeń na stosunkowo płaskiej powierzchni jest prostsze. Tym bardziej że dachy płaskie zazwyczaj są kryte papą i ona w zupełności odpowiada za szczelność. Wystarczy więc się przypatrzyć, czy nie ma na jej powierzchni rys, dziur lub pęknięć, i je załatać. Aby naprawiać taką nieszczelność, dach musi być już suchy. Oczyszczone miejsce można posmarować lepikiem i przykleić łatę z papy podkładowej lub, używając palnika, ułożyć fragment papy termozgrzewalnej. Wąskie i nieliczne spękania można zaszpachlować bitumiczną masą hydroizolacyjną. Wiele osób odnawia stare pokrycia z papy, malując je lepikiem. Nie jest to rozwiązanie polecane. Papę chroni posypka z kruszywa. Lepik nie będzie tak zabezpieczony. Łatwiej o jego zniszczenie. Lepszym rozwiązaniem jest wtedy zabezpieczenie dachu specjalną masą hydroizolacyjno-pokryciową, która utworzy trwałą powłokę izolacyjną odporną na uszkodzenia i szkodliwe czynniki atmosferyczne.

Wymiana pokrycia z papy

Oczywiście, gdy się okaże, że uszkodzeń jest wiele lub pokrycie będzie w opłakanym stanie, lepiej pomyśleć o zerwaniu starej papy i ułożeniu nowej. Możliwe jest też ułożenie nowej na starą. Unikniesz wtedy uciążliwego zrywania.

Nasi Partnerzy polecają
Pozostałe podkategorie