Pandemia koronawirusa sprawiła, że Polacy zaczęli zwracać większą uwagę na komfort, jaki gwarantuje dom i upiększać wnętrza, chcąc wprowadzić do nich więcej estetyki i charakteru. Dużo czasu spędzaliśmy w domach i mieszkaniach. Aby czuć się w nich komfortowo przeprowadzaliśmy drobne remonty i zmienialiśmy ich wystrój. W czasie pandemii sklepy budowlane przeżywały prawdziwe oblężenie. Obecnie sytuacja wygląda całkowicie odmiennie. Markety budowlane liczą straty.
Koniec remontowego boomu? Markety budowlane liczą straty
Jak podaje "Rzeczpospolita" Polacy przestali remontować domy i mieszkania. Po pandemicznym boomie sprzedaży można zaobserwować wyraźny spadek liczby klientów w sklepach budowlanych. Ruch w marketach zmniejszył się blisko o 26 proc. w porównaniu do ubiegłego roku. Największe spadki odnotował Leroy Merlin (35 proc.), następnie Jula (32 proc.), Mrówka (28,9 proc.), Obi (21,7 proc.) i Castorama (16 proc.).
Problemy gospodarcze, inflacja, wojna w Ukrainie mają bezpośredni wpływ na decyzje zakupowe klientów. Polacy zaczęli oszczędzać na remontach, bo w dobie kryzysu tną wydatki. Analitycy spodziewają się poprawy sytuacji nie wcześniej niż w drugim półroczu 2023 r.
"Z niedawnego badania firmy doradczej OC&C wynika, że w nadchodzącym roku aż 30 proc. konsumentów planuje ograniczenie wydatków na meble. 29 proc. ma takie plany w odniesieniu do sprzętu elektronicznego oraz produktów z kategorii hobby i rękodzieło" - pisze "Rzeczpospolita".
Remont potrzebny, ale inflacja powstrzymuje przed zmianami w domu
Co czwarty Polak przyznaje, że potrzebuje remontu, ale nie może sobie na niego pozwolić ze względu na brak potrzebnych finansów. Trudna sytuacja ekonomiczna skłania do ostrożności również w zakresie wydatków na remonty i zakupy wyposażenia wnętrz. Jak pokazuje najnowszy raport marki VOX, zmian w swoim domu potrzebuje aż 77% Polaków.
Kuchnia o zbyt małej przestrzeni roboczej, łazienka czekająca na odnowienie i niewystarczający metraż. Jak wynika z raportu tak żyje wielu z nas, a utrzymująca się globalna inflacja zniechęca do zbędnych wydatków. Zgodnie z najnowszym sondażem CBOS niemal 9 na 10 Polaków mocno odczuło wzrosty cen.
Przeczytaj też: Cennik usług remontowych grudzień 2022. Sprawdź, ile dzisiaj zapłacisz za różne prace remontowe i od czego zależy cena robocizny?
Kłopoty z fachowcami
Nawet jeśli mamy odłożone środki na remont, nie zawsze jesteśmy w stanie zrealizować swój pomysł wtedy, kiedy tego chcemy. Jak czytamy w raporcie VOX, aż 44% Polaków ma problem ze znalezieniem odpowiedniego fachowca, a tylko 11% osób udaje się zatrudnić wykonawców od ręki. Najczęściej odczuwamy deficyt specjalistów od układania płytek i podłóg oraz podłączania instalacji sanitarnych.
Remont kojarzy się z olbrzymimi wydatkami? Nie musi tak być
Remont domu zazwyczaj kojarzy się z wielkim przedsięwzięciem, tonami gruzu, kłębami kurzu i wysokimi nakładami pieniężnymi. Jednak czasem wystarczy niewielka zmiana, która pozwoli cieszyć się wnętrzem w nowej odsłonie bez utraty wszystkich oszczędności. Niewielkie zmiany, a do tego samodzielna praca sprawią, że remont okaże się tanim przedsięwzięciem.
Sprawdź, jakie są sposoby na remont tanim kosztem. Wiele można zaoszczędzić, jeśli zdecydujemy się na samodzielnie przeprowadzenie prac:
- 15 porad, jak zrobić tani remont domu bez wynajmowania majstra
- Układanie wykładziny dywanowej - zrób to sam
- Jak usunąć silikon? Usuwanie zapleśniałej fugi
- Szczeliny w parkiecie. Jak się pozbyć szpar między klepkami