Gnijące korzenie storczyka [Porada eksperta]
Pewna osoba bardzo zaniedbała mojego storczyka i dlatego proszę o poradę. Połowa korzeni pogniła, postanowiłam je obciąć. Druga połowa jest nadal zielona i zdrowa. Przesadziłam storczyka do większej doniczki z nową korą oraz nawodniłam go. Przy wymianie kory nie zauważyłam żadnej pleśni czy robaków, liście są nadal zielone lecz spalone po bokach przez słońce. Łodyga uschła (ją też obcięłam).
Od lat jej życiem rządzą storczyki i ich fotografowanie. W niewielkim mieszkaniu zgromadziła już ponad 700 gatunków. Nie ma już miejsca na kolejne, te obecne rozrastają się, a i tak nie potrafi się oprzeć kolejnym okazom. To rośliny wymagające sporo wiedzy o ich naturalnych siedliskach i nieco innego podejścia do uprawy kwiatów.
Witam. Wszystko zrobione dobrze, tylko niepotrzebnie większa doniczka. Korzeni ubyło, więc te co pozostały zmieściłyby się w tej samej. Storczyki lubią ciasne pojemniki; w większych podłoże dłużej przesycha i to należy wziąć pod uwagę.
Inne porady tego eksperta