Dziwne plamy na liściach storczyka [Porada eksperta]
Wczoraj dostałam nowego storczyka. Niestety, na liściach ma dziwne plamy. Pąki kwiatowe uschły. Dodam, że mam więcej storczyków, które nie kwitną. Trzymam je na północno-wschodnim parapecie, w tacce z keramzytem, przelewam je wodą ze studni, gdy korzenie robią się szare. Czy ten nowy storczyk jest chory? I co źle robię, że tamte storczyki nie kwitną?
Od lat jej życiem rządzą storczyki i ich fotografowanie. W niewielkim mieszkaniu zgromadziła już ponad 700 gatunków. Nie ma już miejsca na kolejne, te obecne rozrastają się, a i tak nie potrafi się oprzeć kolejnym okazom. To rośliny wymagające sporo wiedzy o ich naturalnych siedliskach i nieco innego podejścia do uprawy kwiatów.
Witam. Ten storczyk to pewnie Phalaenopsis? Szkoda, że kupujący nie zwrócił uwagi na stan liści. To może być choroba bakteryjna lub grzybowa. Czy te plamy są suche czy mokre, jakiego koloru? Bez takich informacji trudno radzić. Na wszelki wypadek można je spryskać aerozolem propolisu (do kupienia w aptece), który działa antybakteryjnie. Pąki storczyka mogły uschnąć, bo tak się często zdarza przy zmianie warunków, przy zwykle za niskiej wilgotności powietrza w mieszkaniach, przy braku odpowiedniej ilości światła. Północno-wschodnie okno nie jest najlepsze dla tych roślin. Woda ze studni wcale nie musi być dobra, może mieć za dużo wapnia, który "zamurowuje" korzenie. Proszę zrobić roślinom solidne płukanie podłoża wodą destylowaną lub zdemineralizowaną. O prawidłowej uprawie tych roślin można poczytać tu: http://www.orchidarium.pl/uprawa/uprawa.htm i tu: http://www.orchidarium.pl/rodzaje/index.html
Inne porady tego eksperta
