Jak przygotować byliny do zimy? Czym okryć byliny na zimę? Które trzeba wykopać?
Choć większość uprawianych w ogrodach bylin ozdobnych to gatunki wytrzymałe na mróz, to są również rośliny wrażliwe, wymagające okrycia na zimę oraz gatunki niezimujące w gruncie. Podpowiadamy, które byliny wymagają okrycia na zimę i jak to robić.
Autor: Monika Latkowska
Byliny można zabezpieczyć na zimę przykrywając je włókniną
Spis treści
- Które byliny trzeba wykopać przed zimą?
- Które byliny okrywamy na zimę?
- Przy jakiej temperaturze okrywać rośliny?
- Jak okrywać byliny na zimę?
- Czy trzeba okrywać na zimę byliny zimozielone?
- Okrywanie bylin posadzonych jesienią
Części nadziemne większości bylin jesienią zamierają i zwykle są ścinane. Warto jednak pozostawić, jako zimową dekorację, nieco pędów kwiatostanowych, owocostanów, suchych liści – będą ciekawie wyglądać, gdy pokryje je szron lub przyprószy śnieg. Są jednak takie byliny, które na zimę trzeba okryć, by nie zaszkodził im mróz. A byliny niezimujące w gruncie, trzeba jesienią wykopać.
Które byliny trzeba wykopać przed zimą?
Byliny takie jak: mieczyk, dalia, paciorecznik, galtonia, begonia bulwiasta, zawilec wieńcowy, acidantera, krokosmia, sparaksis, brodiea, błonczatka (ismena), tygrysówka, eukomis i niektóre odmiany lilii, nie przetrwałyby zimy w gruncie w naszym klimacie, dlatego wykopuje się je po pierwszych jesiennych przymrozkach, a ich części podziemne (cebule, bulwy, kłącza) przechowuje zimą w chłodnych, dobrze wietrzonych pomieszczeniach.
Przeczytaj też:
Które byliny okrywamy na zimę?
Dla ciepłolubnych gatunków bylin zimujących w ogrodzie groźne mogą być zwłaszcza ostre, bezśnieżne zimy. Okrycia na zimę wymagają pustynniki, trytoma (knifofia), zawilec japoński i grecki, inkarwilla Delavay’a, pełniki, odętka wirginijska, szczawiki, niektóre odmiany chryzantem, trawy ozdobne: kortaderia Sellowa (trawa pampasowa), młode okazy rozplenicy japońskiej i miskantu chińskiego.
Przeczytaj też: Wiązanie traw na zimę - tak zabezpieczysz trawy ozdobne na zimę. Jak to zrobić?
Niektóre rośliny o mięsistych korzeniach (pustynniki, szczawiki, zawilec japoński, inkarwilla, lewizja, kortaderia) wymagają też zabezpieczenia przed wilgocią. Sadzi się je na warstwie drenażu (gruboziarnisty piasek, żwir), a na zimę umieszcza nad nimi daszek z folii.
Przy jakiej temperaturze okrywać rośliny?
Z okrywaniem roślin należy poczekać aż do momentu, gdy temperatura obniży się do około -5 st.C, a wierzchnia warstwa gleby lekko zamarznie
Autor: Monika Latkowska
Byliny można zabezpieczyć na zimę przykrywając je włókniną
Jak okrywać byliny na zimę?
Byliny, które tracą jesienią części nadziemne okrywa się zwykle 10-centymetrową warstwą suchych liści, kory, trocin, torfu, słomy lub stroiszu (gałęzie roślin iglastych). Gdy dłuższy czas panuje silny mróz i nie ma śniegu, zwiększa się warstwę okrycia do 20 cm.
- Pustynniki należy okryć 20-centymetrową warstwą materiału zabezpieczającego, który chroni mięsiste korzenie i pąki przed mrozem oraz zapobiega zbyt wczesnemu wyrastaniu liści na przedwiośniu, gdy mogą uszkadzać je przymrozki.
- Długie liście trytomy najlepiej luźno związać i okryć roślinę grubą warstwą suchych liści do 30 cm wysokości, aby zabezpieczyć przed mrozem środek rozety liściowej i korzenie, a gdy spodziewane są silne mrozy – dodatkowo przykryć stroiszem.
- Kortaderia to jedna z najbardziej wrażliwych na mróz traw ozdobnych, często wymarza podczas surowych zim. Jej liście związuje się w kilku miejscach i przymocowuje do wbitych obok palików. Dolną część rośliny należy obłożyć warstwą suchych liści (20–30 cm), a całą roślinę osłonić matą słomianą lub tkaniną jutową.
- Związane w chochoły miskant i rozplenicę zabezpieczamy usypaną u ich podstawy 20-centymetrową warstwą suchych liści i stroiszem.
- Dość grubym (20–30 cm) okryciem chronimy też zawilce japońskie i inkarwilleę.
Przeczytaj też: Czym okryć rośliny na zimę? Najlepsze zimowe osłony roślin
Czy trzeba okrywać na zimę byliny zimozielone?
Mroźne, bezśnieżne zimy są też groźne dla gatunków zimozielonych, takich jak płomyk szydlasty, ubiorek wiecznie zielony, ciemierniki, posłonek ogrodowy, którym szkodzić może wysuszające działanie słońca i wiatru, gdy woda w glebie jest zamarznięta. Rośliny zimozielone okrywamy dopiero gdy nastaną kilkustopniowe mrozy i wierzchnia warstwa gleby zamarznie. Jeśli zrobimy to zbyt wcześnie, rośliny mogą przegrzewać się pod przykryciem podczas ocieplenia.
Okrywanie bylin posadzonych jesienią
Przed zimą musimy też zabezpieczyć młode byliny, posadzone jesienią, które nie zdążyły się jeszcze dobrze ukorzenić. Okrywamy je, gdy wystąpią kilkustopniowe mrozy.
Na zimę powinniśmy też przykryć rabaty z roślinami cebulowymi, takimi jak hiacynty, narcyzy, lilie, kosaćce żyłkowane, ifejony, kamasje. Umieszczamy na nich kilkucentymetrową warstwę kory, torfu lub słomy.
Autor: GettyImages
Wrzosy - symbol jesiennego ogrodu