Podlej tym pelargonie, a będą bujnie kwitły do późnej jesieni. Składniki domowego nawozu masz w kuchni!

2024-04-30 7:35

Pelargonie to jedne z najpopularniejszych kwiatów na balkon i taras. Nic dziwnego, bo nie są dość wymagające w uprawie, a mają piękne kwiaty i to od maja, aż do pierwszych przymrozków. Co zrobić, by pelargonie bujnie kwitły aż do późnej jesieni? Jak dbać o pelargonie? Mamy proste przepisy na domowe zasilacze do pelargonii.

Spis treści

  1. Pelargonie - królowe balkonów i tarasów
  2. Co robić, by pelargonie bujnie kwitły do późnej jesieni?
  3. Czym nawozić pelargonie by długo i obficie kwitły?

Pelargonie - królowe balkonów i tarasów

Pelargonie kwitną w kolorach białych i wszelkich tonacjach czerwonego, poprzez różowy aż po fiolet. Kwiaty, jakie możemy hodować na balkonach należą do dwóch odmian, to pelargonia rabatowa i bluszczowa. Oba gatunki roślin można wsadzać do doniczek i trzymać na zewnątrz, a odmiana bluszczowa wyglądać będzie szczególnie atrakcyjnie w wiszącej donicy.

Pelargonie nieco różnią się między sobą jeśli chodzi o wymagania. Rabatowa lubi stanowiska słoneczne, jest także odporna na silny wiatr i niskie temperatury. Z kolei bluszczowa może być trzymana na stanowisku zacienionym, tej roślinie z kolei nie zaszkodzi lekkie przesuszenie. Jeśli chodzi o glebę, to najlepiej jest stosować przepuszczającą, z dodatkiem perlitu, co pomoże napowietrzać ziemię. Na spód doniczki dobrze jest wyłożyć podłoże do roślin doniczkowych, a poniżej warstwę drenującą. Bardzo jest ważne, by doniczka miała dziury, natomiast warstwa drenażowa umożliwi szybkie wypłynięcie nadmiaru wody.

Co robić, by pelargonie bujnie kwitły do późnej jesieni?

Pierwszą czynnością jaką wykonujemy, by mieć pięknie kwiaty, to usuwamy brzydkie, podeschnięte liście i przycinamy wierzchołki łodyg, zanim wsadzimy sadzonki do doniczki. Krzaczki dzięki temu zabiegowi będą się rozrastać, stawać się gęste i wytworzą dużo pąków. Pelargonie lubią mieć dużo miejsca, dlatego nie sadzimy ich zbyt blisko siebie, a w odległości ok. 25-30 cm. Na intensywność kwitnięcia wpływa także usuwanie starych, suchych i przekwitniętych kwiatów. Dzięki temu zabiegowi rośliny nie wytwarzają nasion, a puszczają nowe pąki kwiatowe.

Pelargonie trzeba regularnie i obficie podlewać, w dni upalne nawet dwa razy dziennie, a woda powinna się przelewać przez doniczkę. Trzeba jednak uważać, by roślina nie stała w wodzie, dlatego ważne jest byśmy zadbali o podłoże drenujące. Używamy wody o temperaturze pokojowej, należy unikać bardzo zimnej wody, nie powinno się również podlewać kwiatów na noc, żeby nie doprowadzić do przegnicia. Niezwykle ważną czynnością, która pomoże pelargoniom bujnie kwitnąć jest odpowiednie nawożenie. Pelargonie kwitną przez wiele miesięcy, w tym czasie roślina pobiera dużo mikroelementów z gleby, dlatego trzeba je stale uzupełniać. Już po dwóch tygodniach od zasadzenia, gdy krzaczki się ukorzenią, należy odżywić rośliny. Przez cały okres wegetacji pelargonie należy nawozić, częstotliwość zależy od tego, jakie stosujemy odżywki.

Czym nawozić pelargonie by długo i obficie kwitły?

W sklepach ogrodniczych oferowane są odżywki specjalnie przeznaczone do pielęgnacji pelargonii. Można jednak nawozić kwiaty także używając domowych sposobów. Do odżywienia rośliny wystarczą produkty, które mamy w kuchni:

  • mleko to jeden z produktów spożywczych, które bardzo dobrze wpłynie na kwitnięcie pelargonii, bo zasili roślinę w wapń. Jednak stosujemy tylko rozcieńczone mleko, to proporcje ok. 50-100 ml na i litr wody. Można także zużyty karton lub butelkę po mleku zalać wodą. Powstanie roztwór, który nadaje się do nawożenia roślin. Pelargonie podlewamy mlekiem raz w miesiącu;
  • drożdże spożywcze dostarczą pelargonii wielu mikroelementów, m.in. potasu i fosforu potrzebnych do rozwoju rośliny i wspomagania kwitnięcie. Do wykonania nawozu potrzebna jest 100 gramowa kostka drożdży spożywczych, którą rozpuszczamy w 10 litrach ciepłej wody. Jeśli potrzebujemy mniej nawozu, to odpowiednio zmniejszamy proporcje (10 gramów na 1 litr wody). Odżywkę z drożdży można stosować co dwa tygodnie;
  • skórka od banana zasili roślinę w potas i fosfor oraz wapń, mikroelementy niezbędne do rozwoju i bujnego kwitnięcia pelargonii. Jak aplikować skórkę od banana? Najlepiej przygotować płynną odżywkę. Skórkę od jednego banana trzeba najpierw umyć, by pozbyć się pestycydów, a następnie pokroić na niewielkie kawałki. Następnie umieszczamy skórki w litrowym słoiku, zalewamy ciepłą wodą i odstawiamy na dwa dni, a jak chcemy kiszonkę, to czekamy kilka dni dłużej. Potem rozcieńczamy w proporcji 1:1 z wodą i taką odzywką polewamy pelargonię. Ten nawóz można stosować często, nawet co trzy dni, nie ma obawy, że doprowadzimy do przewożenia;
  • skorupki jaj to duże źródło wapnia potrzebnego do rozwoju pelargonii, a także kwitnięcia. Możemy również przygotować płynny nawóz ze skorupek, wystarczy je zalać wrzątkiem i odstawić na około tydzień do ciemnego miejsca. Następnie przecedzamy wodę z resztek skorupek i mamy gotowy nawóz. Wodą po skorupkach z jaj podlewamy pelargonie raz na dwa tygodnie.

Stosując odżywki należy pilnować częstotliwości i zasad ich aplikowania, by nie doprowadzić do przenawożenia, szczególnie azotem. Gdy dostarczymy pelargoniom zbyt dużą dawkę azotu, to osiągniemy skutek odwrotny od oczekiwanego, czyli pelargonie przestaną kwitnąć. Chodzi tu szczególnie o nawóz pochodzący z oborników.

#MuratorOgroduje: Dalie – co zrobić żeby pięknie rosły?
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Pozostałe podkategorie