Murowanie ścian z bloczków i pustaków - zasady i zalecenia wykonawcze

2024-01-29 7:53

Zasady wznoszenia ścian murowanych wynikają przede wszystkim z ich typu, rodzaju wybranego budulca i zaprawy przewidzianej do łączenia elementów. Wyjaśniamy, jak muruje się ściany jedno-, dwu- i trójwarstwowe.

Murowanie ścian
Autor: CZB OWCZARY Większość wznoszonych u nas domu powstaje w technologii murowej, z bloczków lub pustaków

Spis treści

  1. Na początku jest fundament
  2. Jakie zaprawy murarskie mamy do dyspozycji
  3. Ściany dwuwarstwowe
  4. Murowanie ścian jednowarstwowych
  5. Murowanie ścian trójwarstwowych
  6. Murowane działówki
  7. Wieńce
  8. Nadproża
Szkoła budowania: Dom z poddaszem użytkowym

Na początku jest fundament

Domy, bez względu na technologię, w jakiej zaplanowano ściany, wznosi się na fundamentach. W przypadku ścian murowanych przeważnie są to żelbetowe ławy i stopy, posadowione poniżej poziomu przemarzania gruntu. Na ławach wznosi się ściany fundamentowe, wyprowadzone ponad poziom gruntu, a na stopach – słupy, kominy lub inne konstrukcje o bardziej skupionym obciążeniu.

Przed budową ściany fundamentowe trzeba zaizolować, tak jak wcześniej zaizolowano ławy – układając w poprzek nich dwie warstwy papy lub warstwę grubej folii PCW.

Jakie zaprawy murarskie mamy do dyspozycji

Do bloczków z betonu komórkowego typu D i silikatów polecana jest zaprawa klejowa, nanoszona cienką, kilkumilimetrową warstwą, za pomocą specjalnej kielni z podajnikiem lub podajnika skrzynkowego. Można też użyć tradycyjnej zaprawy cementowo wapiennej, zwłaszcza do bloczków z betonu komórkowego typu M, który nie nadaje się do zapraw cienkowarstwowych.

Zwykłej zaprawy używa się również do pustaków z ceramiki i keramzytobetonu. Tak możemy wznosić mury, które mają być docelowo ocieplone. Jeśli jednak mur ma być jednowarstwowy, bez ocieplenia, lub zależy nam na podniesieniu parametrów cieplnych muru dwuwarstwowego, wtedy zaprawa klejowa jest lepsza, bo cieniutkie spoiny nie będą tworzyły mostków termicznych.

Do budowy murów jednowarstwowych – zwłaszcza z ceramiki lub keramzytobetonu – polecana jest ponadto zaprawa termoizolacyjna, grubowarstwowa. Ma ona w składzie wypełniacze poprawiające jej izolacyjność cieplną – perlit lub keramzyt.

W przypadku pustaków ceramicznych zaprawa klejowa słabo się sprawdza, bo wpływa w otwory, stosuje się tu więc inną metodę. Do ich murowania wykorzystywana jest murarska piana poliuretanowa nakładana pistoletem. To najszybsza metoda murowania, jaką dotąd wymyślono. Pustaki muszą mieć jednak fabrycznie szlifowane górne i dolne powierzchnie. Inne do takiej „zaprawy” się nie nadają.

Ściany dwuwarstwowe

Murowane są na tradycyjną zaprawę cementowo-wapienną zaczyna się od ułożenia elementów w narożach. Kolejne z nich układa się wzdłuż sznura murarskiego i wyrównuje w obu kierunkach przy pomocy gumowego młotka i poziomnicy. Elementy kolejnej warstwy rozmieszcza się tak, żeby ich krawędzie pionowe mijały się z krawędziami pionowymi elementów spod spodu, o około ½ długości bloczka lub pustaka. Metoda ta nazywa się metodą „na mijankę”.

Jeśli stosuje się bloczki pełne, z gładkimi krawędziami, wtedy ustawia się je na warstwie zaprawy i zaprawą wypełnia też spoiny pionowe. Gdy bloczki lub pustaki mają na bokach pióra i wpusty, spoin pionowych się nie wypełnia.

Po wymurowaniu ściany ociepla się ją od zewnątrz wełną lub styropianem i robi okładzinę wykończeniową, na przykład tynk.

Więcej zachodu jest z budową na zaprawę cienkowarstwową, czyli klejową. Tu niezwykle istotnym etapem jest staranne wypoziomowanie pierwszej warstwy elementów. Ten jeden raz trzeba je ustawiać na zaprawie tradycyjnej o grubości minimum 1 cm. Daje to możliwość kontrolowania i korygowania ustawienia bloczków w poziomie. Jedynie przy budowaniu z betonu komórkowego można jeszcze dokonywać korekt – bo materiał ten jest podatny na szlifowanie. W przypadku silikatów błędy popełnione na etapie poziomowania pierwszej warstwy będą rzutować na

Zaprawę klejową nanosi się kielniami zębatymi wyposażonymi w zasobnik lub tak zwanymi podajnikami skrzynkowymi. Zarówno kielnia, jak i podajnik muszą być dobrane do szerokości muru. W przypadku bloczków z betonu komórkowego, przed nałożeniem zaprawy, powierzchnię każdej warstwy trzeba przeszlifować, a następnie odpylić. Spoina z zaprawy klejowej musi bowiem w każdym miejscu mieć jednakową grubość, około 3 mm.

Staranne poziomowanie pierwszej warstwy na zaprawie tradycyjnej to także ważny etap murowania na pianę poliuretanową. Przed nanoszeniem piany puszką należy wstrząsać około 20 razy i podłączyć ją do pistoletu. Dawkowanie piany reguluje się naciskiem spustu pistoletu oraz śrubą regulacyjną.

Pianę nanosi się na poziomą powierzchnię elementów, oczyszczoną i zwilżoną, dwoma równoległymi pasami. Szerokość każdego z nich wynosi około 3 cm. Zalecana odległość pasa od krawędzi ściany to z kolei 5 cm. W przypadku murowania ścian działowych wystarczy jeden pas zaprawy. Pianą nie wypełnia się spoin pionowych. Po naniesieniu piany, w ciągu maksymalnie 10 min, trzeba ułożyć elementy kolejnej warstwy muru. Dlatego lepiej jednorazowo nanosić jej tyle, żeby zdążyć z murowaniem. Puszką należy co jakiś czas wstrząsać, aby wymieszać jej zawartość.

Przy murowaniu na pianę, podobnie jak przy stosowaniu zaprawy klejowej, elementów ściennych nie można dosuwać do siebie poziomo. Wstawia się je pionowo, precyzyjnie na miejsce, wsuwając pióra we wpusty. Po ustawieniu nie ma już mowy o przesuwaniu.

Murowanie na zaprawę klejową
Autor: BRUK BET TERMALICA Zaprawę klejową nakłada się kielnią dobraną do szerokości muru

Murowanie ścian jednowarstwowych

Swoiste reguły stawiają murarzom ściany jednowarstwowe. Wymagają stosowania elementów uzupełniających, żeby uniknąć cięcia elementów podstawowych, co zmuszałoby do robienia spoin pionowych. Przy ich budowie wiele uwagi poświęca się unikaniu mostków termicznych, czyli miejsc w ścianach, które mogłyby mieć wyższą przewodność cieplną. Stąd konieczność izolowania wieńców, nadproży i słupków wzmacniających ściany.

Murowanie ścian trójwarstwowych

Najwięcej roboty mają murarze ze ścianami trójwarstwowymi. Ich warstwa nośna wznoszona jest podobnie jak w ścianach dwuwarstwowych. Budując ją, w co drugą poziomą spoinę wkłada się kotwy drutowe. Odległość między nimi w poziomie powinna wynosić około 50 cm. Na kotwy nadziewa się płyty materiału termoizolacyjnego. Następnie dobudowuje się ścianę elewacyjną. Kotwy muszą się znaleźć w spoinach między jej elementami.

Jeśli do ocieplenia używana jest wełna, między nią a murem elewacyjnym trzeba zostawić odstęp 3-5 cm. Utworzy on tak zwaną szczelinę wentylacyjną. Dobrze też, żeby wełna była osłonięta od strony szczeliny membraną wiatroizolacyjną (zamiast tego wygodniej jest użyć płyt powlekanych welonem szklanym). Wtedy też trzeba zadbać o wykonanie wlotów do niej – w dole ceglanej ściany i w ostatniej jej warstwie. Takimi wlotami mogą być niewypełnione spoiny pionowe lub plastikowe, wąskie elementy wentylacyjne umieszczane między cegłami.

Cegły klinkierowe i licowe muruje się na tak zwaną niepełną spoinę. Oznacza to, że zaprawa murarska nie wypełnia dokładnie przestrzeni między cegłami. Od strony zewnętrznej muru pozostawione są więc szpary głębokości około 2 cm, które po zakończeniu budowy wypełnia się masą o kolorze dobranym tak, by pasował do odcienia cegieł. Ściany działowe wznosi się dopiero po wymurowaniu ścian nośnych. Od podłoża musi oddzielać je pas papy lub grubej folii izolacyjnej z PCW.

Przeczytaj także:

Murowane działówki

Ściany działowe łączy się ze ścianami konstrukcyjnymi kotwami płaskimi ze stali nierdzewnej. Kotwy mocuje się w spoinach poziomych, w co drugiej warstwie. Ponieważ pustaki ścian nośnych i działowych mają identyczną wysokość, kotwy zawsze trafią w spoinę poziomą między pustakami.

Kotwy mogą być wcześniej rozmieszczone w spoinach poziomych muru nośnego albo też po odgięciu dokręcane do niego. Ważne jest również to, żeby między ścianą konstrukcyjną a działówką znalazła się spoina pionowa z zaprawy. Między ścianą a stropem pozostawia się szczelinę grubości 2-3 cm, którą należy wypełnić materiałem elastycznym, na przykład pianą poliuretanową lub wełną mineralną.

Wieńce

Każda kondygnacja domu powinna być od góry spięta tak zwanym wieńcem. Jest to betonowy, zbrojony pas biegnący dookoła zewnętrznych ścian domu. Wieniec ma za zadanie usztywnić konstrukcję budynku. Zbrojenie z prętów stalowych połączonych drutem wiązałkowym umieszcza się na ostatniej warstwie bloczków lub pustaków w ścianach konstrukcyjnych.

Gdy projektant przewidział strop gęstożebrowy lub monolityczny, zbrojenie ustawia się przed jego zabetonowaniem. Zabetonowuje się je jednocześnie ze stropem.

Gdy strop utworzą płyty prefabrykowane, zbrojenie wieńca rozmieszcza się po ich zamontowaniu. Ilość i grubość prętów zbrojeniowych w wieńcu ustala projektant.

W ścianach jednowarstwowych wieńce muszą być docieplone, aby izolacyjność termiczna tego fragmentu muru była identyczna jak pozostałych. Jako docieplenie wieńca najlepiej używać płytek zespolonych z wełną mineralną. Stanowią one jednocześnie deskowanie tracone wieńca, czyli formę, która będzie wypełniana mieszanką betonową.

Żelbetowy wieniec nie wymaga obudowy z kształtek wtedy, gdy zewnętrzne ściany konstrukcyjne będą dodatkowo ocieplane. Zamiast nich robi się wówczas tradycyjne deskowanie. Ono będzie formą dla betonu. Gdy beton całkowicie zwiąże, deskowanie takie się demontuje.

Nadproża

Nadproże to część muru znajdująca się nad otworem okiennym lub drzwiowym albo nad bramą garażową. Jest elementem konstrukcyjnym przenoszącym obciążenia z wyższych partii ścian. Nadproża robi się zarówno w ścianach konstrukcyjnych, jak i działowych lub elewacyjnych.

Najwygodniejsze dla budujących są nadproża prefabrykowane w postaci gotowych belek z betonu komórkowego. Opiera się je na pokrytym zaprawą murze i na tym kończy się cały montaż. Minimalne oparcie takich nadproży na ścianie wynosi 20 lub 25 cm i jest uzależnione od rozpiętości przekrywanego otworu. Takie gotowe nadproże nie wymaga docieplania. Można je więc z powodzeniem stosować w zwykłych ścianach konstrukcyjnych, a także w zewnętrznych ścianach jednowarstwowych. Nadproże można też zestawić z kilku belek ceramiczno-betonowych i umieścić między nimi pas ocieplenia.

Tańszym i równie dobrym sposobem na nadproże jest zastosowanie kształtek U. Ich montaż nie jest niestety tak szybki jak nadproży prefabrykowanych, między innymi z tego powodu, że konieczne jest wtedy zrobienie konstrukcji podpierającej. Podporą będzie poprzecznie ustawiona deska podtrzymywana od dołu drewnianymi stemplami. Po ustawieniu kształtek umieszcza się w nich zbrojenie, a potem uzyskane z nich korytko wypełnia betonem.

W ścianach ocieplanych od zewnątrz najtaniej jest zrobić nadproże żelbetowe. Wymaga ono zbudowania, a później rozmontowania szalunku z desek lub płyt. Można też zastosować prefabrykowane belki nadprożowe ze strunobetonu, dobierane do grubości muru.

Prefabrykowana belka nadprożowa
Autor: H+H Belki nadprożowe zdecydowanie przyśpieszają wznoszenie ścian. Nie trzeba wtedy czekać aż beton zwiąże
Listen on Spreaker.
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.