Ulewny deszcz na budowie - jest się czego bać?

2025-07-29 15:21

Ulewny deszcz to problem na budowie. Niepokojące może być choćby zalanie niewykończonych ścian domu. A i czekające dopiero na użycie bloczki i pustaki może zalać woda. W tym artykule omawiamy, czym grozi murowanie z mokrego budulca i wyjaśniamy co zrobić, by ulewa nie zniszczyła muru.

Deszcz na budowie

i

Autor: Andrzej Papliński Murowanie ścian z mokrych bloczków to zły pomysł. Nadmiar wilgoci może źle wpłynąć na trwałość spoin
Murator Remontuje #2: Jak prawidłowo zabezpieczyć pomieszczenia przed wilgocią?
Materiał sponsorowany
Materiał sponsorowany

Bloczki z betonu komórkowego i silikatowe świeżo po wyprodukowaniu zawierają dużo wilgoci technologicznej i nie ma nic dziwnego w tym, że docierają na budowę mokre. Ale przed rozpoczęciem wznoszenia z nich ścian powinny wyschnąć, a dodatkowa woda deszczowa może znacznie opóźnić ich wysychanie.

Inaczej jest z pustakami ceramicznymi. Wypala się je w piecu, więc po wyprodukowaniu nie zawierają wilgoci. Na czas przechowywania i transportu owija się je folią i na budowę docierają suche. Problem z ich zawilgoceniem może się więc pojawić dopiero po zdjęciu folii, czyli zwykle wtedy, gdy już wykonuje się z nich ścianę. Ich liczne puste przestrzenie mogą się wypełnić wodą opadową, a to prowadzi do długotrwałego nadmiernego zawilgocenia muru. Mokra ściana to ogromne ryzyko pojawienia się na niej pleśni i grzybów oraz zwiększone koszty ogrzewania domu. Ponieważ usunięcie wilgoci w przypadku najpopularniejszych w Polsce ścian dwuwarstwowych jest trudne, lepiej się postarać, żeby do zamoczenia muru nie doszło.

Czym grozi użycie mokrego budulca?

Murowanie ścian z mokrych bloczków czy pustaków to nie najlepszy pomysł przede wszystkim dlatego, że nadmiar wody może negatywnie wpłynąć na jakość spoiny. Przedostająca się do niej wilgoć z materiału murowego zakłóca jej wiązanie, przez co mur jest osłabiony i łatwo pęka. Poza tym, gdy bloczki lub pustaki są mocno nasiąknięte wodą, kłopotliwe będzie późniejsze osuszenie wzniesionych z nich ścian. A dopóki mur nie jest suchy, nie można nakładać na niego tynku, szczególnie gipsowego, bo ten mocno utrudni odparowanie wody ze ściany. Do tego wysoka wilgotność muru wydłuża proces wiązania tynku i może być przyczyną jego odpadania.

Deszcz na budowie

i

Autor: Jolanta Pietrucha Usunięcie wody z licznych otworóz w pustakach jest bardzo trudne, dlatego na czas przerw w murowaniu dobrze jest zakrywać je folią budowlaną

Co zrobić, gdy bloczki lub pustaki są mokre?

Nie ma wątpliwości, że najlepiej je po prostu wysuszyć przed rozpoczęciem murowania. W tym celu nie trzeba specjalnie nic z nimi robić - wystarczy, że przez pewien czas nie będą miały kontaktu z wodą. Latem, kiedy jest ciepło, wyschną w ciągu kilku dni, ale w niskiej temperaturze może to potrwać nawet parę tygodni. Wówczas można przyspieszyć suszenie, używając nagrzewnic budowlanych, tylko trzeba to robić ostrożnie, bo nadmierne podgrzewanie mokrego materiału grozi uszkodzeniem jego struktury.

Jak chronić mur przed zamoknięciem?

Dobrym zwyczajem jest przykrywanie powstającego, niedokończonego muru folią na koniec dnia. Zwłaszcza wtedy, gdy jest z pustaków, ale i bloczki warto chronić przez zamoczeniem przez deszcz, żeby niepotrzebnie nie wydłużać procesu ich wysychania. Tym bardziej dlatego, że w bloczkach silikatowych są otwory, w których podczas deszczu będzie się gromadzić trudna do usunięcia woda.

Murator Google News
Murowane starcie
Technologia budowy - beton komórkowy czy ceramika. MUROWANE STARCIE