Jak zaplanować instalacje w domu podczas budowy? Instalacja kanalizacyjna, wodna, elektryczna, gazowa, wentylacja
W trakcie budowy warto już na etapie stanu surowego zamkniętego zaplanować rozmieszczenie instalacji – wodnych, kanalizacyjnych czy elektrycznych. Dobrze przygotowany projekt wnętrz pomoże dostosować je do funkcji pomieszczeń, a także zadbać o detale, takie jak ogrzewanie podłogowe czy wentylacja, które wpływają na komfort życia.
Spis treści
- Jak zaplanować instalacje w domu?
- Jak zaprojektować instalację kanalizacyjną?
- Jak rozprowadzić instalację wodną w domu?
- Jak zaprojektować ogrzewanie podłogowe?
- Elektryczne ogrzewanie podłogowe: kiedy się opłaca?
- Jak zaplanować instalację elektryczną w domu?
- Instalacja gazowa w domu
- Jakie czujniki do ogrzewania gazowego?
- Wentylacja w domu — jak ją zaprojektować?
- Instalacje alarmowe i inteligentne zarządzanie domem
Jak zaplanować instalacje w domu?
Aby mieć pewność, że instalacje będą działały bez zarzutu, powinno się je wykonać zgodnie z projektem. Miejsca prowadzenia pionów i poziomów instalacji powinny być tak dobrane, aby – jeżeli nie chcemy ich potem oglądać – można było je zabudować lub ukryć w bruzdach.
Już na tym etapie budowy powinniśmy mieć opracowany szczegółowy projekt aranżacji wnętrz, zwłaszcza łazienek i kuchni. Jest to bowiem moment, w którym wykonawcy zaczynają zadawać kłopotliwe pytania: na jakiej wysokości zamontować podejście wodne albo gdzie będzie stała kanapa lub szafa (nie będą układać pod nimi ogrzewania podłogowego)?
Jak zaprojektować instalację kanalizacyjną?
Najtrudniej, ze względu na dużą średnicę (piony mają 110 mm), ukryć rury kanalizacyjne. Odcinki rur nie mogą być zbyt długie i powinny być poprowadzone ze spadkiem co najmniej 2% (różnica wysokości między początkiem i końcem podejścia o długości 1 m wynosi co najmniej 2 cm) w kierunku pionu.
Miska ustępowa nie może być ustawiona dalej niż 1 m od pionu i musi być do niego włączona poniżej podejść do innych przyborów sanitarnych. Odpływy z pozostałych urządzeń nie powinny być dłuższe niż 3 m, w przeciwnym razie muszą być dodatkowo wentylowane.
Między miską ustępową a pionem nie należy włączać innego urządzenia. Trzeba pamiętać, że pion kanalizacyjny musi by wyprowadzony ponad dach i na wysokości 50-100 cm nad nim zakończony wywiewką.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Kanalizacja w domu krok po kroku. Z czego składa się instalacja kanalizacyjna i jak ją zbudować?
Jak rozprowadzić instalację wodną w domu?
Instalacje wodne i zasilające grzejniki układa się w tak zwanym systemie trójnikowym (w bruzdach ściennych lub w warstwach podłogi) albo rozdzielaczowym (w podłodze). Można je wykonać z tworzywa lub miedzi.
Aby ochronić rury przed uszkodzeniem mechanicznym i umożliwić bezpieczne rozszerzanie się oraz przemieszczanie spowodowane zmianami temperatury wody grzewczej, dobrze jest prowadzić je w ochronnej osłonie z tworzywa, tak zwanym peszlu.
Odcinek między rozdzielaczem (zwykle jednym na kondygnacji) a grzejnikiem lub punktem czerpalnym (w przypadku instalacji wodnej) powinniśmy wykonać z jednego kawałka przewodu, dlatego najlepiej nadają się do tego rury giętkie ze zwoju.
Rury instalacji grzewczej prowadzi się do miejsc montażu grzejników, które wiesza się dopiero po wykończeniu ścian. Warto zadbać o to, by podejście do grzejników było estetyczne, czyli rury wychodziły ze ściany za grzejnikiem.
Jeśli w pomieszczeniu jest przeszklenie zajmujące całą ścianę, można pomyśleć o grzejniku kanałowym – umieszcza się go w podłodze, a od góry przykrywa rusztem.
Jak zaprojektować ogrzewanie podłogowe?
Inną możliwością jest ogrzewanie podłogowe. To rury ułożone pod posadzką, w których krąży woda podgrzana w kotłowni. Ciepło trafia do podłogi, ogrzewając ją do temperatury wyższej o kilka stopni od tej, która ma być w pomieszczeniu. W ten sposób cała płyta podłogowa staje się grzejnikiem.
Ogrzewanie podłogowe najczęściej robi się z giętkich rur sprzedawanych w zwojach (polietylenowych, polibutylenowych, wielowarstwowych z wkładką z aluminium albo miedzianych w osłonie z tworzywa sztucznego), ponieważ tylko wtedy, gdy poszczególne pętle grzewcze są wykonane z jednego odcinka (bez połączeń w warstwie wylewki), będziemy mieć pewność, że instalacja jest szczelna.
Średnica zewnętrzna rur zwykle nie przekracza 20 mm. Przewody zatapia się w 4-5-centymetrowej warstwie jastrychu. Konieczna jest także odpowiednia izolacja podłoża, dzięki której co najmniej 90% ciepła trafi do ogrzewanego pomieszczenia, a jak najmniej będzie wypromieniowywane do gruntu pod budynkiem albo pomieszczenia na niższej kondygnacji.
Grubość izolacji powinien ustalić projektant – jest to co najmniej 5-8 cm poliuretanu lub styropianu, dodatkowo zabezpieczonego przed wilgocią folią polietylenową albo aluminiową.
Możemy też użyć tak zwanych izolacji systemowych. Tworzące je warstwy styropianu i folii są ze sobą połączone, a na folii są nadrukowane linie ułatwiające precyzyjne ułożenie rur. Płyty powinny do siebie szczelnie przylegać i być sklejone taśmą izolacyjną, aby nie dostał się między nie beton.
Wzdłuż ścian pomieszczenia trzeba dodatkowo ułożyć izolację brzegową ograniczającą straty ciepła i niwelującą naprężenia powstające na skutek rozszerzania się i kurczenia grzejnika podłogowego pod wpływem zmian temperatury.
Konsekwencją tych wymagań będzie konieczność zwiększenia grubości podłogi w pomieszczeniach z ogrzewaniem podłogowym, czyli raczej we wszystkich, bo trudno sobie wyobrazić, by na jednej kondygnacji posadzka miała różny poziom. Pod warunkiem oczywiście, że pozwoli na to wysokość pomieszczeń.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Koszt ogrzewania podłogowego wodnego 2024 - cena za m² robocizny? Jaka cena za m² z materiałem?
Elektryczne ogrzewanie podłogowe: kiedy się opłaca?
Jeżeli w domu mamy instalację grzewczą z grzejnikami, ale w łazience, kuchni lub strefie dziennej wyłożonej płytkami, chcemy mieć podgrzewaną podłogę, warto rozważyć wykorzystanie do tego kabli lub mat elektrycznych.
Elektryczne podgrzewanie podłogi będzie można włączać w dowolnym momencie, także poza sezonem grzewczym, kiedy źródło ciepła nie będzie podgrzewało wody do instalacji c.o.
Dodatkową zaletą mat, a zwłaszcza folii grzewczych, jest mała grubość umożliwiająca wykonanie ogrzewania bez konieczności znacznego podniesienia poziomu podłogi i obciążania stropu grubą warstwą wylewki.
Elektryczne ogrzewanie podłogowe może też być głównym systemem grzewczym w domu, szczególnie wówczas, gdy będzie zasilane z instalacji fotowoltaicznej. Opłaca się je wybierać najbardziej do domów o małym zapotrzebowaniu na ciepło.
Jak zaplanować instalację elektryczną w domu?
Instalacja elektryczna powinna być podzielona na obwody doprowadzające prąd do grup gniazd wtyczkowych (nie więcej niż dziesięciu), punktów oświetleniowych (nie więcej niż 20) i pojedynczych urządzeń wymagających oddzielnego zasilania (pralki, hydroforu, kotła, elektrycznego podgrzewacza wody, pompy itd.).
Każdy obwód musi być osobno zabezpieczony na wypadek zwarcia lub przeciążenia. Bezpieczniki, wyłączniki oraz aparaturę zabezpieczającą i sterującą montuje się we wnętrzu rozdzielnicy.
Skrzynkę elektryczną z tablicą bezpiecznikową umieszcza się zwykle w pobliżu miejsca, w którym jest wprowadzony do domu przewód zasilający. Miejsce to powinno być łatwo dostępne, a jednocześnie nierzucające się w oczy.
Instalacja gazowa w domu
Instalacja gazowa musi być wykonana zgodnie z zatwierdzonym projektem. Rury powinny być prowadzone po wierzchu ścian, wyjątkowo mogą być zakryte wentylowanym demontowalnym ekranem albo łatwo usuwalną i niepowodującą korozji masą tynkarską. Najlepiej więc poprowadzić je w taki sposób, aby były jak najkrótsze.
Jakie czujniki do ogrzewania gazowego?
W pomieszczeniach, w których istnieje ryzyko pojawienia się niebezpiecznego gazu, warto zainstalować jego detektor. O wystąpieniu nadmiernego stężenia informuje on sygnałami świetlnymi lub dźwiękowymi.
Są też detektory współpracujące z systemami alarmowymi i elektrozaworami odcinającymi dopływ gazu. Mogą monitorować stężenie tlenku węgla, gazu ziemnego, propanu i propanu-butanu. Niektóre reagują również na pojawienie się dymu.
Szczególnie warte uwagi są detektory dwutlenku węgla (czadu), który jest bezwonny i bezbarwny, więc nie można go wykryć bez specjalnego urządzenia.
Wentylacja w domu — jak ją zaprojektować?
Kanały wentylacji grawitacyjnej wznosi się wraz ze ścianami konstrukcyjnymi domu, zwykle grupując je po kilka w jednym przewodzie kominowym. Jeśli natomiast w domu ma być system wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła, wykonuje się go na etapie stanu surowego zamkniętego.
Dla konkretnego domu powinien być wykonany projekt uwzględniający jego specyfikę. Zgodnie z nim od centrali wentylacyjnej prowadzi się do poszczególnych pomieszczeń przewody nawiewne i wywiewne, a także do czerpni i wyrzutni powietrza, które znajdują się najczęściej w ścianie zewnętrznej.
Pionowe przewody zwykle zabudowuje się przy ścianach, a poziome – w zależności od sytuacji – można umieścić w przestrzeniach sufitu podwieszanego albo ułożyć bezpośrednio na stropie kondygnacji znajdującej się powyżej (na przykład na nieużytkowym poddaszu).
W pomieszczeniach na zakończeniu kanałów wentylacyjnych montuje się odpowiednio elementy wywiewne (kratki) lub nawiewne (anemostaty).
Do miejsca lokalizacji centrali wentylacyjnej trzeba doprowadzić instalację elektryczną (230 V) i przewidzieć odprowadzenie skroplin z wymiennika ciepła. Wprawdzie centrala sama nie zajmie dużo miejsca, ale dobrze jest uwzględnić odpowiednio dużo przestrzeni wokół niej na podłączenie kanałów wentylacyjnych.
Podczas pracy centrala może emitować szum, a znajdujące się w niej wentylatory mogą być źródłem drgań. Dlatego trzeba zadbać o wyeliminowanie tych niedogodności przez zastosowanie odpowiedniego zamocowania, szczególnie jeśli centrala będzie umieszczona przy sypialni.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Wentylacja w domu: projekt i cena
Instalacje alarmowe i inteligentne zarządzanie domem
Etap stanu surowego zamkniętego to również dobry moment na zaplanowanie instalacji alarmowej, teletechnicznej, nagłośnienia czy elementów inteligentnego zarządzania domem.
Trzeba wybrać miejsce na umieszczenie centrali sterującej oraz innych elementów systemów i rozprowadzić między nimi kable zasilające, które następnie zostaną przykryte tynkiem. Unikniemy w ten sposób konieczności kucia świeżo wykończonych ścian i sufitów na dalszym etapie prac.
Dobry projekt instalacji to podstawa udanej realizacji. Powinny być w nim uwzględnione wszystkie systemy i urządzenia, jakie mają być w budynku, i ich położenie. Najlepiej, gdybyśmy już nic w nim nie zmieniali, ale praktyka zwykle wygląda inaczej.
Niektóre odstępstwa od projektu wprowadzane na etapie stanu surowego zamkniętego nie sprawią większych trudności (na przykład korekta instalacji elektrycznej, oświetlenia, a także niewielkie zmiany w rozprowadzeniu instalacji wodnej czy centralnego ogrzewania).
Z kolei inne mogą być skomplikowane i wiązać się z dodatkowymi pracami, na przykład kuciem betonowych powierzchni, a więc też podwyższać koszty. Może się też okazać, że pewne przeróbki instalacji będą wprawdzie możliwe, ale ich estetyka będzie dla nas nie do zaakceptowania.
Najwięcej trudności sprawiają zamiany w instalacjach, które działają na zasadzie grawitacji, jak kanalizacja czy wentylacja naturalna, oraz mają spore gabaryty. Dlatego problemy pojawiają się, gdy zmieniamy aranżację lub funkcję pomieszczeń, do których są doprowadzone.
Dotyczy to sytuacji, gdy na przykład chcemy przenieść łazienkę z jednego końca domu na drugi albo urządzić nową, wcześniej nieplanowaną. To jest nie tylko korekta w aranżacji w obrębie jednej kondygnacji. Kłopotem może być wtedy zapewnienie odpowiedniego spadku odpływów z urządzeń sanitarnych, takich jak WC, kabina prysznicowa lub wanna, w kierunku pionu kanalizacyjnego, umożliwiającego grawitacyjny spływ ścieków.
Dodatkowo pion nie kończy się w łazience, tylko musi być wyprowadzony pionowo przez wszystkie kondygnacje i zakończony wywiewką wentylacyjną ponad połacią dachu. W każdej łazience trzeba zapewnić również skuteczną wentylację, więc muszą być wykonane osobne przewody wentylacyjne.
Trzeba je dobudować przy pomieszczeniach zmienionych na łazienki, a będą one przebiegać przez wszystkie znajdujące się powyżej kondygnacje. Może się okazać, że na wyższym piętrze wypadną w najmniej pożądanym miejscu. Podobne problemy możemy spotkać przy zmianie lokalizacji kominka czy wolno stojącego pieca (kozy), które wymagają podłączenia do komina.
Umieszczony w innym miejscu niż w projekcie może kolidować z elementami konstrukcyjnymi lub wyposażenia (na przykład oknem dachowym). Zmiany w domowych instalacjach mogą wynikać również z pojawienia się już po rozpoczęciu budowy nowych możliwości, z których inwestorzy chcą skorzystać.
Na przykład coraz więcej osób jest zainteresowanych zastosowaniem w swoich domach odnawialnych źródeł energii. Mogą to być pompy ciepła, kolektory słoneczne albo bijąca rekordy popularności w ostatnim czasie fotowoltaika. Jednak w rzadko którym projekcie przewidziane są takie rozwiązania.
Decyzje o zastosowaniu takich urządzeń warto podjąć przed rozpoczęciem prac instalacyjnych, aby nie ponosić dodatkowych kosztów. Bo choć same panele fotowoltaiczne można zamontować później – na wykończonym już dachu, to decydując się na wykorzystanie ich do zasilania systemu grzewczego w postaci grzejników elektrycznych, można zrezygnować z centralnego systemu ogrzewania wodnego, nie budować komina (jeśli zrezygnujemy z kotła).
Najlepiej wszelkie zmiany skonsultować z fachowcami. Po pierwsze z projektantem instalacji, który przedstawi wachlarz możliwości i nowoczesnych rozwiązań oraz pomoże wybrać optymalny system dla konkretnych warunków, spełniający indywidualne wymagania. Po drugie – z architektem i konstruktorem, którzy sprawdzą ich wpływ na pozostałe elementy budynku.
- Jeśli temperatura na zewnątrz nie spadnie poniżej -5 stopni Celsjusza, można prowadzić wszystkie prace instalacyjne. Choć nie ma znaczenia, od której instalacji się zacznie, to warto, żeby pierwszy wszedł na budowę elektryk. Późną jesienią i zimą dni są krótkie, a często na tyle pochmurne, że prace wewnątrz trzeba prowadzić przy sztucznym świetle. Kolejne ekipy będą już mogły korzystać z oświetlenia, bez ciągnięcia budowlanych prowizorek.
- Po zrobieniu instalacji elektrycznej warto rozprowadzić całą instalację teletechniczną. Dziś standardem jest ukrywanie jej pod tynkami. Jeżeli w domu jest planowana wentylacja mechaniczna, to także na tym etapie rozprowadza się jej przewody. Teraz można ułożyć na ścianach i sufitach tynki. Do ich wykonania, a potem schnięcia jest potrzebna dodatnia temperatura.
- Dopiero po tych pracach można układać instalacje podposadzkowe – wodne, kanalizacyjne i grzewcze. Umieszcza się je zazwyczaj na kilkucentymetrowej warstwie styropianu. Łatwiej wtedy utworzyć odpowiednie spadki i zapewnić izolację termiczną rurom, w których będzie płynęła ciepła woda. W łazienkach trzeba zrobić od nich na ścianach podejścia do urządzeń sanitarnych. Niezbędne do tego jest podkucie tynków, a później uzupełnienie ich zaprawą wyrównawczą. I tak miejsca te będą osłonięte okładziną ceramiczną, więc nie ma się co martwić, że „niszczy się” nowe tynki.
- Zaraz po rozłożeniu tych instalacji powinna wejść ekipa robiąca podkłady podłogowe. Poruszanie się po przewodach instalacyjnych ułożonych na podłodze niesie bowiem ryzyko, że zostaną uszkodzone. Gdy wylewki robi się zimą, potrzebne jest prowizoryczne ogrzanie pomieszczeń.
- Czasem, aby nie kuć tynków, inwestorzy decydują się najpierw na ułożenie wszystkich instalacji i dopiero potem wpuszczają na budowę tynkarzy.
Adaptacja projektu instalacji może mieć różny zakres i wymagać:
- przeliczenia wielkości zapotrzebowania na ciepło, jeśli zostało ustalone dla lokalizacji domu w innej strefie klimatycznej Polski (inna jest wtedy wartość temperatury obliczeniowej – w zależności od regionu naszego kraju wynosi ona od –16°C do –24°C) albo izolacyjność przegród zewnętrznych zmieniła się w stosunku do projektowanej (na przykład zostały lepiej ocieplone)
- dobrania parametrów kotła, grzejników i instalacji z uwzględnieniem nowych założeń
- ustalenia nowego układu instalacji, na przykład w związku ze zmianą przeznaczenia niektórych pomieszczeń
- zmiany sposobu regulacji zgodnie z oczekiwaniami inwestora (a niestandardowymi)
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Czy opłaca się robić inteligentny dom? Wyjaśniamy, czy smart home ma sens
Autor: Marcin Czechowicz, projekt: Daniel Cieślik/ANTA ARCHITEKCI
Smart dom na pierwszy rzut oka ani na zewnątrz, ani w środku nie różni się od zwykłego domu. Jego wyjątkowość zawiera się w zestawie funkcji zapewniających komfort, oszczędności i bezpieczeństwo