"Polski ład" - projekt domu za 1 zł. Czy to dobry program? Komentarz architektów

2021-08-23 12:43

Czy program "Polski ład" sprawi, że młody Kowalski zbuduje sobie dom? Zachętą mają być uproszczona procedura i projekt domu z 1 zł.

Projekt domu za złotowkę
Autor: Kolekcja Muratora, muratorprojekty.pl Jednym z projektów domów, które obejmuje program Polski Ład jest Dom na rozstaju - C214, arch. Witold Dominik tech. arch. Tomasz Waligórski

Polski rząd chce zachęcić Polaków do budowy swoich własnych domów - niedużych, tanich, ale nowoczesnych, energooszczędnych. Program "Polski ład" ma to umożliwić jak największej liczbie młodych ludzi, którzy nie zawsze dysponują wielkim kapitałem. W ramach programu można będzie wznieść dom jednorodzinny (parterowy lub z poddaszem użytkowym) o powierzchni zabudowy do 70 m2:

  • bez pozwolenia na budowę,
  • bez kierownika budowy,
  • bez dziennika budowy.

Dzięki temu jak najwięcej osób o niedużych dochodach będzie miało własny dach nad głową. Takie jest zamierzenie rządu. Czy ten pomysł chwyci?

Galeria: projekty domów do 70 m2

"Polski ład" - projekt domu za złotówkę

Premier Mateusz Morawiecki 12 sierpnia, podczas wizyty w Pułtusku, obiecał, że w ramach programu "Polski ład" uruchomi procedurę, która pozwoli zdobyć projekt domu (spełniającego jego warunki) tylko za 1 zł.

"Za symboliczną złotówkę w konkursie architektonicznym zaproponujemy szereg projektów, które każdy będzie mógł sobie pobrać ze strony i budować estetyczny, nowoczesny, energooszczędny domek".

Plany rządu przewidują upraszczanie procedur budowlanych w przypadku małych domów, tak żeby posiadanie pierwszego własnego domu stało się możliwe dla jak największej liczby osób. Projekt domu kosztuje kilka tysięcy złotych. W budżecie budowy to znikomy procent, choć oczywiście każda oszczędność się liczy, bo za te pieniądze można kupić np. płytki i klej do wykończenia podłogi.

Problemem jest jednak co innego. Czy warto rozdawać projekty i uwalniać proces budowy domów jednorodzinnych? W programie "Polski ład" jest bowiem przewidywana rezygnacja z kierownika budowy i prowadzenia dziennika budowy.

Co architekci sądzą o projektach domu za złotówkę, poprosiliśmy o wypowiedź przedstawiciela Izby Architektów.

Komentarz architektów do pomysłu projektu domu za złotówkę

O komentarz projektu domu za 1 zł zwróciliśmy się do Mazowieckiej Okręgowej Izby Architektów RP. Odpowiedzi udzieliła Urszula Szabłowska, wiceprzewodnicząca prezydium Mazowieckiej Okręgowej Izby Architektów RP

Czy architekci odpowiedzą na zaproszenie do składania prac i uda się stworzyć taką bazę?

Tworzenie projektów to praca architektów. Żyją z tej pracy, więc jeżeli zostaną zatrudnieni do takiego zadania - wykonają je zgodnie z obowiązującym prawem, zasadami kształtowania funkcji i poszanowaniem zasad estetyki i ładu przestrzennego. Ważniejszym pytaniem (moim zdaniem bez odpowiedzi) jest to, co „złotówkowi” inwestorzy zrobią z takim projektem. Czy nie zaczną go zmieniać, „ulepszać”, „upiększać”, „potaniać” i powiększać. Pamiętajmy, że nierejestrowana budowa będzie poza jakąkolwiek kontrolą. Powstaną mutanty i hybrydy domków katalogowych i nawet najlepszy katalog nie uczyni w Polsce poprawnej i prawidłowej architektury i urbanistyki. Żeby to zobrazować wyobraźmy sobie pokój, do którego każdy wstawia taki mebel, jaki JEMU się podoba i gdzie mu się podoba, a jeszcze go maluje we wzorki.

Jak dużo obiektów powinna zawierać taka baza projektów za 1 zł, żeby oferta była cenna architektonicznie i korzystna dla krajobrazu Polski?

Nie musi być duża. Wystarczy, że projekty domów będą estetycznie dopasowane do wymogów architektury regionalnej i obszarów objętych ochroną. Odstępstwo od projektu powinno być niemożliwe i skutkować koniecznością uzyskania pozwolenia na budowę, dlatego jakaś forma kontroli wybudowanych domów na podstawie projektów katalogowych powinna być wdrożona.

Czy program "Polski ład" jest w stanie ożywić budownictwo jednorodzinne dla młodych?

Budownictwo jednorodzinne dla młodych nie zostanie ożywione przez rozdawanie projektów za złotówkę. Barierą nie jest cena projektu tylko cena działki, budowy i wyposażenia oraz eksploatacji domu. Wielu architektów nie uważa, że „projekty za złotówkę” w znaczący sposób negatywnie wpłyną na, i tak już zbyt niskie, wyceny projektów architektonicznych. "Projekty za złotówkę" mogą wpłynąć w sposób nieprzewidywalny i bolesny na porządek sic! przestrzenny i jakość polskiego krajobrazu, a na pewno nie rozwiążą problemu braku mieszkań dla młodych. Nie tędy droga.

Polski Ład - projekt domu za 1 zł
Autor: Piotr Mastalerz Jeśli wydajemy dorobek życia na budowę domu, lepiej robić to rozsądnie i bezpiecznie

Budowa domu bez pozwolenia

Warto zwrócić uwagę, że program budowlany "Polskiego ładu" nie wprowadza niczego nowego. Domy jednorodzinne bez pozwolenia można budować od 2015 r. Zgodnie z ówczesną nowelizacją Prawa budowlanego bez pozwolenia można wznosić wolnostojące budynki jednorodzinne, i to bez żadnego ograniczenia wielkości jak w "Polskim ładzie". W ustawie jest tylko zapisane, że dotyczy to domów jednorodzinnych "których obszar oddziaływania mieści się w całości na działce lub działkach, na których zostały zaprojektowane".

Przeczytaj też:

Budowa bez pozwolenia - wyjaśniamy formalności budowlane >>>

Budowa domu na zgłoszenie

Budowę domu na zgłoszenie należy zgłosić do odpowiedniego miejscowo urzędu i poczekać, czy urząd wniesie sprzeciw. Ma na to 21 dni od daty doręczenia zgłoszenia. Za dzień wniesienia sprzeciwu jest uznawany dzień nadania decyzji w placówce pocztowej lub w przypadku doręczenia elektronicznego - dzień wprowadzenia decyzji do systemu teleinformatycznego. Dobrze jest więc na przykład sprawdzić w urzędzie, czy wydano sprzeciw, lub odczekać z rozpoczęciem robot kilka dni więcej w przypadku korespondencji pocztowej.

Według danych Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego w 2020 r. wydano 121 tys. pozwoleń na budowę budynków jednorodzinnych. W tym czasie zgłoszono budowę tylko 1,9 tys. domów, co stanowi 1,5%. Jak widać, takie rozwiązanie nie cieszy się wielkim zainteresowaniem inwestorów.

Przeczytaj też:

Jedną z przyczyn jest powszechne kredytowanie budów, a banki wymagają szczegółowej dokumentacji inwestycji i regularnego sprawozdania z realizacji kolejnych etapów.

Zresztą budowanie zgodnie z bardziej wymagającymi procedurami może być korzystniejsze, ponieważ nie wiemy, co może wydarzyć się w przyszłości, a także podczas użytkowania domu. Przykładowo wzniesienie domu na zgłoszenie nie wymaga powiadamiania sąsiadów o planowanej inwestycji, co może działać jak obosieczny miecz. Nam się sąsiedzi nie wtrącą do budowy, ale i nam ktoś może zrobić niespodziankę, wznosząc budynek, który będzie nam przeszkadzał. A to może prowadzić do niesnasek sąsiedzkich i korowodów prawnych, których lepiej unikać.

Bez kierownika budowy i dziennika budowy

Większy niepokój budzi propozycja rządu w programie "polski ład" rezygnacji z kierownika budowy oraz dokumentacji wznoszenia domu. Kierownik budowy jest wykwalifikowanym budowlańcem, którego zadaniem jest czuwać nad poprawnością procesu budowlanego. Jego rolą jest chronić interesy inwestora, który najczęściej nie zna się na budowie domu. Kierownik budowy ma za zadanie dbać, żeby budynek był wznoszony zgodnie ze sztuką budowlaną, słowem - prawidłowo i bezpiecznie. To, co się dzieje na budowie, jest zapisywane w dzienniku. Szczególnie ważne jest potwierdzenie prawidłowości wznoszenia kolejnych elementów konstrukcyjnych, np. fundamentów, stropów. Kto weźmie odpowiedzialność za wady konstrukcyjne, ugięcie się stropu, pęknięcie lub zawalenie się ściany?

Decyzje inwestorów z ubiegłego roku pokazują, że jednak wolą budować domy z pozwoleniem, z przestrzeganiem procedur i pod nadzorem. Jest to jak najbardziej rozsądne podejście, gdy wykładamy własne oszczędności lub zaciągamy kredyt i realizujemy inwestycję życia. 

Powierzchnie domu: co oznaczają i jak się je oblicza