TOP 10. Najciekawsze domy zrealizowane w 2020 roku

Z przyjemnością przedstawiamy interesujące, inspirujące realizacje projektów domów 2020 roku. Różnią je styl i skala, łączy wyobraźnia autorów. Dzięki temu, że nabrała realnego wymiaru, możemy namacalnie przekonać się, czym jest inteligencja architektoniczna.

Wśród najciekawszych zrealizowanych projektów domów jednorodzinnych znalazły się i domy małe, i luksusowe rezydencje. Nawiązujące do tradycji i na wskroś nowoczesne. Przedstawiona niżej lista pokazuje, jak doskonałe efekty może dać łączenie estetyki z funkcjonalnością, odwołanie do lokalnego kontekstu oraz umiejętne dostosowanie do wymogów podyktowanych przez charakter posesji czy zapisów miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Wśród wymienionych wyróżniających się domów są takie, które zostały wybudowane na bardzo trudnych działkach. Kolejny raz przekonujemy się, że ograniczenia stają się bodźcem do oryginalnych, ciekawych rozwiązań.

Prezentujemy domy oddane do użytkowania lub takie, w których zakończono prace związane z budową w 2020 roku.

Zobacz galerię zdjęć: 10 najciekawszych domów zbudowanych w 2020 r.

Zobacz galerię 10 zdjęć

Autor: Marcin Czechowicz, projekt: 81.WAW.PL / Anna Paszkowska-Grudziąż, Rafał Grudziąż

Dom z trójkątów. Projekt: 81.WAW.PL / Anna Paszkowska-Grudziąż, Rafał Grudziąż

Dom z trójkątów

• Projekt: 81.WAW.PL / Anna Paszkowska-Grudziąż, Rafał Grudziąż
• Lokalizacja: Łomianki

O architektonicznej formie przesądziła działka w kształcie trapezu z biegnącą po skosie linią zabudowy (efekt sąsiedztwa wału przeciwpowodziowego). Plan domu jest wyraźnym echem kształtu terenu przeznaczonego pod zabudowę, dzięki temu pozwala go maksymalnie wykorzystać. Białe ramy otaczające dwie mieszkalne bryły zamykają się w kształt zbliżony do trójkąta. Za ich sprawą dom, który ma 300 m² powierzchni użytkowej, sprawia wrażenie kilkukrotnie większego. Oprócz wrażeń estetycznych ramy odgrywają także ważne role praktyczne – ramowe zadaszenia osłaniają taras i miejsca postojowe. Są też idealną lokalizacją dla ogniw fotowoltaicznych - sprawiają, że są one niewidoczne z ziemi. Kolejne interesujące rozwiązanie to rząd „przekręconych” okien tarasowych – ustawionych pod takim kątem, by pokazywały najładniejszy widok na działce.

JAK House

• Projekt: BECZAK / BECZAK / ARCHITEKCI /Magdalena Beczak, Maciej Beczak
• Lokalizacja: Kwirynów

Tym razem architekci postanowili zestawić przeciwieństwa - ten dom, jak mówią, „jest kompozycją połączenia dwóch struktur: białej – ażurowej, i grafitowej - pancernej. Dzięki takiemu zabiegowi uzyskano przestrzeń, która łączy otwartość i przestronność z zamknięciem i poczuciem bezpieczeństwa”. Projekt jest doskonałą odpowiedzią na dwie najważniejsze potrzeby, które wyostrzyły się w ostatnich pandemicznych miesiącach. Dwie przenikające się formy – biała lżejsza, ramowa i cięższa, grafitowa będąca trzonem domu - tworzą architektoniczną głębię, którą projekt stopniuje. Od frontu (zamkniętego przed „wzrokiem ulicy”) jest ona jedynie zasygnalizowana, od strony ogrodu zostaje w pełni zademonstrowana. Rozrzeźbienie bryły oprócz artystycznego ma bardzo praktyczne znaczenie - ogrodowe (południowe i zachodnie) podcienie stają się osłoną wnętrz przed przegrzaniem, pozwalając jednocześnie na ich optymalne doświetlenie.

Polska Zagroda

• Projekt: BXB studio Bogusław Barnaś
• Lokalizacja: Polska

Bardzo współczesna interpretacja historii. Projekt domu jest nawiązaniem do tradycji i miejsca, w którym powstał. Punktem wyjścia był wiekowy dom i pięć budynków gospodarczych. Dom został zrewitalizowany, a dawne zabudowania gospodarcze zastąpione pięcioma współczesnymi stodołami. Nie jest to jednak konwencjonalne zastępstwo. Nowe stodoły zostały dynamicznie ze sobą zestawione, wbijają się w siebie połaciami, ścianami, tworząc wspólną, nowoczesną przestrzeń. Zaczynając od pierwszej stodoły, w której są garaż i siłownia, przez drugą ze strefą wejścia, trzecią mieszczącą strefę dzieci i centralny hol główny, czwartą z kuchnią otwartą na dziedziniec i dwoma gabinetami i ostatnią, piątą - w której jest dwupoziomowa strefa dzienna. Budynki, analogicznie jak w dawnym obejściu, tworzą kameralny dziedziniec, ale już bardzo nowocześnie, ekspansywnie otwierają się przeszkleniami na okoliczny pejzaż. To jak mówi architekt, są „transformacją typowego wiejskiego gospodarstwa w nowoczesną rezydencję”.

Przeczytaj też:

Dom stodoła. TOP 5 projektów >>>

Warto jeszcze zwrócić uwagę na piękne zróżnicowanie elewacji. Każda stodoła została wykończona indywidualnie zaprojektowanym drewnianym elementem. Znajdziemy tu nawet drewniane ornamenty i ażury.

Architektoniczna forma i detale – wszystko to sprawiło, że zgodnie z ideą pracowni dom nie jest „pozbawiony duszy, jest czymś więcej niż tylko nowoczesnym budynkiem”.

Dom okrojony

• Projekt: DwA pracownia architektoniczna Agnieszka Ziębik i Grzegorz Ziębik
• Lokalizacja: okolice Gliwic

Projekt tego najmniejszego spośród prezentowanych domów (mającego 135 m²) może być odpowiedzią na pytanie, które stawiają inwestorzy zamierzający wybudować dom w okolicy o zróżnicowanej, niespójnej architektonicznie zabudowie. Różne forma, gabaryty, kolorystyka sprawiły, że architekci postanowili o „uniezależnieniu się od kontekstu urbanistycznego, współistnienie z nim, bez wchodzenia w dialog”.

Architektoniczne nawiązania do archetypu domu i skojarzenia z dziecięcymi rysunkami są oczywiste. Służy temu ograniczenie środków wyrazu - kształtów, detali, materiałów. Jak mówią architekci, „dom „okrojono” ze wszystkiego, co zbędne. Forma jest jednak wyrafinowana. Symetrię zastąpiła asymetria, ale nieprzypadkowa, tylko bardzo wyważona. Najlepiej widać to na elewacjach frontowej i ogrodowej z wyraźnym podziałem materiałów elewacyjnych i niemal centralnie (symetrycznie) umieszczonymi oknami.

Bardzo ważny był wybór materiałów elewacyjnych. Tworzą kontrast, który będzie się pogłębiał wraz z upływem czasu. Aluminiowa blacha, dla której jest on obojętny, sąsiaduje z drewnem, które będzie się starzeć i nadawać architekturze bardziej „ludzki”, jednocześnie szlachetny rys.

W tym projekcie nie ma miejsca na nic przypadkowego. Okna, które sprawiają wrażenie swobodnie rozrzuconych na elewacjach, w rzeczywistości kadrują skrzętnie wybrane widoki.

Dom z łukiem

• Projekt: Górnik Architects / Magdalena i Mateusz Górnik
• Lokalizacja: Sosnowiec

Pierwsza część bryły ze spadzistym dachem to nowoczesne nawiązanie do tradycyjnej zabudowy z najbliższej okolicy. Dachy sąsiednich domów też są dwuspadowe i grafitowe, ale na tym podobieństwa się kończą. Wystarczyły, by nowoczesny dom sprawiał wrażenie kontynuacji tego, co zastane. Druga część bryły domu przekryta dachem płaskim i wygięta w łuk to już zupełnie inna bajka. Mimo to taka konfiguracja powszechnego obecnie trendu architektury stodołowej z modernizmem wygląda naturalnie. Taki kształt bryły to efekt ograniczeń, z którymi przyszło się zmierzyć projektującym dom na działkę o nieregularnym kształcie zbliżonym do trójkąta, położoną w niecce. Kolejnymi utrudnieniami były przebiegająca przez parcelę magistrala sieci gazowej i przepisy nakazujące wydzielenie na nią pasa dzierżawy. By uniknąć kolizji z terenem dzierżawionym przez miasto, architekci wygięli jedną z części bryły w łuk i przy okazji nadali smak kompozycji (więcej o tym domu przeczytasz w artykule Nowoczesny dom otoczony tradycyjną zabudową >>>)

Dom na górce

• Projekt: Hornik Chmura Architektura
• Lokalizacja: Świerklaniec

Jak przyznają architekci, „dom może sprawiać wrażenie architektonicznej fanaberii”, a jednak twierdzą, że „każda kreska w tym projekcie ma znaczenie funkcjonale”. Przesunięcia kondygnacji wynikają z topografii terenu i kształtu działki. Parcela ma zaledwie 16 m szerokości i cała jest skarpą. Różnica poziomów terenu na długości budynku to odpowiednik wysokości kondygnacji. Przesunięcie parteru i piętra pozwoliło idealnie dopasować dom do kształtu terenu. Dodatkowo dzięki temu przy wyższej kondygnacji (z częścią dzienną) na poziomie gruntu powstał taras, a z drugiej strony nadwieszenie bryły stworzyło odpowiednik wiaty na samochód.

Podział bryły na dwie części podkreśla kontrast nie tyle barw, co tekstur materiałów. Górną wykańcza modrzew syberyjski (pokrywający się patyną), a dolną dolomit. To już dosłowne nawiązanie do kontekstu miejsca, bo dolomit został wydobyty z ziemi na działce i poddany ręcznej obróbce przez lokalnych fachowców.

Dom – nowoczesna stodoła POZ_7

• Projekt: PL.architekci / Katarzyna Cynka, Bartłomiej Bajon
• Lokalizacja: okolice Poznania

Inwestorka i architekci nie lubią „plastikowej” architektury. Dzięki temu mógł powstać dom będący dopełnieniem dzikiego pejzażu - manifestacyjnie naturalny. Dom, starzejąc się i pokrywając patyną, respektuje prawa natury, ale jest przy tym bardzo nowoczesny. Przesądzają o tym jego uproszczona forma i elementy podkreślające geometrię. Główna bryła, mieszkalna, i mniejsza, w której jest garaż, to odwołania do archetypu domu – tym razem połączone w całość. Ta pewna modyfikacja pierwotnego kształtu nie odarła go z tradycyjnych skojarzeń. Dzieje się tak za sprawą jednolitego wykończenia dachu i ścian, które wydobywa najbardziej podstawowy kształt bryły. W projekcie istotny jest też kontrast z dawną formą ciemnych metalowych ram okien wychodzących poza lico ścian. Dzięki temu z wnętrza pierwotnej formy ubranej w delikatne ażurowe drewno przebijała się na zewnątrz ta bardziej nowoczesna. Przeciwieństwo dawniejszych i nowych konfiguracji dodatkowo podkreślają odmienne ciężar materiałów i barwa. Beżowoszara stonowana lekkość drewna zestawiona z czarną, wyrazistą masywnością metalu (więcej o tym domu przeczytasz w artykule Dom wykończony drewnem pokrywającym się patyną >>>).

Dom przełamany

• Projekt: S3NS / Igor Kaźmierczak
• Lokalizacja: Wrocław

Projekt musiał uwzględniać ograniczenia nałożone przez miejskiego konserwatora zabytków dotyczące szerokości elewacji, wysokości okapu i kalenicy oraz ich układu w stosunku do drogi. Pierwotnie na działce stał mały przedwojenny dom, dzisiejszy nawiązuje do formy poprzednika, ale w nowoczesny sposób. Ponieważ zgodnie z oczekiwaniami inwestorów powierzchnia użytkowa domu musiała być znacznie większa, architekt, chcąc odnieść się do skali dawnego budynku, zdecydował o przełamaniu bryły i przesunięciu dwóch jej części. Dodatkowo podział i wydobycie dawnej skali podkreślają kontrastujące barwą i fakturą materiały elewacyjne – tynk i cegła klinkierowa. Dzięki temu nowa architektura nie przytłacza zabudowy sąsiedniej. Na stronę współczesności przeciąga ją nowoczesny sposób rozłożenia materiałów wykończeniowych – ujednolicających połacie dachów i elewacje w dwóch sąsiadujących, przesuniętych częściach bryły.

Dom +

• Projekt: STOPROCENT Architekci / Magda Morelewska Przemek Kaczkowski
• Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna

Proste skrzyżowanie dwóch kondygnacji dało bardzo interesujący efekt estetyczny i wymierne korzyści praktyczne. Nadwieszone części piętra tworzą podcienia w strefie wejścia i nad dużą częścią tarasu. To taki współczesny funkcjonalny odpowiednik dawnych okapów, chroniących przed słońcem i deszczem. Poza tym wycofanie okien względem lica budynku i ukrycie ich w podcieniach pozwala unikać przegrzewania się pomieszczeń w słoneczne letnie dni.

Wyrazistej geometrycznej formie towarzyszy zdecydowane zestawienie faktur i barw. Przestrzenny kontrast jest podkreślany przez przeciwieństwo materiałów. Dolna kondygnacja została wykończona białym tynkiem, górna drewnem o delikatnej, lecz wyraźnej pasiastej fakturze. Urozmaiceniem zestawienia jest dostawiona przy tarasie ściana z płyt włóknocementowych. Ten akcent zmieniający punkt ciężkości kompozycji sprawia, że przestaje być oczywista. Brak oczywistości zostaje przeniesiony także na sferę prywatną życia mieszkańców, bo niewielka ścianka gwarantuje intymność.

Dom ceglany

• Projekt: Wrzeszcz Architekci
• Lokalizacja: okolice Poznania

Prostej formie bryły zbudowanej na planie prostokąta i przekrytej dwuspadowym dachem towarzyszą rozrzeźbione fasady. I nie chodzi tu jedynie o tarasowy głęboki podcień, ale także cztery typy wiązań cegieł elewacyjnych, jak podsumowują autorzy projektu - „o różnym poziomie rozrzeźbienia i transparentności”. Ażurowe ceglane ściany to subtelny, a jednocześnie najważniejszy detal przesądzający o pięknie projektu. Jest to oczywiste zarówno dla oglądających dom z zewnątrz (zwłaszcza o zmroku, gdy ceglane ażury są najbardziej widoczne), jak i przebywających wewnątrz, bo ściany w wyrafinowany sposób wpuszczają widoki do pomieszczeń.

Dom powstał w otoczeniu lasów i pól uprawnych w sąsiedztwie zabudowy rolniczej i starych, poniemieckich stodół. Architekci i inwestorzy byli zgodni, by nie tylko stały się one inspiracją, ale także materiałem. I tak powstał dom ze starej rozbiórkowej cegły. Jak mówi architekt: „To jedna z tych genialnych w swej prostocie decyzji, które zmieniają wszystko”. Trudno się z tym nie zgodzić.

Anna Okołowska