Jakich drzew nie sadzić obok siebie? Wpływ iglaków na drzewa owocowe
Życie w ogrodzie jest systemem złożonych zależności, dotyczy to także roślin. O ile dobre i złe sąsiedztwo roślin w warzywniku jest ogólnie znane, a informacje często rozpowszechniane, o tyle trudniej znaleźć zestawienia dotyczące sadu czy iglaków. Tymczasem niektórych drzew (a także krzewów) nie powinno się sadzić obok siebie. Czego w szczególności należy unikać? Jakich drzew i krzewów owocowych nie sadzić obok siebie?
Spis treści
- Dlaczego niektórych roślin nie powinno się sadzić obok siebie?
- Wpływ iglaków na drzewa owocowe – czego nie sadzić obok siebie?
- Jakich drzew i krzewów owocowych nie sadzić obok siebie?
- Inni źli sąsiedzi w świecie roślin uprawnych
Dlaczego niektórych roślin nie powinno się sadzić obok siebie?
Rośliny, w tym drzewa, czasem silnie konkurują ze sobą o wodę, światło, składniki pokarmowe czy przestrzeń. Zdarza się, że wydzielają związki, które osłabiają czy hamują rozwój innych gatunków. Takie zjawisko nazywa się allelopatią. Najbardziej znanym przykładem jest orzech włoski, który lubi „samotność”. Czasem wysyła na tyle silne „sygnały”, że w obrębie jego korony i bliskim sąsiedztwie nawet trawa nie chce rosnąć.
Złe sąsiedztwo roślin jest także spowodowane większym zagrożeniem rozprzestrzeniania chorób i szkodników. Niestety w wielu przypadkach zachowanie dużej odległości jest nieskuteczne, gdyż patogen przenosi się na duże odległości (np. zarodniki grzyba unoszą się z wiatrem).
Zobacz galerię: Jakie drzewa i krzewy owocowe posadzić w ogrodzie
Autor: GettyImages
Jabłoń to najpopularniejsze drzewo owocowe
Wpływ iglaków na drzewa owocowe – czego nie sadzić obok siebie?
Iglaki często sadzi się blisko drzew owocowych czy przydomowego sadu (np. w formie żywopłotu) po to, by stanowiły całoroczną ochronę przed wiatrem, a zimą przed mrozem. Dzięki nim rzadziej dochodzi do uszkodzeń u gatunków jadalnych. Ale iglaki mogą być źródłem problemów innego typu.
- Grusza i jałowiec
W ogrodach, w których uprawia się grusze nie należy sadzić jałowca sabińskiego. W takim wypadku jest prawie pewne, że u obu gatunków pojawi się rdza gruszowo-jałowcowa. Zrezygnowanie z jałowca zmniejsza prawdopodobieństwo występowania rdzy, ale nie niweluje ryzyka. Patogen przenosi się na duże odległości.
- Sosna wejmutka i porzeczki czy agrest
Sosny wejmutki nie należy uprawiać przy porzeczkach, a także agreście. To ułatwia rozwój patogenowi odpowiadającemu za porażenie rdzą wejmutkowo-porzeczkową. Choroba obniża plon krzewów jadalnych, a jednocześnie jest bardzo groźna dla wejmutki. Powoduje odbarwienia igieł, zrakowacenia i zamieranie pędów. Przy silnym porażeniu może doprowadzić do zamierania drzew.
Blisko roślin owocujących nie zaleca się sadzić drzew iglastych, gdyż często mają szeroki system korzeniowy i konkurują o wodę oraz składniki pokarmowe. Oddzielny temat to zacienienie. W szczególności należy wystrzegać się gatunków, które mają płytki, a szeroki system korzeniowy (np. świerków). W rezultacie mogą osłabić rozwój młodych drzew, krzewów i krzewinek owocowych.
Jakich drzew i krzewów owocowych nie sadzić obok siebie?
W dużych ogrodach zwykle sadzi się obok siebie różnorodne drzewa i krzewy owocowe. Są skupione w jednym miejscu, w innych częściach ogrodu uprawia się co najwyżej pojedyncze sztuki, losowo. To wygodne udogodnienie przy pielęgnacji, niestety takie sąsiedztwo nie zawsze jest wskazane.
W szczególności należy unikać sadzenia:
- Jabłoni i wiśni – to dwie grupy drzew, które silnie konkurują ze sobą. Co prawda rosną obok siebie bez dużej szkody (wizualnej), jednakże trzeba liczyć się z niższym plonem.
- Jabłoń i dzika róża – odradza się ich bliskie sąsiedztwo ze względu na zwiększone zagrożenie tymi samymi chorobami.
- Grusza i jarzębina – powód jest podobny jak powyżej, zachodzi wyższe ryzyko wystąpienia chorób, zwłaszcza bakteryjnej zarazy ogniowej.
- Malina i grusza/wiśnia – drzewa źle wpływają na plonowanie malin. Jednocześnie w przypadku maliny unika się bezpośredniego sąsiedztwa truskawek, gdyż obie grupy są porażane przez wiele tych samych gatunków patogenów i szkodników.
Przeczytaj też:
Inni źli sąsiedzi w świecie roślin uprawnych
- Modrzewie posadzone przy świerkach to sprawdzony „sposób” na przyciągnięcie mszyc, a dokładniej – ochojnika świerkowo-modrzewiowego. Ogród wymaga wtedy wzmożonej ochrony i częstszego korzystania ze środków ochrony roślin.
- Należy także unikać sadzenia trzmieliny przy warzywniku, w którym uprawiane są buraki. To z kolei zaproszenie dla mszycy trzmielinowo-burakowej.
- Ziemniaki uprawiane przy brzoskwini przyciągają mszycę brzoskwiniowo-ziemniaczaną.
Mszyce to szkodniki, które nie tylko dokonują bezpośrednich szkód. Pozostawiają też lepką spadź (niestrawione związki cukru) będącą pożywką dla grzybów sadzakowych. Czasami owady są wektorem chorób wirusowych, na które nie ma środka zaradczego (z patogenami wirusowymi walczy się jedynie profilaktycznie).
Ogród jest usytuowany na ograniczonej przestrzeni, dlatego stosowanie się do wszystkich „zasad” dobrego ogrodnika jest niestety praktycznie niemożliwe. Czasem nie sposób nawet uniknąć powyższych „połączeń”, chociaż warto to uwzględnić przy sadzeniu roślin. Jednakże jeszcze ważniejsze jest pilnowanie odpowiedniej rozstawy (odległości) sadzenia i unikanie nadmiernego zagęszczenia roślin. To ostatnie to jeden z najczęstszych błędów popełnianych przez właścicieli ogrodów.
Przeczytaj też:
