Podlewanie trawy - ile minut dziennie podlewać trawnik? Kiedy nie wolno podlewać trawy?

2024-05-22 15:34

Podlewanie trawy to zabieg konieczny - trawa ma bardzo duże wymagania wodne. Podlewania trawy można usprawnić w taki sposób, aby maksymalnie zredukować koszty, a przy tym zachować idealnie żywozielony dywan. Jak prawidłowo podlewać trawnik? Kiedy nie wolno podlewać trawy?

Podlewanie trawnika
Autor: Andrzej Szandomirski Podlewanie trawnika to bardzo ważny zabieg pielęgnacyjny

Spis treści

  1. Najważniejsze zasady podlewania trawnika
  2. Technologie ułatwiające podlewanie trawy
  3. Kiedy nie wolno podlewać trawy?
  4. Jak ograniczyć straty wody jeszcze przed założeniem trawnika?

Trawnik w ogrodzie ma wiele zalet: może być jego wizytówką, pozwala na rekreację i aktywność sportową. Jednocześnie jest dobrym punktem widokowym na inne części ogrodu czy okoliczny krajobraz. Niestety, trawnik to pracochłonny element ogrodu. Jego pielęgnacja w dodatku niesie są sobą pewne koszty. W tym aspekcie duże znaczenie ma podlewanie trawnika, zwłaszcza przy niedostatku wody występującym w wielu rejonach Polski. Trawnik można jednak nawadniać rozsądnie.

Najważniejsze zasady podlewania trawnika

„Dojrzały” trawnik korzeni się na głębokości 10-15 cm. Warto więc podlewać trawnik nieco rzadziej (oczywiście wszystko zależy od warunków atmosferycznych), ale większą ilością wody, przez około 30 minut. Takie obfite podlewanie jest bardziej ekonomiczne w szczególności w okresie letnim, gdyż powoduje mniej strat (wysychanie). Zwykle od późnej wiosny do końca lata nawadnianie wykonuje się co 2-3 dni. Młode trawniki w pierwszym roku uprawy zaleca się natomiast podlewać częściej (nawet codziennie), ale mniejszą ilością wody. W każdym przypadku potrzeby jest rozsądek.

Niewielki niedobór wody jest mniej szkodliwy dla trawy niż długo zalegająca woda (ryzyko wystąpienia chorób grzybowych). Jeśli na trawniku zalega warstwa filcu, która utrudnia wsiąkanie wody, należy wykonać aerację i wertykulację. Trawnika nie wolno podlewać w południe i w godzinach popołudniowych. Po pierwsze powoduje to duże straty wody (nawet na poziomie 30-40%), po drugie – zachodzi ryzyko poparzenia źdźbeł. Optymalna pora podlewania to poranek, opcjonalnie zabieg można wykonywać wieczorem. W ostatnim przypadku podłoże i trawa są wilgotne przez dłuższy czas, ale to z kolei może powodować większe zagrożenie wystąpienia patogenów grzybowych i porastania trawnika przez mech.

Technologie ułatwiające podlewanie trawy

Ręczne podlewanie trawnika wymaga cierpliwości i dokładności, gdyż woda powinna być dobrze (równomiernie) rozprowadzona. Nie można przy tym używać węża ogrodowego bez końcówki. Trawnik zawsze powinno się nawadniać strumieniem rozproszonym. Dlatego istotne jest zaopatrzenie się w porządną, regulowaną końcówkę – zraszacz ogrodowy. Zazwyczaj ma postać pistoletu lub dyszy (pierwsze rozwiązanie jest wygodniejsze).

Trawnik można nawadniać także zraszaczami stacjonarnymi, które nie wymagają trzymania w dłoni. Na rynku dostępne są różnorodne modele. Mechanizm działania zwykle dopasowuje się do obszaru nawadniania (kształtu). Do wyboru są m.in. zraszacze obrotowe (turbinowe, bijakowe), wahadłowe i rotacyjne.

Przeczytaj też:

Jednocześnie trawnik należy do tych elementów, w których bardzo często instaluje się automatyczny system nawadniania. Przy optymalnym wyborze technologii i dobrym ustawieniu można oszczędzić nawet 50% wody w porównaniu z podlewaniem manualnym. System zaleca się instalować jeszcze przed założeniem trawnika. Jeśli nie posiada się zmysłu majsterkowicza, robotę lepiej zlecić profesjonalnej firmie.

Pewnym rozwiązaniem, które pozwoli na oszczędność wody, jest korzystanie z dużych pojemników na deszczówkę. Taka odstana woda będzie lepsza od kranowej (oczywiście o ile nie występuje problem z kwaśnymi deszczami). Alternatywnie do ręcznego podlewania trawnika (np. na niedużych areałach) można używać ekologicznych gnojówek z roślin. Stosuje się je w rozcieńczeniu. Poza dostarczaniem nawozów zwalczają choroby, a także szkodniki glebowe. Niektóre z nich są przy okazji słabymi nawozami (gnojówka z pokrzywy dostarcza azotu, ze skrzypu – krzemionki).

Kiedy nie wolno podlewać trawy?

Nie należy podlewać trawnika w południe! Najlepiej unikać podlewania trawy latem między godziną 10 a 18, ponieważ wtedy promieniowanie słoneczne jest najintensywniejsze, co jest groźne dla trawy. Krople wody, które podczas podlewania osiadają na źdźbłach trawy zadziałają jak soczewki skupiające promienie słoneczne, i trawa może zostać poparzona. A dodatkowo o tej porze dnia jest najgoręcej, więc woda szybko wyparowuje i może ona nie dotrzeć do korzeni traw, a straty wody będą duże.

Podlewanie trawnika
Autor: GettyImages Trawnik zawsze powinno się nawadniać strumieniem rozproszonym

Jak ograniczyć straty wody jeszcze przed założeniem trawnika?

Duże znaczenie dla prawidłowego wzrostu trawy, a przy tym gospodarki wodnej ma odpowiednie przygotowanie podłoża. W szczególności dotyczy to gleb lekkich, które są nadmiernie przepuszczalne. Sorpcyjność gleby (zdolność pobierania i zatrzymywania wody oraz składników pokarmowych) można zwiększyć przez wymieszanie jej z kompostem oraz obornikiem. Ponadto warto nawieźć żyznego podłoża, które umieszcza się na wierzchniej warstwie (niemniej trzeba i tak obszar potraktować glebogryzarką).

Jeśli planujemy założyć trawnik dopiero za kilka miesięcy lub za rok, już teraz warto oczyścić teren i posiać nawozy zielone. Należy je dostosować do potrzeb. Przykładowo posianie gryki (trzeba poczekać na owocowanie) jest skutecznym sposobem zwalczania pędraków.

Istotny jest także dobór mieszanki nasion traw względem stanowiska. Trawa składa się z różnych gatunków, niektóre z nich są bardziej wytrzymałe od innych.

Przeczytaj też:

Podlewanie trawnika
Autor: GARDENA Podlewania trawnika nie wolno zaniedbać
#MuratorOgoroduje: Nawożenie trawnika
Materiał sponsorowany
Nasi Partnerzy polecają