Jaki nawóz do lawendy? Ten własnej roboty będzie najlepszy i nic nie kosztuje

2024-06-25 17:10

Jaki nawóz do lawendy będzie najlepszy? Co lubi lawenda, która właśnie teraz kwitnie i szczególnie potrzebuje zasilenia? Najlepszym nawozem do lawendy będzie nawóz bogaty w wapń. Lawenda po nim będzie zdrowo rosła i pięknie długo kwitła. Taki nawóz można łatwo zrobić samemu. Jest zupełnie darmowy, bo bazuje na odpadku kuchennym.

Nawóz do lawendy ze skorupek jajek
Autor: GettyImages Nawóz do lawendy ze skorupek jajek to bogate źródło łatwo przyswajalnego wapnia

Spis treści

  1. Co lubi lawenda?
  2. Jakie nawóz do lawendy?
  3. Nawóz do lawendy ze skorupek jajek - będzie najlepszy!
  4. Jak zrobić nawóz do lawendy?
  5. Jak nawozić lawendę skorupkami jaj?

Lawenda to jedna z najpopularniejszych roślin ozdobnych, dlatego chętnie uprawiamy ją w ogrodach, a także na balkonach i tarasach. Lawenda jest jednak nie tylko bardzo atrakcyjna, ale też niezbyt wymagająca i jeśli tylko zapewnimy jej w pełni słoneczne stanowisko i ciepłą, przepuszczalną, lekką, piaszczystą, umiarkowanie wilgotną glebę o zasadowym odczynie pH, będzie wspaniale się rozwijać i obficie kwitnąć. Nie należy jednak sadzić jej w cieniu oraz w ciężkiej, zimnej, gliniastej i mokrej ziemi, bo bardzo tego nie lubi i w takim miejscu szybko marnieje, a nawet gnije i obumiera.

W Polsce uprawiane są głównie dwa gatunki lawendy: piękna, ale nieodporna na niskie temperatury lawenda francuska oraz klasyczna i najbardziej popularna lawenda wąskolistna (lekarska), która potrafi przetrwać łagodniejsze zimy w gruncie i zdobić nasz ogród przez długie lata.

Przeczytaj też:

Co lubi lawenda?

Poza odpowiednim stanowiskiem i regularnym przycinaniem (silniejszym wiosną i delikatniejszym po kwietniu), lawenda właściwie niczego więcej nie potrzebuje. Dobrze znosi przejściową suszę, wiec nie wymaga podlewania. Uprawiana w cieplejszych rejonach kraju nie oczekuje też zimowego okrycia, choć tam, gdzie zimy bywają surowsze, lepiej zabezpieczyć ją przed chłodem np. gałązkami stroiszu, słomą lub kapturkami ochronnymi z włókniny. Roślina nie ma też wysokich potrzeb pokarmowych, gdyż w naturze zasiedla dość ubogie, przepuszczalne gleby (pochodzi z Pochodzi z basenu Morza Śródziemnego).

Jakie nawóz do lawendy?

Jeśli chcemy, aby lawenda wyglądała naprawdę efektownie i długo oraz obficie kwitła, w sezonie wegetacyjnym powinniśmy ją nawozić. Nie możemy jednak wykorzystać do tego celu uniwersalnych nawozów dla roślin ozdobnych, ani nawet nawozów dla roślin kwitnących, bo dla lawendy będą one zbyt mocne i skoncentrowane. Jeśli chcemy ją dokarmiać, musimy poszukać nawozu przeznaczonego specjalnie dla lawendy i uwzględniającego jej szczególne potrzeby pokarmowe. W ich składzie znajdziemy odpowiednio zbilansowany zestaw makro- i mikroelementów, w odpowiednich dawkach i ilościach.

Nawóz do lawendy ze skorupek jajek - będzie najlepszy!

Do nawożenia lawendy możemy też wykorzystać naturalne nawozy, takie jak biohumus, mączka bazaltowa czy nawóz… ze skorupek jajek, który jest znakomitym nawozem wapniowym. Skorupki jajek składają się bowiem aż w 80-90% z łatwo przyswajalnego wapnia w postaci węglanu wapnia, a dodatkowo zawierają też kilka cennych minerałów: potas, magnez, fosfor, cynk, sód, miedź, żelazo, krzem. W przypadku lawendy taki nawóz to doskonałe rozwiązanie, gdyż roślina bardzo lubi zasadową glebę z dodatkiem wapnia.

Jak zrobić nawóz do lawendy?

Nawóz ze skorupek jaj jest łatwy do przygotowania. Wystarczy zachować skorupki jajek, a następnie położyć je na talerzyku i postawić w suchym, ciepłym i przewiewnym miejscu, aby wyschły. Skorupki możemy też wysuszyć w lekko nagrzanym piekarniku. Kiedy skorupki będą już suche, możemy wykorzystać je do nawożenia lawendy na różne sposoby.

Lawenda wąskolistna
Autor: photos.com Lawenda wąskolistna

Jak nawozić lawendę skorupkami jaj?

Najprościej jest dokładnie rozdrobnić skorupki jaj, a nawet zetrzeć je na proszek w moździerzu, a następnie raz w miesiącu posypać nimi podłoże wokół krzaczków lawendy (warto wymieszać proszek z wierzchnią warstwą gleby). Sproszkowane skorupki możemy też dodać do podłoża, w którym będziemy sadzić rośliny (np. w doniczce).

Wysuszone skorupki jajek nadają się też do przygotowania nawozu płynnego dla lawendy. W tym celu należy zalać je wrzącą wodą i odstawić na kilka dni w chłodne, ciemne miejsce. Po tym czasie gotowym płynem można już podlewać lawendę, a także inne rośliny, preferujące podłoże o odczynie zbliżonym do zasadowego lub lubiących dodatek wapnia w glebie (takich, jak winorośl, fasola, sałata, dzwonek karpacki i dzwonek skupiony, kosaćce, zawilec wielkokwiatowy, przylaszczka pospolita, bodziszki, żurawki, krwawniki). Do podlewania możemy też wykorzystać ostudzoną wodę po gotowaniu jajek, ale tylko wtedy, gdy nie była wcześniej posolona (sól bardzo źle wpływa na rośliny).

Nie sądźmy jednak, że taki nawóz ze skorupek jaj zdziała cuda. Wprawdzie jest niezwykle bogatym źródłem łatwo przyswajalnego wapnia i może skutecznie podnieść pH gleby, ale nie poradzi sobie z kwaśnym podłożem i nie zmieni jego odczynu tak radykalnie, aby nadawało się pod uprawę lawendy (do tego byłyby potrzebne silniej działające i bardziej specjalistyczne preparaty), dlatego najpierw musimy zapewnić roślinie odpowiednią glebę, a dopiero później wzbogacać ją zasobnym w wapń nawozem ze skorupek jaj.

Jeśli jajek zużywamy sporo, nadwyżkę skorupek możemy też wrzucać na kompost, dzięki czemu pryzma wzbogaci się w dodatkowe substancje odżywcze i łatwo przyswajalny dla roślin wapń.

Przeczytaj też:

Krzewy kwitnące w Twoim ogrodzie. Czy rozpoznasz ich kwiaty?

Pytanie 1 z 8
Jaki to krzew?
kolkwicja chińska