Zbiornik na gaz. Ogrzewanie domu gazem ze zbiornika
Ogrzewanie gazem z własnego zbiornika ma wiele zalet, ale tanie nie jest. Często jednak gaz ze zbiornika jest najlepszym rozwiązaniem z możliwych. Sprawdź, dlaczego warto zdecydować się na ogrzewanie domu gazem (propanem)? Co zrobić, by móc korzystać ze zbiornika na gaz do ogrzewania domu?
Ogrzewanie gazowe czy węglowe?
Ważniejsze jest to, żeby było tanio czy wygodnie? Jeśli tanio, to wybierając ogrzewanie domu, najlepiej się zdecydować na węglowe. Tylko że wtedy na pewno nie będzie wygodnie. Zdecydowanie mniej zachodu wymaga obsługa pieca gazowego. Polega bowiem jedynie na ustawieniu parametrów jego pracy, a o resztę dba układ automatyki.
Jednak w wielu miejscach nie ma możliwości podłączenia się do gazociągu lub jest to zupełnie nieopłacalne. W większości przypadków możliwe jest jednak korzystanie z gazu ciekłego – skroplonego propanu – którego zapas można przechowywać w specjalnym zbiorniku na gaz na własnej posesji.
Przeczytaj również:
Zbiorniki na gaz do zasilania kotła
Kotły gazowe mogą być zasilane zarówno gazem ziemnym (z gazociągu), jak i propanem. Zmiana paliwa na ogół wymaga niezbyt kosztownego „przezbrojenia” urządzenia. Średnica dysz doprowadzających cięższy od powietrza propan musi być mniejsza niż tych przeznaczonych do spalania w palniku lżejszego metanu. W przeciwnym razie stosunek ilości paliwa do powietrza w palniku byłby niewłaściwy i kocioł nie mógłby działać prawidłowo. Są też pewne różnice w wymaganiach dla instalacji gazowych wynikające z tego, że gaz ziemny jest lżejszy od powietrza, a propan cięższy.
Zobacz koniecznie:
Dlaczego warto inwestować w ogrzewanie gazowe?
Kotły gazowe są zdecydowanie tańsze niż równie wygodne (bezobsługowe) pompy ciepła. Eksploatacja pomp jest wyraźnie tańsza, ale nie każdy może sobie pozwolić na jej zakup – to wydatek rzędu 40 tys. zł (w przypadku niezbyt dużego domu jednorodzinnego). Kotłownia gazowa wraz z instalacją zbiornika na paliwo kosztuje o połowę mniej. Kocioł na paliwo stałe czy kominek z płaszczem wodnym można kupić w podobnej cenie jak kocioł gazowy. Wprawdzie unika się wtedy kłopotów związanych z wykonaniem instalacji gazowej, lecz działanie urządzeń na paliwa stałe wymaga ciągłego nadzorowania, uciążliwego uzupełniania paliwa, usuwania popiołu i czyszczenia paleniska.
Może jednak lepiej płacić więcej za ogrzewanie, ale nie musieć się tym zajmować? Kocioł na gaz to umożliwi. W przypadku ogrzewania kominkowego niezbędne do uzyskania komfortu jest zastosowanie drugiego źródła ciepła, które bez ingerencji użytkownika może uzupełnić niedostatki energii potrzebnej do utrzymywania wymaganej temperatury – kocioł na gaz świetnie się do tego nadaje. Jego współpraca ze źródłem ciepła na paliwo stałe owocuje pewnością działania ogrzewania przy umiarkowanych kosztach eksploatacji. W niektórych sytuacjach o wyborze kotła może zdecydować niewielka ilość miejsca, które można poświęcić na kotłownię. Kotły na węgiel czy drewno zajmują go sporo, a gazowy można powiesić na ścianie, i to nawet w łazience czy w kuchni.
Przeczytaj również: Cena gazu do ogrzewania. Jakie są koszty ogrzewania gazem ziemnym i płynnym?
Gaz w butlach
Do działania kotła potrzebny jest zapas paliwa. Gaz płynny magazynuje się w standardowych butlach – do wykorzystywania w niewielkich odbiornikach takich jak kuchenki gazowe albo przenośne ogrzewacze pomieszczeń. Kocioł gazowy ma palnik o znacznie większej wydajności, dlatego dostarczane do niego paliwo należy przechowywać w większych zbiornikach na gaz ulokowanych poza domem. Chcąc korzystać z pojedynczej butli 11 kg do zasilania kotła, trzeba się liczyć z koniecznością jej wymiany co drugi dzień. Pobór paliwa (przy mocy grzewczej blisko 20 kW) jest tak duży, że pojawiają się problemy – gwałtowne odparowanie dużej ilości gazu może spowodować zamarznięcie butli. Wówczas paliwo przestaje odparowywać i następuje przerwa w jego dopływie do kotła.
Przeczytaj również:
Zbiornik na gaz płynny
Zbiornik na gaz płynny nadający się do współpracy z odbiornikami gazu o mocy grzewczej do 50 kW ma standardową pojemność 2700 l. Może stać na działce, a gdy brakuje na niej miejsca, można zakopać go pod powierzchnią gruntu. Minimalne odległości, które ze względów bezpieczeństwa należy zachować między zbiornikiem a innymi obiektami, są trzy razy mniejsze niż dla zbiornika naziemnego (odpowiednio 1 i 3 m).
Przeczytaj również: Ogrzewanie domu gazem płynnym. Budowa instalacji zbiornikowej na gaz
Zbiornik na gaz - kupić czy wydzierżawić?
Ważną decyzją, którą trzeba podjąć przed rozpoczęciem inwestycji, jest wybór między zakupem własnego zbiornika na gaz a jego dzierżawą. Mniejsze firmy zwykle zbiorniki na gaz sprzedają, najwięksi dostawcy gazu zachęcają do ich dzierżawienia. Jeśli zainwestujesz we własny zbiornik na gaz, możesz kupować paliwo od dowolnego sprzedawcy, wybierając za każdym razem najkorzystniejszą ofertę. Koszt takiej inwestycji zwykle przekracza 10 tys. zł (zbiornik o pojemności 2700 l, transport, instalacja, płyta fundamentowa, projekt, odbiór przez UDT).
Gdy się zdecydujesz na dzierżawę, wydasz na początek jedynie około tysiąca złotych na wykonanie projektu i płyty fundamentowej pod zbiornik na gaz. Ten pozostaje własnością dystrybutora, który przez cały czas dzierżawy dba o jego prawidłowe funkcjonowanie i konserwację, pokrywając koszty obowiązkowych przeglądów UDT, prób ciśnieniowych i wymian zaworu bezpieczeństwa (co pięć lat). Również wszelkie awarie są naprawiane na koszt właściciela zbiornika – w tym wypadku dystrybutora gazu.
Dzierżawca (użytkownik) instalacji zbiornikowej musi oczywiście płacić za dzierżawę, a do tego zwykle zobowiązać się do zakupu określonej ilości paliwa od firmy, która dostarczyła zbiornik, za ustaloną przez nią cenę.
Przeczytaj również wątek na FORUM EKSPERCKIM: własny zbiornik na gaz
Co się bardziej opłaca?
Trzeba oczywiście przeanalizować warunki oferty, bo każdy z dostawców konstruuje ją nieco inaczej. Jeśli z gazu płynnego zamierza się korzystać jedynie przez kilka lat, to na ogół bardziej się opłaca wypożyczyć zbiornik na gaz, ale gdy ma się pewność, że instalacja będzie potrzebna na dłużej, warto rozważyć jego zakup na własność.
Z analizy jednej z aktualnych ofert dużej firmy sprzedającej gaz wynika, że suma wydatków wynikających z wykonania instalacji zbiornikowej, jej pięcioletniej eksploatacji i zakupu 12 tys. l paliwa (umowa zobowiązuje do zakupu co najmniej takiej ilości – można z niej uzyskać nieco ponad 80 tys. kWh ciepła) jest o blisko 6 tys. zł mniejsza w przypadku dzierżawy – łączne wydatki wynoszą 38 194 zł. Kalkulacja nie uwzględnia kosztów napraw ewentualnych awarii – będąc właścicielem zbiornika, trzeba je pokryć z własnej kieszeni.
Przeczytaj również: Cena gazu do ogrzewania. Jakie są koszty ogrzewania gazem ziemnym i płynnym?
Pomieszczenie z kotłem na gaz płynny musi spełniać określone wymagania
Propan jest cięższy od powietrza i wynikają z tego ważne dla bezpieczeństwa wymagania dla pomieszczeń, w których się korzysta z urządzeń zasilanych tym paliwem. Przede wszystkim podłoga nie może się znajdować poniżej poziomu terenu, bo gaz nie mógłby swobodnie wypłynąć z budynku w przypadku niekontrolowanego wycieku. W związku z tym w ścianie zewnętrznej pomieszczenia z kotłem na gaz cięższy od powietrza tuż nad podłogą jest niezbędny otwór wentylacyjny. Wokół niego, w odległości do 5 m, nie mogą się znaleźć żadne otwory do pomieszczeń z podłogą poniżej poziomu terenu. W podłodze kotłowni nie może być żadnych zagłębień, wpustów czy studzienek, a jeżeli pod kotłownią znajduje się kondygnacja podziemna, to wszystkie przejścia instalacji przez podłogę muszą być gazoszczelne
Podziemna instalacja zbiornikowa
Wykonanie i eksploatacja (przeglądy) podziemnej instalacji zbiornikowej kosztują nieco więcej niż naziemnej, ale są też korzyści: nie zajmuje ona miejsca na działce i jej nie szpeci.
Umożliwia też korzystanie z propanu-butanu – paliwa tańszego niż czysty propan, w dodatku bardziej „kalorycznego” (ciepło spalania propanu w fazie gazowej to mniej więcej 99,2 MJ/m3, butanu – 133,2 MJ/m3). Dlaczego propan-butan trzeba przechowywać pod ziemią? Problem wynika z temperatury wrzenia, która w przypadku propanu pod ciśnieniem atmosferycznym wynosi blisko -42oC, a butanu mniej więcej -0,5oC. W niższej temperaturze odparowanie nie następuje. A zatem, żeby butan przeszedł ze stanu ciekłego w gazowy, w zbiorniku musi być dodatnia temperatura.
Pod powierzchnią gruntu, na głębokości poniżej 0,8-1,4 m (w zależności od regionu), jest taka przez cały rok. W praktyce jednak mieszanina tych dwóch gazów sprawia problemy – w niskiej temperaturze propan odparowuje szybciej niż butan i zmieniają się proporcje składników. To powoduje zakłócenia w pracy zasilanych tym paliwem kotłów, dlatego wielu ich producentów nie zaleca, a nawet zabrania stosowania go w swoich urządzeniach.
Zakup i dostawa paliwa
Jeżeli mamy własny zbiornik na gaz, musimy sami organizować zakup i dostawę paliwa. Dzierżawiąc zbiornik podpisujemy umowę z dostawcą paliwa i wtedy możemy się zdecydować na bardzo wygodny (choć niekoniecznie tani) sposób obsługi i rozliczania się – za faktycznie zużyty, a nie dostarczony gaz. Wówczas to sprzedawca gazu – dzięki zainstalowanym urządzeniom umożliwiającym zdalne monitorowanie poziomu napełnienia zbiornika – dba o to, by nie zabrakło nam paliwa.
Co miesiąc na podstawie odczytów wskazań urządzenia pomiarowego oblicza cenę faktycznie zużytego gazu i wystawia fakturę. Nie trzeba zatem płacić jednorazowo kilku tysięcy złotych za napełnienie całego zbiornika. W dodatku monitoring umożliwia operatorowi kontrolowanie stanu instalacji – w przypadku wystąpienia awarii natychmiast wysyła on ekipę serwisową. Użytkownik może nawet nie zauważyć, że coś się stało.
Takie rozwiązania ma jednak wadę – konieczność związania się umową z jednym dostawcą i zaakceptowania zwykle nie najniższej ceny paliwa, która będzie obowiązywała przez dłuższy czas (na ogół rok). Nie można wtedy wykorzystać okazji do zaoszczędzenia pieniędzy, jakie stwarzają okresowe wahania cen gazu.
Przeczytaj również: Sieci gazowe, przyłącze i dystrybucja gazu. To musisz wiedzieć, żeby założyć gaz w domu