Murowanie ścian - na zaprawę, klej czy pianę? Murowanie w różnych technologiach
Murowanie ścian to elementarz każdego budowlańca. Niemniej warto mieć oko na to, jak ekipa budowlana pracuje. Przedtem jednak trzeba poznać zasady wznoszenia ścian zewnętrznych i wewnętrznych z różnych materiałów. Trzymanie się zasad sztuki budowlanej podczas wznoszenia ścian jest gwarancją ich solidnego wykonania i trwałości.
Spis treści
- Murowanie ścian dwuwarstwowych
- Murowanie ścian trójwarstwowych
- Murowanie ścian jednowarstwowych
- Zasady budowania ścian działowych
- Jak łączyć ściany?
- Wieńce i nadproża
Murowanie ścian dwuwarstwowych
Na papę, będącą izolacją poziomą na fundamencie, nanosi się grubą warstwę zaprawy cementowej i układa pierwszą warstwę bloczków albo pustaków. Jeśli do ich murowania użyjemy zaprawy klejowej lub piany murarskiej, trzeba (zanim zaprawa zwiąże) bardzo starannie wypoziomować pierwszą warstwę. Tylko wtedy wszystkie kolejne będą leżały poziomo. Jedynie beton komórkowy można przeszlifować i niwelując krzywizny.
Zaprawę klejową nanosi się za pomocą specjalnej skrzynki podajnika albo rozprowadza się ją kielnią z zasobnikiem. Obydwa narzędzia muszą być dostosowane do grubości muru. Pianę stosuje się tylko do murowania z pustaków ceramicznych o szlifowanej górnej i dolnej powierzchni.
Zwykłą zaprawę cementowo-wapienną, której możemy używać do różnych pustaków i bloczków, rozprowadzamy warstwą grubości około 2 cm. Zaprawa nie może być zbyt rzadka, aby nie wpływała do otworów pustaków.
Bloczki z betonu komórkowego lub pustaki z ceramiki tradycyjnej niemające na bokach piór i wpustów murujemy na pionowe i poziome spoiny. Te z piórami i wpustami – tylko na spoinę poziomą. Pionowe pojawiają się jedynie w tych miejscach, gdzie elementy były docinane i tym samym pozbawione pióra lub wpustu.
Muruje się na mijankę z minimalnym przesunięciem górnej warstwy względem pionowych spoin między elementami dolnej warstwy wynoszącym 5 cm. Zalecane jest, żeby były przesunięte o mniej więcej 10-15 cm.
Warstwy w murze można uzupełniać pustakami przeciętymi na pół lub dociętymi bloczkami, ale nie może być ich w murze więcej niż 10%. Elementy takie nie mogą się też znajdować zbyt blisko siebie (minimum w odstępie 1 m) i zbyt blisko naroży lub krawędzi muru. Najlepiej lokalizować je w środkowej części ściany.
Bloczki lub pustaki nie powinny być przesuwane po zaprawie. Wstawia się je na miejsce, opuszczając pionowo w dół.
Podczas przerw w murowaniu wierzchnia warstwa ścian musi być zakryta folią. Dotyczy to zwłaszcza ceramiki, keramzytobetonu i betonu komórkowego o małej gęstości.
Murowanie ścian trójwarstwowych
Warstwę nośną buduje się tak samo jak w przypadku ściany dwuwarstwowej, pamiętając, że jeśli korzystamy z kotew wkładanych, rozmieszczajmy je sukcesywnie w spoinach poziomych muru. Zwykle wystarcza zastosowanie pięciu kotew na 1 m² w rozstawie poziomym co 50 cm i pionowym co 40-45 cm, w taki sposób, aby mijały się między sobą. Dodatkowo wokół otworów okiennych i drzwiowych umieszcza się kotwy liniowo – trzy sztuki na metr.
Kotwy muszą być na tyle elastyczne, aby umożliwiły odrębną pracę elewacji i ściany nośnej. Nie mogą być też zbyt długie, a ich zalecana średnica to 4 mm.
Kotwy wkładane w spoiny sprawdzają się wówczas, gdy moduł wysokości elementów ściany nośnej jest wielokrotnością wysokości cegieł elewacyjnych (lub jest po prostu taki sam). Ich główną zaletą jest bardzo prosty montaż, wadą – konieczność odginania w przypadku (tu bezwzględne zastosowanie krążków dociskowych z kapinosem), kiedy spoiny obu ścian nie pokrywają się. W przypadku kotew wkręcanych nie ma tego problemu.
Głębokość osadzenia kotwy w ścianie nie powinna być mniejsza niż 40 mm. Gdy kotwy są na miejscu, nabija się na nie płyty termoizolacyjne. W przypadku kotew wkręcanych płyty można najpierw przykleić do muru, a później przewiercać warstwę termoizolacyjną i osadzać kotwy – identycznie jak przy ocieplaniu ścian od zewnątrz.
Między izolacją z wełny a ścianą elewacyjną trzeba pozostawić trzycentymetrową szczelinę wentylacyjną. Dobrze wtedy zastosować wełnę powleczoną welonem szklanym, który będzie chronił przed odrywaniem się włókien w wyniku dużej siły ssącej wytwarzanej przez powietrze poruszające się w tej szczelinie.
Podczas domurowywania ściany elewacyjnej końcówki kotew trzeba umieszczać w jej spoinach poziomych.
Cegły klinkierowe ustawiamy na papie tworzącej hydroizolację poziomą fundamentu. Gdy stosujemy cegły perforowane lub szczelinowe, zaprawą murarską dokładnie przykrywamy otwory, by nie dostała się do nich woda, która po zamarznięciu mogłaby rozsadzić element. Budując ścianę trójwarstwową ze szczeliną powietrzną między elewacją a ociepleniem, konieczne jest pozostawienie otworów wentylacyjnych. Wystarczy pozostawić co drugą (maksymalnie co czwartą) pionową spoinę niewypełnioną zaprawą. Najlepiej jest umieścić tam wąskie wkładki wentylacyjne z tworzywa sztucznego. Otwory wentylacyjne muszą się znajdować w pierwszej oraz ostatniej warstwie muru każdej kondygnacji. Ponadto trzeba je zaplanować również tuż ponad nadprożami i pod oknami.
Nowo wzniesiony mur przez 14 dni powinien być zabezpieczony folią przed zawilgoceniem, ale w taki sposób, żeby możliwy był swobodny przepływ powietrza między nią a ścianą.
Gdy mur klinkierowy jest gotowy, zaprawą spoinową wypełnia się szczeliny między cegłami. Pracę tę przeprowadza się, rozpoczynając od góry. Zaprawa powinna dobrze przylegać do cegieł. Tuż po stężeniu zaprawy spoiny wyrównujemy małą kielnią. Zgodnie z praktyką budowlaną grubość spoin poziomych powinna być nie mniejsza niż 8 mm i nie większa niż 15 mm.
Murowanie ścian jednowarstwowych
Murujemy je przeważnie na zaprawę klejową lub na piankę murarską i wówczas niezwykle ważne jest ułożenie pierwszej warstwy bloczków i pustaków, która musi być idealnie wypoziomowana. Gdy wybraliśmy zaprawę ciepłochronną, grubowarstwową, poziomowanie pierwszej warstwy bloczków nie wymaga aż tak zegarmistrzowskiej precyzji. Elementy na ściany jednowarstwowe przystosowane są do łączenia na pióro i wypust, więc muruje się je tylko na spoinę poziomą. Aby układ pióro-wpust został zachowany także w narożach, wmurowuje się tam specjalne pustaki bądź bloczki narożnikowe. Pustaki lub bloczki połówkowe pozwalają uzupełniać ściany tam, gdzie pełnowymiarowy element trzeba było dociąć.
By nie doprowadzić do powstania mostków termicznych, wszelkie żelbetowe wzmocnienia w ścianach trzeba ocieplić i obudować od zewnątrz elementami z tego samego materiału, z którego jest ściana.
W przypadku ścian z betonu komórkowego mostkami mogą też być wgłębienia uchwytów transportowych widoczne w narożach ścian lub miejsca, w których bloczek się ukruszył. Wypełnia się je zaprawą naprawczą lub zaprawą murarską wymieszaną z pyłem powstałym po przycinaniu lub szlifowaniu bloczków.
Zasady budowania ścian działowych
Prace należy rozpocząć od wytyczenia linii ich przebiegu, zgodnie z rysunkami projektowymi, umieszczając pod każdą z nich przekładkę z papy. Ścianę muruje się warstwami, przy czym kolejne są przesunięte o połowę długości cegły i w ten sposób tworzą wiązanie. Jeśli do murowania używamy zaprawy klejowej bądź piany murarskiej, wtedy pierwsza warstwa bloczków bądź pustaków ustawiana jest na zaprawie cementowo-wapiennej i starannie poziomowana.
Ścianki działowe nie mogą się stykać z sufitem. Na górze musi być pozostawiony odstęp szerokości 1,5-2 cm wypełniony wełną mineralną lub pianką poliuretanową.
Jak łączyć ściany?
Zewnętrzne i wewnętrzne ściany nośne wznosi się równocześnie. Najlepiej więc przemurować je ze sobą. Pustaki bądź bloczki pierwszej warstwy dostawia się do ściany zewnętrznej na styk. W miejscu połączenia wykonuje się spoinę pionową. Te z kolejnej warstwy są tak murowane, żeby warstwa wchodziła prostopadle na pierwszą warstwę ściany zewnętrznej. Układ ten powtarza się regularnie, aż ściany osiągną zaplanowaną wysokość.
Działówek nie da się przemurować z nośnymi, bo są wznoszone później, ale łączy się je innymi metodami. Najstabilniejsze będzie połączenie na tak zwane strzępia. Uzyskuje się je poprzez wcześniejsze pozostawienie w co drugiej warstwie ściany nośnej gniazd zwanych strzępiami (otwory wysokości i szerokości jednego elementu ściany działowej). To właśnie dzięki nim co druga warstwa ścianki działowej zostaje domurowana do nośnej. Można też skorzystać z kotew płaskich umieszczanych w poziomych spoinach ścian nośnych podczas ich wznoszenia albo przykręcanych do gotowego muru. Podczas domurowywania ściany działowej kotwy umieszczane są w jej spoinach poziomych – pojedynczo lub parami (zależnie od szerokości ściany działowej) w co trzeciej spoinie poziomej. Nie wolno także zapomnieć o spoinie pionowej między obydwoma murami.
Najprostszym sposobem na uniknięcie mostków między ścianami jednowarstwowymi z betonu komórkowego a wewnętrznymi z materiału o gorszej izolacyjności cieplnej jest połączenie ich na styk. Stalowe kotwy zapewnią solidny związek obu murów.
Wieńce i nadproża
Ściana każdej kondygnacji powinna być zakończona wieńcem żelbetowym, który w ścianach ocieplanych nie musi być obudowywany. W jednowarstwowych natomiast tak. Służą do tego najcieńsze pustaki, płytki z betonu komórkowego, kształtki L z keramzytobetonu. Między betonem a obudową konieczne jest wtedy umieszczenie pasa wełny mineralnej lub styropianu, aby wieniec nie zamienił się w mostek termiczny.
Nadproża to części ścian znajdujące się bezpośrednio nad otworami okiennymi, drzwiowymi lub bramowymi. Ponieważ przenoszą ciężar ściany znajdującej się nad nimi, muszą być szczególnie mocne. Zazwyczaj więc robi się je ze zbrojonego betonu. Do muru mocuje się deskowanie, wewnątrz na podkładkach dystansowych ustawia zbrojenie (przygotowane ściśle według projektu) i formę wypełnia betonem. Po mniej więcej 20 dniach deskowanie można rozmontować i kontynuować wznoszenie muru.
Nadproża w ścianach jednowarstwowych wykonuje się z użyciem kształtek U lub stosuje belki albo całe nadproża prefabrykowane. Elementy takie muszą być ustawione na murze na głębokość co najmniej 9 cm z każdej strony. Muszą się opierać na trzech cegłach lub poduszce betonowej grubości 2 cm. W ścianach jednowarstwowych między belkami z ceramiki poryzowanej trzeba dodatkowo umieścić pas ocieplenia, aby nadproże nie miało gorszej izolacyjności termicznej niż reszta ściany.
Jeśli otwór okienny jest dłuższy niż 2,7 m, trzeba zrobić tradycyjne nadproże monolityczne, a w ścianie jednowarstwowej pozostaje wykorzystanie kształtek U. Ustawiane są na desce wpasowanej w otwór i podparte drewnianymi stemplami. Między ściankami kształtki układa się zbrojenie, które powinno stanąć na podkładkach dystansowych. Wtedy, po wypełnieniu kształtki betonem, masa będzie miała możliwość wpłynięcia także pod zbrojenie i stworzenia wymaganej otuliny wokół każdego pręta.
W przypadku ścian jednowarstwowych, zanim w kształtki wstawi się zbrojenie, wzdłuż ścianki bliższej zewnętrznej płaszczyźnie muru umieszcza się pas materiału termoizolacyjnego. Polecamy polistyren ekstrudowany lub PIR. Gdy budujemy je z keramzytobetonowych bloczków połączonych ze styropianem nadproża składają się z dwóch części:
- pierwsza – konstrukcyjna – to podłużna kształtka o przekroju L, z umieszczonym na niej zbrojeniem,
- druga to także kształtka L, ale o cieńszych ściankach i zespolona z solidną warstwą styropianu. Po zestawieniu i ustabilizowaniu obu części wystarczy zabetonować zbrojenie.
Kształtki U i wszelkiego rodzaju prefabrykowane belki nadprożowe można stosować także w ścianach dwu- lub trójwarstwowych (niektóre belki nawet w działowych). Produkty takie znacznie skracają czas budowy.